Łatwe pkt (u mnie...). A Twoja rozpa Laik to takie coś, czym grałem już, znudziło mi się.Działko zada te d3 rany, ale kosztuje mniej pkt. Choć ja wole wayów. Na hydrę i inne gówna coś się poradzi
Rozpiski WE - (8 edycja od strony 339)
Moderator: Gremlin
Re: Rozpiski WE
Koniecznie z bannerami - nigdy w życiu Łatwe pkt (u mnie...). A Twoja rozpa Laik to takie coś, czym grałem już, znudziło mi się.
Działko zada te d3 rany, ale kosztuje mniej pkt. Choć ja wole wayów. Na hydrę i inne gówna coś się poradzi
Łatwe pkt (u mnie...). A Twoja rozpa Laik to takie coś, czym grałem już, znudziło mi się.Działko zada te d3 rany, ale kosztuje mniej pkt. Choć ja wole wayów. Na hydrę i inne gówna coś się poradzi
Dzialko ma jedna glowna wade w porownaniu do dzewka ze samo moze wybuchnac i nie dosc ze nic nie zabije tudziez zrani do tego odda punkty, treeman zawsze cos zrobi , potrafi wlaczyc z hydra i czolgiem i nie ma sily zeby sam sie skrzywdzil 
.
.Drogi Helkarze... Stracić drzewca to 285 pkt, działo 85 pkt - mniej boli.
Czasami drzewiec w ogóle się nie spłaci, to też różnie bywa.
Dlatego akurat argumentacja opierająca się na misfrajerze jest taka sobie, choć też trzeba wziąć na to poprawkę
Czasami drzewiec w ogóle się nie spłaci, to też różnie bywa.
Dlatego akurat argumentacja opierająca się na misfrajerze jest taka sobie, choć też trzeba wziąć na to poprawkę
-
Jacek_Azael
- Masakrator
- Posty: 2058
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk
Popieram Helkara, treeman często coś zrobi, u mnie zawsze znajdzie się dla niego miejsce.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny..."
P.S.WE rare 8ed. ;-p
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...
"P.S.WE rare 8ed. ;-p
-
Jacek_Azael
- Masakrator
- Posty: 2058
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk
Jeżeli nie widzisz różnicy między działkiem, a treemanem to ja Ci nie pomogę.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny..."
P.S.WE rare 8ed. ;-p
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...
"P.S.WE rare 8ed. ;-p
nie no ja widzę (wole treemana nawet) tylko mówienie że treeman coś zawsze zrobi to jak mówienie że waye zawsze jakiegoś kb walną ważne jest nie czy to zrobią tylko komu, tak samo działko fajne bo tanie i straszy aczkolwiek pokładał bym w nim jakiś nadziei żeby działa były skuteczne to muszą być 3 jak w imperium imho oczywiście
-
WitchHunter
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 147
działo fajne tanie z możliwościami.... jako ze nie przemawia do mnie wcale pod względem klimatycznym to nie mam zamiaru go wrzucać do rozpisek 
bólem drzewka w obecnym czasie jak dla mnie jest jego koszt np. w porównaniu do hydry, jednak na duże pkt ma u mnie jeden slot
bólem drzewka w obecnym czasie jak dla mnie jest jego koszt np. w porównaniu do hydry, jednak na duże pkt ma u mnie jeden slot
Wiesz duzy koszt punktowy moze tez byc plusem, bo mozna go gdzies ukryc w jakims duzym lesie i trzymac te drogocenne punkty pzrez co mozna jakis wynik uratowac inny niz masakra (jak w moim przypadkubólem drzewka w obecnym czasie jak dla mnie jest jego koszt np. w porównaniu do hydry, jednak na duże pkt ma u mnie jeden slot
). Ja jak juz pisalem jako poczatkujacy uwielbiam treemana bo to jest nieliczny oddzial ktorym cos robie , takze ja polecam branie treemana .
