End Of Times - czyli na bieżąco co tam w świecie Warhammera
Re: End Of Times - czyli na bieżąco co tam w świecie Warhamm
GW właściwie ma trzy wyjścia z sytuacji: zakończyć system albo stwierdzić, że EoT był alternatywną wersją głównej historii albo w jakiś dziwny sposób kontynować, to co zaczeło.
Zamykanie jednego systemu i tworzenie od początku innego w miejsce starego jest bardzo dziwne. Wiem, że na pewno nie kupowałbym nic nowego.Azurix pisze:Były plotki o tym, że w miejsce Warhammera ma coś innego wejść. Może w spektakularny sposób do tego dążą
jeszcze jedna ksiazka zostala do wydania. nie wiadomo co i jak w niej bedzie. badzmy dobrej mysli;]Mihau_ pisze:Chyba jednak wolałem jak mniej więcej wszystko stało w miejscu- była odwieczna walka Elfów, a nie jakieś przewracanie wszystkiego do góry nogami.
Także mam nadzieje, ze turniejowo oleje się te zmiany, listy elfów razem itd.
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
To co, Jarlaxle, ja mam model Alarielle, ty masz model Malekitha, gramy i następny raport nazwiemy Wielka Kłótnia Małżeńska?
Te ciule poprostu znalazły sposób jak sprzedać zalegające modele smoków Imrika i Malekitha, teclis i tyrion sie sprzedawał dobrze do pewnego czasu, wiec trzeba wyrównać bilans siana...Kolas111 pisze:IMO cały fluff high elfów został zniszczony. Jednak w GW są najpotężniejsi nekromanci tego świata więc wszystkiego się mozna jeszcze spodziewać
Aldean pisze:jeszcze jedna ksiazka zostala do wydania. nie wiadomo co i jak w niej bedzie. badzmy dobrej mysli;]Mihau_ pisze:Chyba jednak wolałem jak mniej więcej wszystko stało w miejscu- była odwieczna walka Elfów, a nie jakieś przewracanie wszystkiego do góry nogami.
Także mam nadzieje, ze turniejowo oleje się te zmiany, listy elfów razem itd.
Niby tak, ale trochę to było tak, że każdy z graczy tworzył historię tej gry- był klimatyczny background i w każdej bitwie mogliśmy sobie zmieniać historię zabijając Malekitha czy Tyriona
Po chaja niszczyć ten fun, zagrzebując większość armii? Dodając historie,które kilka lat temu były by wyśmiane i niedorzecznie spuszczone w klopie. Myślałem, że po wyjściu figsów nowych krasi nie będzie nic gorszego ;p
Nie wiem czy było ale wklejam...z ulthuan.net
Loremaster:
The loremaster special rule is changed to the following:
A wizard with the loremaster special rule can re-roll all of the dice used to attempt to cast a spell from his chosen lore, including rolls that result in the spell being miscast and/or cast with irresistible force. Thhe lore in question is normally given in brackets as part of the Loremaster special rule. For example, a model with the Loremaster (fire) special rule could re-roll attempts to cast spells from the Lore of Fire.
General:
Spells can be used any number of times in each Magic phase, as long as all previous attempts to cast the spell have been successful. The only exception to this are End Times spells, and any other spell with a casting value of 15+ or more, which can only be selected once each Magic Phase, wither the previous attempt to cast them was successful or not.
Withards never break concentration, and can keep on casting spells as long as dice are left in the power pool. However, a spell still fails if the total of the dice scores is less than 3.
After picking a wizard and declaring which spell you want them to cast, you must roll a D6. THe result of the roll is the maximum number of dice you can use to cast that spell (the minimum number of dice you must use is always one). You must also roll a D6 to see how many dice a Wizard can use to dispel a spell.
EDIT:
The Magic of the End Times rules must be used instead of the rules from the Warhammer rulebook if any of the following conditions apply:
-Magic of the End Times is listed as a special rule for a scenario.
-If either player is fielding an army chosen using an Elven Hosts army list from this book.
