EURO

thurion · Post autor: **thurion** » 3 sie 2007, o 21:12

twardochleb pisze:nie no jasne wiekszosc rozpisek wyglada sensownie ale akurat ta jedna mnie zastanawia...

20 unitow w deploymencie... on zaczyna wystawiac cos konkretnego dlugo po calej twojej armii... a ze jest jeden rzut to nic na tym nie traci.. a jedynie zyskuje

fakt, swarmy sa troche tegez.. ale moze ma dla nich jakies sekretne zastosowanie

reszta jest dosc standardowa.. jezzaile i latarka oraz clanraty ze wszystkimi herosami nastawione dokladnie na twoje najczulsze oddzialy... lub grajac z czyms mocnym skupione w rogu stolu, przeciwleglym do czesci twoich jednostek...to nie jest glupia armia

Post autor: **Shino** » 3 sie 2007, o 23:11

mnie tlyko interesuje zastosowanie chaosu z rosji oraz tych tk na masie klockow warriorow. rozumiem, ze to moze przetrzymac wiekszosc ale nie widze dla tego jakis wiekszych sukcesow...

thurion · Post autor: **thurion** » 4 sie 2007, o 07:58

Shino pisze:mnie tlyko interesuje zastosowanie chaosu z rosji

mnie zastanawia rowniez niemiecki Chaos

ogolnie te chaosy sa bardzo slabo zlozone, przynajmniej na nasze warunki turniejowe.. najlepszy jest belgijski, takie bardzo podobne do mojego standardu

ok jest jeszcze francuski

Shino pisze: oraz tych tk na masie klockow warriorow. rozumiem, ze to moze przetrzymac wiekszosc ale nie widze dla tego jakis wiekszych sukcesow...

wloskie TK tez mnie lekko zdziwily wlasnie..oni maja jeszcze 'takei same' VC, nie trzeba byc Sherlokiem zeby sie domyslic ze beda to probowac dostawaic do armii typu Imperium czy Krasie.. gdzie moga przeciwnika zalac

nie da sie tego wystrzelac... a nawet zabic w combacie, no chyba ze gra sie WE

, ale ogolnie to beda pewnie tak jak napisales, armie do wystawiania robiace remisy..

Kuba · Post autor: **Kuba** » 4 sie 2007, o 18:22

Panowie,

widzę że przygotowania do ETC są mocno zaawansowane dlatego pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze...

2005/2006 spędziłem w Norwegii i miałem przyjemność poznać i zagrać z większością graczy, którzy będą w teamie Norway...myślę że kilka wskazówek może się przydać ponieważ nie było ich w zeszłym roku...

Imo najlepsi ich gracze to Christian, Oystein, Terje i Stian...bywalcy GT w UK, zajmujący czasami top 3 w Heatach...reszta graczy reprezentuje wysoki poziom aczkolwiek trudno jest mi ocenić ich skilla...

Christian - mój dobry kumpel - z którym rozegrałem dobre dziesiąt bitew...bardzo wszechstronny gracz przede wszystkim bretonnia i lizardy...na ETC bretka...popełnia bardzo mało błędów...z mojego doświadczenia norweskie bretonnie mają problemy z refused flankami

Oystein - najbardziej utytułowany gracz norweski - wielokrotny mistrz kraju - mało mówi, dużo myśli - myślę że czasami zawodzi go poweność siebie - zwykle wtapia z graczmi których się nie boi ( np ze mną) - wystawcie kogoś niepozornego albo niepozorną armię przeciwko niemu...

Terje - imo największy powergamer w Norge - bardzo wporzo gość ale zwykle gra wymaksowanymi armiami _ na 100% jego generał nie ma żadnego magicznego przedmiotu, a armia będzie ustawiona w dwóch liniach 3 klocki z przodu, 2 z tyłu i slavy do odginania szarż po bokach, full śmiecia, magia i shooting - raz udało mi się z tym wygrać - klucz do sukcesu to skasowanie klocka z genkiem - albo smok albo krasnoludy - reszta armii przy w miarę statystycznych rzutach z obu stron wyciągnie max remis...

