Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów
Moderator: Gremlin
Re: Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów
Najpopularniejsza armia na Bazylu to niestety EMP i 15x...
WE rownie popularne jak lizaki...
oby najmniej jednego i drugiego...
WE rownie popularne jak lizaki...
oby najmniej jednego i drugiego...
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
kolejna relacja:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 5#p1031715
na EMP nie trafiłem, same dobre paringi miałem w sumie![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 5#p1031715
na EMP nie trafiłem, same dobre paringi miałem w sumie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Od listopada gram w zasadzie nie zmienioną rozpiskę (rdzeń jest taki sam, przycinam tylko to i owo jeżeli format jest mniejszy – jak 2188 czy 2000)
Generał
Bow of loren, bodkinsy, Charmed Shield, GW
Spellweaver
Obsidian Loadstone, Wand of Wych Elm
BSB z hodą klasycznie
Branchwrait
Cluster of Radiants
Noble
Orzeł, Amarantyna, Dragonhelm, Potion of Foolhardiness, GW, LA, Sh
3x10 GG, muzyk, champion
15 GG, FCG, Flamingi
2x8 Driad
2x Orzeł
2x 9 Wayów
1x3 Warhawki
10 Tancerzy
Na Bazyla oczywiście Pulpet (obelisk to tylko miły dodatek do jego umiejętności w CC…:D
Na starym drafcie 3x3 Demiśki + kawaleria + czołg to po prostu trochę za dużo z magią heaven w dodatku, nie mówię że jest tragicznie bo jednak generał rani te demiśki a kowboj wsparty lifem sobie z nimi od boku spokojnie radzi, kawaleria od KBków schodzi, niemniej jednak nie jest to wygodny paring, podobnie jak krasnoludy (ze względu na popychaczkę)
Generał
Bow of loren, bodkinsy, Charmed Shield, GW
Spellweaver
Obsidian Loadstone, Wand of Wych Elm
BSB z hodą klasycznie
Branchwrait
Cluster of Radiants
Noble
Orzeł, Amarantyna, Dragonhelm, Potion of Foolhardiness, GW, LA, Sh
3x10 GG, muzyk, champion
15 GG, FCG, Flamingi
2x8 Driad
2x Orzeł
2x 9 Wayów
1x3 Warhawki
10 Tancerzy
Na Bazyla oczywiście Pulpet (obelisk to tylko miły dodatek do jego umiejętności w CC…:D
Na starym drafcie 3x3 Demiśki + kawaleria + czołg to po prostu trochę za dużo z magią heaven w dodatku, nie mówię że jest tragicznie bo jednak generał rani te demiśki a kowboj wsparty lifem sobie z nimi od boku spokojnie radzi, kawaleria od KBków schodzi, niemniej jednak nie jest to wygodny paring, podobnie jak krasnoludy (ze względu na popychaczkę)
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Ciekawa rozpa. Nie spodziewałbym sie, ze bedzie ta dobrze działać, jak to opisujesz w raportach. Tym fajniej!
Jesli mozna chetnie dowiem sie o zastosowanie kilku rzeczy:
Probowalem kilka razy zagrac WH, ale kompletnie mi sie nie sprawdzaly. Do czego je wykorzystujesz?
Branchwraith tylko po to, zeby miec kostkę? Opłaca się? Z tego co czytam, to grasz na life, wiec nawet nie mozesz jej tak fajnie boostowac, jakw beast. Spodziewam sie, ze daje kostke i ma tylko przezywać. Robi ci coś w bitwach (w raportach sie nie pojawia).
A skoro juz przy beast, to czy ten lore ogolnie nie lepiej by sie kombowal z Twoja rozpą? Dodatkowe strzaly dla lorda z 5-ki, boostowanie hersow 2 i 5. Dzida na ciezkie rzeczy, ktorych teraz nie masz czym za bardzo ruszyć. Nie krytykuje, bo Twoje wyniki bronią się same.
Chetnie sie tylko czegos naucze.
Jesli mozna chetnie dowiem sie o zastosowanie kilku rzeczy:
Probowalem kilka razy zagrac WH, ale kompletnie mi sie nie sprawdzaly. Do czego je wykorzystujesz?
Branchwraith tylko po to, zeby miec kostkę? Opłaca się? Z tego co czytam, to grasz na life, wiec nawet nie mozesz jej tak fajnie boostowac, jakw beast. Spodziewam sie, ze daje kostke i ma tylko przezywać. Robi ci coś w bitwach (w raportach sie nie pojawia).
A skoro juz przy beast, to czy ten lore ogolnie nie lepiej by sie kombowal z Twoja rozpą? Dodatkowe strzaly dla lorda z 5-ki, boostowanie hersow 2 i 5. Dzida na ciezkie rzeczy, ktorych teraz nie masz czym za bardzo ruszyć. Nie krytykuje, bo Twoje wyniki bronią się same.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co do branchki – robi za skrybę mojej armii:), na około 20 bitew raz widziała akcje z bliska;), przy wayach muszę mieć dobrą antymagię żeby mi ich pociski nie masakrowały, no i dobrze działa z różdżką (tylko ten koszt mnie boli…).
WH – są świetne – przede wszystkim są bardzo mobilne (lot i vanguard), bardzo nadają się do ściągania artylerii – mają tą przewagę nad orłem że nie spadają od 1 strzału z działa, z pocisku też tak łatwo nie spadają (6W) a możne je regrowthem potraktować (np. dochodzi 1 do CC i leczymy) – ogólnie skupiają na sobie całkiem sporo uwagi, często są to 3 przydatne strzały na bliskim, wymuszają testy marszu, blokują coś szarżując od boku, nawet hit’n’run użyłem ze 2 razy:)
Co do lorów – bardzo długo grałem na beast, narzekałem na life że ma tylko 1 czar, grałem CC (lord tancerz, 2x15 tancerzy, meta się zmieniła i rozpiska też musiała.
Zrobiłem więc rozpiskę unikającą CC, zdobywającą punkty w fazie strzelania, z beastem i wyszło że radzę sobie z potworkami w miarę ale nie mam co zrobić z oddziałami. Klątwa tylko przeciwnika nieco spowolni, 5 to mimo wszystko tylko 3 strzały więcej – najlepsze na kowboi (na których mam sporą odpowiedź). Zmieniłem więc lore na life, dzięki czemu zdarza mi się ściągnąć 40 stormverminów, 30 savagy czy tak jak z Bercikiem spory oddział łuków z bohaterami w domku na dalekim:) – przede wszystkim strzelanie działa przez całą grę (z Ripleyem wystrzeliłem grubo ponad 300 strzał w ciągu bitwy:)), a 1 czy 2 dwellersy w ciągu gry mogą ustawić bitwę, regrowth na wayów często może uratować sporo punktów, boost do T dla kowboja, ciernie dla orła odginającego, pocisk z S6 przy tronie na demiśki np.
W obecnej mecie króluje lore of death więc tym bardziej life się przydaje – w połączeniu z mocną antymagią i loadstonem daje naprawdę stabilną grę, dlatego też m.in. nie mam treemenów w rozpisce – jeden pechowy rzut i nie ma blisko 300 pkt! Słońca, pitki, crack calls czy brass orby są równie przydatne na mnie co antymagia na krasie.
Treemen nie ma wygaru, jest tylko twardy.
Dzięki temu złożeniu lore of death mi prawie nic nie robi. Waye natomiast w obecnej mecie są świetni – w końcu kowbojów na stole jest wiele i są problemem dla WE – taka jedna 5 tylko straszy, 18 daje już całkiem sporą pewność że kowboj nie doleci, całkiem fajnie ściągają chosenów, WL czy imperialną kawę, w dodatku dzięki skirmishowi i zasięgowi pozwalają całkiem fajnie koncentrować strzelania (w kluczowej turze mogę wystrzelić ponad 80 strzał w 1 oddział)
Co do wyników, większość moich obecnych bitew to lokale, tym bardziej ciekaw jestem Bazyla gdzie widzę co najmniej 10 osób które spokojnie mogą ten turniej wygrać i w ogóle masę bardzo dobrych graczy na liście...
WH – są świetne – przede wszystkim są bardzo mobilne (lot i vanguard), bardzo nadają się do ściągania artylerii – mają tą przewagę nad orłem że nie spadają od 1 strzału z działa, z pocisku też tak łatwo nie spadają (6W) a możne je regrowthem potraktować (np. dochodzi 1 do CC i leczymy) – ogólnie skupiają na sobie całkiem sporo uwagi, często są to 3 przydatne strzały na bliskim, wymuszają testy marszu, blokują coś szarżując od boku, nawet hit’n’run użyłem ze 2 razy:)
Co do lorów – bardzo długo grałem na beast, narzekałem na life że ma tylko 1 czar, grałem CC (lord tancerz, 2x15 tancerzy, meta się zmieniła i rozpiska też musiała.