Ja zawsze biore drzewca.
Raz na 2250 zamiast drzewcow wzialem 2 armaty i przez cala bitwe... nie zrobily nic.
Albo missfire albo przestrzaly (a odleglosc podawalem akurat dobrze) albo 1 na zranienie.
Tak wiec po kilku grach z armatami gdzie nie zrobily praktycznie nic wrocilem do drzewca.
I drzewiec akurat zawsze mi sie splaca, nawet z krasnalami, ktore wywalaja z machin magiczne ataki i sa dla niego grozne.
Pozdrawiam
Pelzak
Raz na 2250 zamiast drzewcow wzialem 2 armaty i przez cala bitwe... nie zrobily nic.
Albo missfire albo przestrzaly (a odleglosc podawalem akurat dobrze) albo 1 na zranienie.
Tak wiec po kilku grach z armatami gdzie nie zrobily praktycznie nic wrocilem do drzewca.
I drzewiec akurat zawsze mi sie splaca, nawet z krasnalami, ktore wywalaja z machin magiczne ataki i sa dla niego grozne.
Pozdrawiam
Pelzak
"Lepszy mały ale własny i z przodu, niż duży ale cudzy i z tyłu..."
No to cóz, kto ma jakie szczęście do działa... Na PGA grałem 1 działko + waye i kombinacja jest genialna. Działo miało na koncie ranę na blodziu (i już się zwróciło, a zabiło więcej), lorda HE, 2 rany na wampirzym lordzie itd itp...
Jak to mi Furion powiedział "Piotras, masz zajebiste guessa"
Ale wracając do tematu, mi jakoś już treeman się znudził. Na małe pkt zawsze go brałem, chcę spróbować troche inaczej pograć... Bo to co mówicie to racja, oczywiście. Drzewo trzyma pkt, ćwiartke i w ogóle jest fajne, ale dużo rzeczy, w porównaniu do kiedyś go po prostu wciąga. I to jest wkurzające...
Jak to mi Furion powiedział "Piotras, masz zajebiste guessa"
Ale wracając do tematu, mi jakoś już treeman się znudził. Na małe pkt zawsze go brałem, chcę spróbować troche inaczej pograć... Bo to co mówicie to racja, oczywiście. Drzewo trzyma pkt, ćwiartke i w ogóle jest fajne, ale dużo rzeczy, w porównaniu do kiedyś go po prostu wciąga. I to jest wkurzające...
Gdybym gral na Kohorteksie mialbym to:
Spellsinger @ 175 Pts
General; Magic Level 2; Longbow
Calaingor's Stave
Dispel Scroll
Alter Noble @ 158 Pts
Great Weapon; Longbow; Light Armour; Shield
Helm of the Hunt
Hail of Doom Arrow
10 Glade Guard @ 126 Pts
Champion
10 Glade Guard @ 126 Pts
Champion
10 Glade Guard @ 126 Pts
Champion
5 Wardancers @ 90 Pts
5 Wild Riders @ 130 Pts
5 Wild Riders @ 130 Pts
Treeman @ 285 Pts
Casting Pool: 4
Dispel Pool: 3
Models in Army: 48
Total Army Cost: 1346
Niestety brak pomalowanej armii i to ze bede ogarnial organizacyjne kwestie sprawie ze nie zagram i jestem tylko sparing partnerem.
Dzis testowane z Lizakami (engine, general na clodzie, salamandra, kohorta skinkow, 3x skirmish skinkow, 2x 4 terradony, 5 coldow) i udalo mi sie wygrac 13:7. Gdybym nie mial zacmienia umyslu i zamiast dispellowac 3 kostkami power level 13 uzyl skrolla to bylo by pewnie ciut lepiej.
