Demony i Vampiry zalewające Polską ligę WFB

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Odnośnie 40k to od chłopaków od nas usłyszałem, że ta nowa edycja to edycja 4+, czyli kto więcej rzuca 6ek i na 4+ ten wygrywa :D

Ja generalnie na Demony i VC nie narzekam - niech se są, w końcu zostaną rozkminione i zaczną dostawać bęcki, ale te armie są tak toporne i prostackie w prowadzeniu, że aż żal. Jedyne w tym wszystkim, co mnie bardzo wkurza, to to, że grając na masterze w Krakowie trafiałem wyłącznie na te armie - jeśli trochę niżej to demony w rękach słabszych graczy, a wyżej, to to samo, ale w rękach lepszych wymiataczy. Po prostu nie chcę jechać na turniej i grać 5x z tym samym tylko w innych wariantach. Bo wygrać z tymi armiami dam radę :D
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

40ka dla mnie ma dwie wady. Po 1sze truelos (widzisz jak widzisz - 3 wymiary + patrzenie miedzy nogami drednaughta i okienko w budynku included) oraz co wazniejsze nie graja w nia battlowcy :) We wszystkim innym jest lepsza :P
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

runepriest pisze:panowie zobaczcie jak sie teraz gra w w40k
ward 4+ za bycie zaslonietym lasem, budynkami, ruinami. obeliskami, innymi wlasnymi wojskami, i wszystkim innym jest bardzo taktycznym posunieciem...

wprowadzenie wysiwygu w LoS tez jest uber :) w koncu skoncza sie te irytujace sceniczne podstawki lub jakies ciekawsze konwersje... lepiej sie schowac za swoim czolgiem niz zeby skrzydlo demona zza niego wystawalo przeciez...

takze wystawianie sie jest arcy ciekawe wkoncu :) nic tak nie zwieksza taktyki jak to, ze ten ktory zaczyna wystawia sie pierwszy i czeka na przeciwnika...

a i nowi terminatorzy maja oprocz save'a 3+ to moga miec spokojnie inva (warda) 3+.... kolejny tactical squad :) trudno sie tu tej taktyce oprzec

ale tak porownywanie systemow jest super :) demony nagle nie wyhchodza tak strasznie :) w koncu najbardziej przegiety czar teraz (iluzja) jest w wersji 40k niedispelowalny oraz, ze w turze strzelania/magii ruszasz oddzial przeciwnika 2d6" w dowolnym kierunku :)

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5353

Post autor: Tutajec »

tak to jest fajne ale porownanie jes takie ze rzuca ten czar koles ktory dorownuje kosztem kadiemu wiec prosze cie a i jeszcze walczy wampir zrobiony do combata mowie tak zeby ludzie mieli porownanie

te dwa cwaniaki pewnie graja chaosem ktory w 40k jest najlepszy ale jesli chodzi mi o 40 k podoba mi sie ze gra sie podstawowo jedna z 3 misji
jezli ktos sie troche zna to teraz trzeba miec duzo corow bo 2 scenariusze polegaja na zajeciu punktow a punkt zajmuja tylko troopsy(cory)

zalete jak mowil kolega wystawiasz cala armie jesli chcesz zaczac a to ze ta gra polega na rzucaniu 4+ jest mysle bardzo bledna chyba ze graja 2 nooby ktore nie uzywaja broni flamer albo tylko do siebie strzelaja z lascanonow

vex
Wałkarz
Posty: 52
Lokalizacja: Płock

Post autor: vex »

w zasadzie nie powinienem sie tu wypowiadac bo sieje offtop ale nie moge przejsc obok komentarzy na temat systemu w ktorym dlugo juz siedze ot tak obojetnie.

W WH40k ma sie dziac i ma sie dziac szybko tym bardziej teraz na nowej edycji. Co do tego calego 4+ jest masa rzeczy ktore te covery zdejmuja (flamery, altyleria, marker lighty etc.) dodac rowniez nalezy ze w wh40k nie testuje sie ochron pokolei tak jak ma to miejsce w wfb a wybiera sie ta najwyzsza

True LoS jest pomyslem moim zdaniem calkiem niezlym bo nareszcie konczy klotnie o to "czy gorka wysokosi 2" zaslania mi dreda czy nie" a do takich excesow potrafilo dochodzic dosc czesto

Jest za to jedna cholernie drazniaca mnie wada tego systemu - w 40 milenium wszelkie armie nastawione na walke wrecz sa potezniejsze od broni palnej :shock:

