Border Princes

Fajne modele, dobre malowanie. Podoba mi się dobór kolorów

I kolejna piątka clansmenów:

Świetne malowanie i wielki klimat bije z tych krasi

Malowanie rewelka. Kurcze nie wyobrażam sobie jak dużo czasu musiałoby zająć zdobycie np hordy 40-tu takich modeli.

Coś pięknego....zarówno modele jak i to pyszne malowanie. Jak ty robisz ten świetny blond zarost?

Jeszcze dla zobrazowania dwie foty dziesiątki clansmenów. To jest - póki co - połowa regimentu. Niestety, idzie mi to pomału, bo mam mało czasu na malowanie:





Skoro już mam pomalowanych 10 chłopków, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zgłosić mój mini-oddziałek na obecną edycję PMOTM, bo jakoś cosik cicho na temat tej edycji. Ja przynajmniej nie mogę się nigdzie doszukać jakichś postów . Zatem trzeba przyczynić się do zrobienia tłumu i zgłosić się. Zdjęciem konkursowym będzie fotka nr 2 z tego posta...

Są tak krasnoludzcy, że aż miło. Nie wiem czemu, ale jak próbowałem malować żywszymi barwami, to u mnie jakoś to mi nie pasowało a u Ciebie jest wszystko na miejscu. I gratsy za brody.

O bardzo przyjemne te kraśki , widzę, że też lubisz trochę jaskrawe kolorki

Vraith - nie wiem o który blond zarost Ci chodzi - jest ich kilka... Generalnie brody są malowane bez użycia washy, w niektórych przypadkach washuję raz, aby zaciemnić głębsze miejsca, ale generalnie są raczej malowane, niż washowane. Brody maluję na sam koniec i używam różnych kolorów, w zależności od kolorystyki modelu.
puszkin - dwarfy GW z 3-5 edycji mają taki charakter, że nie ma co na siłę robić z nich ciemnych mrocznych rezunów, bo w przypadkach niektórych figsów może to wyglądać dość zabawnie. Raczej mają troszkę baśniowy klimat i kolorowe malowanie chyba im nie szkodzi. Regiment clansmenów będzie barwną mieszanką, więc może będzie ciutkę jaskrawy, ale chcę zobaczyć, jaki będzie efekt końcowy przy takim malowaniu. Potem zdecyduję, jak malować inne regimenty.
Karlito - 10 już jest, więc jeszcze 3 razy tyle... Zatem 40-tka powinna zająć gdzieś tak ok. 65- 80 h malowania... Rzecz w tym, że modeli z tego akurat regimentu jest tylko 20 szt. (ach, żeby w innych regimentach było tyle modeli ). Ale to nic, są jeszcze inni clansmeni, których tez mam sporo . Generalnie chcę stworzyć 2 regimenty clansmenów - 20 osobowy i 40 osobowy. Może już nawet modeli by tyle było, ale brak czasu na malowanie opóźnia proces konstruowania regimentów...

Ale super oddział!

Widzę że jedziesz z clan smenami . Takie kraski dają mi motywacje do malowania .

ech, ach... piwo! Świetne malowanie ... :>

Kurde bardzo przyjemne Kraśki

Cała armię chciałbym juz zobaczyć

Fajowe chłopaki, mają klimat
Ciśnij dalej

Dzięki za wszelkie komentarze i uwagi - życzę udanego Sylwestra i wejścia w posiadanie wszystkich zaplanowanych figsów w przyszłym roku . Wszystkiego dobrego forumowiczom .
Grzesiek.

Fajne chłopaki

Fajnie pomalowani. Możesz napisać jak pomalowałeś skórę, albo chociaż co było bazą ??

Kurde, na pewno baza było leather brown, potem medium fleshtone (oba VMC) - to była podstawa. Na to poszła mieszanka dwarf bronze z medium fleshtone, potem dwarf bronze, następnie z dwarf bronze do basic skintone (VMC). Na to poszedł ogryn flesh i rozjasnienia dwoma ostatnimi farbami...

świetne modele
jedziesz dalej z krasnalami

wrzucam resztę clansmenów. Fotki robione na szybko, więc słabe, zresztą nie umiem i nie cierpię ich robić. W realu dużo lepiej to wszystko wygląda, ale nie daję rady przenieść tego na fotki. Zapraszam do pastwienia się: