Dzięki za komentarze ! Zarówno te pochlebne, jak i te bardziej krytyczne. W Waszych uwagach na pewno jest sporo racji. Części niedociągnięć byłem świadomy zaraz po zanurzeniu modelu w bejcy, cześć Wy mi uświadomiliście.
Rzeczywiście bejca "nie lubi" dużych powierzchni. Szczególnie gładkich. Dlatego już mam obawy co do BSB, którego właśnie skleiłem, a który targa sporą szmatę nad sobą.
Problemem było też to, że modelu nie dało się zanurzyć w puszce i musiałem go "malować" bejcą. Przez to bejca nie rozłożyła się równomiernie. W dodatku potem, kiedy robiłem poprawki benzyną, dużo jej ściekało z górnych partii modelu na niżej położone elementy, co spowodowało właśnie nadmierne spłukanie bejcy w niektórych miejscach.
Dobór kolorów... może faktycznie mogłem dodać trochę więcej czerwieni gdzieniegdzie, ale z drugiej strony chciałem jakoś pokazać, że to Black Orc. Koloru skóry nie miałbym jak podkreślić przy bejcy, wiec postanowiłem ogólnie wykorzystać trochę ciemniejsze barwy przy tym modelu, w tym kolor czarny. W sumie zamierzony efekt osiągnąłem, ale rozumiem, że nie każdemu się to może podobać.
Widzę kilka miejsc, które można by poprawić i może nawet to zrobię przy okazji, jak będę malował BSB-ka.
Jeszcze raz dzięki za wszelkie uwagi.
Chcecie WIP BSB-ka?