MMA, KSW, UFC i inne dziwne skróty

[wru]

Pudzian zrobił progres to widać, ale jeśli się uderza nadgarstkiem a nie pięścią to wielkim zawodnikiem się nie zostanie. Dogrywka powinna być.

[Dymitr]

tę dogrywkę chyba miał Pudzian dostac tylko dla tego, że walka była w Polsce. thompson zdominował go w 1. rundzie, więc rowną dominacją musiałby sie mariusz wykazać w 2. Owszem obił go tam, ale nie az tak w moim odczuciu

[szczurek]

Powinien to przegrac ,max co mogli mu dac to naciagana dogrywke ,a tak to po prostu smiech na sali .Najlepsze bylo jak Thompson zaczal sie "rzucac" od razu reklama Za to brat Pudziana mistrz tandety i kiczu Jak to lecialo ... stawaj na ring zaraz cie zniszcze ? hahaha koles mnie oslabia .

[wru]

Imię : Brat Pudziana. Zawód : Brat Pudziana. Wykształcenie : Brat Pudziana. Hobby : Brat Pudziana. Itd

[Drwal]

Macie świeżego newsa
http://www.eurosport.pl/sporty-walki/ks ... tory.shtml

Okazało się, że 1 z sędziów się pomylił i dał niesłusznie punkty dla pudziana. W konsekwencji walka została uznana za nieodbytą.

Pewno będą niedługo o tym trąbić w TV ale myślę, że jestem pierwszy, który zna ten news

A co do samej walki to myśle że powinna być dogrywka bo to, że thompson na nim "leżał" przez większość czasu nie musi od razu oznaczać, że on wygrał. Pudzian go bardziaj zlał w stójce jak dla mnie

[CzarnY]

moim zdaniem remis jest sprawiedliwy. przewaga angola w pierwszej byla wieksza od przewagi Mariusza w drugiej, ale podobnie jak w boksie tu sie nie punktuje kazdego pojedynczego ciosu/rzutu. ot, 9-10 w pierwszej, 10-9 w drugiej i mamy remis.

[Azgaroth]

Macie świeżego newsa
http://www.eurosport.pl/sporty-walki/ks ... tory.shtml

Okazało się, że 1 z sędziów się pomylił i dał niesłusznie punkty dla pudziana. W konsekwencji walka została uznana za nieodbytą.

Pewno będą niedługo o tym trąbić w TV ale myślę, że jestem pierwszy, który zna ten news

A co do samej walki to myśle że powinna być dogrywka bo to, że thompson na nim "leżał" przez większość czasu nie musi od razu oznaczać, że on wygrał. Pudzian go bardziaj zlał w stójce jak dla mnie

W stójce rzeczywiście Pudzian był znacznie lepszy, ale w parterze często brakowało mu pomysłów na wykończenia akcji no i nadal ciągną się za nim pewne niedociągnięcia techniczne. Ważne, że się uczy i jest znacznie lepszy niż walkę wcześniej i robi to z głową, sprawnie rozdzielając swoje siły. Pomimo tego wszystkiego, tego że Pudzian miejscami dość solidnie okładał przeciwnika w stójce to walkę tą moim zdaniem minimalnie wygrał Thompson.

Decyzja KSW jest jak dla mnie słuszna, choć takie sędziowskie "pomyłki" są niedopuszczalne i smród pozostanie.

[wru]

No tak fajnie być takim sędzią. Bierze się parę tysi i jeszcze się człowiek myli. To całe KSW to jedna wielka parodia. Thompson miał rację.

[szczurek]

Jak dla mnie to nie blad sedziego Po prostu zobaczyli ,ze taki raban sie zrobil i chcieli jakos z tego wybrnac ... Smrod i tak zostanie

[Karli]

Ale gnój.

[Klafuti]

Ta walka była ustawiona, pewnie przekupiono sędziego, żeby Pudzian wygrał, bo Pudzian nakręca KSW i musi czasem wygrywać żeby były fundusze, poza tym to dla niego oraz dla Khalidova nieobeznana tłuszcza przychodzi oglądać te walki, czyli dostarczać funduszy.

[Karli]

[Karli]

Oglądam sobie właśnie różne ciekawe walki MMA, i jedna (mimo iż widziałem ją już jakiś czas temu) rozśmieszyła mnie niemal do łez.

Thomson vs Aleksandr Emalienenko
http://www.youtube.com/watch?v=xta1OwA7 ... re=related

Thomson jak zwykle nabuzowany, stara się wyglądać na agresywne zwierze, szczerzy kły, patrzy z byka, Rusek za to spokojny, jakby go z łózka ktoś właśnie obudził, jego brat też w 100% wyluzowany. Kolos leci, kilka sekund walki i już spiker mówi "Sasza wsio, chwacit"

[Kołata]

Stara walka, ale śmieszna do dziś

[Biały]

Jak byś się przyjrzał to cała gala wyglądała na ustawke

[Karli]

Czemu?

[Klafuti]

Chyba chciał powiedzieć, że była ustawiona, bo Polacy wszystko wygrali .

[Karli]

Po ostatniej gali KSW u mnie w pracy była dyskusja nt. walki pudziana. Po kilku "fachowych" wypowiedziach w koncu jeden kumpel do drugiego mówi "Ty, ale po co oni się tak tarzają po tej glebie zamiast sobie ryje obić? Bo ja tego zupełnie nie rozumiem..." Nasunęła mi się pewna refleksja: wiem, że na pewno nie wszyscy tutaj wypowiadający się trenowali jakieś parterowe sztuki walki (jeśli nie wiekszość?). Stąd moje pytanie do osób co nigdy się nie kulały w parterze:
- jak się odnajdujecie oglądając MMA?

Nie chcę nikogo obrazić, po prostu się zastanawiam, bo ja bym z tego chyba nic nie rozumiał (jak moi koledzy w pracy) a sam najpierw spędziłem setki treningów na macie a dopiero potem zainteresowałem się MMA i nigdy nie oglądałem tego jako już "świeżak".

[Gangrel]

Ja zacząłem interesować się mma odkąd w Pride zaczął startować Paweł Nastula czyli 2005 i trwa to do dziś mimo iż nie trenowałem nigdy sztuk walki (może poza krótkim epizodem z Taekwoddo). Chyba rzeczywiście na początku "tarzanie" na ziemi za bardzo mi się nie podobało. Dopiero po jakimś czasie gust mi się wyrobił i zacząłem doceniać walkę w parterze (polecam obejrzeć walki Shinya Aoki'ego).

Co do ostatniej gali KSW to werdykt w walce Pudziana to nie jedyny wałek jaki zaserwowali nam sędziowie. Antoni Chmielewski też niesłusznie dostał dogrywkę i w efekcie końcowym wygrał przegraną walkę.

I na koniec klasyk Pride http://www.youtube.com/watch?v=6PdYMitjmh0 polecam

[Piotras]

Ja trenuje boks tajski i niedługo mam zamiar się na formułe MMA zapisać
Co do parterów... Chyba z Polskich jedyny jaki szanuję to Mameda, ale... On się marnuje w KSW, na prawdę.

Jak chcecie się pośmiać:

http://www.youtube.com/watch?v=GdVZV1h3Gd8