Pozdrawiam
Pelzak
Spellsinger @ 175 Pts
General; Magic Level 2; Longbow
Calaingor's Stave
Dispel Scroll
Alter Noble @ 158 Pts
Great Weapon; Longbow; Light Armour; Shield
Helm of the Hunt
Hail of Doom Arrow
10 Glade Guard @ 126 Pts
Champion
10 Glade Guard @ 126 Pts
Champion
10 Glade Guard @ 126 Pts
Champion
5 Wardancers @ 90 Pts
5 Wild Riders @ 130 Pts
5 Wild Riders @ 130 Pts
Treeman @ 285 Pts
Casting Pool: 4
Dispel Pool: 3
Models in Army: 48
Total Army Cost: 1346
Niestety brak pomalowanej armii i to ze bede ogarnial organizacyjne kwestie sprawie ze nie zagram i jestem tylko sparing partnerem.
Dzis testowane z Lizakami (engine, general na clodzie, salamandra, kohorta skinkow, 3x skirmish skinkow, 2x 4 terradony, 5 coldow) i udalo mi sie wygrac 13:7. Gdybym nie mial zacmienia umyslu i zamiast dispellowac 3 kostkami power level 13 uzyl skrolla to bylo by pewnie ciut lepiej.
Pozdrawiam
Pelzak
"Lepszy mały ale własny i z przodu, niż duży ale cudzy i z tyłu..."
-
Gronostaj_w_pralce
- Plewa
- Posty: 5
Jutro gram moją pierwszą bitwę leśnikami (będzie to zarazem moja pierwsza bitwa w WFB)
Szczegóły: format 1200 punktów, przeciwnik WoCh
Spellsinger - 175
Mag Level 2, Longbow
Divination Orb
Dispel Scroll
Alter Noble - 158
Great Weapon, Longbow, Light Armour, Shield
Helm of the Hunt
Hail of Doom Arrow
Noble - 143
Generał
Great weapon, Light Armour, Shield
Bow of Loren
16 Glade Gudard - 216
FCG
16 Glade Gudard - 216
FCG
8 Scouts - 136
8 Glade Riders - 228
FCG
12 Dryads - 156
Branch Nymph
1200 - koszt armii
Casting pool - 4
Dispel pool - 3
63 - modele
Plan jest następujący:
(tak troszkę go ubarwię quasi-fabularyzacją i tłumczeniami bo nazwy angielskie w polskim tekście po prostu bolą mnie w oczy)
"Stopa twoja nie splugawi naszej Świętej Ziemi a jeśli tego nie rozumiesz ujmę to dosadniej nie wejdziesz do lasu gnido a ścierwo twoje rozdziobie ptactwo"
- słowa które Cael Cernach* piewca czaru przekazał listownie dowódcy wojowników chaosu. Do przekazania tych pamiętnych słów doszło za pomocą strzały i pergaminu. Skrzynkę odbiorczą stanowiła pierś marudera.
Dobra po tym przydługim wstępie przechodzę do opisu planu
Strażnicy polany wraz z piewcą czarów oraz szlachcicem uzbrojonym w łuk Loren stanowić bedą centrum mojej armi, driady będą się w pobliżu czekając na wroga, by w okrutnej i jakże drewnianej szarży ratować żopy strażników oraz czarodzieja ze szlachcicem, ewentualnie kupić im więcej czasu (zresztą się okaże czegóż driady dokonają). Na flance jeźdźcy polany będą starali się wymanewrować szybkie jednostki nieprzyjaciela lub zaatakować tych którzy rzucą się na centrum lub drugą flankę. Na drugiej flance szlachcic samotnik (nie wiem jak przetłumaczyć Alter żeby to jakoś brzmiało) wraz z grupą zwiadowców stanowić będzie tak zwany łakomy kąsek dla okrutnych wojowników chaosu(hmm jak się tak dobrze zastanowić to obie flanki wyglądać będą na smaczne mięsiwo idealne do wchłonięcia). Jak wróg będzie zbyt blisko zwiadowcy i ów szlacihc wycofują się w stronę centrum armii odstrzeliwując się i prawdopodobnie ponosząc bohaterską śmierć z rąk chaośników (szlachcic może przeżyje szybszym wszak jest). A potem się zobaczy:P
Jak się podoba plan, jakich zmian radzicie dokonać w rozpisce (chodzi o sprzęt i takie pierdoły, może jakiś sztandar etc.) figurek więcej (na razie) nie mam wiec nie dołożę.
