Koncert życzeń 7 edycji ..
Moderator: Yudokuno
Jako że to koncert życzeń to mój podstawowy postulat dotyczący DE jest nastepujący- obniżyć koszt COK, albo zrobić coś z głupotą u cold one. W 5 ed był banner co niwelował głupte (Blood Banner) był i taki co pozwalał rzucać 3 kostkami na psychologię , bez break testów ( Valorous Standard).
Można by pomyślec nad ich powrotem. A może ( w co szczerze wątpie że tak bedzie) dodac +1 do T dla COK z racji tego że jeżdzą na cold onach ( patrz pegasus knights)
Można by pomyślec nad ich powrotem. A może ( w co szczerze wątpie że tak bedzie) dodac +1 do T dla COK z racji tego że jeżdzą na cold onach ( patrz pegasus knights)
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Wolałbym 2 ataki na coldziku jak za dawnych lat.
auć!! to kuznia bedzie bolała, oj bedzie
Druga sprawa - kociołek, niech wreszcie cos z nim zrobią żeby był grywalny. Nie twierdzę że ma jezdzic i szarżować jak chariot ( co robił w 5 ed), bo może nawet byłby mniej grywalny ( skoro chariot to pada od S 7), ale niech mu dadzą zabawki jakie ma cascet of souls choćby.
Ja mimo wszystko liczę w tej armii na jedno:
Ponieważ DE i HE to bardzo pochodne armie i obie równie elitarne oraz wymierające mam nadzieje, że dostaną ten sam build corów co HE, czyli więcej speciali i rarów. Coś z tym muszą zrobić bo albo bolty DE będą wystawialne 1-2 na slot rare albo jak HE (raczej jak w HE) - identycznie się stało z orłami w WE (zrobili 1 orzełka na slot rare i teraz HE mają tak samo).
Ponieważ DE i HE to bardzo pochodne armie i obie równie elitarne oraz wymierające mam nadzieje, że dostaną ten sam build corów co HE, czyli więcej speciali i rarów. Coś z tym muszą zrobić bo albo bolty DE będą wystawialne 1-2 na slot rare albo jak HE (raczej jak w HE) - identycznie się stało z orłami w WE (zrobili 1 orzełka na slot rare i teraz HE mają tak samo).
Ja natomiast boje się jednego, żr DR znajda się w specjalach tak jak SH u HE, a wskazywać na to mógł by także fakt że 7 edycja wzmacnia piechotę czyli koniec z armiami czysto kawaleryjskimi.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
Pamietam ze gdzies bylo napisane ze egzeki straca killing blow, fajnie jakby zamiast tego dostali no armour save, pasowalo by do nich. A harpie fear i byly by o wiele bardziej uniwersalne bo np. sa niepraktyczne na undeady lub DL. Black guardzi dostaliby unbreakable i mogliby naet kosztowac te swoje 16 pts.pozdro
Na wstepie z okazji świąt zyczyc chcialbym wszystkim mrocznym generalom by wygrywali bitwy i trumfowali nad swoimi przekletymi kuzynami!!! Tak sobie myslalem, ze fajna zasada byloby gdyby cala armia z racji swej zacietosci i swietnemu wyszkoleniu w walce, miala -1 do trafienia dla przeciwnika podczas combatu... Co by to wowczas dawalo? Chocby to ze w walce z HE szanse bylyby wyrownane, a z innymi bysmy siali groze... Reszta to juz w wiekszosci kosmetyczne zmiany, podpakowanie COK'ów, jakies bajerki niwelujace glupote lub dajace wieksza szanse na zdawanie jej, cos z executami mozliwosci jest wiele, ugrywalnienie przedmiotow zwlaszcza bound'ów (zniesienie niszczenia na wandzie) powiekszenie sladami HE limitow speciali, podpakowanie hydry i kociolka, moze ward na 5+ dla wiedzm a z kociolkiem na 4+ oraz zwiekszenie zasiegu dzialania kotla... Musi byc dobra alternatywa dla boltow, hydra wiecej atakow i T6 porzynajmniej.... BG do special, i moga byc jacy sa, moze tansi o 1 pkt. Mniej wiecej takie mam zyczenia na nowy rok co do kodeksu DE, zobaczymy jak to bedzie
Nasz Jednostki minimalnie maja ws4 wiec armie ze standardem ws3 mialyby w hth z nami przesrane, np. orki czy skaveny mialyby naprawde duzy problem w hth. Wyobraz sobie black orca trafiajacego naszego shada na 5+ totalna bzdura co nie. Do tego nasi bohaterowie byli by przez jednostki ws3 trafiane na 6+ . Mysle ze gorsze od ASF oj gorsze
Generalnie elfy to rasa wyjatkowa w kazdej jednostce taki lord i tak z 4 atakami 2 kuszoli by ubil, bez tej zasady ubilby 3. Jest do zniesienia. SW u HE tez okazuje sie sa mega kozaccy, WS 5 hate na wszystko i ASF, to czyni ich nazbyt mocnymi. Rownie glupie jest to ze lord na smoku szarzujacy z lanca najpier oberwie toporem a pozniej wbije lance w przeciwnika.. Taka sama logika jak z trafianiem w kusznikow. Jedno co to statystycznie wychodzi u normalnych jednostek rownowaga co do HE. np:
5 BK szarzuje dajmy na 5 exekow i 5 WL. Z czempionem 6 atakow WL w kawe 4 wchodza, ups na zarnieniu jedna 1 wiec 3 save'y na 5+ spada 2 BK. Oddaje 3 z czempem, 4 ataki na 4+ 2 WL ginie, przy szczesciu jeszcze 1 od koni.
