Prawie nie strzelasz (dwie armatki i jedna w czołgu to jeszcze nie mocne strzelanie). Czy jesteś pewien, że potrafisz narzucić przeciwnikowi styl gry? Dwaj magowie nie zmuszą nikogo do przyjścia. Co się stanie, jak trafisz na krasie?
Włóczników możesz zatrzymać. Szermierze są lepsi głównie na bretkę, w pozostałych bitwach zazwyczaj nie ma znaczenia, czego używasz, a włócznie są całkiem fajne na szkielety i inne takie (no i na kroksy).
Tak samo z detachmentami. Biorąc szermierzy dopłacasz wg mnie za coś (pancerz), czego raczej nie użyjesz - detachment albo walczy z niewieloma wrogami (bo paru zabił albo wróg ma płytki oddział) albo wcale (bo nie opłaca się szarżować albo już chłopaków nie ma
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Niech moc będzie z TobąA rozpa wiem że ma swoje wady, ale 3 magów już mi śmierdzi troszkę... Nie lubię jakoś tego, a o gustach się nie dyskutuje. Dlatego zastanawiam się, jak sobie poradzić bez nich właśnie, stąd ta rozpa.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Maciek