Rozpiski

[Akadera]

Oczywiscie, ze to drugie

[Jagal]

Kod: Zaznacz cały

Q: Does a magic item or spell that gives a bonus to a
characteristic, do so bonus for all rules purposes (e.g. the effect of
spells, characteristic tests, etc)? (p4)
A: Yes, except for magic weapons or where the description of
the item or spell specifically says otherwise.
Q: When does a weapon that gives a bonus to a characteristic give
that bonus?(p4)
A: Most weapons, including magic weapons, state when the
bonus is given. For example, a model with the Fencer’s Blades
will always have Weapon Skill 10 whilst a model with a great
weapon will only have +2 Strength when striking an enemy in
close combat. When a weapon does not say when the
characteristic bonus applies, then it only applies when striking,
or being struck, in close combat.

Są takie dwa FAQ, wszyscy grają że zancą jest ASF, aczkolwiek "wielder" to nie ten który w ogóle ma w ekwipunku, ale ten który używa, dzierży broń. wrzucę na LS.

Czyli na razie czekamy.

[Gorrador]

Bret vs orkowie

Ostatnia bitwa skończyła się fatalną klęską (ot jakby klęski mogły być inne). 2.4k pkt. Lanca grali (9?) (w niej Fay i BSTB), lanca kotrów (15?), 60 hamów z damką i wardem 6+, 2 trebusze, 2x10 łuki harcem. Oczywiście jak to zwykle bywa chamy przeżyły. W 3 rundzie w której właśnie zamierzałem szarżować z KoTRów zostało z 4-5 szt. Z Grali nikt. Efekt strzelania przez 3 tury, dwóch doom diverów. Co robiłem źle? Niewiem - może wy mi powiecie. Pewnie za długo czekałem. Ale mniejsza o tą bitkę.

Teraz 2100 pkt
Mam szataństki i nowatorski plan- otórz zaszarżuję frontalnie na ogórasów.... Dobra, może średnio orginalne.. Okej - nie mam innej koncepcji.



LORDOWIE = 523 p

Gen lord:
Prop 4lvl 225 p
Koń 15p
Chalice 20 p
= 260

Lord 110p
R. pegaz 50 p
VoH (hkb)40 p
SSS (ASF) 25
tarcza 3
GGH (+1 AS reroll)
pot ryzyka 5 p
= 263 pkt

Herosowie = 397
Pal STB 60
Kon 14
lanca 4
ES 10
K. Świtu 25
G. Vow 21
= 134

Pal2 60
kon 14
Wyrm lanca 20
R. Goblet 30
G. Vow 21
= 148

Core 527
14 KoTR FCG
St +1 CR
=385

2x11 Łuki fire
=142

Spec 195
3 Pegazy FCG 195

Rare 484
8 Graale fcg St +1 WARD vs missile 364
1 trebusz 90
----------------
2096 pkt

O co chodzi?
Na pierwszy rzut oka to wygląda tak, że bohaterów więcej jak wojska. No i coś w tym jest może. Chętnie dowiem się jak można zoptymaliować skład.
Może być arachnok - stąd lord na pegazie
Będą trole - stąd palek z wyrm lancą
Będą doom divery - stąd pegazy.
Może będzie rydwan ze snotlingami (ten co w miejscu się obraca jak chce przed szarż i będzie pweni pilnował machin)
Będzie pierdylion Savage orków, które będą flankować.
Bedą skullkerzy, którzy będą przyjmować szarżę (to prawda, że można bić tylko w pierwszy szereg złożony ze skulkersów? jak obejść tan myk sensownie?)
Będzie może bohater, z wardem 2+ przeciwko flamowi (stąd obawa o branie sztandaru flamowego).
Będzie zaoene słaba magia.

Jaką szkołę magii wybrać w takiej sytucaji?

[Jagal]

2 oddziały łuków nie mogą być w skirmishu. Max 1.

Na dużej babie opłacalny jest heaven zwłaszcza ze względu na kometę, która bardzo ładnie czyści park maszynowy. Na dużej babie lepszy IMO scroll od chalice.

Jak masz lorda na pegazie, a masz tylko 1 oddzial rycerzy na pedziach to lepiej wrzucic go na konia. Generałem musi być osoba z najwyższym ld a więc lord a nie duża baba.

'Pal2' Jesli ma tarcze to powinien byc za 147 pkt nie 148

IMO lepiej zmniejszyć łuki do 10ciu oraz wywalic jednego paladyna i wsadzić kolejną lancę realmów. Do tego sztandar na 3jce pegazow jest zbędny.