Zrobiłem więc rozpiskę unikającą CC, zdobywającą punkty w fazie strzelania, z beastem i wyszło że radzę sobie z potworkami w miarę ale nie mam co zrobić z oddziałami. Klątwa tylko przeciwnika nieco spowolni, 5 to mimo wszystko tylko 3 strzały więcej – najlepsze na kowboi (na których mam sporą odpowiedź). Zmieniłem więc lore na life, dzięki czemu zdarza mi się ściągnąć 40 stormverminów, 30 savagy czy tak jak z Bercikiem spory oddział łuków z bohaterami w domku na dalekim:) – przede wszystkim strzelanie działa przez całą grę (z Ripleyem wystrzeliłem grubo ponad 300 strzał w ciągu bitwy:)), a 1 czy 2 dwellersy w ciągu gry mogą ustawić bitwę, regrowth na wayów często może uratować sporo punktów, boost do T dla kowboja, ciernie dla orła odginającego, pocisk z S6 przy tronie na demiśki np.
W obecnej mecie króluje lore of death więc tym bardziej life się przydaje – w połączeniu z mocną antymagią i loadstonem daje naprawdę stabilną grę, dlatego też m.in. nie mam treemenów w rozpisce – jeden pechowy rzut i nie ma blisko 300 pkt! Słońca, pitki, crack calls czy brass orby są równie przydatne na mnie co antymagia na krasie.
Treemen nie ma wygaru, jest tylko twardy.
Dzięki temu złożeniu lore of death mi prawie nic nie robi. Waye natomiast w obecnej mecie są świetni – w końcu kowbojów na stole jest wiele i są problemem dla WE – taka jedna 5 tylko straszy, 18 daje już całkiem sporą pewność że kowboj nie doleci, całkiem fajnie ściągają chosenów, WL czy imperialną kawę, w dodatku dzięki skirmishowi i zasięgowi pozwalają całkiem fajnie koncentrować strzelania (w kluczowej turze mogę wystrzelić ponad 80 strzał w 1 oddział)
Co do wyników, większość moich obecnych bitew to lokale, tym bardziej ciekaw jestem Bazyla gdzie widzę co najmniej 10 osób które spokojnie mogą ten turniej wygrać i w ogóle masę bardzo dobrych graczy na liście...
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Praktyka czyni mistrza, a w tej armii najistotniejsze jest ogranie z innymi. Kiedyś każdy dochodzi do swojej wersji rozpiski z pomocą której może podbić świat!pingu pisze:Gratkimoże kiedyś będę miał takiego skila
xYz
W takim razie, nazwałbym to ekstrawagancją. Rzeczywiscie droga kostka dispela.Co do branchki – robi za skrybę mojej armii:), na około 20 bitew raz widziała akcje z bliska;), przy wayach muszę mieć dobrą antymagię żeby mi ich pociski nie masakrowały, no i dobrze działa z różdżką (tylko ten koszt mnie boli…).
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Z tego wynika, ze musze im dac jeszcze szansę. Szczegolnie, ze mam 6 pomalowanych.... zdejmowanie artylerii przy 2 Treemanach to dobra rzecz.WH – są świetne – przede wszystkim są bardzo mobilne (lot i vanguard), bardzo nadają się do ściągania artylerii
Tez tak probowalem, ale moze nie potrafilem dobrze tego strzelania wymaksowac. Zwykle konczylo sie tak, ze cos tam dojezdzalo i rozjeżdżało. Wciąż widze kilka przewag beast nad life, ale zaden z tych lorow nie jest slaby, wiec to wylacznie kwestia osobistych traum i/lub preferencji.Zrobiłem więc rozpiskę unikającą CC, zdobywającą punkty w fazie strzelania,
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
To prawda, ze kilka czarów szczegolnie boli Treemany. Tak samo, jak wiele czarów szczególnie boli np. Wayów. Tak po prawdzie to nie wiem, czy Waye nie sa bardziej podatni na czary niz drzewa. Wystarczy czesto glupie D6S4, zeby zrobic panike i wyslac za stol oddzial warty ponad 200pkt. Obie jednostki są drogie punktowo a przy tym sluza do innych rzeczy, ale gdybym mial powiedziec, co łatwiej stracic (z magii, ale tez shootingu), to wskazałbym na Wayów.W obecnej mecie króluje lore of death więc tym bardziej life się przydaje – w połączeniu z mocną antymagią i loadstonem daje naprawdę stabilną grę, dlatego też m.in. nie mam treemenów w rozpisce – jeden pechowy rzut i nie ma blisko 300 pkt! Słońca, pitki, crack calls czy brass orby są równie przydatne na mnie co antymagia na krasie.