Solennie obiecuję zamieścić raport z operacji "nie wejdziesz do naszego lasu gnido a ścierwo twoje rozdziobie ptactwo" no i trzymajcie kciuki żeby bóg kości był dla mnie łaskawy
* Leśne elfy od zawsze kojarzą mi się z celtami wiec imię i przydomek dowódcy zaczerpnąłem z legend ulsterskich.
Pozdrawiam Gronostaj
Szczegóły: format 1200 punktów, przeciwnik WoCh
Spellsinger - 175
Mag Level 2, Longbow
Divination Orb
Dispel Scroll
Alter Noble - 158
Great Weapon, Longbow, Light Armour, Shield
Helm of the Hunt
Hail of Doom Arrow
Noble - 143
Generał
Great weapon, Light Armour, Shield
Bow of Loren
16 Glade Gudard - 216
FCG
16 Glade Gudard - 216
FCG
8 Scouts - 136
8 Glade Riders - 228
FCG
12 Dryads - 156
Branch Nymph
1200 - koszt armii
Casting pool - 4
Dispel pool - 3
63 - modele
Plan jest następujący:
(tak troszkę go ubarwię quasi-fabularyzacją i tłumczeniami bo nazwy angielskie w polskim tekście po prostu bolą mnie w oczy)
"Stopa twoja nie splugawi naszej Świętej Ziemi a jeśli tego nie rozumiesz ujmę to dosadniej nie wejdziesz do lasu gnido a ścierwo twoje rozdziobie ptactwo"
- słowa które Cael Cernach* piewca czaru przekazał listownie dowódcy wojowników chaosu. Do przekazania tych pamiętnych słów doszło za pomocą strzały i pergaminu. Skrzynkę odbiorczą stanowiła pierś marudera.
Dobra po tym przydługim wstępie przechodzę do opisu planu
Strażnicy polany wraz z piewcą czarów oraz szlachcicem uzbrojonym w łuk Loren stanowić bedą centrum mojej armi, driady będą się w pobliżu czekając na wroga, by w okrutnej i jakże drewnianej szarży ratować żopy strażników oraz czarodzieja ze szlachcicem, ewentualnie kupić im więcej czasu (zresztą się okaże czegóż driady dokonają). Na flance jeźdźcy polany będą starali się wymanewrować szybkie jednostki nieprzyjaciela lub zaatakować tych którzy rzucą się na centrum lub drugą flankę. Na drugiej flance szlachcic samotnik (nie wiem jak przetłumaczyć Alter żeby to jakoś brzmiało) wraz z grupą zwiadowców stanowić będzie tak zwany łakomy kąsek dla okrutnych wojowników chaosu(hmm jak się tak dobrze zastanowić to obie flanki wyglądać będą na smaczne mięsiwo idealne do wchłonięcia). Jak wróg będzie zbyt blisko zwiadowcy i ów szlacihc wycofują się w stronę centrum armii odstrzeliwując się i prawdopodobnie ponosząc bohaterską śmierć z rąk chaośników (szlachcic może przeżyje szybszym wszak jest). A potem się zobaczy:P
Jak się podoba plan, jakich zmian radzicie dokonać w rozpisce (chodzi o sprzęt i takie pierdoły, może jakiś sztandar etc.) figurek więcej (na razie) nie mam wiec nie dołożę.
Solennie obiecuję zamieścić raport z operacji "nie wejdziesz do naszego lasu gnido a ścierwo twoje rozdziobie ptactwo"
no i trzymajcie kciuki żeby bóg kości był dla mnie łaskawy * Leśne elfy od zawsze kojarzą mi się z celtami wiec imię i przydomek dowódcy zaczerpnąłem z legend ulsterskich.
