Border Princes

W końcu mam możliwość zamieszczenia zdjęć malowanego przeze mnie Dreadfleeta. Nie jest to mój zestaw- przy swoim bardziej się postaram i odejdę od malowania zgodnego ze schematem Niemniej wiem już, jakich błędów nie popełniać i na co zwracać większą uwagę. Tereny i reszta drobiazgów dojdą w późniejszym terminie- teraz walczę z Ogniem i Mieczem, by na premierę podręcznika (26.11) mieć pomalowane dwa podjazdy. Zdjęcia nie są najlepsze, ale takie mamy w sklepie światło, niestety Na blogu jest więcej fotek, chociaż niekoniecznie lepszych...

Grand Aliance:

Dreadfleet:

Heldenhammer:

Swordfysh (mój ulubiony statek, taki odpowiednik fregaty, do których zawsze miałem słabość, chociaż pod względem uzbrojenia bardziej podchodzi pod liniowiec II klasy ):

Kraken:

Bloody Reaver:

Kilka scenek bitewnych:



I na zakończenie- rodzinka w komplecie:

Więcej- tradycyjnie- na blogu.

kraken CHD rządzi

Wszystkie są fajne . Ale chyba faktycznie kraken jest debeściakiem.

Nie umarłem, nadal żyję i maluję! Chociaż coraz mniej Warhammera... Około półtora miesiąca temu pomalowałem te dwa krasnoludy:

Stanowią początek mojego regimentu Imperial Dwarfs, których będę używał jako Longbeardów- przede mną jeszcze 34...
W międzyczasie malowałem trochę napoleonki i Ogniem i Mieczem, oto drobne przykłady:



Więcej na moim Blogu

Nareszcie jakiś znak życia . Szkoda, że tak mało tych imperiali, a i fotki małe cosik...

Kraśki bardzo udane, ładny początek regimentu
Choć faktycznie przydałaby się ciut większa fotka...

Figurek napoleońskich nie oceniam, bo się nie znam.

Dawno nic nie wrzucałem- dużo zamówień, mało czasu, by malować coś dla siebie W końcu jednak dobiłem do połowy moich Imperial Dwarfów- Longbeardów w mojej armii Kraka Drak. W sumie mam ich około 30, oto pierwsza połowa:








Zapraszam do komentowania

Super wykonujesz te imiona na podstawkach!!
Figsy malowane schludnie, ładnie, poziom wysoki

Zacne figsy .

Skąd je wziąłeś ?

Część z angielskiego ebaya, część od znajomych i ludzi z tego forum Jak się jest kraśkofilem, to zawsze znajdzie się więcej starych modeli do kupienia. Niektóre z moich modeli mają prawie 30 lat, te tutaj są z przełomu lat 80. i 90. ubiegłego wieku

Świetne są te modele, na pewno urozmaicają Twoją armie

Tylko takie mam w armii Wszystkie nowe plastiki sprzedałem, a jedyne plastikowe figurki, jakie mam (a jest ich raptem koło 10), też są stare i mają po 15-20 lat Jak jadę na bitwę, to przynajmniej czuję te kilogramy metalu w torbie

To jedyna właściwa metoda na dwarfy - chociaż dość expensive . Ale nie ma innego wyjścia. Jakbym miał kolekcjonować obecne krasie, to ... bym zmienił armię .

Czas wskrzesić ten wątek po ponad półrocznej nieobecności Nie oznacza to bynajmniej, że w tym czasie nic nie malowałem- najlepsze tego dowody są na moim blogu, jednak były to głównie modele historyczne, nijak pasujące do tematyki tego forum...
Wracając jednak do tematu- jakiś czas temu wszedłem w posiadanie modelu White Dwarfa z subskrypcji magazynu. Mając dość malowwania zamówień i tęskniąc trochę za moimi brodaczami, postanowiłem zrobić z niego filler do oddziału, który będę chciał pomalować. Co to będzie za oddział łatwo chyba zgadnąć Efekt mojej pracy natomiast prezentuje się tak:


Model, niestety, z Failcastu, co było bardzo odczuwalne podczas pracy nad nim- mnóstwo niedolanych miejsc, zwłaszcza od spodu figurki, w kilku miejscach chropowata faktura i generalnie materiał do kitu- moje zdanie na temat wyższości metalu nad żywicą nie uległo, jak widać, zmianie
Wszelkie komentarze mile widziane

Przede wszystkim ekstra, że sobie w końcu przypomniałeś o nas .
Figs fajniutko pomalowany, zastanawiam się tylko, do jakiego oddziału by to miał być filler Na myśl przychodzą mi tylko long drongi...

smiejagreg pisze:Przede wszystkim ekstra, że sobie w końcu przypomniałeś o nas .
Figs fajniutko pomalowany, zastanawiam się tylko, do jakiego oddziału by to miał być filler Na myśl przychodzą mi tylko long drongi...

Intuicja Cię nie zawodzi- to będą Long Drong Slayer Pirates

Bayard pisze:

smiejagreg pisze:Przede wszystkim ekstra, że sobie w końcu przypomniałeś o nas .
Figs fajniutko pomalowany, zastanawiam się tylko, do jakiego oddziału by to miał być filler Na myśl przychodzą mi tylko long drongi...

Intuicja Cię nie zawodzi- to będą Long Drong Slayer Pirates

kurde, longi z fillerem - to iluosobowy regiment planujesz?

Na razie mam ich tylko 12- z fillerem będzie 16, planuję dobić do 20. Gram przeważnie na duże punkty, więc wystawienie takiego oddziału, który w sumie i tak nic nie zrobi, ale będzie przynajmniej ładnie wyglądał, nie stanowi problemu