Sędziowski Rynsztok

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

Zablokowany
Muthare
Mudżahedin
Posty: 294

Re: Sędziowski Rynsztok

Post autor: Muthare »

Lidder według zasad na 4+ rozwiązujesz wszelkie problemy...

Gra ma głupoty wbudowane w podstawowe zasady bo twórcy nie myślą. Jeżeli system ma za zadanie odwzorowywać bitwę- to odział większy liczebnie wybiera jak przebiega po 5 kolesiach-0 czy z góry na dół czy z lewa na prawo. Wykasowanie Lap'a też jest durne bo teraz krasnoludzkich królów toczy się przed sobą jak beczkę z piwem. ( zrobię taką konwersję z Dwarf lordem w beczce!)

Awatar użytkownika
Lidder
Niszczyciel Światów
Posty: 4679
Kontakt:

Post autor: Lidder »

Muthare pisze:Lidder według zasad na 4+ rozwiązujesz wszelkie problemy...
Kostkę zostawiam na życiowe decyzje. WFB to mniej błaha sprawa. 8)

Muthare
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Muthare »

haha, dobre!

Serio ja również wolę żeby gra była bardziej klarowna, ale jednocześnie nie zawsze podoba mi się duch w którym idą uściślenia. Z jednej strony całkowicie ignoruje się co zasada ma reprezentować jako modelowanie bitwy - a z drugiej piętnuje absurdy. Jeżeli nie ma być absurdów to woźnice powinni móc atakować domek:) , no chyba że w polsce tak kradną fury że nie można nawet na moment zostawić.

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Zakaz atakowania rydwanem domku pochodzi wprost z podręcznika i nie da się go zrozumieć inaczej. Moim zdaniem znacznie mniej realna jest magia od niemożności opuszczenia rydwanu by nastukać jakiejś hołocie w domku, nie zmienia to faktu, że nie idę twoim tropem i nie postuluje jej delagalizacji. Podobnie jak smoków/demonów/elfów itd.

Czasem w niejasnych sytuacjach jakąś drogę postępowania trzeba przyjąć, mechanika 1 inch apart jest fatalnie opisana i wiele sytuacji gdzie ona ma lub nie ma zastosowania jest totalnie niejasnych i wymaga uściślenia a nie rzucania 4+.

Muthare
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Muthare »

To że zasady tej gry piszą idioci wiadomo nie od dziś.

Nie postuluję żadnych zmian jeżeli chodzi o realność, tylko zarzucam niekonsekwencję- nie można na raz twierdzic że rozumowanie wynikające ze świata realnego nie ma znaczenia a jednocześnie twierdzić że jakaś interpretacja zasad to absurd. Nie ma parytetu.

Aha jest coś takiego jak fantazja filozoficzna, według której na potrzeby rozumowania można założyć że nierealne jest realne.

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Wiesz, tylko na tej podstawie bierzemy twoje posty na poważnie.

Natomiast gdyby się dało jasno algorytm rozwiązywania sporów LS byłby totalnie zbędnym tworem, natomiast fanom metody na 4+ proponuje zagrać sobie lokala/bitwę gdzie w regulaminie będzie zapis "nie obowiązują uściślenia LS i FAQ GW, we wszystkich spornych kwestiach obowiązuje rzut 4+".

Muthare
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Muthare »

Ale boże broń, bez nich ta gra to szajs, tylko co to jest "zasadowy absurd" jeżeli real life nie ma nic do gadania.

ironhead
Chuck Norris
Posty: 458

Post autor: ironhead »

Mam taką zagwozdkę. Poniżej sytuacja na stole:
Obrazek

- oddział C z dwoma oddziałami w combacie
- bohaterowie z oddziału C i B są w kontakcie
- hero C jest plewny w walce i na pewno nie przetrwa kolejnej rundy ciosów od hero B

Po rundzie walki, oddział C wygrywa combat i chciałby wykonać taki reform:
- kształt oddziału pozostaje ten sam, natomiast sam bohater C przemieszcza się na lewy koniec swojego oddziału a w jego miejsce wskakuje szeregowy z oddziału (zakładając, że podwójny ruch bohatera C jest wystarczający)

Czy to jest legalne ?