Teraz w przypadku exeków, wpada 6 atakow BK na 5+, 2 wchodza i dwa trupy. konie dobijaja jeszcze 1. Oddaja 2 lub 3 exekow, mniej niz WL, podkreslam...
Lub gobliny... Tak jak ktos powiedzial mialyby przesrane... Hmm... Sprawdzmy... 20 gobosow szarzuje i na sperarmanow i na korsarzy. No i co, od spearmanow ginie srednio 4, oddaje sam czemp przy szczesciu zabija 1. Wpada 20 gobosow na korsarzy, ktorzy dajmy niczym sie nie zmioenili tylko zyskali zasade. Z 6 atakow 2 wchodza, jedna rana jeden spada. Oddaje 9 atakow na 3+, 6 wchodzi i 3 goblinskie trupy...
W takich potyczkach jest dosc wyrownanie, a nawet z minimalnym wskazaniem na HE.
Inna sprawa ze nie ma co do konca sie logika kierowac ze lord trafia kusznikow na 4+, bo analogiczne glupoty mozna wytykac ASF. Na dobra sprawe i tak lord z oddzialem wybije kuszoli, na smoku takze, a na pegazie to nawet lucznicy HE moga przywalic pegazowi i zranic na tyle ze sie odbije... SW potrafia siekac lepiej po slabszych, natomiast nasi skauci wowczas gorzej, ale za to lepiej unikaja atakow, cos kosztem czegos...
5 BK szarzuje dajmy na 5 exekow i 5 WL. Z czempionem 6 atakow WL w kawe 4 wchodza, ups na zarnieniu jedna 1 wiec 3 save'y na 5+ spada 2 BK. Oddaje 3 z czempem, 4 ataki na 4+ 2 WL ginie, przy szczesciu jeszcze 1 od koni.
Teraz w przypadku exeków, wpada 6 atakow BK na 5+, 2 wchodza i dwa trupy. konie dobijaja jeszcze 1. Oddaja 2 lub 3 exekow, mniej niz WL, podkreslam...
Lub gobliny... Tak jak ktos powiedzial mialyby przesrane... Hmm... Sprawdzmy... 20 gobosow szarzuje i na sperarmanow i na korsarzy. No i co, od spearmanow ginie srednio 4, oddaje sam czemp przy szczesciu zabija 1. Wpada 20 gobosow na korsarzy, ktorzy dajmy niczym sie nie zmioenili tylko zyskali zasade. Z 6 atakow 2 wchodza, jedna rana jeden spada. Oddaje 9 atakow na 3+, 6 wchodzi i 3 goblinskie trupy...
W takich potyczkach jest dosc wyrownanie, a nawet z minimalnym wskazaniem na HE.
Inna sprawa ze nie ma co do konca sie logika kierowac ze lord trafia kusznikow na 4+, bo analogiczne glupoty mozna wytykac ASF. Na dobra sprawe i tak lord z oddzialem wybije kuszoli, na smoku takze, a na pegazie to nawet lucznicy HE moga przywalic pegazowi i zranic na tyle ze sie odbije... SW potrafia siekac lepiej po slabszych, natomiast nasi skauci wowczas gorzej, ale za to lepiej unikaja atakow, cos kosztem czegos...
a jak to wytłumaczysz fluffowo?? bo jeśli chodzi o tą zawzietosć to można wymeinić wiele innych jednostek, które są o niebo bardziej zawziete
nom np taki Priest ma dużą zawziętość i co Lord Chaosu wali w niego na 4+ bo Priest go nienawidzi?? dla mnie bez sensu to jest aby Gwardia Elektorska trafiała trafiała jakiśtam zwykłych DE kuszników bo oni nienawidza wroga i sa w ogóle super przeszkoleni?? A mi sie wydawało ze to sa zwykłe elfy uzbrojone w repety i amaja na sobie zbroje i gdzie tu mega super ultra przeszkolenie??