8 edycja- pytania 2
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Re: 8 edycja- pytania 2
I nie uważasz tego za worst play?
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
Pytanie odnośnie Roda z VC
Czar wrzucony na oddział w którym jest bohater. Bohater sam deklaruje szarżę, kto dostaje hity? To że bohater to jest oczywiste, co z oddziałem?
Chodzi o to, że bohater po wyszarżowaniu z klocka pozostawia w pierwszym szeregu lukę, którą muszą zapełnić jakieś modele z tego oddziału, czy takie coś jest uznawane za ruch? Formalnie jakiś model musi zmienić formację.
Oddział dostaje hity czy nie?
Czar wrzucony na oddział w którym jest bohater. Bohater sam deklaruje szarżę, kto dostaje hity? To że bohater to jest oczywiste, co z oddziałem?
Chodzi o to, że bohater po wyszarżowaniu z klocka pozostawia w pierwszym szeregu lukę, którą muszą zapełnić jakieś modele z tego oddziału, czy takie coś jest uznawane za ruch? Formalnie jakiś model musi zmienić formację.
Oddział dostaje hity czy nie?
To żeś dojeb*ł. Katapultowanie magów milion cali na zasadzie Swiftr Reform+przejście do innego oddziału+ustawienie w przeciwległym końcu pierwszego szeregu, blokowanie ruchu oddziałowi dwoma orłami po rogach na zasadzie 1" apart, czy robienie katapulty fanatyków kreską Night Goblinów też jest w rulebooku, ale jest powszechnie uznawane za worstplay.Cylindryk pisze:Jak można za worst play uznać coś, co jest w RB?Jasif pisze:I nie uważasz tego za worst play?
Jak nie masz nic merytorycznego do powiedzenia, to oszczędzaj klawiaturę.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
- ŁukaszŻelazek
- Mudżahedin
- Posty: 219
- Lokalizacja: Gdańsk
Hmmmm.Jasif pisze:#up
Mogę się mylić, ale myślę, że w RB jest wyraźnie napisane, że wykonując swift reform, a następnie ruch/marsz(skirmishe) żaden model nie może się w efekcie końcowym ruszyć powyżej swojej wartości marszu. Takie ograniczenie ma na pewno Fast cavalery, więc swift reformy innych oddziałów pewnie też.
Dlatego katapultowanie fanatyków na powyżej 8", czy przesuwanie magów w oddziale, a następnie wykonanie nimi pełnego marszu nie powinno być dopuszczone.
Galeria http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... k#p1256100
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
- ŁukaszŻelazek
- Mudżahedin
- Posty: 219
- Lokalizacja: Gdańsk
#ad Jasif
Aż się pofatygowałem z szukaniem w RB, bo w bani mi się nie mieszczą głupoty jakie wypisujesz. Wałowali Cię, a Ty łykałeś wszystko jak pelikan i jeszcze bronisz oszustów!
68 strona RB, w zasadzie Fast Cavalery: Free reform jest wyraźne potwierdzenie mojego posta, tyle, że to dotyczy Fastów.
14 strona RB, w zasadzie Reform, trzeci akapit. Skoro Swift Reform to też Reform więc dotyczą go te ograniczenia (czwarty akapit).
Aż się pofatygowałem z szukaniem w RB, bo w bani mi się nie mieszczą głupoty jakie wypisujesz. Wałowali Cię, a Ty łykałeś wszystko jak pelikan i jeszcze bronisz oszustów!
68 strona RB, w zasadzie Fast Cavalery: Free reform jest wyraźne potwierdzenie mojego posta, tyle, że to dotyczy Fastów.
14 strona RB, w zasadzie Reform, trzeci akapit. Skoro Swift Reform to też Reform więc dotyczą go te ograniczenia (czwarty akapit).