-If either player is using a unit from the New Armies and Units section of this book.
-If either player wants to use the Magic of the End Times rules instead of the rules for magic in the Warhammer rulebook.
Podobno dwie.Aldean pisze:jeszcze jedna ksiazka zostala do wydania. nie wiadomo co i jak w niej bedzie. badzmy dobrej mysli;]Mihau_ pisze:Chyba jednak wolałem jak mniej więcej wszystko stało w miejscu- była odwieczna walka Elfów, a nie jakieś przewracanie wszystkiego do góry nogami.
Także mam nadzieje, ze turniejowo oleje się te zmiany, listy elfów razem itd.
Potem pewnie w okolicach lata będzie nowa edycja, która.... nie wiadomo. Prawdopodobnie bardzo dużo zmieni w zasadach, armiach, itd. Może będzie to skirmish, może nie. Armii pewnie będzie mniej, albo nie.
Póki co nie ma co płakać. Stary fluff przecież jest. Cała historia od Old Ones przez Aenariona, Nagasha, Sigmara, Magnusa, Czarną Plagę i wszystkie inne ważne wydarzenia miała miejsce. Teraz po prostu poszła do przodu.
Wcześniej mogłeś zabijać Malekitha, Tyriona czy Karla Franza, teraz będziesz mógł zabijać Malekitha, Nagasha czy Karla Franza. Przetasowali trochę bohaterów ale dalej masz klimatyczną historię i tworzysz background gry, tylko jak wtedy nie mogłeś zabić Aenariona, tak teraz nie będziesz mógl zabić Tyriona.
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Ludzie, nikt żadnych armii nie niszczy to są opcjonalne zasady dla klimaciarzy.
I nie psioczcie na fluff, bo akceptacja przyjdzie i tak. Ja sam na początku nie lubiłem EoT ale teraz wychodzi mega pomysłowość i sensowność w historii, która wchodzi na wyżyny epickości.
@Aldean
co do Ogrów to bzdury uskuteczniasz - zniszczono ich domy w górach żałoby więc wszyscy poszli na emigrację. Golfag i najemnicy poszli do Empire (pod Hoffanden z Cromem walczyli), a Tłuścisz z całą rasą siedzi w Darklandach, tłukąc się z Dawi Zharr. Kolejna książka oby stworzyła sojusz O&G+Sk+OK.
Ulthuan od dawna stał na krawędzi zniszczenia, całe miasta były na wpół zatopione i osuwały się w morze. Też bym wolał się przenieść do miłego Athel Loren, gdzie jest stałość, więcej miejsca, większe bezpieczeństwo i świeższe powietrze (jeśli akurat wiatr nie wieje od Bretonni)
Swoją drogą ciekawi mnie co stanie się z Naggaroth pod nieobecność Malka - choćby po to muszę dorwać książkę.
Do tego ciekawi mnie jak imperialni fundamentaliści zareagują na teksty ateistów, że żaden Sigmar nie pomógł we wskrzeszeniu Karola i była to tylko naukowa robota pewnego elfa i uwiązanie do Franciszka wiatru Hysh
Poczekamy też na kolejny ruch Nagasha - niech wreszcie ruszy kościsty zad z Khemri.
I nie psioczcie na fluff, bo akceptacja przyjdzie i tak. Ja sam na początku nie lubiłem EoT ale teraz wychodzi mega pomysłowość i sensowność w historii, która wchodzi na wyżyny epickości.
@Aldean
co do Ogrów to bzdury uskuteczniasz - zniszczono ich domy w górach żałoby więc wszyscy poszli na emigrację. Golfag i najemnicy poszli do Empire (pod Hoffanden z Cromem walczyli), a Tłuścisz z całą rasą siedzi w Darklandach, tłukąc się z Dawi Zharr. Kolejna książka oby stworzyła sojusz O&G+Sk+OK.