I jeszcze jedno: panowie fanatycy WFB i WH40k prosze o nie porownywanie i udowadnianie ktory z tych systemow lepszy bo to sa DWA RÓZNE modele grania oparte na innych systemach itd itp.

jednym slowem nie wplatujcie 40-tki w rozwazania moim zdaniem jalowe na temat tego co zrobic z VC i D ... ja wiem ze nie bedzie ograniczen zadnych bo wszyscy na turniejach graja POLHAMERA i taka jest glowna przypadlosc obydwu hammerow ... ile razy ja juz widzialem jak szybko pojawialy sie tyrki potem nagle eldar a potem chaos ... heh ... POLACTWO zmieniac sie mentalnie ale juz!

Przepraszam za oftop
Rejoice! For Bad Things Are About To Happen! :twisted:

Awatar użytkownika
Pierun
Mudżahedin
Posty: 309

Post autor: Pierun »

Skończcie offtop, niech biadolenie trwa dalej.

Podejście ,,nie dam rady, trzeba zwałować zasady'' jest joł. W kategoriach wyzwania to nikt nie patrzy na te armie?

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Pierun pisze:Skończcie offtop, niech biadolenie trwa dalej.

Podejście ,,nie dam rady, trzeba zwałować zasady'' jest joł. W kategoriach wyzwania to nikt nie patrzy na te armie?
Szczególnie Barbarossa nie daje rady VC...
Myślcie czasem nim coś napiszecie.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Pierun
Mudżahedin
Posty: 309

Post autor: Pierun »

Skoro gra VC to logiczne ,że nie o nim mowa... dżizzzz

Podejście jakie tu prezentujecie jest co najmniej nie po męsku.
Wyszedł mocny przeciwnik na solówkę to nogi za pas.

...a jak już przycinać, ograniczać, nogi przetrącać to poprzez wprowadzenie współczynnika tnącego wyniki VC/DL - jedyne w miarę do przełknięcia rozwiązanie nie ingerujące w mechanizm. Np. ( punkty zdobyte przez DL/VC ) * 0.8 . Najlepiej to wprowadzić ten współczynnik vs poszczególna armia np. VC vs Dwarfy bedzie inny dla VC niż VC vs TK itd.

Awatar użytkownika
zaf
Masakrator
Posty: 2653
Lokalizacja: bedzin/k-ce

Post autor: zaf »

Pierun pisze:Skoro gra VC to logiczne ,że nie o nim mowa... dżizzzz

Podejście jakie tu prezentujecie jest co najmniej nie po męsku.
Wyszedł mocny przeciwnik na solówkę to nogi za pas.

...a jak już przycinać, ograniczać, nogi przetrącać to poprzez wprowadzenie współczynnika tnącego wyniki VC/DL - jedyne w miarę do przełknięcia rozwiązanie nie ingerujące w mechanizm. Np. ( punkty zdobyte przez DL/VC ) * 0.8 . Najlepiej to wprowadzić ten współczynnik vs poszczególna armia np. VC vs Dwarfy bedzie inny dla VC niż VC vs TK itd.
Wyjdz poza ramy - silny przeciwnik- napisz mi co Ci zastało z zaistniałej sytuacji. Ja sobie radze z demonami, remisuje z VC lub coś w ten deseń. Jednak chce zmian. Nie chce grać na turnieju tylko z Tymi armiami

poszukaj postów dlaczego :roll:

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Pierun pisze:Skoro gra VC to logiczne ,że nie o nim mowa... dżizzzz

Podejście jakie tu prezentujecie jest co najmniej nie po męsku.
Wyszedł mocny przeciwnik na solówkę to nogi za pas.
NIe chce byc niemily ale chyba nie kumasz...
Wyobraź sobie ze jestes bokserem i na turnieju niektórzy koledzy mają zamiast normalnych rękawic takie okute metalem i z ćwiekami. To nie liczysz im inaczej knockoutów tylko zabierasz im te rękawice :wink:

Awatar użytkownika
Pierun
Mudżahedin
Posty: 309

Post autor: Pierun »

Dwie sprawy:

Od kiedy pamiętam są nierówności. Nie wiem czy akurat ta jest taka szcczególna. Poczytałem kilka wypowiedzi dobrych graczy i jakoś sobie dają radę.

Druga sprawa to taka ,że wielu graczy z czołówki przeskoczyło na DL/VC co imo podbija wrażenie przegietości tych armi.