Galeria http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... k#p1256100
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
@ŁukaszŻelazek
Nie wiesz nawet, gdzie leży problem. Szum komunikacyjny. chodzi np. o sytuację, gdzie reformujesz się w kreskę długą na 20 cali, potem do tego oddziału wchodzi bohater, którego przenosisz do przodu. wszystko wg. RB ale heros przeszedł jakieś 30"
Nie wiesz nawet, gdzie leży problem. Szum komunikacyjny. chodzi np. o sytuację, gdzie reformujesz się w kreskę długą na 20 cali, potem do tego oddziału wchodzi bohater, którego przenosisz do przodu. wszystko wg. RB ale heros przeszedł jakieś 30"
Z automatu oblewają.Urtrax pisze:Czy maszyny nie zdają testów inicjatywy automatycznie?
EDIT : peace.ŁukaszŻelazek pisze:#ad Jasif
Aż się pofatygowałem z szukaniem w RB, bo w bani mi się nie mieszczą głupoty jakie wypisujesz. Wałowali Cię, a Ty łykałeś wszystko jak pelikan i jeszcze bronisz oszustów!
68 strona RB, w zasadzie Fast Cavalery: Free reform jest wyraźne potwierdzenie mojego posta, tyle, że to dotyczy Fastów.
14 strona RB, w zasadzie Reform, trzeci akapit. Skoro Swift Reform to też Reform więc dotyczą go te ograniczenia (czwarty akapit).
pzdr
Ostatnio zmieniony 23 mar 2012, o 21:40 przez Jasif, łącznie zmieniany 1 raz.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
- ŁukaszŻelazek
- Mudżahedin
- Posty: 219
- Lokalizacja: Gdańsk
Ok, zwracam honor co do za szybkich herosów (rzeczywiście jest napisane w zasadach że można go ustawić (regardless of distance), z tym się nie zrozumieliśmy, przepraszam Cię Jasif.
Jednak katapulta fanatyków jest dalej dla mnie słabo zrozumiała. Można się wyciągnąć tylko na 8" do przeciwnika i być podatnym na jakąkolwiek szarżę (strata bonusu szeregów), ale po co to robić jak można po prostu pomaszerować?
Jednak katapulta fanatyków jest dalej dla mnie słabo zrozumiała. Można się wyciągnąć tylko na 8" do przeciwnika i być podatnym na jakąkolwiek szarżę (strata bonusu szeregów), ale po co to robić jak można po prostu pomaszerować?
Galeria http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... k#p1256100
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
Moja strona z większą ilością zdjęć: http://lukaszzelazek.com
Maluję zamówienia.
Ustawiasz oddział NGobosów w kresce równolegle do swojej krawędzi stołu, zwrócony w prawo, lub w lewo, po czym model "na czele" wykonuje wheel o 90 stopni ---> mimo, że ten model z przodu wykonał wheela za pół cala, tylna część oddziału przesunęła się o jakieś 20. A zgodnie z FAQ GW, dystans przy wheelowaniu mierzy się od front ranka. W ten sposób, możesz "na chama" wrzucić przeciwnikowi fanatyków do deployment zone'a w 1wszej turze.
pzdr
pzdr
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
-
- Falubaz
- Posty: 1152
Maneaterzy sniperzy strzelają do magiczki w lancy siedzącej w drugim szeregu (SLOS) jaki mają modyfikator tylko -1 za sniper czy też hard cover?
-
- Pseudoklimaciarz
- Posty: 20
Ja mam pytanie odnośnie worst play, może zbyt mało klarowne... ale:
Rozumiem, że blokowanie dwoma orłami po rogach, tak że oddział w ogóle nie może sie poruszyć to worst play. Ale czy za takie coś można sytuację, gdy przeciwnik sam sobie zablokuje jeden róg drugim oddziałem, a drugi róg ja mu zablokuję swoim orłem? To jest taktyka czy bycie c'ujem? Jak to jest na waszych turniejach?
Dla jasności - przeciwnik ma dwa oddziały tuż obok siebie (1") a ja orła 1" z przodu i powiedzmy ćwierć cala z boku. Dla jasności przeciwnik nie ma jak szarżować pierwszym oddziałem, tak by zrobic miejsce dla wheela drugiego oddziału.