Na razie tyle

[Macias]

A jakiego masz jeszcze herosa, bo suma kosztu paladynów jest o 115 mniejsza od kosztu wszystkich herosów.

[Gorrador]

Fakt: Damselka 1 lvl na koniu z koroną dowodzenia

edit:
Tego 2 pala potrzebuje do wyrmlancy - będą trole. Chyba, że inna koncepcja polecana.
Jak Lord rycek zostanie generałem, i dam mu konia to puścić go samojeden? Czy wbić do grali i niechaj z zielonych robią mizerie? Jeśli samo jeden to trzymać go w odwodzie za lancami? Żeby w razie czego bił wjazd na skrzydło?

[Gorrador]

Zrobiłem zmianę - wywaliłem 1x11 łuki i pala z wyrm lancą i dałem 8 KoTR z płąnącym sztandarem. Chyba dobry deal. A może zamiast pegazów wziąć drugiego trebka i 2-3 KoTRów?

[Gorrador]

Jest lekka weryfikacja. Bohaterowie/lordowie zostają jak byli (poza bardingiem w damce 1lvl).

Skład/Plan:

1) Trzon
8 grali z Propem 4lvl i BStB - Sztandar oddziału banner of def. (4+ WARD vs missile strg 5+)

Zadania: Ustawiony skrajnie na skrzydle (lub jako drugi skrajny) Ma przetrwać ostrzał z doom diverów. Dojechać i rżąć aż miło. Na przeciw wyjdą zapewne skulkersi/fanole. Zaraz za nimi pewnie trole.
Magia:
Która domena przeciwko orasom będzie lepsza w tym wypadku. Life i leczyć straty (o ile wylosuje leczenie...) Czy Niebios nukować i bufować/debufować?

2) Jednostka do zadań spec. - przebić się przez 1 linię i zaatakować trole:
8 KoTRów z flame bannerem. Ustwieni prawdobodobnie na samym skraju od flanki. (|-spec kotr- -grale- -core KoTR- .......|).
Trole prawdopodobnie będą chciał związać walką Grali. Zrezygnowałem z Pala z Wyrm lancą i 11 łuków na rzecz 8 KoTRów i bannerem flame. Chyba dobry deal. Muszą związać trole.

3) Core KoTR
14 KoTR z damką 1lvl
Mają za zadanie odciążyć grali - wspierać szarżę i kryć ich zewnętrzną flankę (jw: |-spec kotr- -grale- -core kotr-........|). Bardzo prawdopodobne, że oni będą zbierać na początek doom divery dopóki ich siła nie spadnie o połowę.

4) 3 Pegazy:
Szczerze - nie udało mi się po tych kilku bitwach z orasami ich sensownie użyć. Założenie proste - przelecieć nad linią wroga. Nieudolnie mi to idzie. Ostatnio ich nie używałem (sic!) ale naczytałem się wystarczająco dużo o potencjale by próbować wykorzystać. Jakieś podpowiedzi (schematy praktycznego zastosowania - wiązać? wspierać? maszyny mielić?). Maszyn będzię pilnować rydwan snotlingów (przed atakiem obraca się jak chce)

5) 2 trebusze - czy lepiej 1 trebusz i 10 łuków? Jest sens robić 10/1x łuków zamiast terbka? Żeby pilnowali go przed 5 wilkami?


edit:

Jeszcze 6
6) Przecie generał na koniu (hkb asf).
Będzie jechał z tyłu. Za gralami i core kotr. Będzie trzymał w szachu zewnętrzną odkrytą flankę na którą może wejść arachnok. To lepsza opcja. Prawdopodobnie banda savage orków równierz będzie chciała uderzyć w bok armii (14 kotrów). Niewiem ile wtedy pomoże. Czy sam wchodząc w bok dezorganizuje oddział? Chyba, że ktoś ma ciekawsze pomysły?

[Gorrador]

Generalnie plan był dobry jak zwykle ale wyszło jak zawsze. Tym razem dołek na kostkach przy jednoczesnej górce u przeciwnika. W 3 turze było po zawodach. Krytyczne momenty to:
1) Śmierć BStB w szarży na gobliny - killing blowy wysadziły mnie przed rozpoczęciem ataku.
2) Zmasakrowanie kawaleri machinami (szczególnie doom divery),żeby wyklarować - na 12 rzutów w 3 rundach (4 machiny na turę) 10 rzutów orków było - centralnych -. Jazda ledwo zipała. A na skrzydło już wszedł death star 40 savegów i lord arachnarok.
3) Lord generał (hkb) dosał dwa kiy z machin niczego nie wybronił i dobiły go strzały goblinków z arachnaroka - tuż przed szarżą.



