Jeżeli GW wycofuje co ładniejsze modele z oferty dla sklepów, obawiam się, że skonczymy grając w jakąs uberprostą gierkę "wygrywasz na 4+) przy użyciu masy badziewnych plastików.
Może, wbrew pozorom, jest to sensowny ruch z marketingowego punktu widzenia GW, natomiast kompletnie mi z nim nie po drodze. Obecna filozofia GW mi zupełnie nie odpowiada i nie będę czuł żalu porzucając ichnie "nowości"
Mnie coraz bardziej korci 5 edycja - poczytałem rulebooki, armybooki i moge powiedziec jedno: 5 oferowałą o wiele lepszy balans niż 7 (bez BP). Zasady jednostek były o wiele lepiej dopracowane, ciekawsze, przez co gra oferowałą większe możliwosci. Dodakowo podręczniki oferowały szerokie możliwosci budowy armii, w przeciwienstwie do stanu obecnego. Czysty fun.
Natomiast 6 byłą najlepiej przygotowana turniejowo w historii GW, i orgaznizatorzy turniejów mogliby spokojnie do niej wrocic jak w 8 będą takie kwiatki jak teraz..
A jeżeli o mnie chodzi, jeżeli 8 będzie niewypałem (a dla mnie będzie na 99%), witaj battlowe średniowiecze