Wiem, że na to nie ma jasnych dżentelmeńskich zasad, chodzi o to czy mogę (nie będąc przy tym c'ujem) wykorzystywać to, że przeciwnik specjalnie zbija się z masę, bym np nie miał jak pojechać bohaterem (bo 1" apart) mu na jego magów albo maszyny ustawione z tyłu.
I czy tutaj worst playem nie jest też ustawianie maszyn na górce tak, że sa wszystkie 1" od siebie i od swojej piechoty (taki krasnoludzki bunkier w narożniku).
Rozumiem, że blokowanie dwoma orłami po rogach, tak że oddział w ogóle nie może sie poruszyć to worst play. Ale czy za takie coś można sytuację, gdy przeciwnik sam sobie zablokuje jeden róg drugim oddziałem, a drugi róg ja mu zablokuję swoim orłem? To jest taktyka czy bycie c'ujem? Jak to jest na waszych turniejach?
Dla jasności - przeciwnik ma dwa oddziały tuż obok siebie (1") a ja orła 1" z przodu i powiedzmy ćwierć cala z boku. Dla jasności przeciwnik nie ma jak szarżować pierwszym oddziałem, tak by zrobic miejsce dla wheela drugiego oddziału.
Wiem, że na to nie ma jasnych dżentelmeńskich zasad, chodzi o to czy mogę (nie będąc przy tym c'ujem) wykorzystywać to, że przeciwnik specjalnie zbija się z masę, bym np nie miał jak pojechać bohaterem (bo 1" apart) mu na jego magów albo maszyny ustawione z tyłu.
I czy tutaj worst playem nie jest też ustawianie maszyn na górce tak, że sa wszystkie 1" od siebie i od swojej piechoty (taki krasnoludzki bunkier w narożniku).
-
- Pseudoklimaciarz
- Posty: 20
Chodzi o sytuacje, gdzie maszyny stoją na samej krawędzi górki, a tuż przed górką, cal czy nawet dwa dalej stoi piechota. W ten sposób widząc maszynę nie możesz orłem szarżować, bo nie masz go gdzie ustawic.
To jest też element taktyki. Z tym, że grając wood elfami nie możesz poblokowac oddziału by nie mógł się ruszyć i np szarzowac twoich łuczników stojących na bliskim zasięgu, siejących tak zniszczenie jak i irytacje, a możesz ustawić swoje maszyny tak, by Ci ich nikt nie rozwalił dopóki nie stratuje całej twojej armi
W klaryfikacjach widziałem zapis odnośnie blokowania chyba tylko przez skirmisherów. Ale czy jest gdzieś zapis, dotyczacy wymienionych wcześniej zagrań?
To jest też element taktyki. Z tym, że grając wood elfami nie możesz poblokowac oddziału by nie mógł się ruszyć i np szarzowac twoich łuczników stojących na bliskim zasięgu, siejących tak zniszczenie jak i irytacje, a możesz ustawić swoje maszyny tak, by Ci ich nikt nie rozwalił dopóki nie stratuje całej twojej armi
W klaryfikacjach widziałem zapis odnośnie blokowania chyba tylko przez skirmisherów. Ale czy jest gdzieś zapis, dotyczacy wymienionych wcześniej zagrań?
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Co jak co każdy, kto posiada możliwość rzucenia słonka lub pitki lubi takie kupki maszyn. Wiem, że to tylko 4 power dice ale nikt nie karze nikomu naparzać dużych na 25+ . W dodatku taka kupa ma dodatkowy problem. Jakikolwiek inny ostrzał artyleryjski nawet z orkowych katap ma bardzo dużą szanse trafić hitem w którychś z tego badziwia więc nie ma co aż tak bardzo marudzić. A to, że slos jest beznadziejny i zalatuje lotrem to należy rzecz z którymi trzeba się pogodzić, tak samo jak i z tym, że krasie mogą szarżować na 15 cali