Skaveńskie Q&A

Skaven

Moderator: Hoax

ODPOWIEDZ
Gibon

Re: Skaveńskie Q&A

Post autor: Gibon »

Witam,

mam kilka pytań:

1. Jakie weapon teamy opłaca się wystawiać ? Grałem na doom-flyerze i nieźle się sprawdzał, natomiast mortar wydaje mi się średnim rozwiązaniem, ponieważ jest dużo ryzyko niewypału,a co to za sobą niesie każdy wie ;].

2. Jeśli weapon team idzie 3cale od jednostki, do której został przydzielony to czy w combacie jeśli dochodzi do szarży na tą jednostkę bądź ona szarżuje to owy weapon team bije się normalnie z tą jednostką ?

3. Jest napisane, że ataki z weapon teamów są magiczne, czy odnosi się to do doom-flyera także - bo reszta to oczywiste ?

4. Mam rozegrać walkę z VC i zastanawiam się co na nich wziąć :mrgreen:, ponieważ eteryki mogą nieźle narozrabiać i czarny powóz także. Co wystawić przeciwko black coachowi i eterykom ? Grave Guardzi ofc są gwoździem tutaj i też zapytanie co na nich ?

5. Grając na dzwonie dzisiaj padł mi Grey Seer i chciałem się dowiedzieć jak można go lepiej chronić ? Często wystawiam Orba i Skalma dla Grey Seera, ale niestety dzisiaj jak w Seera szło aż 15 ataków (DE) - doszło tylko 5, ale i to wystarczyło żeby zszedł.

6. Czy podczas combatu Grey Seer może uciec na dzwon aby uniknąć walki czy tylko aby uniknąć pojedynku gdy zostanie wyzwany ?

7. Ilu szczurków wystawiacie w klockach? Ja często po 8 i dalej jak idą szeregi.

8. Kupiłem sobie teraz Latare i nie wiem za bardzo co złożyć tj latarke czy katapulte. Czym częściej gracie i co lepiej sie sprawdza sie w walce ?

9. Czy Assasyn może używać magicznych zbroi ?

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3166
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Witamy na forum,

1. Ogólnie turniejowo weapon teamy są średnie, doom flayer coś tam może trzepnąć, ale ta edycja jakoś nie sprawia, że 4 zabite hipki u przeciwnika przeważają szalę zwycięstwa ;-) A domowo co chcesz, chyba że np. chcesz się nastawić na konkretnego przeciwnika, wtedy na np. bretkę mortar jest super, zresztą na warriorów chaosu też.

2. Weapon team, o ile sam nie zaszarżował/nie został zaszarżowany, to nie jest wciągany do walki oddziału-matki.

3. Nie pamiętam, a nie mam booka ;-)

4. Coach - latarka i czar crack's call, eteryki - błyskawice, jeśli to wrighty, to można też walnąć 13, ale to jeśli jest ich np. 5 w oddziale.

5. Seera chroni przed śmiercią jedno - nie pchać go do walki. Bardzo rzadko szarżowałem oddziałem z nim na przeciwnika, za to często wystawiałem bok albo tył na szarżę przeciwnika, żeby musiał najpierw wybić obstawę, dając mi czas na kontrę.

6. Seer może ucieć na dzwon, jeśli odmówi challenge rzuconego przez przeciwnika.

7. Pytasz o szerokość dzwonu? Mnisi w hordzie (tak 30-40), domowo clanraty i stormy też (tych ostatnich odpowiednio 50 i 40 w oddziale). Turniejowo mnisi w hordzie, reszta szeroka na 5 modeli - mniej ginie, dłużej stoją w miejscu i blokują przeciwnika.

8. Generalnie jeśli nie masz jeszcze żadnego modelu, to latarka lepsza. Uniwersalna i groźna.
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Najlepszy sposób na seera to przyzwyczaić się ze schodzi i dac go na dzwon. De facto jego śmierci niewiele zmienia a mozliwosci taktycznych szarż dzwonu są o wiele wiecej warte niz biedny szarak. Jak to mawia Solo - jego seer ginie w każdej wygranej bitwie ; )

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

Up. No dokładnie, mimo wszystko składam go maksymalnie "zapuszkowanego" - 10WS, skalm, przerzut miscasta i dragonbane gem

Gibon

Post autor: Gibon »