Pytanie techniczne:
Jak wezmę 4 pegazy, to w ataku 3 stoją obok siebie a jeden za nimi? Jak bije ten zza pleców? Pegaz wedy atakuje i ma stompa czy nie?
Czy mogę ich ustwić 4 koło siebie?

[Jagal]

G
Pytanie techniczne:
Jak wezmę 4 pegazy, to w ataku 3 stoją obok siebie a jeden za nimi? Jak bije ten zza pleców? Pegaz wedy atakuje i ma stompa czy nie?
Czy mogę ich ustwić 4 koło siebie?

Mozesz ich ustawić w jakiej chcesz formacji.

Zza pleców bije sam jeździec, pegaz nie atakuje oraz nie stompuje.

[Slayer]

Jakie są sensowne złożenia brety bez pegazów, bo z pegazami rozpy znam


BWT co myślicie o "pospolitym ruszeniu" to znaczy 3-4x60 chłopów + kapłanki z beastem, rozpa na 2800.

[Matis]

Próbowałem. Zjada ich każda inna armia, która ma pierd....olnięcie lub taka jak wampiry, czy skaveny.

Chłopi są za drodzy lub za słabi jak na tą edycję.
Będzie się opłacało ich wystawiać dopiero jak będą w cenie gobosów.

Pozdrawiam.
Matis.

[Slayer]

Szkoda, bo chciałem sobie pograć fuul klimat, czyli minimum spellowania i bez żadnych nie realistycznych do średniowiecza stworów.

Co do chłopów to sobie porównałem pewne staty:

Mv--WS--BS--S--T--In--At--LD-Sv (w walce) zasady:
Slave 5----2---2----3--3--4---1---2/5-brak----NC koszt:2pkt
chłop: 4---2----2---3/4-3--3---1--5/6--6+-----Ld od rycerzy koszt:5pkt
Warrior DE 5---4----4---3---3--5---1---8--6+-----hate koszt:6pkt


Tak samo jeszcze wygląda HE warrior tyle że kosztuje juz przyzwoite i stosowne 9pkt, a nie 6pkt bez boosta DE mielą chłopów, a z boostami (spellowanie+kocioł) to jest pogrom.
Fajnie jak by GW w grudniu zrobiło nam prezent

[Matijjos]

każdego grudnia o takim prezencie pod choinkę marzymy

[Dibo]

Jak chcesz pograć klimatem chłopskim proponuje zagrać na masie łuczników.
Ja na zeszłorocznym Silesianie miałem 120 łuczników z tym że ja miałem też pegazy. Dobrym uzupełnieniem jest duża magiczka która z Hevena daje przerzuty jedynek. Możesz wywalić pegazy, dorzuć Yołmenów i gotowe. Bardzo fajnie się tym gra i fajnie to wygląda na stole.

[Slayer]

A robi coś ?

[Akadera]

Strzela i rzuca komety na leb

[Dibo]

- Duuużo strzelania,
- Pomocne odginanie i opóźnianie przeciwnika, (fasty, pegazy)
- z czarów to masz komety i pioruny, czasem odpychanie. I kluczowe przerzuty 1 na tarfiania i ranienie
- To wszystko bardzo fajnie trzyma punkty, Jak przeciwnik dojdzie za mało osłabiony to frrrryyyy uciekamy i oddajemy przeciwnikowi tylko chłopów.
- Idealne na B&G bo masz mase sztandarów.

Ale sam chiałeś zagrać klimatem bez pegazów wiec nie spodziewaj sie szału w skuteczności
Anglicy na Francuzach pod Agencourt i Cressy niezłe wynik wykręcili taką rozpiską

[Slayer]

Tyle że oni mieli BS 4, -2sv , a przeciwnik Sv tylko na 4+. Przeciwnik był na polu, czyli nie mógł maszerować, ciągle musiał zdawać na niebezpieczny teren, a łucznicy mieli pomyślny wiatr który dawał +1 to hit. W walce uderzali pierwsi, bo puszki albo miały GW lub ASL za armour

[Dibo]

No widzisz to udawaj że czary z hevena to nie czary tylko "niesprzyjające warunki".
-1 do hita za zaciężką zbroje (dodatkowe -1 za zasieki), przerzuty 6 (że niby gorszy pancerz), przerzuty 1 to to że niby BS 4, hmm odpychanie że niby wiatr w oczy