Border Princes

MomoTheKiller pisze:Krem Nivea he he he .... z tym GS'em to tak wiesz skojarzyłem nawilżanie -> gs he he he...

A na poważnie to używam kremu Nivea... tani i dobry..

Skąd ten malutki gobasek? Wygląda super... OSL wOw... zauważyłem że takie kolory jak Gobas i Nekros chyba lepiej Ci leżą.. tzn mroczniejsze malowanie.

Gobas jest z Umbra Turris, nekromanta też, całkiem fajne figsy Nie wiem ja tam nic nie lepię z gs'u także to dla mnie temat raczej odległy
A mroczne malowanie to jak najbardziej. Zdecydowanie wolę MROK i ZŁO a nie cukierkowych marinesów

MagisterMilitum pisze:mowilem ci ze jestes nienormalny i niemoralny? chlop kupil modele (dwa pierwsze0 w sobote - figurki skonczyl malowac w niedziele...
ten meszek na deskach i drogowskazie to ta taka "gabczasta posypka"? bo chce w swoim lesie cos podobnego zrobic
No i wyglada na to ze dzis bede sie od ciebie uczyl swiatla robic :D

No, takie bardzo drobne zielone wiórki. Wezmę Ci trcohę tej posypki to sobie będziesz mszył co tylko będziesz chciał.

Gobasy mają super w UT.

Te wiórki to mieszasz z jakimś klejem? Czy sypiesz jak leci?

Co do malowania mrocznego... chciałbym zobaczyć kiedyś Twoją improwizację lub wariację na temat 2 jednostek. Pana Di Wulfe oraz DKK (death korps of krieg). Mogło by być syte...

Nie no, dwa naprawdę mocne figsy od UT. Podrzuć im je na stronę
Lecą na ebay?

ps. Przemo chce się czegoś od kogoś nauczyć? Lol
koniec offtopu

Najfajniejszy zdecydowanie goblin jest - świetny OSL, szczególnie na glebie, 40-tka to nie moje klimaty, necromancer mi nie podchodzi, jakoś mi figs nie pasuje, dziwny jakiś,za mało w nim evila...

Kolejny w karierze Venethrax, tym razem zielony. Dla klyjenta wszystko!




I jeszcze jedna rzecz. To będzie podstawka pod tyfusa i 3 plague marinsów. Od czasu zrobienia fotek się już ruszyło znacznie do przodu bo nałożyłem jasnozielony kolor na blachy i zdrapałem farbę. Teraz krawędziowanie, później washe i inki a na końcu pigmenty i jakieś inne pierdoły.

Nie będę się rozpisywał... miodzio! Ale zaraz, zaraz coś z tym zdjęciem jest nie tak... nie widać żadnych używek w tle

GENIALNE, może jedynie to złomowisko jakby monotonne, ale za to jest klimat. Jak robisz to np. Na tych silosach czy rurach, to jakby błoto, czy mocno odkładająca się rdza?

Matijjos pisze:GENIALNE, może jedynie to złomowisko jakby monotonne, ale za to jest klimat. Jak robisz to np. Na tych silosach czy rurach, to jakby błoto, czy mocno odkładająca się rdza?

To nie jest skończone.... To jest dopiero baza pod to co chcę zrobić.

ctan pisze:I jeszcze jedna rzecz. To będzie podstawka pod tyfusa i 3 plague marinsów. Od czasu zrobienia fotek się już ruszyło znacznie do przodu bo nałożyłem jasnozielony kolor na blachy i zdrapałem farbę. Teraz krawędziowanie, później washe i inki a na końcu pigmenty i jakieś inne pierdoły.

A rdza to wikol z drobnym piaskiem a później takie coś maluję i tak powstaje czokapik.

Lich Lord genialny oprócz kiecki - nie powinna być niebieska, gryzie się nieco, ale malowanie super, podstawka kapitalna...

To jaki powinien być kolor kiecki?

Oto jest pytanie . Może , wychodząc od ciemnych brązów, zakończyć np. na tausept ochre?

Ale syf na tej dioramce
To oczywiście komplement
Nie mogę się doczekać gotowych fotek tego złomowiska, widzę że powracasz do nurglowych klimatów. Fajnie ,może się nam tutek o weatheringu dostanie.
Pozdrawiam

Mistrzu a będzie szlam. śluz czy inne coś? Fajny przepis na czokapik... ja robiłem z kasza manna hehe ...

Zrób mu kieckę zieloną - Dark angels green albo w kolorze skóry - ludzkiej.

C'tan, po przeglądnięciu twoich odpowiedzi zauważyłem w opisie techniki malowania, że nanosisz ileś tam "glazy". Możesz wytłumaczyć mi o co chodzi z tymi glazami, co to za technika?

Pozdrawiam!

sebom pisze:C'tan, po przeglądnięciu twoich odpowiedzi zauważyłem w opisie techniki malowania, że nanosisz ileś tam "glazy". Możesz wytłumaczyć mi o co chodzi z tymi glazami, co to za technika?

Pozdrawiam!

w skrócie więcej wody jak farby, tutaj masz dokładnie wytłumaczone co i jak

http://massivevoodoo.blogspot.com/2009/ ... lazes.html

a na koniec tygodnia jeszcze dreadnought się załapał

Najbardziej zachwycają mnie wszystkie odcienie niebieskiego i sposób ich położenia .

Dzięki za linka do tutoriala.

A drednot... a co tam będę gadał, każdy widzi.

Tak sobie ostatnio oglądałem moje figurki na półce ( mam ponad 700) i sam uśmiechnąłem się do własnych myśli ...Ctan - JAK WYGRAM W TOTOLOTKA TO MASZ ROBOTĘ wcześniej to niestety mogę sobie tylko popatrzeć choć biedny nie jestem...zdrówko!

dred jest zaje...
Niebieski jest genialny. Przyczepił bym się jednak do działka (i ogólnie do metalików)– może więcej kontrastu na lufach by się przydało. Mam wrażenie że trochę się to wszystko tam zlewa.
Wilcza skóra również odstaje. Chyba robiłeś ją bardzo szybko. Wewnętrzna strona zazwyczaj ma kolor cielisty a nie futra. Przemyśl to.
Na koniec dodam że jest to jedna z kilku galerii gdzie z niecierpliwością czekam na nowe wstawki.
Wielkie brawo za intensywność i poziom pracy

ctan pisze:taki aero
http://exito.sklep.pl/pl/p/HARDER-STEEN ... -in-1/6548
a farby te same którymi maluję pędzlem, czyli głównie P3, Citadel, Vallejo czasami Reaper. Wystarczy dobrać odpowiednią konsystencję i dodać retardera, żeby nie zapchać dyszy za szybko. Przy 0,15 mm jest dość łatwo ale mimo to jakoś mi się udaje tego uniknąć

C'tan, zastanawiam się nad kupnem jakiegoś aero. Głównie chodzi o to by malować szybciej ponieważ mam dużo figsów do pomazania a pędzlem idzie jak krew z nosa. Figurki to Dark Eldarzy - czyli dużo małych szczegółów. Polecasz takie rozwiązanie, będzie szybciej?

A no i czy o aero należy w jakiś szczególny sposób dbać? Cóż to jest ten retarder?

I ostatnie pytanko. Czy do cieniowania tym pięknych, błękitnych czołgów używałeś aero? Czy mi się wydaje czy też jest na nich takie lekkie ziarno?

Pozdrawiam!