Stian - bardzo dobry i ofensywny gracz - gra niekonwecjonalnie i może pokonać każdego...wood elfów w jego rękach należy się bać więc myślę że optymalnym wyborem byłoby zestawienie go ze szczurami...

Myślę ze również ich Krasnoludy będą mocne...

Poza tym uważam że team Norway to świetni ludzie i będzie się z nimi fajnie grało, jezeli na nich traficie...

Anyway moim zdaniem Team Polska jest dużo mocniejszym i bardziej kreatywnym zespołem...

Życzę co najmniej Top 3...uważajcie na Duńczyków i Włochów...duńczycy są cholernie mocni a Włosi...a z Włochami pewnie się będziecie dużo kłócić...

trzymam kciuki...

pozdrawiam

Kuba

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 4 sie 2007, o 18:52

Dzięki Kubo, potwierdzam twoje informacje. Grałem z trójką tych Norwergów, pregrałem wszystkie trzy partie, (najszybciej z Oysteinem

) ale warunki walki nie były fair. (Scenariusz).

To sympatyczni i silni gracze.

Każdy kto na ETC zlekceważy dowolnego przeciwnika - ten ma za swoje.
Każda drużyna która zlekcewazy drużynę przeciwną, też dostanie za swoje.
W tej grze do dużego obrotu niewiele trzeba.
Wystarczy pomyślec - O, Słowenia, łatwe punkty.

Kuba · Post autor: **Kuba** » 4 sie 2007, o 19:22

thurion pisze:ale ogolnie to beda pewnie tak jak napisales, armie do wystawiania robiace remisy..

proszę zwrócić uwagę, kto będzie grał tą armią....Fonta to najprawdopodobniej jednen z najlepszych graczy w Europie...wystarczy spojrzeć na jego osiągnięcia w GT UK jeszcze przed Thorekami

...moim zdaniem on na pewno nie będzie grał na remis

Kuba · Post autor: **Kuba** » 4 sie 2007, o 20:02

...co mnie szczerze dziwi to duża ilość strigoi...co prawda to mój ulubiony bloodline, ale na takim turnieju na regułach VII ed. Hatred może kosztować bitwę...wystarczy tylko szybka szarża jakiegoś śmiecia w klocek z genkiem i można go obrócić w dogodnym kierunku alo wysłać w pole, bo i tak zawsze musi gonić...

Gogol · Post autor: **Gogol** » 4 sie 2007, o 20:45

a w 6 edycji nie można było

??

Kuba · Post autor: **Kuba** » 4 sie 2007, o 20:53

Gogol pisze:a w 6 edycji nie można było ??

...w szóstej edycji nie było reguły że unit z charekterem chorym na Hatred

automatycznie oblewa restrain pursuit...wybiegał sam charakter...

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 4 sie 2007, o 20:58

co wiecej, w 6 edycji troche inaczej kwestia gonienia/overrunow/kolejnosci walk wygladala.
teraz jak sie postarac, mozna zrobic pulapke w ktorej ofiara lapie CC od boku w tej samej turze, w ktorej smiecie na nia szarzowaly i wyciagaly

Gogol · Post autor: **Gogol** » 4 sie 2007, o 22:02

Kuba pisze:
Gogol pisze:a w 6 edycji nie można było ??
...w szóstej edycji nie było reguły że unit z charekterem chorym na Hatred automatycznie oblewa restrain pursuit...wybiegał sam charakter...