Mam jeszcze jedno pytanie, a mianowicie Gutter Runners (Rynsztunkowcy). Wystawiam ich po 5 ze slingami i mimo to, że wychodzą z krawędzi to i tak nie wiele u mnie działają. Na flanke jeszcze sie nie wbili do żadnego combata, ew normalny combat, a to i tak szału nie ma. Zastanawiam sie czy lepiej nie wystawić Night Runnersów. No chyba, że coś złą taktyke obrałem nimi. Zwykle jest tak, że podczas 2 rundy wychodzą przy krawędzi to raz jak wyszedłem na tyłach DE to elegancko dało się zaszarżować kocioł od tylca i ew jakieś elfiki, które uciekały, a tak to nic szczególnego nie wprowadzają. Jak wychodze nimi z boku na flanke to jakiś oddział sie napatoczy, a mimo ich uników na 6+ i szefa na 5+ to padają.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

guttersi są najlepsi z wykupionym poisonem, działają wtedy jako niszczyciele wrogich maszyn. Nie bardzo opłaca się ich do walki chyba, że z czymś bardzo miękkim. Na warda 6+ nie ma co liczyć, jest po to żeby od czasu do czasu pozytywnie zaskoczyć.
Obrazek

Awatar użytkownika
krystian1wielki
Niszczyciel Światów
Posty: 4143
Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk

Post autor: krystian1wielki »

gutterami wypadasz np. na tył i zapluwasz/szarżujesz maszynki w skrajnym przypadku łuczników czy inne śmieci - do dużych kombatów sie nie nadają bo są za miękkcy

Gibon

Post autor: Gibon »

No tak, niszczenie maszyn to oczywista oczywistość :), a co z night runnersami ? Myśle, że jest dość piechoty tj stormy, clanraty, monki i moim zdaniem to strata punktów. No i pytanie jeszcze, które mnie nurtuje od dłuższego czasu. Nie wiem,z której strony na te jednostki patrzeć, a mianowicie, "Plague Censer Bearers" czyli na PL AB to są "Powiernicy kadzideł zarazy" i "Poisoned Wind Globadiers" na PL AB to są "Siewcy Morowego Wiatru". Globadiersi maja magiczne ataki więc przydają się raczej na eteryków tj duchy ew black coach etc, a bearersi to muszą iść przy monkach - w moim przypadku przy furmanie i raczej szkoda mi na nich pkt. Za te pkt moge wsadzić więcej clanratów do dzwonu lub monki do fury i tyle :mrgreen:. Wystawiacie ich wgl i co sądzicie ?

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3166
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Globki miały miejsce w wielu rozpach na format euro, zawsze to dodatkowa odpowiedź na to, z czym szczury mają najwięcej problemów. Co prawda musi ich być 5+ w oddziale, no ale jest to do przeżycia.

A censerzy, jak już wiele razy tu pisano, stracili sporo na zasadach 8 ed., ale dalej niszczą system. Wcale nie muszą biegać koło mnichów, jak masz piec, to mogą, ale też nie jest to żaden przymus. Jak wpadną w coś od boku, to fundują przeciwnikowi mielonkę z trupów na wynos ;-) No a jako gracz skaveński raczej powinieneś wpadać na bok przeciwnika, ponoć ze względu na charakter armii jesteśmy w tym specami :-P
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.

Gibon

Post autor: Gibon »

Jednak gdy censerzy idą w pewnej odległości od monków to mogą korzystać z ich LD, bo mają "całe" 5 =]. Czyli globów najlepiej wystawiać do eteryków tj. duchy, black coach etc. etc tak jak myślałem ? Bo patrząc na ich staty to szału nie ma, ale w kupie siła,a nie w jednostce :mrgreen:. A co jeśli chodzi o night runnerów ?

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

Szczerze? Globki są słabe - za drogie i za wolne na odginiaczke, a ich strzelanie jest żenujące. Na eteryki masz warp lighting, furmane, abomkę i warp lighting warp canon.
Kadziciele też nie należą do najlepszych jednostek - są za drodzy w porównaniu do tego co oferują. Night runnersi to najlepsza opcja na każdą armię z normalnymi maszynami. Jedna najmniejsza wykopka kosztuje tylko 130 pkt i jest IMO najlepsza.

Gibon

Post autor: Gibon »

Fura ma magiczne ataki, a monki, którzy ją pchają też mają magiczne ataki ?

