8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji) II
Re: 8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji)
Kal_Torak, masz rację z tymi earthshakerami
Zresztą się zobaczy jak te procenty i sloty będą wyglądać. Na razie dla O&G wygląda to na moje oko bardzo dobrze, bo się da składać rozpy w moim obecnym stylu, tylko bardziej giete Niestety znikną też pewnie wszystkie boosty z BP więc się jakoś tam wyrówna.
W sumie niepotrzebne te spekulacje dopóki nie ma booka. Wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach.
LS będzie miała mega dużo roboty. Nie zazdroszczę tym co zostaną wybrani.
Zresztą się zobaczy jak te procenty i sloty będą wyglądać. Na razie dla O&G wygląda to na moje oko bardzo dobrze, bo się da składać rozpy w moim obecnym stylu, tylko bardziej giete Niestety znikną też pewnie wszystkie boosty z BP więc się jakoś tam wyrówna.
W sumie niepotrzebne te spekulacje dopóki nie ma booka. Wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach.
LS będzie miała mega dużo roboty. Nie zazdroszczę tym co zostaną wybrani.
Ja bym proponował, żeby ludzie zaczęli czytać pozostałe posty zanim napiszą swoje, bo to jest paranoja. Na górze jak wół napisane:
Co do TLOS:
I takie rzeczy trzeba pisać dużymi literami, bo ludzie niektórzy zwykłymi nie przyjmą do wiadomości, vide fakt, że Jankiel dwa razy już pisał o tym TLOSie. I po raz 4ty pojawia się ten sam temat żalów i bólów, chociaż nie ma ku temu absolutnie żadnych podstaw.
Zresztą patrz na początek posta, jak się ma czytanie ze zrozumieniem w naszym kraju.
No i większość ludzi składa już rozpy na zasadach z booka, którego nie ma
A pod spodem 10 linijek rozważań, czy aby w tym pdfie będą nowe koszty jednostek. No zagadka wielka.It is probably better to think of it as an FAQ than an errata. One should only expect errata for things that patently don't work under the new system (ex: all references to Unit Strength, since that concept is dropped). Don't expect points to be altered or anything like that.
Co do TLOS:
To raz.Wtedy tam bardziej można by olać TLOS ponieważ przyjmie się że znad gnoblarów widać ogra a z za ogra widać LT. I w drugą stronę
Dlaczego trzeba olać na turniejach? Bo na turniejach nie ma funduszy żeby robić superwspaniałewypasione makiety, które temu TLOSowi będą służył. Lasy będą trzema drzewkami, ruiny kupką kamieni i dwoma murkami. TLOS po prostu w takich warunkach się nie sprawdza. No i żeby ukrócić dziwne pomysł z klękającymi bloodthirsterami co poniektórych z tego forum.Dlaczego jesteś pewien że nowe rozwiązanie ,o którym jak na razie tylko spekulacje się pojawiają, będzie tak straszliwe złe że należy je olać? i dlaczego olewać bo nie rozumiem(ale ja ogrem jestem i trzeba mi to wybaczyc ) I nie pisz proszę Waszmości dużymi literami bo ze wzrokiem nikt problemu nie ma a "krzyki na forum" są irytujące.
I takie rzeczy trzeba pisać dużymi literami, bo ludzie niektórzy zwykłymi nie przyjmą do wiadomości, vide fakt, że Jankiel dwa razy już pisał o tym TLOSie. I po raz 4ty pojawia się ten sam temat żalów i bólów, chociaż nie ma ku temu absolutnie żadnych podstaw.
Zresztą patrz na początek posta, jak się ma czytanie ze zrozumieniem w naszym kraju.
No i większość ludzi składa już rozpy na zasadach z booka, którego nie ma
Uerph.
Nie zauważyłem tego ;PVirgo pisze:It is probably better to think of it as an FAQ than an errata. One should only expect errata for things that patently don't work under the new system (ex: all references to Unit Strength, since that concept is dropped). Don't expect points to be altered or anything like that.
Tak jak myślałem ten pdf nic nie wniesie nowego do armybooków. Zatem wracamy na stare śmieci ;P. Zapowiada się cudowny sajgon, przez który raczej nie wrócę do battla. Wiem powiecie, że za wcześnie na takie wnioski, ale wszak mówimy o genialnym wydawcy ;P
Powiem szczerze, że jedyną nadzieją na porządną grę jestesmy my sami, liga sędziowska i ci ludzie, którzy będą chcieli poświęcić czas i nerwy na uczynienie tego systemu grywalnym ;p. Innej możliwości nie widzę, chyba że ktoś ma jakąś inne rozwiązanie ;P. Ew. możemy się ograniczyć do klimatycznych bitew domowych, w których panuje powszechny zwyczaj tworzenia ciekawych i nie przegiętych rozpisek ;P. Ew. narzucić "siła" takie rozpiski na turniejach ;P
A ja się przyczepie, że nie ma TLOS w WFB 7ed.