Powiedział bym że to znacznie gorsza opcja dla VC opierających się na generale

Kuba · Post autor: **Kuba** » 5 sie 2007, o 07:25

Gogol pisze:
Kuba pisze:
Gogol pisze:a w 6 edycji nie można było ??
...w szóstej edycji nie było reguły że unit z charekterem chorym na Hatred automatycznie oblewa restrain pursuit...wybiegał sam charakter...
Powiedział bym że to znacznie gorsza opcja dla VC opierających się na generale

...wbrew pozorom nie, ponieważ nie było zasady o możliwości drugiego cc w jednej turze...teoretycznie można było skasować genka ale było to nieprawdopodobnie trudne...kolejna tura i tak należalo do VC więc genek wracał zwykle do jakiegoś combatu na swoich warunkach...

...teraz można dość łatwo wyłączyć generała z walki na kilka tur np szarża gutter runnerów od tyłu i wyjazd za planszę powoduje praktycznie wyłączenie genka z bitwy...w tym czasie można wyczyścić stół

...albo prosta sytuacja 20 zombich z genkiem i oddział ghouli w okolicy przeciwko unitowi peg knightów i unitowi jakichkolwiek rycerzy - wystarczy szarża pegów na unit i potem najprawdopodobniej flee a rycerze przez ghoule robią szarżę taktyczną

na prawdę jeżeli pojawi się taka szansa na stole to gracz VC jest marionetką...

...moim zdaniem zabicie generała nie jest dużo łatwiejsze, dobry generał nie dopuści do takiej sytuacji, natomiast wyłączenie go z gry w VII ed jest bardzo proste przy armiach które mogą robić flee i tak na prawdę gracz VC nie ma na to większego wpływu...

thurion · Post autor: **thurion** » 5 sie 2007, o 08:15

Kuba pisze:
thurion pisze:ale ogolnie to beda pewnie tak jak napisales, armie do wystawiania robiace remisy..
proszę zwrócić uwagę, kto będzie grał tą armią....Fonta to najprawdopodobniej jednen z najlepszych graczy w Europie...wystarczy spojrzeć na jego osiągnięcia w GT UK jeszcze przed Thorekami ...moim zdaniem on na pewno nie będzie grał na remis

zalezy z kim bedzie gral

nikt nie jest bogiem tej gry, to ze jezdzi na GT i je wygrywa oznacza tylko tyle ze ma kase, czas i checi

oczywiscie do wlochow nalezy podejsc z nalezytym szacunkiem.. mi po analizach samych rozp wydawalo sie wlasnie ze wlochy, dania, norwegia i francja sa najmocniejsze, po uslyszeniu 'plot' dodalem jeszcze do tych druzyn niemcy (mimo paru dziwnych rozpisek), do kazdej druzyny jak napisal Jacek trzeba miec szacunek, ale nie ma sie co ich bac

mi to dynda czy to bedzie fonta nie fonta, rozpiska i tak jest zastanawiajaca, a klocki sugeruja raczej na przetrzymanie kogos niz na zwyciestwo, bo watpie zeby liczyl na to ze mu smoki beda wpadac w 20stki szkieletow, same i od przodu...a zreszta zapewne wazy mniej i nie jest lysy

nie przestrasze sie go

Kuba · Post autor: **Kuba** » 5 sie 2007, o 09:26

thurion pisze:nikt nie jest bogiem tej gry, to ze jezdzi na GT i je wygrywa oznacza tylko tyle ze ma kase, czas i checi

...no nie do końca, a szczególnie nie w jego przypadku...nie pamiętam dokładnie ale to jest koleś którego wyniki w ostatnich sezonach na GT UK to gdzieś około 30 parę zwycięstw i tylko 1 lub dwie porażki grając na najwyższych stołach - bo on zawsze tam gra...każdy może wygrać z każdym, natomiast jestem 100% pewien że ten kolo wie co robi i na pewno jest jakiś "haczyk" w tej rozpisce który dopiero wyjdzie podczas turnieju...sam jestem ciekaw co to jest...Holan na GT dostał z nim maskę po lucky shocie w generała po oblanym look oucie, więc pewnie wiecaj wam powie o nim...