No, tu moglbys sie czasem zdziwic. A juz Ancient z 8 atakami z S10 (udalo mi sie tak zrobic w niedawnej bitwie z Diukiem) robi naprawde rzeź (np. takich Demiśków). Choć i zwykły Treeman ładnie ogarnia piechotę.Treemen nie ma wygaru, jest tylko twardy.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Oj tam, oj tam... wszystko leszcze. WEFTW!Co do wyników, większość moich obecnych bitew to lokale, tym bardziej ciekaw jestem Bazyla gdzie widzę co najmniej 10 osób które spokojnie mogą ten turniej wygrać i w ogóle masę bardzo dobrych graczy na liście...
Doprecyzuje – nie mając drzew nie boję się pitek/słońc ani większości maszyn.
Porównanie co lepsze na poszczególne armie:
BOC – treemeny
BRE – waye
COD – waye
DE – waye
DOC – treemeny
DF – waye
EMP – waye
HE – waye
LIZ – waye
OK – na nowym drafcie raczej treemeny
OG – treemeny
SK – waye
TK – waye
VC – waye
WOC – waye
WE - treemeny
Zgadzam się że ta driada jest kosztowna - mam ją właśnie dlatego że waye są podatni na pociski - różnica jest taka że po pitce regrowtha na drzewo nie rzucisz
, nie mówię że drzewo jest słabe - grałem i na 3, imo w obecnej mecie waye>drzewa - bo jednak piechoty jest coraz mniej a kowbojów wręcz przeciwnie...
@Oczko – boosty nie wpływają na spity
Porównanie co lepsze na poszczególne armie:
BOC – treemeny
BRE – waye
COD – waye
DE – waye
DOC – treemeny
DF – waye
EMP – waye
HE – waye
LIZ – waye
OK – na nowym drafcie raczej treemeny
OG – treemeny
SK – waye
TK – waye
VC – waye
WOC – waye
WE - treemeny
Zgadzam się że ta driada jest kosztowna - mam ją właśnie dlatego że waye są podatni na pociski - różnica jest taka że po pitce regrowtha na drzewo nie rzucisz
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
@Oczko – boosty nie wpływają na spity
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
@Laik powiedz mi.. jak u Ciebie wygląda wystawienie Wayów ?
Trzymasz ich u siebie na stronie czy środek stołu (las, domek, itp.)
Wystawiasz ich na plecach jeśli jest możliwość czy to strata wayów ?
Ogólnie kilka razy na nich grałem i mają świetny potencjał ale ciągle mam problem z poprawnym wystawieniem ich i dość głupio ich tracę![Shame on you [-X](./images/smilies/eusa_naughty.gif)
Co do Treemana to ja jednak go lubię i nawet jeśli mam go stracić od pitki, słońca czy innego badziewia to nie lubię grać bez niego.... czuję się taki bezbronny... jednak Treeman często wzbudza respect u przeciwnika i sporo osób się bo po prostu...BOI![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Mając Treemana wchodzi mi tylko 2x5 Wayów ... niby nic ale muszę się nauczyć na nich grać bo coraz więcej kałbojów i średnio z kontrą na nich :/
Trzymasz ich u siebie na stronie czy środek stołu (las, domek, itp.)
Wystawiasz ich na plecach jeśli jest możliwość czy to strata wayów ?
Ogólnie kilka razy na nich grałem i mają świetny potencjał ale ciągle mam problem z poprawnym wystawieniem ich i dość głupio ich tracę
![Shame on you [-X](./images/smilies/eusa_naughty.gif)
Co do Treemana to ja jednak go lubię i nawet jeśli mam go stracić od pitki, słońca czy innego badziewia to nie lubię grać bez niego.... czuję się taki bezbronny... jednak Treeman często wzbudza respect u przeciwnika i sporo osób się bo po prostu...BOI
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Mając Treemana wchodzi mi tylko 2x5 Wayów ... niby nic ale muszę się nauczyć na nich grać bo coraz więcej kałbojów i średnio z kontrą na nich :/
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.
Laik w temacie Euro Zielone napisales "Dzięki, lubię grać na SK, szczególnie po nowym FAQu dla dwellersów
, jeszcze lepiej będzie na nowym drafcie..." o co chodzi z tymi dwellersami i nowym FAQ bo nic nie znalazlem na ten temat w FAQ z lutego tylko do regrowa
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
..."W świątyni dumania wolę jednak ambitniejsze dzieła. Właściwości żelu do golenia, skład proszku do prania, zalety odplamiacza. Słowem, a w zasadzie trzema: klasyka toaletowego gatunku"