Jest napisane w RULEBOOKU, że możesz przyłożyć oko do modelu i jeśli widzisz to, do czego chcesz strzelać, to widzisz. -> To czemu Skinki screenują Kroxigory, Gnoblary Irongutów a nowego Giganta night Gobosy na górce? BO TAK MÓWIĄ INNE ZASADY z TEJ SAMEJ KSIĄŻKI.
W WFB jest LOS, nie TLOS i koniec KROPKA.
Jest napisane w RULEBOOKU, że możesz przyłożyć oko do modelu i jeśli widzisz to, do czego chcesz strzelać, to widzisz. -> To czemu Skinki screenują Kroxigory, Gnoblary Irongutów a nowego Giganta night Gobosy na górce? BO TAK MÓWIĄ INNE ZASADY z TEJ SAMEJ KSIĄŻKI.
W WFB jest LOS, nie TLOS i koniec KROPKA.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
SaH
+1
+1
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Też jestem nastrojony pesymistycznie, choć kilka ze zmian w zasadach ma dla mnie sens.Kal_Torak pisze: Zapowiada się cudowny sajgon, przez który raczej nie wrócę do battla. Wiem powiecie, że za wcześnie na takie wnioski, ale wszak mówimy o genialnym wydawcy
ALE koncepcja "nowy RB bez nowych AB" na dystans cuchnie, bo po prostu nie da się wszystkiego w ten sposób wyprostować ani wyważyć punktowo. Że podam za przykład hydrę, która za 175 punktów dostaje nie tylko jakiś chory power w CC ale i zionięcie ma straszliwe. I do tego w komplecie do dwóch hydr można wziąć dwa bolce na 2250. Inne przykłady: nekros (zawsze popychaczka + dowolna ilość kości + recast za promocyjną cenę), slann. Pierwsze miesiące to będzie epidemia odkrywania nowych przegięć... i jakoś nie sądzę, żeby te przegięcia "zbalansowały się" na poziomie różnych armii. Frenzy, kładzione templatki trafiające wszystko, czego dotkną, system kompozycyjny %, który słabiej ogranicza przegięcia niż system slotowy (a niekiedy idiotycznie, na 2k kipera czy zombie dragona nie weźmiesz, ale blodzia zawsze; nie weźmiesz 4 dział imperialnych, za to 3 działa, 3 moździerze i outridersów), nagle 10x większa wartość inicjatywy... Zasugeruję tylko, żebyście potestowali sobie, jak wychodzą starcia z jednostkami takimi jak witch elves (z kotłem w okolicy) czy korniki... według przecieków.
Do tego na bank powstanie prawdziwe bagno niejasności. Zmienia się totalnie magia, zmienia się close combat, zmienia się system szarżowania, pojawiają się nowe zdolności, free reformy. To wszystko jakoś musi współgrać z zasadami AB. Jak myślicie, ilu "uściśleń" będzie w 8 edycji wymagał AB do Szczurów czy do Lizaków (podpowiedź - w 7 edycji wymagały one ponad 20 uściśleń)
Wydaje mi się, ze 8 edycja to dom zbudowany na kiepskich fundamentach. Albo na polderach, by użyć aktualnej metafory.
Poza starymi AB widzę jeszcze:
- losowość - do 3 z 4 faz doszły dodatkowe rzuty kostkami (zasięgi szarż, ilość kości magii, dużo więcej rzutów w CC) w ilościach hurtowych, dodatkowo losowane efekty przy wchodzeniu do lasów (WTF?)
- przegięcia. W tym sensie, że jeden gracz robi "A" i wyparowuje pół armii przeciwnika. Widać to po czarach (3K6 hitów S6 albo uber przegięte czary zabijające wszystko, co nie zda testu inicjatywy pod templatką o efektywnej szerokości 3" i długości 3K6" - przypomnijmy, że wystarczy, iż "dotknie" i jest full hit) i niektórych combosach starych/nowych zasad. Taki "Infernal Gateway" do kwadratu.
Reasumując - ja 8 ed. za bardzo nie widzę turniejowo. Wydaje się, że będzie to raczej gra garażowo-roleplayowa - ot idziesz do kumpla, rzucacie sobie kostkami i śmiejecie się, jak las komuś wessie lorda albo turboczar wyparuje klocek za 600 punktów. A napotykając się ciągle na luki w zasadach rzucacie po przyjacielsku K6. Czyli pogłębienie dokładnie tego samego trendu, który trwa od dwóch lat w army bookach.