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

tylko furmanka ma magiczne ataki - i tak wystarcza

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

a ja uważam że globki są bardzo fajne, z champem i deathglobem są dobre zarówno na niskosavowych herosów i monstery jak na klocki piechoty;] tych pierwszych czasem nie ma jak tknąć w inny sposób... no i bardzo istotna jest możliwość rzucania do walki gdzie stwór ugrzązł czy zmniejszenie klocka przeciwnika deathglobem.
ale muszę przyznać że też często nie mam na nich punktów:/ no i gryzą się troszkę ze stormbannerem. oraz że nie przeliczałem ich czy się opłacają statystycznie;] ale pomagały mi nieraz zabijać sfinxy, jakieś orły, mają spory zasięg dzięki marszowi i można nimi wyskoczyć zza swojej linii i chronić póki trzeba.
kolejnym plusem z championem jest możliwość walki na stubornie w lesie stojąc w kresce (i jeszcze rzucanie globami w swój hth:P).

Awatar użytkownika
MomoTheKiller
Chuck Norris
Posty: 532
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MomoTheKiller »

Kurcze tak czytam a upolowałem 6 globali i 6 censerów... by mieć do rozpiski...
Ja bym chciał zapytać Graty i ROgry.
Myślałem nad 3x 5+1 w giant ratach... ale wpadło mi kilka bitsów i robie sobie 8 Rat Ogrów. Czytam z 6 jest ok i coś tam można zdziałać ale nie mam kompletnie pomysłu na nie... o ile GRaty wiedziałem co nimi zrobić to RO jakoś nie widzę żadnej koncepcji...

Z góry dziekował za pomoc.
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.

Awatar użytkownika
grom88
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 136
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: grom88 »

Wystawiasz je naprzeciwko oddziału o mniejszej inicjatywie i już powinny coś ugrać. Z racji braku jakiegokolwiek pancerza nie należy ich używać przeciwko elitarnym oddziałom wroga na chyba, że wchodzą na bok ale i z tym ostrożnie. Musisz pilnować im stale liderki bo to co mają z bazy w pakiecie z nikłym bonusem za szeregi jest dość ryzykowne.

Awatar użytkownika
krusk
Chuck Norris
Posty: 545
Lokalizacja: Nikt się nie spodziewa...

Post autor: krusk »

Jaka jest średnica doomwheela?
Infernal Puppet pisze:Skavenom udaje się 100%, nieudane projekty to sabotaże konkurencji więc się nie liczą :wink: .

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

średnice ma 2,4 cala
Obrazek

Gibon

Post autor: Gibon »

Odbiegają od tematu tak całkowicie, to zastanawiałem się ostatnio - po kilku wygranych walkach z moimi braćmi, DE, VC i oni sami tak twierdzą -, że szczury to całkowicie prosta w "obsłudze" armia, ponieważ jako takiej taktyki tam nie ma :mrgreen:. Dużo jednostek i do przodu. Mamy całą mase do jednostek do wybrania i różnego rodzaju maszynki, które nieźle się sprawdzają w bitwie, potwory też mamy - aboma, praktycznie mamy jednostki do wszystkiego - no chyba, że ktoś sie doczepi i powie, że nie mamy latajacych to fakt, ale po co ? -. Magie mamy tylko swoją bez wyboru z głównego podręcznika, ale jest świetna. Pojeżdża po Inicjatywie, WT, płonące ataki no i najlepszy czar 13, który zamienia wrogie modele w szczurki. Dzisiaj na przykład wykulało mi się 18 przy czym oddział wroga liczył 22, czyli zostało 4, a specjalna o takiej liczebności raczej nic nie zrobi :wink:. Jak nie patrząc armia niszczy system. Po tylu wygranych walkach zastanawiam się czy ktoś może tak serio stawić czoła skavenom. Nie mówie ofc, że jest to armia nie do zniszczenia, ale jedna z najcięższych do złamania. No chyba, że ktoś ma takiego pecha w kościach, że kula same 1 na czary a 6 za ZP to nie ma co dyskutować :wink:. Co o tym sądzicie?

Awatar użytkownika
M.T.
Kretozord
Posty: 1722
Lokalizacja: Brwinów

Post autor: M.T. »

Zagraj sobie z krasnoludami/imperium, to szybko zmienisz zdanie :twisted:

ODPOWIEDZ