Wydaje się, że tak, gdyż:
- żaden model nie jest wyłączany z walki i nie jest zmniejszana ilość modeli w walce
- reform (RB S.14) pozwala na reorganizację formacji z restrykcją, że żaden model nie może przemieścić się więcej niż 2xMovement.

Natomiast opis combat reform (RB S.55) jest chyba niejednoznaczny i jest następujący (uwzględniając erratę):
There are two special restrictions on a combat reform, however — it cannot be used to get a model (friend or foe) out of base contact with the enemy if it was in contact before the reform was made, and the unit may not reform in such a way as to contact a different facing on any enemy unit it is in contact with. The model can be in base contact with a different enemy at the end of the reform if you wish.
Pierwsze zdanie mówi, że model nie może być przesunięty tak, że nie styka się z modelem z którym się stykał przed reformem, natomiast drugie zdanie mówi, że model może być w kontakcie z innym wrogiem.
Więc jak to jest ?

Muthare
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Muthare »

Pierwsze zdanie mówi że modele przesuwane nie mogą przestać być w kontakcie z wrogiem- tj z odziałem wroga,. czyli nie możesz wycofać bohatera w takie miejsce gdzie nie będzie walczył, np jak horda walczy z odziałem z 5tka z przodu, to w rogach hordy masz legalne miejsca w 1wszym szeregu ale juz np poza walka jeżeli tak wyszło z zetknięcia 2 oddziałow. I tego własnie nie wolno.

ironhead
Chuck Norris
Posty: 458

Post autor: ironhead »

W porządku. Tylko pytanie czy w powyższej sytuacji hero z oddziału C mógł przejść na lewy kraniec pierwszego szeregu ?

Awatar użytkownika
Lidder
Niszczyciel Światów
Posty: 4679
Kontakt:

Post autor: Lidder »

ironhead pisze:Czy to jest legalne ?
Tak

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

ironhead pisze:W porządku. Tylko pytanie czy w powyższej sytuacji hero z oddziału C mógł przejść na lewy kraniec pierwszego szeregu ?
Wtedy assasin robi dokładnie taki sam reform i dostawia ci się do strzygi.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Muthare
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Muthare »

A kolejność nie ma znaczenia?

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Dla mnie ten manewr w ogóle śmierdzi... Przepraszam szanowny panie już nie chcę z tobą walczyć tym samym pójdę sobie o tam 100 metrów dalej gdzie walczy to chłopstwo i mogę ich zabijać masami. Do widzenia strasznie miło się z panem walczyło.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
White Lion
Kretozord
Posty: 1883
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: White Lion »

Pytanie 1 w ramach tego nowego uściślenia do 1` apart:

Sytuacja:
o - oddział gracza 1, załóżmy w trzech szeregach po dwadzieścia modeli.
X - orzełek gracza 1
k - oddział gracza 2 ustawiony w "karne" 5tki
"-" - pusta przestrzeń


ooooooooooooooooooo
ooooooooooooooooooo
ooooooooooooooooooo
---------kkkkk--------
-------x-kkkkk--------
---------kkkkk--------
---------kkkkk--------
---------kkkkk--------

Oddział "k" chciałby się zreformować i dołożyć więcej modeli do walki.
Z jego lewej strony blokuje mu reforma orzełek "x" który stoi dokładnie cal od niego.
Ale z prawej może się dowolnie reformować i zwiększać ilość modeli w combacie tak ?
Chyba żeby z prawej postawić drugiego orzełka do blokowania.


Jeżeli tak to nie do końca rozumiem tą dyskusję nad tym uściśleniem. Przecież to niewiele zmienia.
Przed uściśleniem oddział "k" mógłby dołozyć sobie po jednym modelu z lewej bez zachowywania calu od orzełka.
Po uśćiśleniu nie może.

