Krasnale w dzisiejszych czasach... 8 ed.

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Bocian
Chuck Norris
Posty: 409

Re: Krasnale w dzisiejszych czasach należących do...

Post autor: Bocian »

Wracając do tematu głównego, grając Krasiami, warto zwrócić uwagę na Kislev. Podstawowy kontyngent na 2000+ to 2*5 Kozaków Fast Cavalry, Bojar ze stubbornem i stubbornowa ciężka kawa, która wzbudza panikę od samej szarży :P Cały Kontyngent ok 450 pkt. Wszystko to, czego w Krasiach nie ma, a co jest tak potrzebne. Wyobraźcie sobie regiment ciezkiej kawy pod ostrzałem, spowolniony kowadłem i jeszcze Kozakami :D Fajna sprawa, tylko ze zdobyciem figsow Kislevu ciezko...

Awatar użytkownika
Arqueek
Chuck Norris
Posty: 380

Post autor: Arqueek »

Z ad drooogie w stosunku do swojej jakosci. Probowalem troche grac Kislevem, wspomnien zbyt milych z tego nie mam ;)

Bocian
Chuck Norris
Posty: 409

Post autor: Bocian »

Nie wiem, czy za drogie; po prostu tyle, ile kawaleria normalnie kosztuje...

Awatar użytkownika
kotil
Wałkarz
Posty: 60

Post autor: kotil »

Jesteśmy tak klimatyczną rasą iż nawet PowerGaming u nas wygląda klimatycznie a tłucze tak po przeciwnikach że aż miło. Bardzo trudna armia do prowadzenia.
Tak naprawdę to klimat armii tworzy generał czyli każdy z nas. Nawet wypasione statystyki nie dadzą tyle radości ile nawet przegrana z klimatycznym generałem. Dobra śmierć jest lepsza od haniebnego życia.
Wydaje mi się że jest to w miarę tania armia w porównaniu do innych. Jako krótkobrody nie doceniałem potęgi swojej armii, do momentu gdy nie zmusiłem się do gry innymi rasami przeciwko Krasnoludom. Chciałem zobaczyć, czy przeciwnik ma się czego tak naprawdę obawiać?? OJ MA! Kto zwątpi w jej potęgę niechaj zacznie grać przeciwko i sprawdzi co tak naprawdę jest u nas przegięte i zacznie to wykorzystywać.

Awatar użytkownika
Phelot
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 122
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Phelot »

kotil pisze: Wydaje mi się że jest to w miarę tania armia w porównaniu do innych. Jako krótkobrody nie doceniałem potęgi swojej armii, do momentu gdy nie zmusiłem się do gry innymi rasami przeciwko Krasnoludom. Chciałem zobaczyć, czy przeciwnik ma się czego tak naprawdę obawiać?? OJ MA! Kto zwątpi w jej potęgę niechaj zacznie grać przeciwko i sprawdzi co tak naprawdę jest u nas przegięte i zacznie to wykorzystywać.
Racja - to jest dobry sposob zeby dowiedziec sie co w mojej armii jest silne a co nie. To jeszcze napisz nam jakie Ty masz spostrzezenia po takim dzialaniu;p
Obrazek

Awatar użytkownika
wru
Chuck Norris
Posty: 651
Lokalizacja: "Kieł" Kielce

Post autor: wru »

Czasem narzekałem na krasnoludzkie strzelanie, a jak zagrałem przeciwko mojej armii to się modliłem aby szybko dobiec.
Come crawling faster, obey your Master...

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

No taa, taki pluton egzekucyjny dobrze robi każdemu. Zwłaszcza, jak jeszcze żyrosy latają i ciachają marsze.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
cobra651
Wodzirej
Posty: 738
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle, Varangian Guard

Post autor: cobra651 »

Tak pluton egzekucyjny jest lekarstwem na wszystko i daję radę nawet w tej edycji. Szczególnie rewelacyjnie sprawdza się na armię z średnim i małym T.

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

pluton strzelecki jakoś mnie nie przekonuje...

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Jeśli już zabawa w pluton egzekucyjny z mnóstwem maszyn i strzelców to tylko z magistrem inżynierem i wtedy się bawię w armię Gildii Inżynierów. W końcu klimat musi byc ;)

I swoją drogą czasem zabawnie jest patrzec jak przeciwnik chowa wszystko gdzie tylko się da bojąc się podejśc lub gna na łeb na szyję a kiedy nadchodzi czas na naszą fazę strzelania jego czoło zrasza pot a w oczach pojawia się strach :twisted:
Obrazek

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

A potem się okazuje, że zdaje wszystkie wardy albo jest immune na inną psyche (co ostatnio jest dość powszechną cechą) :P :wink: .

Lub wręcz przeciwnie.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Filup
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3235
Lokalizacja: Bydgoszcz XIII kohorta

Post autor: Filup »

Grazbird pisze:pluton strzelecki jakoś mnie nie przekonuje...
Amen!

Maszyny dla mnie byly, sa i zawsze beda wsparciem dla wojownikow. Przy najnowszych AB, nasze oddzialy sa co prawda niemalze jak miekkie pipki, ale co tam. I tak wole miec bogata faze CC niz pluton.

pzdr!
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

bez przesady...
przy ograniczeniach na BP+R można spokojnie pograć..
na obecnie mocne armie nagle okazuje się, że tradycyjne cechy kraśków- tj. dobry T, save i Ld są bardzo w porządku...

niestety, brakuje nam mocnego pierdyknięcia w walce wręcz (tak na całych oddziałach- np. hamków walących dwurakami tak jak zwykłą bronią, slayerów z death blowem) jak i na charakterach...

