Strona 15 z 102
Re: Figurki Ignis & Rakso - 30.05.09
: 31 maja 2009, o 22:58
autor: VegaMStudio
W podtekście to ;p
Chodziło mi właśnie o to całe zamieszanie z tym związane a tak na prawdę ludzie którzy się kochają nie patrzą na zaręczyny tylko mają kolejne urwanie głowy zupełnie nie potrzebne ;p ale ze to forum o bitewniakach i podobnych wracamy do tematu .. i ja czekam na kolejne prace
Re: Figurki Ignis & Rakso - 30.05.09
: 1 cze 2009, o 12:23
autor: Ciozak95
Bardzo fajne prace... tylko ja bym tym elfom zmienil kolor piórek na bardziej biale.. ;p
Re: Figurki Ignis & Rakso - 30.05.09
: 1 cze 2009, o 12:34
autor: Rakso_The_Slayer
moim zdaniem żółte są znacznie ciekawsze
Skavenblight - w tym przypadku raczej nie będzie tak, że przestane malowac, po pierwsze moje krasnoludy chce miec pomalowane tylko przeze mnie, takie zboczenie może ale to jest moja armia numer 1 do której mam straszny sentyment. Po drugie Iga już zapowidziała, że moich skavenów malowac nie będzie

Na temat Wojowników Chaosu jeszcze nie dyskutoalismy

tak czy siak malowania raczej nie rzuce.
Vega - tu Ci przyznam racje, sam zauważyłem u siebie pewną stagnację (tym bardziej obserwując postępy Ignis). Trzeba się chyba wziąć za siebie

Re: Figurki Ignis & Rakso - 30.05.09
: 3 cze 2009, o 23:02
autor: Rakso_The_Slayer
Nowe zdjęcia:
WE BSB
Spellsingerka
poprawiona paymasterka - wreszcie trzyma się prosto

slayerzy dostali też tatuaże.
Pozdrawiam
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 3 cze 2009, o 23:15
autor: quidamcorvus

Elfio
Elfki bardzo mi się podobają

BTW co to za figsy?
A co do Paymastera to co się stało ze zdjęciem? Bardzo zła jakość, a model zdaje się wyglądać bardzo ładnie.
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 01:04
autor: Hobbit
Świetne stonowane kolory. W BSB troszeczkę nie leży mi twarz, ale to chyba wina modelu. Trochę też zbyt ostre przejścia koloru i jego "chropowatość", widać to zwłaszcza na odwrocie szmaty.
Znacznie bardziej podoba mi się singerka, chociaż i tutaj można było łagodniejsze przejścia zrobić, spójrz na tył, środek sukienki jest praktycznie widoczna linia gdzie zacząłeś rozjaśniać.
Paymasterka chyba wypada najsłabiej z tej trójki. Jakoś tak kolory mi się gryzą (pewnie przez te pomarańczowe czupryny). I jedno pytanie, skoro już musi świecić cyckami, to dlaczego na miłość boską nie umyła brzucha?
To nie zmienia faktu, że figsy bardzo mi się podobają, zwłaszcza Spellsingerka.
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 10:58
autor: max
aligancie elfiki ]:-> ten sztandarek zwlaszcza
tylko dla czego na nim jest liczba pi ]:->
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 12:42
autor: Skavenblight
Bardzo ładnie, brawa!

Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 14:22
autor: Piotrax
Sztandar świetny, bardzo ładne kolory, tylko mi się twarz nie podoba tego modelu ale moze wina rzexby

Ta druga wygklada bardzo realistycznie, super model tak btw. No a paymasterka. Cycki starcza za komentarz

Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 14:42
autor: Ciozak95
Bardzo fajnie zrobiony ten jeleń w nmm. na sztandarze

