Age of Sigmar - dyskusje, wrażenia, nadzieja i rozpacz

[rimbo]

Nie ściąga mi się jakoś ten Warthrone

Gdzie tam trza kliknąć?

[Zeppelin]

grze wychodzi sporo subtelnych kwestii taktycznych, których 4-stronnicowe zasady nie przepowiadają.

Wowowo a co masz tutaj na myśli? Że trzeba przemyśleć, czy lepiej przywołać sobie carniego, czy 5 templi?

[Azz]

Oddziały mają jakąś koherencje, czy mają być base to base ? Nigdzie tego nie zauważyłem na tych 4 rozbudowanych stronach z zasadami... ;]

pzdr

[Theo]

max 1 cal od siebie. jest to w tych 4 stronach

[dagreenboy]

Oddziały mają jakąś koherencje, czy mają być base to base ? Nigdzie tego nie zauważyłem na tych 4 rozbudowanych stronach z zasadami... ;]

pzdr

na 1 stronie warscroll i units:
muszą być 1 cal od siebie( w unicie)

[Theo]

Oddziały mają jakąś koherencje, czy mają być base to base ? Nigdzie tego nie zauważyłem na tych 4 rozbudowanych stronach z zasadami... ;]

pzdr

na 1 stronie warscroll i units:
muszą być 1 cal od siebie( w unicie)

max 1 cal, może być mniej. Ergo, klocki są dalej możliwe ;D

[Durant]

Hmm siedzac na tronie wpadlem na ponizsza kmine. Gw wydalo age po ubiciu starego swiata a w miedzy czasie slanowie poszli w 3 wiatry. Moze jesli age sie nie sprawdzi slanowie dziwnie wroca odtwarzajqc stary swiat . Seems legit dla mnie

Slanowie nie poszli w 3 wiatry, mają się dobrze sprawdź ich "rulebook", scrollzestaw? jak to się teraz nazywa apropo?

[Bearded Unclean 'Un]

Wowowo a co masz tutaj na myśli? Że trzeba przemyśleć, czy lepiej przywołać sobie carniego, czy 5 templi?

Gralismy batalion + 2 jednostki na batalion + 2 jednostki, bez durnych przegieć, wiec o takich akcjach nie mogło byc mowy.
Jesli ktoś gra tak, ze trzeba mu zakladac kaganiec, w postaci compscore'u, lub ograniczen, to AoS w obecnej formie nie jest dla niego.
Jaki sens wyciskać ostatnie soki z mechaniki tego systemu, skoro wiekszośc powergamerów (nie uzywam tego sformułowania w negatywnym tonie) o wiele lepiej odnajdzie się w innych grach?
Ja swój powergamerski potencjał realizuję w X-wingu, w AoS trzeba grac po prostu na luzie, tpo jest zupełnie inna bajka.
Przynajmniej na te chwile, bo kto wie, moze scenariusze zmienia to redykalnie..?

[PiotrB]

Imo ja się właśnie umówiłem na grę z kolegą który od bardzo dawna olał WFB - a teraz chce pograć w AoS. Samo to już jest sukces ....oczywiście piwo must have

Zamiast tyle gadać - zagrajcie w coś ... Każdy ale to każdy powinien zadać sobie pytanie - ile czasu zajmuje mi granie a ile siedzenie na różnych forach . Jeśli proporcja jest na korzyść Internetu to coś jest nie tak. Od dziś wprowadzamy zasadę - można napisać 1 posta za każdą zagraną bitwę ! ... no dobra teraz trolujje ale serio to nieźle się bawię czytając ten temat

[Kal_Torak]

przetłumaczyli Warthrone! http://www.avatars-of-war.com/eng/web/i ... &Itemid=51

Przeglądając na szybko system bije na głowę KoW i AoS, czy WFB to się okaże

O! Widzę, że w końcu to zrobili - a myślałem, że nigdy tego nie przetłumaczą ;P.
Po zarżnięciu WFB wszyscy wydawcy nagle zostali uskrzydleni ;P
AoS to jak Red Bull dla Konfederatów ;P
Czyli w obozie Południa mamy już dwóch oficjalnych przywódców KoW2 i Warththrone.
Zacznie się walka o władzę, a w najbliższym czasie może się pojawić kolejny, już trzeci leader ;P
Dobrze, bo Północ nadal nie ustaliła tożsamości płciowej swojej gry, a zaopatrzenia (scenariuszy) jeszcze nie ma i nie wiadomo czy cokolwiek wniosą ;P

Jak będę miał okazję to zabiorę się za przeczytanie warthstone.
Martwią mnie tu jednak nie duża liczba army listów - jest 5. KoW2 ma 15 i lecą kolejne. Avatarsi muszą szybciej złożyć resztę army listów (i to zbalansowanych), jeśli chcą wygrać w tym wyścigu ;P

[Loremaster]

Ja trochę grałem i gra ma potencjał, ja się dobrze bawię ale ze znajomymi jakoś na razie nie wrzucaliśmy jakiś rzeczy typu Slanny czy Nagash.