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Myślę, że minusem jest tu przede wszystkim brak ilościowy. Jakościowo nasze jednostki są naprawdę dobre i mocne, ale to czego im brakuje to ilość ataków - na całej linii poza slayerami (i to też z dwoma toporami dopiero) i bohaterami, żadna z naszych jednostek nie posiada 2 ataków. To jest właśnie ten czynnik ograniczający nasze jednostki w starciach hand-to-hand.

Jeśli chodzi o bohaterów, to rzeczywiście parę rozwiązań, jakie mogłyby poprawić ich siłę w walce z bliska, jest niestety ograniczane "master runami". Podczas gdy inne armie, mogą stworzyć sobie kozackich bohaterów z siłą 7+, z multum save'ów, a do tego jeszcze zasady typu ASF, przerzuty, ignore AS, testy statystyk, multiply'owanie woundów itd. nasi krasnoludzcy herosi są ograniczani do zwykłej tępej siły. Inni mają ogromny dobór zasad, a my żeby to wyrównać możemy sobie pakować właściwie jedynie w statystyki.

Krasnoludy to chyba również armia najbardziej pozbawiona jakiś odstępstw od "kręgosłupa" każdej armii. Jedyne czym różnią się krasnoludy to właśnie możliwość tworzenia itemów - co nie powiem jest znaczącym plusem, ale reszta armii krasnoludzkiej jest pozbawiona jakichkolwiek specyficznych zasad czy wyborów. Inni mają przysięgi (bretonnia), duszki (wood elfy), wampiryczne moce (wampiry), inkantacje (tomb kings), demoniczne dary (WoCH) i zasady dotyczące poszczególnych jednostek - a u nas ... właściwie lecimy tylko na stubbornie Hammererów i wykopywaczkach Minerów, a Ironbreakerzy, aż błagają o coś, jakąś piękną zasadę, która dodała by potężnego klimatu tej jednostce.

Ponadto ograniczenia poprzez brak magii i jakiś taktycznych rozwiązań na polu bitwy (brak jakiekolwiek manewrowości), też wpływają na obraz tego co tak naprawdę może robić armia krasnoludów na polu bitwy.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Phelot
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 122
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Phelot »

Mi sie obecny AB Dwarfow bardzo podobal jak wyszedl - poprawil to co bylo do poprawienia i wcale nie przegial naszej armii. Jednak jak widze jakie armie wychodza teraz to serio mam znow pare zazalen (badz jak to chce marzen, ale calkiem normalnych):
1.wiecej run na kowadelku;
2.cos zrobic z rangersami, bo to smiech na sali;
3.ironi - tacy bezplciowi sie zrobili, 0 zasad specjalnych a i ten save 2+ to tez zaczyna byc malo oryginalny;
4.wiecej run na itemy;
5.gdyby jakos wmieszali do AB Slayer Skills oraz Doomseekerow ze Storm of Chaos to byloby fajno;
6.troche tez mnie boli to ze The Empire oraz Skaveni maja wiecej mechanicznych zabawek niz my;
7.cos zrobic z Żyrkiem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Shinue
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6756
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Shinue »

co więcej, krasnoludy jako jedyna armia wfb jest pozbawiona magii...
dlatego marzą mi się nowe krasnoludy oparte na runach-boundspellach.
TK mają swoją wersję magii to czemu krasie nie mogłyby mieć swojej?
Obrazek

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Cuż to? Poczarować krasnoludki by chciały?
Już widzę oddział dzielnych Młotodzierżców prowadzony do boju przez sadystycznego Krasnoludzkiego Necrofallusa(znaczy się,Nekromantę).
A tak na serio,to skoro Chadecji wcisnęli w Indy Booku Infernal Golemy,to może i Runic Golemy nie są takim złym pomysłem :lol2:

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Zaraz Nekromantę dawać krasnoludom - w życiu, NIE!

Chodzi tu raczej o usprawnienie systemu, jakim są runy - nie tylko tworzenie itemów, ale żeby miał wpływ na polu bitwy poza samym kowadłem. Nie ma tu mowy a czarach czy magii jako takiej, jaką widuje się u innych armii.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

No ba!
Bo wy nie chcecie Magii,bo takową Można Dispellować!
Wymówki,wymówki :mrgreen:

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

My się tu zastanawiamy by uatrakcyjnić armię krasnoludzką tak by nie pozostawała nudną na polu bitwy, by była interesująca, ale zarazem naprawdę klimatyczna. To, że chcemy wypełnić jakąs lukę której nam brak jest naturalne.

Nic nie powiedziałem, o daniu krasnoludom magii, która nie byłaby dispellowalna. Ja w ogóle nie mówiłem o magii. Mówiłem o runach, a system do nich trzeba byłoby opracować, jeśli w jakiś sposób miałyby nam zastąpić magię. Kowadło to o wiele, wiele za mało (i tylko na 2k+). A jak każdy system na pewno miało by to swoje minusy i byłaby możliwość przeciwstawiania się mu.

EDIT: (pomysł kolegi, nie mój) albo może by tak powrócić do korzeni. Po co mamy te wielkie księgi z urazami? Może jakiś system typu vampiric powers/demonic gifts itd., ale związany z "grudgami"?
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

ODPOWIEDZ