Co do reszty to też się nie przyczepie..;p
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 20:37
autor: Bizon
Sztandar iście cudny, ale faktycznie twarz elfki (rzeźba) jest dziwna. Za to spelsingerka juz mi leży w 100% może odstaje klimatem od tej oryginalnej ale jakoś nawet bardziej pasuje, obecne elfy sa jakies takie zbyt dzikie.
Brawo brawo!
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 4 cze 2009, o 21:02
autor: Rakso_The_Slayer
dzięki za miłe komentarze
max - na sztandarze jest Pi ponieważ przeglądając booka WE w poszukiwaniu jakichś elfich mazajów znalazłem właśnie Pi i uznałem, że przy tej mam już troche wprawy
Hobbit - paymasterka brzuch umyła, chociaż faktycznie na zdjęciu ciemniejszy wyszedł. Ogólnie z tego modelu jestem całkiem zadowolony. Mam zamiar tylko jeszcze rozjaśnic nieco slayerom włosy i brode bo na zdjęciach jest to mało widoczne, na żywo lepiej, ale zawsze można poprawic.
Co do twarzy BSB... to najdziwniejszy jest nos

Nie wiem czy wszystkie tak mają czy tylko ta którą ja malowałem ale to właśnie nos sprawia, że wygląda nieco dziwnie.
Poniżej wrzucam jeszcze zdjęcie czarownika Nurgla. Bardzo fajny model, który się przyjemnie malowało.

Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 4 cze 2009, o 21:53
autor: max
bardzo fajny ale ten niebieski glut nie pasuje ]:-< jakos strasznie sie gryzie z reszta
moglby byc bardziej ...hmm zielony? czy brazowy
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 5 cze 2009, o 00:44
autor: Hobbit
Ogólnie kawał solidnego malowania, podobają mi się zwłaszcza scrolle.Chociaż musze się zgodzić z Maxem co do gluta - trochę nie pasuje. Brakuje też takiej typowej obrzydliwości Nurgla. Osobiście wszelkie pryszcze zrobił bym bardziej czerwone i przejechał starym inkiem lub błyszczącym lakierem, ale jak kto lubi

Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 12 cze 2009, o 23:04
autor: Kefas
nurglowca widziałem na żywo! bardzo piękny okaz! zresztą jak wszystkie które tworzy Rakso i jego przepiękna Narzeczona :> kolorystyka bardzo fajna a niebieski motyw jakoś mnie tak bardzo nie razi
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09
: 13 cze 2009, o 10:19
autor: r0m
quidamcorvus pisze:
Elfki bardzo mi się podobają

BTW co to za figsy?
ponawiam pytanie

Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 13 cze 2009, o 15:03
autor: Rakso_The_Slayer
BSB jest z Iliada a czarodziejka z DarkSworda.
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 15 cze 2009, o 00:06
autor: Grunaldi
Paymasterka była by super ... tylko co to za slayer w kolczudze

?
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 15 cze 2009, o 00:22
autor: Rakso_The_Slayer
Slayer w kolczudze nie był moim pomysłem. Ale gdybym miał to tłumaczyć fluffowo to powiedziałbym tak:
Krasnolud splamił swój honor i musiał wejść na drogę Zabójcy. Ponieważ jednak nadal pozostał krasnoludem musi dotrzymać złożonych wcześniej przyrzeczeń. Ten akurat złożył przysięgę wierności pewnej ludzkiej kobiecie, obiecał strzec jej (stąd większy As za posiadnie mounta i dodatkowy atak, niezbyt poradny przez tarczę, którą cały czas musi utrzymywac). Aby nie paść od strzał, nie zawieść owej kobiety, a tym bardziej nie stracić możliwości prawdziwie heroicznej śmierci, niosąc ją do boju zakłada kolczugę jednak nie zakłada hełmu by widoczny był pomarańczowy grzebień, symbol jego wstydu, oraz nie zakrywa ramion na których widoczne są rytualne tatuaże. Czeka on aż wypełni przysięgę (czyli aż kobieta umrze ze starości lub z innych przyczyn, życie człowieka jest w końcu raczej krótkie dla krasnoluda) a gdy to się stanie zrzuci ostatni pancerz, weźmie swój topór i odejdzie w góry szukać dobrej śmierci, czyli śmierci w walce z trollem, gigantem czy smokiem. I właśnie taką śmierć ma mu umożliwić kolczuga.
Re: Figurki Ignis & Rakso - 04.06.09 (+czarownik Nurgla)
: 28 cze 2009, o 22:07
autor: Ignis