Patrząc na zasady to może jednak GW chce abyśmy sami dopisywali zasady, gdyż patrząc ze strony kompozycji to compowanie tego to mniej więcej tyle pracy co przy compowaniu ETC, jak nie mniej.

BTW : Miał to być temat o AoS czy znowu zaczniemy gadać o KoW i innych potworkach, przecież każdy może założyć temat o tym.

[Kilkerin]

Hmm siedzac na tronie wpadlem na ponizsza kmine. Gw wydalo age po ubiciu starego swiata a w miedzy czasie slanowie poszli w 3 wiatry. Moze jesli age sie nie sprawdzi slanowie dziwnie wroca odtwarzajqc stary swiat . Seems legit dla mnie

Slanowie nie poszli w 3 wiatry, mają się dobrze sprawdź ich "rulebook", scrollzestaw? jak to się teraz nazywa apropo?

Teraz to są "Warscrolls Compedium"

[Murmandamus]

Ano Jak na razie Konfederaci są razem ale potem każdy ze stanów pójdzie w swoją stronę. Mam podobne odczucia do Kal Toraka względem Warthrona i jego armii. Póki co trzymam stronę KoW2 tym bardziej że mają też bardziej rozwiniętą bazę jak i równierz będzie podręcznik papierowy i akcesoria -sam zresztą zamówiłem no ale też dokładnie zbadam zasady Warthrone. Niemniej jednak secesja z AoS jeszcze się całkowicie nie skończyła ale z pomocą bożą i generała Barbarossy "Lee" powinno być dobrze

[Zeppelin]

Wowowo a co masz tutaj na myśli? Że trzeba przemyśleć, czy lepiej przywołać sobie carniego, czy 5 templi?

Gralismy batalion + 2 jednostki na batalion + 2 jednostki, bez durnych przegieć, wiec o takich akcjach nie mogło byc mowy.
Jesli ktoś gra tak, ze trzeba mu zakladac kaganiec, w postaci compscore'u, lub ograniczen, to AoS w obecnej formie nie jest dla niego.
Jaki sens wyciskać ostatnie soki z mechaniki tego systemu, skoro wiekszośc powergamerów (nie uzywam tego sformułowania w negatywnym tonie) o wiele lepiej odnajdzie się w innych grach?
Ja swój powergamerski potencjał realizuję w X-wingu, w AoS trzeba grac po prostu na luzie, tpo jest zupełnie inna bajka.
Przynajmniej na te chwile, bo kto wie, moze scenariusze zmienia to redykalnie..?

Nie do końca się zrozumieliśmy. Nie chodzi mi o to, że PG jest wybrać Carniego, tylko w tej grze nie ma żadnych trudności, praktycznie zero myślenia. 8 edycja też mogła być PG lub można było grać klimatycznie. Ja najbardziej pragnąłem klimatu i to takiego jaki prezentowałeś na swoim kanale YT. Dla mnie to była bajka, ale wciąż wymagała od gracza, myślenia, dobrych faz ruchu, przemyślanej magii itp. Bardzo się cieszę, że w AOS mamy darmowe podręczniki, że GW myli POLAND z HOLAND ( mam wrażenie, że było to już w jakimś filmie ) ale co z tego jak gra jest, nudna i obdarta z jakiejkolwiek problematyki i myślenia... Co z tego, że w końcu np. Stegadon jest super i można na nim grać, a skinki są słabe? Skoro gra jest durna, to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. I nie mam ochoty przerzucać się na inny system i wydawać kolejne tysiące w błoto.

[Watcher]

A ja przy okazji dodam, że ciągle nie do końca nie rozumiem, dlaczego postanowiono wysadzić w powietrze setting. To znaczy niby rozumiem: by stworzyć zupełnie nowe, świeże armie które trzeba będzie kupować od zera. Tyle że, abstrahując już od moich sentymentów: czy to jednak nie jest tak, że ten staroświatowy setting nie był jednym z ostatnich atutów WFB? Dlaczego wysadzać w powietrze setting, który skusił chłopaków od Total War (a takie rzeczy nie dodałyby trochę świeżej krwi systemowi?). No i jeszcze jedno: BoLS wyjechał właśnie ze śmiałym porównaniem ruchu GW do działań wielkiego koncernu motoryzacyjnego, trochę chyba zapominając o specyfice rynku. A tę specyfikę tworzyli imho między innymi starsi gracze, którzy narzekając i psiocząc, nie zasilając już przy okazji kasy GW nowymi zakupami (lub robiąc to rzadko) byli jednak świadomie lub nie w oczach najmłodszych najlepszymi możliwymi ambasadorami tego hobby. Teraz GW zaczęło wycinać to nielubiane przez siebie środowisko wierząc w to, że uproszczone momentami do granic absurdu zasady przyciągną dziesięciolatków. Naprawdę? Bez tego dodatkowego smaczku bycia wprowadzanym w środowisko weteranów GW chce wygrać z Internetem i konsolami?

