Border Princes

mały upek z nowymi łiczkami, z chwile wrzucę jeszcze wood elfy z starej bajki i kilka nowych, ciekawych rzeczy;]

Zajebiście fajny regimencik. Wszystko mi się podoba, oprócz drzewca sztandaru - ten wyszedł płasko. Reszta - szczególnie skóra witchek - genialna ...

Kurcze, świetne nie sądziłem, że te figurki mogą tak wspaniale wyglądać!

Rewelacyjne malowanie Szczere gratulacje

Pokazałeś, że te modele jednak są na bardzo fajnym poziomie
DO tego widzę, że ogarnąłeś ich pozycje ograniczając ich "dodatkowe" podstawki przy nogach? W końcu wyglądają, jakby dało się je ustawić w regimencie

Szczerze mnie zgniotłeś, pięknie te elfki wyglądają

Świetne!!!!!! Jakie czyste i kolorystyka perfect!
Więcej!

ciesze się że się spodobały;]

@ Rasti
z dodatkami na podstawkach nic nie robiłem, jak zostały wycięte z wyprasek tak zostały przyklejone. Żeby ustawić je w oddział trzeba trochę nimi pomanewrować, ale da się:)

Zapraszam tutaj po obiecane wcześniej Wood Elfy :

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 681&type=3

Hah, tak ładnie u Ciebie stoją w oddziale, że wydawało mi się, że coś kombinowałeś

A WE oczywiście technicznie doskonałe. Ten turkus jest troszkę dziwny, chociaż czemu by nie Ileś można jechać na standardowych kolorkach.

Witam Skóra genialna, napatrzeć się nie mogę... Fiolety super rozjaśnione. Szacun

udało mi się skończyć trochę badziewia który mi zarastał już kurzem;]
mały upek do bestii i dwaj nowi herosi:

ło panie ale ten ork to wyjebany:D brakuje mi tylko śliny która by mu z gęby wylatywała:D

ork zajefajny a harry the hammer przepiękny ta popekana zbroja i tarcza. Miazga

Genialne prace

Azgaroth pisze:Genialne prace

+1.
Nie ma co więcej pisać. Cieszy to i smuci. Jak człowiek patrzy na takie malowanie, to z jednej strony podziwia, a z drugiej zdaje sobie sprawę z własnego cieniactwa ...

jol jol jak zrobiles pekniecia na tarczy harrego ??

smiejagreg pisze:

Azgaroth pisze:Genialne prace

+1.
Nie ma co więcej pisać. Cieszy to i smuci. Jak człowiek patrzy na takie malowanie, to z jednej strony podziwia, a z drugiej zdaje sobie sprawę z własnego cieniactwa ...

Jakiego cieniactwa... Możesz być pewnym, że masz przynajmniej jednego fana swojej twórczości na tym forum

Dzięki, ale kuźwa w życiu nie nauczę się malować takich rogów, jak chociażby na tym Harrym powyżej. Nie mówiąc już o spękaniach ... Skóra orka to samo

Harry to paskudny model

Malowanie niezłe, ale niekonsekwentne i niechlujne miejscami. Na plus mogę zaliczyć rogi w hełmie i siateczkę przypominającą Bohunowe pęknięcia. Nieźle to wyszło. Płaszcz też niezły. Za to na minus kiepskie metaliki, słaba czacha na tarczy (na podstawce lepsza), bez światłocienia oraz paprochy na kolcach/rogach, nieoszlifowane. Do tego moldy na młocie.

Orc ma o wiele lepsze metaliki, niż Harry. Do tego ładna skóra, tatuaż... Podstawka mi nie pasuje.

Dziczyzna spoko, poprawna i naturalna. Bestie także eleganckie.

@Karpiu

najzwyczajniej w świecie:P najpierw namalowałem czarne kreski a potem podkreśliłem je kreskami z bleached bona (a jeśli chodzi o ścisłość to z bone white z palety vallejo game colors; alternatywa warta polecenia)

@Sławol

dobra, z czego się uda z tego się postaram wytłumaczyć Harry to paskudny model;] a to już trzeci z którym się męczyłem, tylko że dwa pozostałe robiłem w nmm, co jest wdg mnie lepszym rozwiązaniem dla tergo modelu, niż metaliki które mi tez trochę nie leżą. Zdecydowanie lepiej czuje się w srebrnych metalikach niż złotych, tutaj trochę też wina leży po stronie zdjęć, na żywo widać na modelu więcej kontrastu, przejść itd, a turkusowe przebarwienia nie gryza się aż tak z resztą, ale mimo to, nie jest to do końca taki efekt jaki chciałem osiągnąć. Może kiedyś uda się to ogarnąć:P Molda na młocie zauważalnym dopiero na zdjęciach... co jest raczej dziwne. Za wszystkie pozostałe niedociągnięcia głęboko żałuję, obiecuje pokutę i poprawę:P

Dzięki za komentarze, niedługo następny up, zostańcie z nami;]