Zamieszki

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Nina_love
Chuck Norris
Posty: 377
Lokalizacja: Lewa Flanka - Mielec

Re: Zamieszki

Post autor: Nina_love »

tyle, że "Zachód" nie gwarantował nienaruszalności ich granic a Anglia i USA są takim gwarantem dla Ukrainy (o trzecim nie ma co wspominać)

Awatar użytkownika
4 karabiny
Beast from the East
Posty: 1188
Lokalizacja: Moria Green Team

Post autor: 4 karabiny »

Laik pisze:To co się teraz dzieje z Krymem było już przerabiane przez Rosję z Abchazją i Osetią Południową - oficjalnie Zachód ich nie uznaje i tyle.
Laik do takiego konsensusu doszliśmy już wcześniej ;)
Krym jest pozamiatany. Typujemy łot nekst. Ciekawy jestem wschodniej Ukrainy.
I teraz może doleję oliwy do ognia :mrgreen:
*** z Ukrainą i jej wschodnimi województwami, choć reakcja zachodu rzuci trochę światła czy coś się nauczył. W zajęcie państw członkowskich NATO nie wierzę. W związku z tym the łiner is .... :mrgreen:
Obstawiam Arktykę - baaaardzo szeroko pojętą 8)

Nina_love
Chuck Norris
Posty: 377
Lokalizacja: Lewa Flanka - Mielec

Post autor: Nina_love »

pytanie czy rosyjska flota podoła temu zadaniu bo tu USA też wietrzy interes a jest bliżej do jej granic.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Myślisz, że na Arktyce pojawią się oddziały lokalnej samoobrony w nieoznakowanych mundurach i zorganizują referendum w sprawie przyłączenia do FR? To by się wpisywało w koncepcję "źródła dotychczasowego rozwoju gospodarki FR się wyczerpały".

A zaraz potem przebiegunowanie i okaże się, że siedzą na wielkim, niezaludnionym, bogatym w zasoby kontynencie? Skok stulecia :) Ale nie, nie sądzę, żeby USA na to pozwoliły.

Awatar użytkownika
4 karabiny
Beast from the East
Posty: 1188
Lokalizacja: Moria Green Team

Post autor: 4 karabiny »

Nie no tak pół żartem pół serio to rzuciłem chociaż dzieje się tam ostro miedzy Kanadą, USA i Ruskimi. Ostatnio złożyli wniosek o przesunięcie granic w ONZ reaktywowali bazę wojskową.
Czytałem kiedyś o projektach z lat 60tych skonstruowania broni laserowej do stopienia lodowców aby zatopić taką Danię i parę innych miast i to naprawdę było na serio, spore pieniądze na to szły :mrgreen:
A taka Kanada czy USA na bank ostrzej będzie bronić Arktyki niż Krymu.
No mam nadzieję, że Putinek poprzestanie na Krymie. I po prostu się nim udławi jak mu zaczną się wewnątrz dymy. Satelickie państewka jak Kazachstan czy inny Tatarstan też nie są ślepe i na tyle na ile będą mogły przemyślą z deka współpracę.

Awatar użytkownika
okurdemol
Wodzirej
Posty: 695

Post autor: okurdemol »

4 karabiny pisze:I po prostu się nim udławi jak mu zaczną się wewnątrz dymy.
Nie wydaje mi się. Jeśli będą jakieś dymy, to przywódcy potencjalnych buntowników "znikną w niewyjaśnionych okolicznościach", zostaną otruci bądź w ostateczności zachorują na ostrą niewydolność mózgową wywołaną zaaplikowaniem im pocisku pistoletowego w tył głowy. Co ty, co ty ruskich nie znasz? Metody radzenia sobie z niepokornymi, niewygodnymi, bądź przeciwnikami politycznymi to chyba się tam nie zmieniły od czasów carskich. Swego czasu byłego (nie Janukowycza) prezydenta Ukrainy otruto jakimś izotopem.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Juszczenko byl tylko pretendentem, jego kontrkandydatem byl nomen omen Janukowycz :D

Awatar użytkownika
okurdemol
Wodzirej
Posty: 695

Post autor: okurdemol »

A no właśnie. W każdym razie dorwali go chyba w Anglii, był jakiś dym w mediach z tego powodu, jakieś śledztwa ale faktu to nie zmienia że chłopa dorwali.