Tak tak są mocne - ale takiej akcji jak ,,cofanie edycji'' nigdy nie było. To trochę zbyt drastyczne rozwiązanie.

ps. Poza tym postępuje swego rodzaju linczowanie. Myślę że jak przy stole gracz nie-DL kilka razy obrzuci kupą gracza DL to tych graczy DL będzie troche mniej.
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2008, o 10:18 przez Pierun, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Dla mnie to wyzwanie.
I szczerze mówiąc nie wiem, czemu nikt nie gra już kranalami na 9 DD i +2 do dispela, skoro wiekszość przeciwników to wrażliwe na ostrzał wampiry i demony.
Czemu nikt się nie składa pod wampiry i demony właśnie, skoro to większośc przeciwników.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

[AUT]Ruffy pisze:
benji pisze: The poles must be doing somthing very different to the rest of the world, you don't see the same domination of VC and demons anywhere else.
I know Austria doesn't have the biggest scene, but it's the same here.

Last big tournament before Daemons were released:
1. VC
2. VC
3. VC
4. VC

National championship after the release of the daemon book:
1. Daemons
2. Woodelves
3. VC
4. Daemons
5. VC

Second biggest tournament in the country, also after the release of the Daemon book:
1. Daemons
2. Daemons
3. Daemons
4. VC
5. Daemons

Most tournament organizers here are thinking about ways to REALLY downgrade these two armies, because otherwise the tournaments don't make sense. Greater Daemons are off the scene for sure, that's the first sanction everywhere. It may become the same for Siren's Song, maybe only one unit of Fleshhounds will be allowed at some tournaments and the number of models from the rare section may also be restricted. Herolds may require a core unit of the same god with a certain minimum number of models, Herold-duplicates may also become restricted.
VC restrictions are also discussed. VC characters will probably not be allowed to cast more spells than their magic level is (that comes from Akito, I like it), Van Hel may loose the status of a necromantic spell (also Akito I think), the number of choices with the Vampire-rule will probably be restricted, the Drakenhof Banner will be banned, the Helm will not be available for Vampire Lords.
This is just a mix of ideas that are being discussed at the moment, each tournament organizer will pick according to his own likings I guess. There is a team tournament in November, I hope we can make the restrictions so that no army is an auto-pick in every team... one can dream.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Cofanie nie, ograniczenie tak. NIektórzy dobrzy gracze sobie radza czyli albo grają jedną ze wspomnianych armii albo radza sobie z gorszymi graczami. Dobry gracz nie ma szansy przegrac armią Vampire Counts.
Demony są jeszcze zjadliwe przy VC. Zawsze były nierówności ale nie tak wielkie ze jedyną szansą na wygranie z VC jest dla mnie np zasadzenie z dziala w genka i modlenie sie by wszystkiego niepozdawał. Dla przykładu wpakowałem kiedys w sławetny klocek GG z wampirami 2 czolgi i Altar i przegrałem. Sory ale są granice ...

Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

Do postu JJ:
No, polska mentalność rozprzestrzenia się jak rak!
Uerph.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Jak widać inni też bardzo konkretnie zamierzają banować ale z kasacja wielkiego demona chyba z lekka przesadzają...

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Gdzie teraz są misie krzyczące "polhammer, krzywdzą niewinne wampirki i demonki, polscy gracze i orgowie to świnie"?
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Gobos
Falubaz
Posty: 1090
Lokalizacja: Strefa Zero/Poznań

Post autor: Gobos »

Tomash pisze:Gdzie teraz są misie krzyczące "polhammer, krzywdzą niewinne wampirki i demonki, polscy gracze i orgowie to świnie"?
miś jest w avatarze Rzymka :D
Jesteś Aspołecznie Nastawionym Kutafonem, Inspirującym Ekstatyczne Lamenty Tłumu, Oraz Imbecylem Demonstrującym Ignorancję, Ogarniającym Tylko Alfabet.

Awatar użytkownika
Pierun
Mudżahedin
Posty: 309

Post autor: Pierun »

Jakoś przypominają mi się dzieje Bretoni. Na początku załamanie, płacz i zgrzytanie zębami. Potem ludzie zaczeli po prostu robić rozpy pod kątem bretki i najzwyklej nauczyli się grać z masą lanc czy pegazerią. I co? I nic! Jakoś płaczu nie ma jak się teraz breta do stołu trafi. Przeczekajcie kilka masterów. Na 100% ta dysproporcja się zmieni, nie wiem w jakim stopni ale w jakimś napewno.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

eeee...nie. Nie było tak ze nie dało sie bretonii pojechac wiec nie przesadzajmy...

ODPOWIEDZ