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Sporo nowych zasad jest robionych pod graczy zachodnich. No, nie oszukujmy się bo oni do najbardziej rozgarniętych nie należą (tak jak i tamte społeczeństwa). Zasada 'im prościej tym lepiej' ma tu ogromne odzwierciedlenie. Ten trend zapoczątkował się z 7edycyjnym Imperium. Zasady uproszczone vide white wolf hammer (usunięty bo mógł sprawiać trudności graczom!) etc etc. Ale w tym gąszczu złych zasad na pewno też są i dobre (gdzieś tam schowane). No i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby te durne upraszczające grę i spłycające ją do turlania kostkami razy 1000 można będzie zmienić na potrzeby WFB w Polsce. Oczywiście jeśli komuś się będzie chciało.
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
We wszystkim zgodzę się z Barbarossą.
Moje resztki optymizmu do 8 edycji wyparowały wraz z informacją, że owe tajemnicze pdefy będą zwykłymi nietajemniczymi Faqami i ew. garscią standardowych errat. Nie ma nic bardziej zniechęcającego niż znowu babranie się armybookami, które zaczynają się od końca 5 edycji a kończą na nowej 8. Nie wspominając, że znowu trzeba będzie czekać długimi latami na nowe AB, które i tak w całości nie zostaną wydane na 8 edycje. Przykładowo takie armie jak bretonia, ogry, khemrii, leśne elfy i inne nie będą posiadać 7 edycyjnych AB. Tak i w 8 edycji połowa AB nie zostanie wydana na tą edycje a dopiero w 9. Nie ma to jak dobrze traktować klienta ;P
Ja i tak raczej już turniejowo grać nie będę. O ile posiadam sentyment do battla to będę chciał sobie zebrać jakąś armie, ale raczej do gier towarzyskich ze sporą ilością zasad "domowych". Bo tak wcześniej cala moja wiara w 8 edycje opierała się na kompleksowych erratach do wszystkich AB. Bez tego zaś 8 edycja będzie jeszcze bardziej niezbalansowana, z tą różnicą że gracze na nowo bedą mogli odkrywać sobie te wszystkie przegięcia i niezbalansowania - a to już szczerze przestało mnie kręcić już jakiś czas temu ;P.
Barbarossa nadal masz w planach polską reedycję WFB?
Moje resztki optymizmu do 8 edycji wyparowały wraz z informacją, że owe tajemnicze pdefy będą zwykłymi nietajemniczymi Faqami i ew. garscią standardowych errat. Nie ma nic bardziej zniechęcającego niż znowu babranie się armybookami, które zaczynają się od końca 5 edycji a kończą na nowej 8. Nie wspominając, że znowu trzeba będzie czekać długimi latami na nowe AB, które i tak w całości nie zostaną wydane na 8 edycje. Przykładowo takie armie jak bretonia, ogry, khemrii, leśne elfy i inne nie będą posiadać 7 edycyjnych AB. Tak i w 8 edycji połowa AB nie zostanie wydana na tą edycje a dopiero w 9. Nie ma to jak dobrze traktować klienta ;P
Ja i tak raczej już turniejowo grać nie będę. O ile posiadam sentyment do battla to będę chciał sobie zebrać jakąś armie, ale raczej do gier towarzyskich ze sporą ilością zasad "domowych". Bo tak wcześniej cala moja wiara w 8 edycje opierała się na kompleksowych erratach do wszystkich AB. Bez tego zaś 8 edycja będzie jeszcze bardziej niezbalansowana, z tą różnicą że gracze na nowo bedą mogli odkrywać sobie te wszystkie przegięcia i niezbalansowania - a to już szczerze przestało mnie kręcić już jakiś czas temu ;P.
Barbarossa nadal masz w planach polską reedycję WFB?
Pamiętam jakże straszliwe były moje obawy co do 40k przy zmianie edycji z czwartej na piątą - z plot wszelakich zapowiadało się że będzie niegrywalnie niezbalanoswanie i generalnie do dupy. Po kilkunastu grach okazało się że wcale nie jest źle. Fakt w wypadku battla może to wyglądac gorzej (więcej frakcji = więcej jednostek = więcej potencjalnych baboli).
Mnie plotki o 8 edycji nie przerażają a nawet cieszą ale gram głownie towarzysko u siebie w garażu albo w LGSie, raz na lokalu byłem, nawet nie mam ID ligowego.
Jedyne co mnie zasmuciło to fakt, że owe mistyczne pdf-y wyglądane przez wszystkich z utęsknieniem najprawdopodobniej okażą się najzwyklejszą w świecie erratą a nie tworem podobnym do ravening hordes
Mnie plotki o 8 edycji nie przerażają a nawet cieszą ale gram głownie towarzysko u siebie w garażu albo w LGSie, raz na lokalu byłem, nawet nie mam ID ligowego.