...pamiętaj że będziecie bronić tytułu więc na pewno będziecie mieli większe ciśnienie od innych teamów, co będzie na pewno obciążeniem...

...moim zdaniem tylko pokora wobec własnych umiejętności i szacunek wobec umiejętności innych graczy pozwoli osiągnąć dobry wynik...albo bułka z bananem

Trzymam kciuki

thurion · Post autor: **thurion** » 5 sie 2007, o 10:20

Kuba pisze: ...pamiętaj że będziecie bronić tytułu więc na pewno będziecie mieli większe ciśnienie od innych teamów, co będzie na pewno obciążeniem...

ja tam zadnego cisnienia nie mam

Kuba pisze: ...moim zdaniem tylko pokora wobec własnych umiejętności i szacunek wobec umiejętności innych graczy pozwoli osiągnąć dobry wynik

w 100% sie zgadzam, nikogo nie lekcewaze, bo za mlodu pare razy mi sie zdarzylo przez to dostac baty

ale bac sie nikogo nie bede, wiem ze Wlosi sa mocni, wkoncu tylko oni rok temu wygrali z nasza reprezentacja.. ale ja zakrzyczec sie nie dam

Kuba pisze: Trzymam kciuki

dzieki

Furion · Post autor: **Furion** » 5 sie 2007, o 11:16

3 chaos dwarfy, o ile dobrze naliczylem

nie ukrywam, ze czesc rozpisek mnie mocno zdziwila

i widze ze Zbyszek wreszcie zagral na Skrzydlatym Upiorze

pozdrawiam
Furion

Kuba · Post autor: **Kuba** » 5 sie 2007, o 13:25

... i jeszcze trzy spostrzeżenia:
- team italy i danmark są wzmocnieni najlepszymi graczami z ich krajów - Fonta i Asger - więc widać że myślą poważnie o zwycięstwie...
-norwegia, szwecja, dania, włochy i belgia nie mają kapitanów do challengów tylko innych graczy a najlepsi będą "rozprowadzani" - wydaje mi się że własnie armie championów w tych teamach będą szły na remis a wyniki będą robione na innych stołach...
- uważajcie na Grecję - z tego co wiem ten kolo który wygrał GT jest supertaktykiem - też nie jest championem - jego generał jest podobno niezniszczalny a sam niszczy wiele...

bless · Post autor: **bless** » 5 sie 2007, o 13:36

thurion pisze:a zreszta zapewne wazy mniej i nie jest lysy nie przestrasze sie go

Thurion, rządzisz !

Na serio, sam fejm, choc pewnie nie wzial sie z niczego, bitwy nie wygra. Nie mozna dac sie spalic. Najlepiej, gdyby chlopaki nie slyszeli zadnych plotek o tych Napoleonach, tylko jechali kazdego nieznajomego, ktory im sie pojawi przy stole. Niewazne, po jakiemu bedzie gadal.

Zreszta my tez mamy swoich napoleonow. Ja tam czekam na zale kolesi, ktorzy beda dostawali baty od naszego Mlodego... hehehe... "Poszedl taki chlopczyk do stolu i juz myslalem, ze mam maske do przodu. Sam niewiem, jak to sie potem stalo...."

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 5 sie 2007, o 13:51

bless pisze:
thurion pisze:a zreszta zapewne wazy mniej i nie jest lysy nie przestrasze sie go
Thurion, rządzisz !

Nie śmiej się.

Wiesz dlaczego tak szybko przegrałem z Oystenem? Przeczytaj co napisał Kuba o jego tendencji do lekceważenia przeciwników.
Byłem od niego większy, grubszy i bardziej owłosiony.
Przyłożył się do tej patrii.

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 5 sie 2007, o 18:30

noo.
to samo mialem z dukem ostatnio. nizszy o dwie glowy, szczulejszy o polowe, wlosow 3 razy tyle co ja. i mi smutno bylo!
nie lekcewazcie niepozornych powegajmerow!