Trochę to zmienia, zgadzam się ale bez przesady przecież nawet bez tego uściślenia blokowanie orzełkiem reforma też miało sens ?

no chyba że coś źle zrozumiałem ale w takim razie poproszę o rozjaśnienie :)

_____________________________________________________________________________________________________________________
Pytanie 2:
"Challenge a zmiana strefy
Na skutek przyjęcia challenge bohater nie może zmienid strefy, w której się znajduje."

Nie rozumiem o co chodzi z tym punktem.
Przecież zazwyczaj nie przestawia się bohatera który przyjął chalenge do styku z bohaterem z którym ma się bić.

Czy chodzi o to że jeśli bohater jest normalnie w przednim szeregu i jego jednostka zostanie zaszarżowana w tył i on nie skorzysta z "make way" to nie będzie mógł przyjąc chalenge ?

Ew jeśli oddział z bohaterem jest szarżowany np. z przodu, boku i tyłu, a bohater stoi z przodu, podczas gdy wrogi bohater jest w jednostce szarżującej na tył. To czy w tym przypadku też nie może być chalenge bo szarżujacy jest w tylnej strefie a bohater broniący jest w przedniej i do tego walczy ?
Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1

Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Post autor: oczko »

chodziło o to że przy szarży możesz się zbliżyć do innego unitu na mniej niż cal. szarżużej powiedzmy 20 spearmenów HE po 10 w szeregu na oddział goblinów w formacji po 5 w szeregu a gdzieś obok stoi samotny wilk. No więc szarżujesz, dochodzisz, maksymalizujesz, ale jednocześnie wchodzisz w mniej niż jeden cal od tego wilka bidnego. wygrywasz kombat ale gobliny nie uciekają bo liczyć za bardzo nie umieją. chcesz się zreformować - na przyklad przestawić bohatera czy cosz bo wilk cię blokuje

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

White Lion pisze: Oddział "k" chciałby się zreformować i dołożyć więcej modeli do walki.
Z jego lewej strony blokuje mu reforma orzełek "x" który stoi dokładnie cal od niego.
Ale z prawej może się dowolnie reformować i zwiększać ilość modeli w combacie tak ?
Chyba żeby z prawej postawić drugiego orzełka do blokowania.


Jeżeli tak to nie do końca rozumiem tą dyskusję nad tym uściśleniem. Przecież to niewiele zmienia.
Uściślenia nie piszą zasad od nowa, tylko je klaryfikują.
Przed uściśleniem oddział "k" mógłby dołozyć sobie po jednym modelu z lewej bez zachowywania calu od orzełka.
Po uśćiśleniu nie może.
Nie, nie mógłby. Jak już wspomniałem - to tylko klaryfikacja, potwierdzenie niejasnej kwestii.

pozdrawiam
Furion
Ostatnio zmieniony 7 gru 2012, o 10:08 przez Furion, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
White Lion
Kretozord
Posty: 1883
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: White Lion »

i wszystko jasne,

dzięki
Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1

ironhead
Chuck Norris
Posty: 458

Post autor: ironhead »

Apropo combatu z oddziałami A, B, C. Abstrahując od zdroworozsądkowej logiki związanej z takim ruchem to jak widać według zasad (Lidder potwierdza) taki manewr jest legalny. Wydaje mi się, że strzyga (hero C) ma dużą szansę zwiać assasinow (hero B):
- po pierwsze: oddział B przegrał walkę, więc żeby zrobić reforma musi zdać LD na swoim unmodified LD pomniejszonym o wynik combatu (zazwyczaj wynik w okolicach dwóch gał potrzebny)
- po drugie kolejność: jeśli strzyga robi reform drugi to zawsze zwieje

A w ogóle czy assasyn mógłby przeskoczyć w ramach combat reform z oddziału B do oddziału A ?

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

ironhead pisze:A w ogóle czy assasyn mógłby przeskoczyć w ramach combat reform z oddziału B do oddziału A ?
Nie
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Zablokowany