Awatar użytkownika
Duke of Mousillon
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: Duke of Mousillon »

Putin ie jest niesmiertelny. Za kilka lat go trafi jakis szlag ;)

Awatar użytkownika
4 karabiny
Beast from the East
Posty: 1188
Lokalizacja: Moria Green Team

Post autor: 4 karabiny »

Juszczenkę truli długo już w czasie kampanii jakimiś dioksynami, z przystojnego faceta twarz mu zmutowała.
Ten z Hitroł to Litvinienko były oficer KGB co zdradził. Tam już nie było jaj. Kawałek Hitroł skazili jakimś radioaktywnym pierwiastkiem, koleś wykończył się w trzy doby.
Pisząc, że Putina szlag trafi miałem na myśli rozpad od wewnątrz. Jasne, że trudno i powoli, ale zmiany zachodzą. Za naszą wschodnią granicą miałem okazję być naprawdę wiele razy na przestrzeni ostatnich 25 lat. Zmieniło się dużo i to na plus. Jak tak pójdzie dalej wierchuszka nie będzie miała wyjścia. Ludzie też tam nie są głupi tylko po prostu się boją.

Wieszkto
Chuck Norris
Posty: 588
Lokalizacja: Piekło

Post autor: Wieszkto »

Barbarossa pisze:A zaraz potem przebiegunowanie i okaże się, że siedzą na wielkim, niezaludnionym, bogatym w zasoby kontynencie? Skok stulecia :) Ale nie, nie sądzę, żeby USA na to pozwoliły.
Przecież już była afera tego tematu , Ruscy rozrzucali swoje flagi z Białych Łabędzie <TU 160>:
Obrazek
Duńczycy czy Holendrzy przechwycili je nad swoim terytorium Arktycznym i zmusili do udania się z nimi .
Także wystarczy rzucić flagę i twoje.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3017
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

hyhy - samolot o nazwie "Nikolay Kuzniecov" :mrgreen:

A na otwarciu paraolimpiady puścili Nautilusa - uwielbiam siermiężne rosyjskie poczucie humoru :D

http://www.youtube.com/watch?v=hIbOnGX_syc

Butusov pewnie zachwycony nie jest...;P
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

Awatar użytkownika
Ryosuke
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 199
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka
Kontakt:

Post autor: Ryosuke »

