Border Princes

Mrocza drobnostka. Fajna.

A dziękować.

W ramach rozruchu i powrotu do malarstwa na serio rozpocząłem projekt "12 modeli w 12 miesięcy". Taki samokop w dupę, żeby nie uschnąć

To i jest, pierwszy model z dwunastu. Szkielet z pudełka. Super detale, takie sobie spasowanie zbroi, ale to u GW norma już... Zapomniałem już, jak to bywało, gdy kiedyś robiłem armię VC...

Można strzelać

Bardzo fajny mroczny klimat

Ekstra:D

Bardzo porządny szkielet, dawaj kolejne

"Mmm... That is a tasty skeleton"!

Dziękować.

Powoli do przodu, myślę

Niedługo kolejny model.

Model na luty, 2 z 12. Taki oto cymbałek z wariatem na smyczy

Ekstra kolorystyka:D

Robi wrażenie!

Dzięki za komentarze

Bardzo przyjemne malowanie.
Podoba mi się twój sposób na zmotywowanie się do malowania, ja teraz mam podobnie, chcę jakieś pojedyncze modele pomalować troche, bo dzieki temu człowiekowi nie nudzi się to tak szybko i nie przychodzi moment zrezygnowania, kiedy widzisz stos szarych pamprów:D

Mnie nikt już nie zmusi do malowania armii. Może raz na jakiś czas bym się skusił, gdyby mi warunki zlecenia odpowiadały, ale generalnie to zakurzona przeszłość w mojej tzw. karierze malarskiej

Teraz już tylko rozwój i brak ograniczeń. Czas już nie pozwala na ogarnięcie wszystkiego, a to nie jedyne moje ulubione zajęcie.

Cześć, Miśki!

Kolejna figurka. Model nr 3, marzec 2016.

Predator Hunter.

Super podstawka

W tej pozie i w tym kolorze wygląda jak żaba szykująca się do skoku.

swieta_barbara pisze:W tej pozie i w tym kolorze wygląda jak żaba szykująca się do skoku.

młody slann bardzo fajny model, klimatyczne malowanie

Dziękować za komentarze

Jarałem się już jak go zobaczyłem na fb:D Podstawka mega. Mega mi się podobają Twoje mroczne malunki:D