Nasze dzieła i starania czyli rozpiski brodaczy

kelus · Post autor: **kelus** » 18 mar 2008, o 14:42

czy ta rozpiska ma jakiekolwiek szanse coś ugrać ?

1000 Pts - Dwarfs Army

Runesmith @
Master Rune of Balance
Rune of Spellbreaking

Thane @
Gromril Armour; BSB
Runic Banner [50]
Master Rune of Grugni

Organ Gun @

Grudge Thrower @
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating

2x Bolt Thrower @
Engineer

18 Warriors
Heavy Armour; Shield; Standard; Musician

15 Warriors
Heavy Armour; Shield; Standard

Vanirh · Post autor: **Vanirh** » 18 mar 2008, o 15:13

marcus_cheater pisze:Vanihr... Wszystko ładnie pięknie, ale gdzie ja znajdę punkty na kolejne dwa cory...??

redukujesz slayerów do 10, wpychasz 2x 10 kuszoli i gra, niestety nie mam army booka wiec nie wiem ile to moze kosztaowac

marcus_cheater · Post autor: **marcus_cheater** » 18 mar 2008, o 20:43

Po pierwsze nigdy, ale to nigdy nie wystawiam kuszników, bo ta jednostka nadaje się do... wiadomo czego... A po drugie, strzlecy mają zero mobilności...

Gogol · Post autor: **Gogol** » 18 mar 2008, o 22:19

po 2 nigdy ale to nigdy nie słuchaj się marcusa bo bzdury gada. Kusznicy fajny oddział.

Supeł · Post autor: **Supeł** » 19 mar 2008, o 10:18

kurcze, może i tak, ale ja ich chyba jeszcze nie widziałem na stole na 7ed., z resztą takie radzenie to do dupy jest - ja grałem z dobrymi wynikami na starej edycji longberdami i kowadłem i tez mi mówili że do niczego...

Gogol · Post autor: **Gogol** » 19 mar 2008, o 11:15

hehe je też z kowadłem w 6

A kuszoli ostatnio wystawiam i się spisują . Przede wszystkim są fajni na łuczników , imperialne działa oraz fasty w 1 turze gry :] (choć ostatnio grałem z biednym Rzymkiem to w 1 turze 7/10 na daleki trafiło w 5 kawy 7 zraniło 2 sv oblane i kawa uciekła przez Great cannona który spanikował ... co śmieszniejsze wcześniej powiedziałem Rzymkowi że taki mam plan (żartem) no i ... się sprawdził

Post autor: **Jankiel** » 19 mar 2008, o 11:22

Po pierwsze nigdy, ale to nigdy nie wystawiam kuszników, bo ta jednostka nadaje się do... wiadomo czego...

Co prawda premiera moich dwarfów będzie dopiero za tydzień, ale to pierwszy oddział, na który zwróciłem uwagę. Z 30" zasięgu mogą strzelać do wrogich maszyn, mogą strzelać już w pierwszej turze, mogą iść na wymianę ogniową z elfami, mogą mieć dwuraki, co czyni z nich bardzo fajny oddział do flankowania (10 thunderersów wpadająca w bok klocka może go najwyżej zatrzymać, kusznicy go łamią), dzięki dwurakom szybciej sobie poradzą z jakimiś fastami czy lataczami w nich szarżującymi. Pewnie, że mają mniejszą siłę ognia. Ale są dużo bardziej wszechstronni, co moim zdaniem ma decydujące znaczenie przy tak drogich jednostkach, no i tańsi. Dwa oddziały będę wystawiał na pewno.

okurdemol · Post autor: **okurdemol** » 19 mar 2008, o 23:21

Kusznicy dobra rzecz właśnie dzięki tym 30", dla mnie mus przynajmniej 10 w rozpisce. Z 2rąkami trochę za drodzy jak dla mnie. Tarcza to podstawa. Thundzi też dobrzy, bo lepiej trafiają i -2 do sv też jest nie do pogardzenia, tak więc nie skreślałbym ich od razu.
btw.
Jankielu z tego co kojarzę to grałeś szybkimi i zwrotnymi armiami. Nie boisz się, że przy grze krasnalami możesz przeżyć lekki szok? To może być traumatyczne przeżycie, gdy twój przeciwnik wiedząc, że ty wiesz i on wie, z uśmiechem na ustach zrobi coś, na co nie będziesz w stanie odpowiedzieć, bo baryły po prostu najzwyklej w świecie nie zdążą. Nie jest przyjemnie grać wiedząc, od pewnego momentu rozstawienia/1-2 tury, że tej bitwy już się nie wygra, a remis osiągnie się tylko przy dużym szczęściu.

Supeł · Post autor: **Supeł** » 20 mar 2008, o 00:14

to nie przeszkadza, ja gram tez skavenami z pewnymi sukcesami nawet a to przeciwna niemal do dwarfów armia...

okurdemol · Post autor: **okurdemol** » 20 mar 2008, o 00:50

Ja nie zapomnę wrażenia "szybkości", kiedy po dość długiej grze krasiami zebrałem jakieś opaćkane vc z drugiej ręki i nimi zagrałem. Z drugiej strony, kiedy pożyczyłem dwarfy bratu, to mi potem powiedział: "k*wa, stary, ja nie wiedziałem, że tym się tak ciężko gra!". Z różnymi ludźmi, różnie bywa.

marcus_cheater · Post autor: **marcus_cheater** » 20 mar 2008, o 19:37

Niby mają tyle zalet, a jednak mają słabszą celność niż thunderesi... Dwuraki są dobre, ale tylko w szarży- do takiej wątpię żeby doszło kusznikami... Jak przyjmują szarżę z dwurakami to nawet nie ma co liczyć że oddzadzą...
Póki co i tak się no nich prędko nie przekonam, mimo że kiedyś grałem...