- Trwa wojna o Krym. Przypomnijmy, że mieszkańcy Krymu tak bardzo pragną oderwać się od Ukrainy i należeć do państwa rosyjskiego, że wywołali zbrojne powstanie. Nasz najjaśniejszy prezydent Władymir Putin przyznał, że chętnie przyjmie Krym pod swoje ojcowskie skrzydła, ale pomóc w żaden sposób nie może, bo jako osoba miłująca pokój, nie zamierza angażować się militarnie w ten konflikt, dlatego mieszkańcy Krymu utworzyli własne oddziały samoobrony obywatelskiej przed Ukraińcami. Na miejscu jest nasz korespondent, Siergiej Iwanow. Powiedz nam, jaka jest obecnie sytuacja.
- Witam państwa. Na Krymie cały czas trwają zacięte walki między samoobroną a wojskami ukraińskimi.
- Jak są uzbrojeni przedstawiciele samoobrony? Zapewne mają tylko pałki i koktajle Mołotowa?
- Tak, mają pałki i koktajle Mołotowa, ale nie tylko. Niektórzy używają też karabinów SWD-S, granatów, CKM-ów, moździerzy i granatników.
- Ojej, a skąd je mają?
- Kupili w sklepie.
- Aha… A z tego, co widzimy na ekranie, żołnierze samoobrony obywatelskiej mają też profesjonalne mundury i hełmy. Je też kupili w sklepie?
- Tak, to miłośnicy militariów i wielu z nich miało w domu takie mundury, więc nie ma w tym nic nadzwyczajnego
- Z tego co widzimy poruszają się w szyku jak zawodowcy. To dość niezwykłe jak na osoby cywilne, które nie przeszły przeszkolenia wojskowego.
- Tak, ale rozmawiałem z kilkoma przedstawicielami samoobrony i jak mi wyjaśnili, wielu z nich dużo grało w „Counter Strike’a”, stąd te umiejętności.
- Siergiej, słyszeliśmy jakieś wybuchy. Co to było?
- A nic takiego, to samoobrona Krymu rozpoczęła szturm przy użyciu czołgów.
- Samoobrona ma własne czołgi?
- Yyy, no tak. Niektórzy z nich mają żyłkę majsterkowicza i skonstruowali kilka czołgów.
- Wyglądają do złudzenia jak rosyjskie T-90.
- Tak, obawiam się, że dokonali plagiatu. Pewnie ktoś z naszej armii powinien ich pozwać.
- A co to tam na niebie?
- To? Bombowce.
- Ukraińskie?
- Nie, nie, to też samoobrony Krymu.
- Mają bombowce? Jakim cudem?
- Pożyczyli z miejscowego aeroklubu.
- Czy widać już, która strona jest bliższa zwycięstwa?
- Na razie nie, trudno określić, jak długo mogą jeszcze potrwać walki, ale z tego co wiem, samoobrona ma na czarną godzinę broń specjalną, która przyspieszy ich zwycięstwo.
- Co to takiego?
- Bomba atomowa.
- Bomba atomowa? Jezus Maria, skąd ją mają? Przecież nie kupili jej w sklepie.
- Nie, no pewnie, że nie kupili w sklepie. Zamówili przez Internet.
- Aha… Miejmy nadzieję, że jej nie użyją.
- Pewnie, wszyscy mamy taką nadzieję, więc oby tylko Ukraińcy szybko się poddali.
- Dziękuję za relację, Siergiej. Jak państwo widzą, mieszkańcy Krymu są bardzo zdeterminowani w swoim dążeniu do odłączenia się od faszystowskiej Ukrainy i znalezienia się w granicach Rosji – kraju, gdzie na pierwszym miejscu stawia się pokój i wolność obywateli. Na tym kończymy naszą relację.
Chcesz zarabiać na prowizji od sprzedanych gier? Zapraszam do programu dla każdego youtubera,streamera oraz dla ludzi mających wśród znajomych graczy.G2A.COM

Awatar użytkownika
Sławol
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3876
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: Sławol »

A to widzieliście już?

http://www.youtube.com/watch?v=QNjM4TDX-Y0

P.S.
@Yudo, z tą paraolimpiadą to też dzisiaj czytałem. Niezłe jaja :D
Pozdrawiam
Sławomir Borysowski
Obrazek
Galeria

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Ponieważ Putin właśnie zaanektował Krym, to podzielę się z Wami przerażającym hobby, jakim jest czytanie artykułów prasowych/wypowiedzi polityków z lat 1937-39 i porównywanie ich z obecnymi :)

Zaczniemy może od wklejenia czegoś takiego:
...Rosjanie na Krymie byli narażeni na szykany ze strony rządu ukraińskiego. To problem, który powstał wraz z rozpadem ZSRR – problem, który narósł i stał się dla nas nie do zniesienia. Ludność Krymu była i jest rosyjska. Ta mniejszość rosyjska była narażona na oburzająco złe traktowanie. (…)
W państwie rządzonym przez banderowców zagrożone są wszystkie mniejszości. Wspomnę jeszcze o obecnej doli tamtejszych Rosjan: mają dużo niższy wskaźnik zatrudnienia i przyrostu naturalnego, niż w ojczyźnie. Jak długo ma to trwać? Przez dwadzieścia lat Rosjanie na Krymie i w Rosji musieli się temu przyglądać, nie dlatego, że to akceptowali, ale dlatego, że nie mogli się temu przeciwstawić (…)
Wytłumaczyłem prezydentowi Obamie, że widzimy tylko jedno rozwiązanie tego problemu. Jest ono najbardziej naturalne ze wszystkich. Występuję w imieniu Rosjan i mówię jasno, że nie będziemy się biernie przyglądać banderowcom z Kijowa, którzy myślą, że mogą bez żadnych konsekwencji prześladować inne narody. (…)
To wyczerpuje nasze roszczenia terytorialne wobec Ukrainy. (…)
Powyższe to fragmenty dwóch przemówień Hitlera poświęconych Niemcom w Sudetenlandzie. Dla wygody współczesnego czytelnika zmieniłem (na Rosja - Ukraina itd.) odniesienia narodowościowe, zaś krwawy reżim Benesza na krwawy reżim banderowców.