Pozdrawiam Gronostaj
primo, ja wiem, że masz nowe pudełka glade`ów, ale to się nie wystawia po całych 16, lepiej te 2 x 16 zamienić na 3 x 10, bez FCG, bo : szkoda na to punktów, a przeciwnik za każdą szmatę będzie mieć za frajer 100pkt.
tak samo z driadami, czy glade ridersami, w wfb nie ma sensu w większości wypadków wystawiać oddziałów, takich jakie są (ilościowo) dawane w pudełkach, czyli lepiej dać np 8 driad (imo bez czempiona, bo to jest z deka lewe, daje handy cap przeciwnikowi, który leje w czelendżu w twojego bossa oddziału, a jak ma niezłego siepacza - w woch jakiś klepacz z magiczną bronią i nie masz nawet warda) lub dwa razy po 8 najlepiej, tylko dorób 4
glade riders, czyli fast cavalry, to oznacza, że championa, a tym bardziej szmaty się nie daje, bo jak w przypadku glade guardów, szkoda na to prądu, tylko muzyk, który daje +1 ld do zebrania po pozorowanej ucieczce.
no i genio by mógł mieć coś lepszego do walki wręcz, no a może i warda wyczerpywalnego na 3+.
tyle mojego
tak samo z driadami, czy glade ridersami, w wfb nie ma sensu w większości wypadków wystawiać oddziałów, takich jakie są (ilościowo) dawane w pudełkach, czyli lepiej dać np 8 driad (imo bez czempiona, bo to jest z deka lewe, daje handy cap przeciwnikowi, który leje w czelendżu w twojego bossa oddziału, a jak ma niezłego siepacza - w woch jakiś klepacz z magiczną bronią i nie masz nawet warda) lub dwa razy po 8 najlepiej, tylko dorób 4
glade riders, czyli fast cavalry, to oznacza, że championa, a tym bardziej szmaty się nie daje, bo jak w przypadku glade guardów, szkoda na to prądu, tylko muzyk, który daje +1 ld do zebrania po pozorowanej ucieczce.
no i genio by mógł mieć coś lepszego do walki wręcz, no a może i warda wyczerpywalnego na 3+.
tyle mojego
myślę skoro grasz pierwszą bitwe to wystarczy abyś najpierw nauczył się zasięgów, zasad skirmiszu czy fast cavalery a najważniejsze abyś poznał możliwości swoich oddziałów
jeżeli grasz pierwszą bitwę w życiu to na rady matiego jeszcze trochę za wcześnie mówiąc profesjonalnie jak se ne pzewrócys to se ne naucys. narazie muisz jak najwięcej grać poznawać zasady i jak mówiłem możliwości swoich zasad ich prawdziwe funkcje.
np. dryady mimo takich fajnych statystyk nie służą do kontrowania a do zabijania najlżejszych oddziałów wroga, czy odginania szarż innymi słowy oni nie walczą z chaosem oczywiście podaje przykład
graj graj i graj to jedyna i chyba najważniejsza rada (do grania zalicza się też patrzenie na lepszych graczy nie koniecznie tych co grają WE)
pozdro powodzenia i niech twoi przeciwnicy rzucają laski na AS
jeżeli grasz pierwszą bitwę w życiu to na rady matiego jeszcze trochę za wcześnie mówiąc profesjonalnie jak se ne pzewrócys to se ne naucys. narazie muisz jak najwięcej grać poznawać zasady i jak mówiłem możliwości swoich zasad ich prawdziwe funkcje.