Ulthuan od dawna stał na krawędzi zniszczenia, całe miasta były na wpół zatopione i osuwały się w morze. Też bym wolał się przenieść do miłego Athel Loren, gdzie jest stałość, więcej miejsca, większe bezpieczeństwo i świeższe powietrze (jeśli akurat wiatr nie wieje od Bretonni)
Swoją drogą ciekawi mnie co stanie się z Naggaroth pod nieobecność Malka - choćby po to muszę dorwać książkę.
Do tego ciekawi mnie jak imperialni fundamentaliści zareagują na teksty ateistów, że żaden Sigmar nie pomógł we wskrzeszeniu Karola i była to tylko naukowa robota pewnego elfa i uwiązanie do Franciszka wiatru Hysh
Poczekamy też na kolejny ruch Nagasha - niech wreszcie ruszy kościsty zad z Khemri.
Sorry ale that makes no sense for me. Do tej pory już takie postacie jak Marius Leitdorf czy Azhag były martwe jeszcze przed EoT, a jak chciałeś je postawić choćby przeciw lordowi Mazamundi to grałeś. Teraz też ci nikt nie zabroni. Poważnie 0 sensu.Niby tak, ale trochę to było tak, że każdy z graczy tworzył historię tej gry- był klimatyczny background i w każdej bitwie mogliśmy sobie zmieniać historię zabijając Malekitha czy Tyriona
Po chaja niszczyć ten fun, zagrzebując większość armii? Dodając historie,które kilka lat temu były by wyśmiane i niedorzecznie spuszczone w klopie. Myślałem, że po wyjściu figsów nowych krasi nie będzie nic gorszego ;p
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Uważam że będzie jak ze storm of chaos. Cofną to do odpowiedniego momentu.
Są już foty, ale osobiście mało co potrafię z nich przeczytać :/
https://www.facebook.com/15289991815224 ... permPage=1
https://www.facebook.com/15289991815224 ... permPage=1
Może być ale póki co ja się zastanawiam się nad jakże filozoficznym, quo vadis warhammerze? Swoją drogą, wielkim chamstwem ze strony GW jest kreowanie takiego stanu niepewności.Naviedzony pisze:To co, Jarlaxle, ja mam model Alarielle, ty masz model Malekitha, gramy i następny raport nazwiemy Wielka Kłótnia Małżeńska?
no to w zasadzie moge powiedziec ze helfy zyja bo sie przeniosly do loren. na ta chwile nie ma armii ogre kingdoms wg fluffu.GrimgorIronhide pisze: @Aldean
co do Ogrów to bzdury uskuteczniasz - zniszczono ich domy w górach żałoby więc wszyscy poszli na emigrację. Golfag i najemnicy poszli do Empire (pod Hoffanden z Cromem walczyli), a Tłuścisz z całą rasą siedzi w Darklandach, tłukąc się z Dawi Zharr. Kolejna książka oby stworzyła sojusz O&G+Sk+OK.
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"
no chyba zartujesz ze to jest to samo. co innego jak ginie jedna postac a co innego jak CALA TWOJA ARMIA JEST POD WODZĄ czegos czego nienawidziles 15 lat (jak ja)GrimgorIronhide pisze: Sorry ale that makes no sense for me. Do tej pory już takie postacie jak Marius Leitdorf czy Azhag były martwe jeszcze przed EoT, a jak chciałeś je postawić choćby przeciw lordowi Mazamundi to grałeś. Teraz też ci nikt nie zabroni. Poważnie 0 sensu.
powiedzmy tak, grasz orkami, a od dzisiaj cala Twoja armia dowodzi krol bretonni i łykasz łzy lady of the lake. nie masz nic przeciwko? jesli nie to spoko. ale niektorzy graja z fluffem. mozesz tego nie rozumiec ale nie skreslaj takich ludzi;]
edit
a czy czytasz co pisze?Byqu pisze:Aha, czyli prze 123 lata Polacy nie istnieli? No proszę...
czy ja pisze ze ogry nie istnieja? pisze ze ogre kingdoms nie istnieje.
aby Ci bylo latwiej.
przez 123 lata polska nie istniala. polacy istnieli.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2014, o 22:15 przez Aldean, łącznie zmieniany 1 raz.
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"