A w ramach specjalnego bonusu: Piękne przemówienie Churchilla, po wchłonięciu Sudetów przez trzecią Rzeszę, kilka miesięcy przed zajęciem Czechosłowacji. Wystarczy zamienić słowa "Czechosłowacja" na "Ukraina" - reszta pasuje jak ulał. Dedykuję liderom UE i USA w odpowiedzi na "sankcje" jakie spotkały Rosję.
"Jestem skłonny sądzić, że nie jest możliwa przyszłość Państwa Czechosłowackiego jako niezależnego bytu. Zobaczycie, że w ciągu lat - a być może miesięcy - Czechosłowacja zostanie wchłonięta przez reżim nazistowski. Być może zdecydują się na ten krok z desperacji albo z zemsty. W każdym razie to jest już przesądzone. Ale nie możemy patrzyć na porzucenie i zniszczenie Czechosłowacji jedynie przez pryzmat wydarzeń poprzedniego miesiąca. Jest to najbardziej bolesna konsekwencja tego, co zrobiliśmy i tego, czego nie zrobiliśmy, w ciągu ostatnich pięciu lat bezsilnych działań w dobrej wierze. Pięciu lat działań po linii najmniejszego oporu, pięciu lat ciągłego cofania się brytyjskiej potęgi, pięciu lat zaniedbań naszej obronności.

Chciałbym jasno powiedzieć, że za te niemądre działania swoich rządów Wielka Brytania i Francja słono zapłacą. W ciągu tych pięciu lat zostaliśmy pozbawieni poczucia bezpieczeństwa tak oczywistego i niepodważalnego, że nie musieliśmy nawet o nim myśleć. Minęły czasy, kiedy samo słowo "wojna" było zarezerwowane dla psychicznie niezrównoważonych kandydatów do ośrodków zamknietych. Oddaliśmy pozycję bezpieczeństwa i siły (...)

To tylko poczatek konsekwencji. To tylko pierwszy łyk, przedsmak czary goryczy, którą będziemy pić przez lata, jeśli nie wykonamy ogromnego wysiłku odnowy swojej moralności i waleczności, by raz jeszcze powstać w obronie wolności tak, jak czyniliśmy to dawniej."

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

na całym konflikcie straci ukraina (terytorialnie) i rosja (wizerunkowo). skończy się w końcu odwieczne pitolenie o bratniej współpracytych dwóch narodów. putin jednym ruchem rozwalił PR, który ruscy tworzyli przez 4 wieki :)

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

To również często się przewija w artykułach z 38/39 (po zajęciu Czechosłowacji). O tym, jak to Hitler stracił wiarygodność i nikt w regionie go nie lubi. Albo o tym, że sami Niemcy nie chcą wojny i lada moment fuhrera obalą.

Zachodnia opinia publiczna lubowała się w takich głodnych kawałkach i świetnie tłumaczą się one na obecną sytuację - współczesnym felietonistom dla wyrobienia wierszówki radziłbym kopiować artykuły z tamtych czasów, wystarczy zmienić kilka nazw, wszystko inne się zgadza.

Prawda jest taka, że Putin to dyktator, lud rosyjski go popiera, a jego endgame to odbudowa imperium na miarę ZSRR (a potem i większego, bo czemu nie). Będzie konsekwentnie realizował tę wizję - dyplomatycznie tam, gdzie można, a siłą tam, gdzie się nie da, bez żadnych skrupułów. Ma bardzo jasny cel i nie pozwoli, żeby jakaś opinia niemytych mas ukraińskich mu bruździła. A zachód to dla nich wrogi, skorumpowany, zakłamany przeciwnik, mocny tylko w gębie.

Dokładnie ta sama romantyczno-imperialna wizja wielkich Niemiec pchała Hitlera naprzód. I podobnie jak w wypadku Hitlera, każdy kolejny sukces utwierdzi u Putina (oraz u narodu rosyjskiego, bo przywódca jest tyleż współtwórcą, co emanacją woli i mentalności swego narodu) pogardę dla Zachodu oraz dążenie do kontynuowania rewizjonistycznej polityki odbudowy imperium.