[GrimgorIronhide]

Ja zagrałem w AoS, używając starych kosztów unitów na 2000 Orki vs Chaos. I chyba więcej nie zagram. Ta gra jest porażająco nobrainowa i niezbalansowana. Do tego sama mechanika sprawia, że combaty ciągną się godzinami bez jakiejkolwiek emocjonalności i większej taktyki.

Ot spadają na siebie dwie fale, superclash i czekamy kto będzie częściej kulał pod rząd, bo z uwagi na brak zwrotki w tej samej turze, ten kto tnie dwukrotnie wygarnia o wiele więcej. Do tego jest tu wszystko to, co zarzucamy KoW. Idiotyczna mechanika z ustalonymi nieważnie od przeciwnika wartościami trafień, mega uproszczona magia, ciągnięcie się combatów, a z drugiej strony macie wciąż te ddżownice i kreski z WFB na które narzekacie. Tylko że teraz nie tylko undedy i demony to mają tylko wszyscy.

Niby są jakieś tam cele, ale w praktyce każdy ogar schowa tego bohatera do assasinate na sam koniec, a regimenty idą tak rozciągnięte, że nie ma jak tego obejść. No i mega wkurzający system losowania terenów.

Jedyne co fajne to system im bardziej potwór ranny tym słabszy oraz wprowadzenie starych modeli. Ale to zaledwie bryłka złota w morzu gówna, po którą nie bardzo mam ochotę sięgnąć.


A Warthrone ma piękne modele, dobre ceny, kontakt z graczami, darmowy ab i zasady, (mechanikę ogarnę zaraz, ale przynajmniej ma kompozycje armii i wartości punktowe więc już jest in +), do tego mają dokładnie to, w czym GW zawiodło swą głupotą.
Mają i bitewniak dla dużych armii i małego skirmisha (Arena) dla początkujących w ramach zachęcania. A nie badziew nie będący ani jedyn ani drugim. Dlatego ja zaufam Espaniardom, a nie grze w którą można pykać ino po pijaku.

[panterq]

przetłumaczyli Warthrone! http://www.avatars-of-war.com/eng/web/i ... &Itemid=51

Przeglądając na szybko system bije na głowę KoW i AoS, czy WFB to się okaże

Pierwsza wrażenia faktycznie bardzo pozytywne, chociaż martwi mnie wygoda związana z częstymi zmianami formacji.

W skrócie gra opiera się na rozkazach - testujemy na K6 zdolności przywódcze oddziału (określone od 1+ do 6+), za bohaterów w pobliżu możemy dostać dodatkowe kości, od ilości sukcesów zależy czy i jak dobrze oddział wykonał rozkaz. Przykładowo rozkaz szarży udaje się na 3+, mamy w sumie 3 kości za oddział i bohatera, przy jednym sukcesie na szarżę rzucamy po prostu 2K6 i dodajemy ruch, przy dwóch sukcesach rzucamy już 3K6 i wybieramy dwie wyższe wartości.
Oddziały mają w sumie 8 różnych formacji (nie wszystkie dostępne dla każdego), które oferują jakieś bonusy - np. kolumna daje +2 do ruchu i automatycznie pozwala marszować (bez konieczności zdawania rozkazu), a formacja "kwadrat" pozwala atakować z trzech szeregów.
Szarża pozwala oddziałowi uderzyć jako pierwszy, a przy odpowiednich warunkach rozbić formację przeciwnika. Dodatkowe rozkazy w walce pozwalają np. otoczyć przeciwnika (wyjmujemy jeden rank z oddziału i ustawiamy go na boku wrogiego oddziału, szereg dalej liczy się jakby stał tam gdzie wcześniej, ale może walczyć, w efekcie np. cały oddział 20 modeli może zaatakować).

[GrimgorIronhide]

Zarębiste, jak myślałem o własnym systemie to właśnie coś takiego chciałem.
Taktyczność i bohaterowie jako dowódcy a nie kowbojoklepacze

[Kosa]

Dodatkowe rozkazy w walce pozwalają np. otoczyć przeciwnika (wyjmujemy jeden rank z oddziału i ustawiamy go na boku wrogiego oddziału, szereg dalej liczy się jakby stał tam gdzie wcześniej, ale może walczyć, w efekcie np. cały oddział 20 modeli może zaatakować).

6 edycja battla, już nie pamiętam jak ta zasada się zwała ale fajne to było. Dawało też dodatkowe +1 do CR za okrążenie.

[Fluffy]

Właśnie się wbiłem w AoW i jestem zachwycony. Na pewno będe chciał w to pograc i potestować.