np. dryady mimo takich fajnych statystyk nie służą do kontrowania a do zabijania najlżejszych oddziałów wroga, czy odginania szarż innymi słowy oni nie walczą z chaosem oczywiście podaje przykład
graj graj i graj to jedyna i chyba najważniejsza rada (do grania zalicza się też patrzenie na lepszych graczy nie koniecznie tych co grają WE)
pozdro powodzenia i niech twoi przeciwnicy rzucają laski na AS
-
Gronostaj_w_pralce
- Plewa
- Posty: 5
Najpierw muszę sie army builderem pobawić bo jak pisałem sobie ręcznie rozpiskę to okazało się że dodawanie mnie przerosło. Zsumujcie sobie wszystkie cyferki w mojej rozpisce i jeśli wyjdzie wam 1200 a nie 1428 to znaczy że nie tylko ja popełniam błędy w dodawaniu (glade riderów z FCG nie dodałem) 
Rozpiskę na nowo muszę wymodzić za rady wszelakie a radę "grać grać grać" postaram się jak najczęściej wcielać w życie już nie ma co tego poprzedniego tworu komentować.
Rozpiskę na nowo muszę wymodzić za rady wszelakie a radę "grać grać grać" postaram się jak najczęściej wcielać w życie
już nie ma co tego poprzedniego tworu komentować.właśnie to też jest ważna no i chyba burzliwa sytuacja.
chodzi mi żeby jak najwięcej robić rozpisek i je testować szukać czym się lepiej gra (nie patrz na razie na rozpiski na tym forum możesz czytać o co w nich chodzi ale skoro to są twoje początki wydadzą ci się na razie abstrakcją).
chodzi mi żeby jak najwięcej robić rozpisek i je testować szukać czym się lepiej gra (nie patrz na razie na rozpiski na tym forum możesz czytać o co w nich chodzi ale skoro to są twoje początki wydadzą ci się na razie abstrakcją).
Nie było mnie tutaj chwilkę, dlatego pozwolę sobie na moment, powrócić do żenującego - napiszę otwarcie, momentu sprzed kilku dni. Chodzi mi, rzecz jasna, o copyright do jakiejś rozpiski, rozwiązania etc. Wyłania się z przemyśleń np. Jankiela, obraz gracza-demiurga, tworzącego genialne rozwiązania, które inni bezmyślnie kopiują. Nie chcę oceniać skali miłości własnej i przekonania o własnej zajebistości, które biją z takich wypowiedzi. Zwrócę jedynie uwagę na dwie proste kwestie: 1) zapewne każda możliwa rozpiska WE już zdążyła się przez te kilka lat pojawić - nie ma więc co przywłaszczać sobie prawa do konkretnych rozpisek. Oczywiście czasem ktoś coś fajnie rozpropagował, pokazał nowe możliwości grania na czymś, jak np. Jankiel na ww noblach, ale też bez przesady - mnie się pierwszy raz zdarzyło grać na dwóch waywatcherach jakieś 1,5 roku temu... 2) osoby publikujące rozpiski identyczne, jak te, które wymyślił ktoś inny, niekoniecznie użyły ctr c ctr v. Jasne, że się tu nawzajem sugerujemy, ale naprawdę zdarza się coś długo rozkminiać, a potem okazuje się identyczne, jak rozpiska sprzed tygodnia. Ja miewam takie akcje i to wcale nie tak rzadko. A co dopiero niezauważyć, że jakieś rozwiązanie było już u kogoś innego. Dlatego ten atak Kalesonera był naprawdę bezpodstawny.
Na tej zasadzie to moja rozpiska na Kohortex może być taka sama, jakiej używał np. Pasiak trzy lata temu. Czy to znaczy, że miałem jej nie publikować?
Sorki za odgrzebywanie staroci, ale naprawdę krew zalewa od tego klękania przed samym sobą w WFB światku.
Na tej zasadzie to moja rozpiska na Kohortex może być taka sama, jakiej używał np. Pasiak trzy lata temu. Czy to znaczy, że miałem jej nie publikować?
Sorki za odgrzebywanie staroci, ale naprawdę krew zalewa od tego klękania przed samym sobą w WFB światku.