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 21 mar 2008, o 16:46

Jakby nie patrzec argument wiekszego zasiegu jest nie do przebicia.

k.a.r.p · Post autor: **k.a.r.p** » 22 mar 2008, o 17:45

Witam. Potrzebuje jakiejś pomocy, podpowiedzi co do rozpiski na 2000 pkt.

W niej lord na tarczy - 301 pkt, bsb - 165 pkt, 18 hamków - 314 pkt łącznie - 780 pkt. Pomoc mi potrzebna co do reszty aramii, jeżeli możecie podać swoje pomysły to byłbym wdzięczny.

marcus_cheater · Post autor: **marcus_cheater** » 22 mar 2008, o 18:50

Na pewno longbeardzi, żeby jednak dawali przerzut paniki... 2 organki... W corach to zależnie od Twoich upodobań: strzelcy czy klocki... Z 2 katapulty i powinno być w sam raz... Jak starczy punktów to możesz spróbowac wcisnąć jakiegoś bolca np. samobójczego:D

...

Remus · Post autor: **Remus** » 22 mar 2008, o 19:45

I nie zapomnieć o Runesmithie z 3 scrollami jak na 2000
Ja bym brał z rarek organy i żyra
potrafi, a po za tym jest super

k.a.r.p · Post autor: **k.a.r.p** » 22 mar 2008, o 19:54

no właśnie dzisiaj grałem katapultą, i to tak naprawdę pierwszy raz i widzę że nie mam miarki w oku i generalnie to dupa blada.. Ogólnie dzisiaj strzały to mi w ogóle nie wychodziły.

Grałem właśnie z nowymi VC i średnie zwycięstwo ze strony VC. Ciągle brakuje mi experienca, np. nie dałem championów do klocków, a to był baaardzo duży błąd i cała rozgrywka mogłaby się potoczyć całkowicie inaczej.

Kilka spostrzeżeń:

- Grając z VC warto również mieć oathstone, cholernie przydatna rzecz.. by była gdybym ją miał w klocku longów.

- Kolejna sprawa runsmithowie koniecznie z bronią dwuręczną i nie bać się walić w ich vampirka latającego.

- czar uzdrawiania to mega przegięcie, jeden czar i ożywiasz sobie 19 z 20 grave gardów

- oj trzeba mieć cela katapultami, ja nie miałem:/

Generalnie ja robiłem mnóstwo błędów i bigees też sporo zrobił, ale ja więcej + ja pod koniec miałem w bardzo ważnych momentach słabe rzuty.
Po raz kolejny sprawdził mi się oddział 10 warriorów, tym razem z tarczami i muzykiem

marcus_cheater · Post autor: **marcus_cheater** » 22 mar 2008, o 20:38

Jak nie masz cela w klopach to może dobrym rozwiązaniem będą bolce... Działo jest też fajne to fakt, ale by było skuteczne musi kosztować ze 150pkt... Zaletą bolców jest liczebność... O ile strata działa lub klopy boli bardzo, o tyle bolca za 60pkt z inżynierem nie szkoda za bardzo... Możesz też spróbować zrobić bolca pułapkę np. na jakiegoś samotnego warghulfa, eterali czy batsy...

Remus · Post autor: **Remus** » 23 mar 2008, o 21:19

marcus_cheater pisze: Działo jest też fajne to fakt, ale by było skuteczne musi kosztować ze 150pkt...

Czemu? Nie wystarczy po prostu działo +runa misfire?

Możesz też spróbować zrobić bolca pułapkę

Fajne ale bolec jest wtedy wart 90 a to już nie mało po za tym lipa jak zużyje się na zombie..
I sprawdza się tylko na ukrytych rozpach

marcus_cheater · Post autor: **marcus_cheater** » 23 mar 2008, o 22:57

Działo + Runa Misfire to i tak 125pkt... A z bolcem to fakt, że ciężko byłoby kogoś na to zrobić, ale jednak warto spróbować wystawić go gdzieś dalej od naszych oddziałów, żeby jednak powkurzał przeciwnika i jak już zostanie zaatakowany, to żeby się zrewanżował...

Remus · Post autor: **Remus** » 24 mar 2008, o 15:38

Ja tam zawsze maszyny wystawiam jak najdalej (choć zależy, np taką pułapkę to raczej bliżej)
a balisty to nawet często po rogach, jak stracę, to trudno 60 punktów a trzeba po nie iść wrogowi i tak często przestoją.

Najbardziej śmieszna sytuacja to szarża driad na balistę (na górce)
nie zabijają nikogo, ja zabijam jedną driadę i stoimy, w następnej turze na pomocy przybywa kloc. To wyjątkowa sytuacja

Przeważnie przez feara wygrywają