Jedyne co mnie zasmuciło to fakt, że owe mistyczne pdf-y wyglądane przez wszystkich z utęsknieniem najprawdopodobniej okażą się najzwyklejszą w świecie erratą a nie tworem podobnym do ravening hordes
Na Imperatora tyranidzi w Polsce - boltery w dłoń panowieWisnia pisze:Mamy w Chodzieży jednego Tyranida, więc widziałem na żywo
Battla ma ten problem, że jest od WH40k bardziej skomplikowany (nie, 40k to nie tylko turlanie kostek, ale faktem jest, że jest w niej mniej zawijasów niż w WFB). Wraz z tym skomplikowaniem każda, nawet najmniejsza zmiana, może skutkować lawiną nieszczęść kiedy już tylko ktoś na nie wpadnie. A jako, że w 8mej za nic w świecie nie chcą zmienić AB razem z rulbukiem, wyjść może prawdziwe monstrum. Bo GW nie potrafi przewidzieć jak zasady rulebooka wpłwają na AB, a co dopiero w drugą stronę, i to razy 11.
Z tego co widać jedną, jedyną armią która nie będzie porąbana będą bestie, bo w sumie rzeczywiście jest do tej edycji dopasowana (nie liczę OnG bo dostają AB). Niestety, tak jak w 7mej edycji, oznaczać to będzie ni mniej, ni więcej, że będzie słabsza od 80% AB ;P No i będą biedne ogry, jak zresztą od 5 lat chyba już.
W razie czego ja będę popierał całym sercem plan stworzenia polskiego bitewniaka, dziwnie podobnego do WFB. No ale może ta 8ma do czegoś się nadawać będzie, ja nie mówię, że nie. Ale 50% na bohaterów to fak ju GW
Z tego co widać jedną, jedyną armią która nie będzie porąbana będą bestie, bo w sumie rzeczywiście jest do tej edycji dopasowana (nie liczę OnG bo dostają AB). Niestety, tak jak w 7mej edycji, oznaczać to będzie ni mniej, ni więcej, że będzie słabsza od 80% AB ;P No i będą biedne ogry, jak zresztą od 5 lat chyba już.
W razie czego ja będę popierał całym sercem plan stworzenia polskiego bitewniaka, dziwnie podobnego do WFB. No ale może ta 8ma do czegoś się nadawać będzie, ja nie mówię, że nie. Ale 50% na bohaterów to fak ju GW
Uerph.
-
- Oszukista
- Posty: 837
Panowie, spokojnie, co prawda GW znamy nie od dzisiaj, ale jest może jakaś szansa, że za wielu baboli nie popełnią. MOŻE mimo tych tekstów o FAQ to zmiany będą odrobinkę poważniejsze. MOŻE tym razem zamiast cos przypadkiem zje*** tym razem przypadkiem parę rzeczy wyrównają... kiedyś statystyka musi zadziałać, no...
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Taaa. A jak było z kozami? Wielkie nadzieje, a cytując Dziekana, armia po prostu się rozesrała.Panowie, spokojnie, co prawda GW znamy nie od dzisiaj, ale jest może jakaś szansa, że za wielu baboli nie popełnią. MOŻE mimo tych tekstów o FAQ to zmiany będą odrobinkę poważniejsze. MOŻE tym razem zamiast cos przypadkiem zje*** tym razem przypadkiem parę rzeczy wyrównają... kiedyś statystyka musi zadziałać, no...
+1 Barbarossa.
Boże - niech w końcu wyjdzie ten rulebook bo nas wszystkich zaraz szlag trafi.
Nowy trailer przepowiadający nadejście rulebooka:
http://www.youtube.com/watch?v=KdhwopvTf18
Boże - niech w końcu wyjdzie ten rulebook bo nas wszystkich zaraz szlag trafi.
Nowy trailer przepowiadający nadejście rulebooka:
http://www.youtube.com/watch?v=KdhwopvTf18
Wyrównają parę rzeczy, a zjebią kilkadziesiąt innych...emiel_regis pisze:MOŻE tym razem zamiast cos przypadkiem zje*** tym razem przypadkiem parę rzeczy wyrównają...
Ostatnio zmieniony 24 maja 2010, o 19:03 przez M.T., łącznie zmieniany 1 raz.
barb ma racje.
dwie krasnoludzkie klopy z rr scatera ktore zabijaja jednym strzalem okolo 16 chlopa. a podobno miala byc to edycja piechoty;]
od batla sie nie odwroce, za dlugo gram, ale z biegiem lat gra sie po prostu zepsula;]
pozdrawiam
dwie krasnoludzkie klopy z rr scatera ktore zabijaja jednym strzalem okolo 16 chlopa. a podobno miala byc to edycja piechoty;]
od batla sie nie odwroce, za dlugo gram, ale z biegiem lat gra sie po prostu zepsula;]
pozdrawiam
"Our weapons cut through them like blade through air!"
"Double or nothing, aim for his cock"
"Double or nothing, aim for his cock"