Więc Rosja będzie sobie powoli rosnąć, wasalizując i wchłaniając okoliczne państewka. Założy Unię Eurazjatycką, a co do Ukrainy - doprowadzi do jej podziału lub poczeka na kolejnego spolegliwego prezydenta. Pribaltika to już będzie spore ryzyko konfliktu z NATO, ale jeśli kolejnym anschlussom będą towarzyszyć równie żałosne reakcje zachodu, to ten test również nas czeka.

W tym momencie Putina i Rosję może powstrzymać tylko naprawdę mocny sygnał - np. postawienie kilku dywizji NATO na wschodniej granicy Ukrainy (dodatkowo w Gruzji) i bardzo twarde sankcje gospodarcze. Oczywiście, byłoby to bardzo kosztowne. Problem polega na tym, że koszty powstrzymania dyktatora rosną z każdym podbitym państwem.

A wracając do sentymentów Ukraińców - dobrze wiedzą, że muszą wybierać między wschodem a zachodem. Putin zabrał im Krym, ale przynajmniej budzi strach i respekt u człowieka sowieckiego. Oferuje udział w imperium. A zachód na razie konsekwentnie ich zdradza, nie ma żadnej pozytywnej wizji poza mglistymi obietnicami i chłodnym dystansem. Więc odpowiedz sobie, co się stanie, jak przez Ukrainę przetoczy się hardkorowy kryzys, Rosja będzie aktywnie destabilizowac sytuację, a Merkele i inne Obamy odpowiedzą tylko pustosłowiem?
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, o 16:03 przez Barbarossa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

rozumiem Twój punkt widzenia. nie demonizowałbym putina i nie dopatrywałbym się analogii w historii. rosja robi co jest w jej interesie.a do tego, wykorzystuje te same (słabe) argumenty, które słuzyły państwo zachodnim, kiedy "wyzwalały" kosowo. po prostu, osobiście uważam, że w dobrze pojętym interesie naszego kraju byłoby to, aby konflikt rosyjsko-ukraiński trwał jak najdłużej.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Ja stoję na stanowisku, że historia ciągle się powtarza.

A w Rosji widzę mocarstwo, głęboko upokorzone po przegranej przed ok 20 laty wojnie, które po wprowadzeniu dyktatury i intensywnych inwestycjach zbrojeniowych przystępuje z entuzjazmem i energią do działań mających na celu odbudowę imperium. Rozpoczyna od krajów zamieszkanych przez swoich ziomków.

Dodatkowo jest jadowicie antyzachodnie, odrzuca zachodnie wartości i dość jawnie demonstruje przywiązanie do makiawelistycznego myślenia i działania w polityce zagranicznej.

Szczerze mówiąc, ciężej mi znaleźć różnice między III Rzeszą a Rosją, niż podobieństwa. Na razie nie prześladują Żydów. Putin mniej krzyczy podczas przemówień. Mają słabszy (uwzględniając różnice historyczne) przemysł. Nie ma wielkich organizacji paramilitarnych, chociaż spore zalążki w postaci Putin Jugend - jak najbardziej. To jest ich flaga:

Obrazek

Coś przeoczyłem?

Awatar użytkownika
4 karabiny
Beast from the East
Posty: 1188
Lokalizacja: Moria Green Team

Post autor: 4 karabiny »

wykorzystuje te same (słabe) argumenty, które słuzyły państwo zachodnim, kiedy "wyzwalały" kosowo.
Nie widzisz różnicy w tym, że tam była regularna wojna, połączona z celową eksterminacją ludności cywilnej?
Coś nam umknęło czy na Krymie nie miało to miejsca?
że w dobrze pojętym interesie naszego kraju byłoby to, aby konflikt rosyjsko-ukraiński trwał jak najdłużej.
Ja jestem innego zdania. Wolę silną, bogatą Ukrainę w NATO i UE, handlującą z nami. Koniec końców to zdaje się nasz 9ty partner handlowy.

ODPOWIEDZ