Border Princes

Bardzo fajna kolorystyka, taka skórzano-cielesna. Nawet ta wyróżniająca się pożółkła tylna łapa bardzo pasuje do ogólnej kolorystyki modelu. Ja mam zawsze problem z takimi odważnymi wyróżnieniami kolorystycznymi i żeby to miało ład i skład.
Bardzo fajnie wyglądają kły i zmatowione, przyrdzewiałe metale.

Są dwie rzeczy, które można by udoskonalić:
- zielona gąbka niszczy klimat modelu. Nijak to wygląda, lepiej dać kępki uschłej żółtej trawy.
- malując znaki na ciele chciałeś chyba osiągnąć dwie rzeczy: wygląd świecących run/znaków i jednocześnie szram / piętn. Lepiej by wyglądało zdecydowanie się na jedną wersję i jeśli to znaki to środek na jasno, a jeśli to szramy to trochę tej mazi zielonej mogłoby skapywać co by nie wyglądały tak sterylnie jak teraz.

Krew na łapach prezentuje rewelacja, podkreśla klimat modelu, który mieli wszystko na swojej drodze. Ogon jest w porządku, może miejscami trochę prześwietlony w zagłębieniach,ale to pewnie wina zdjęcia.
Gratuluję świetnego modelu.

Fantastyczne przejścia kolorów na skórze, bardzo trafnie dobrane, model nabrał dodatkowego smaku. Nieco marudzenia . Metaliki giną gdzieś w całości pracy, zielone odbarwienia, tak jak Łukasz pisał, kiepskie.
Krwistość jak żywa, świetna robota.

Żóta tylna łapa wyszła troszkę zbyt mdło w porównaniu z resztą figsa - przydałyby sie tam głębsze cienie. Całośc imho wyszła fantastycznie albo popodkręcałes wszystko w Photoshopie ...

smiejagreg pisze:Żóta tylna łapa wyszła troszkę zbyt mdło w porównaniu z resztą figsa - przydałyby sie tam głębsze cienie. Całośc imho wyszła fantastycznie albo popodkręcałes wszystko w Photoshopie ...

Jedynie wykadrowałem i lekko wyostrzyłem zdjęcie Przy tylnej łapie faktycznie trochę przegiąłem z pigmentem.


Co do zielonych plam i kłębów trawy. Obiecuje, że je dopracuję, co racja to racja.. średnio to wygląda do całego modelu. Odkopałem bestię dzisiaj z szafki robiąc porządek w figurkach. Stwierdziłem, że nieco go dopieszczę. Stąd też jakby dwie koncepcje malowania Abomki. Na tę chwile wylądował z powrotem w walizce ^^ teraz 10 seedów slaanesha i 40 demonetek... Będzie różowo

Kolejne demony tym razem Seekers of Slaanesh i Soul Grinder, wsio do grania. Demonetki w nieco innej kolorystyce.

Kolorystyka, podstawki jak i sam poziom malowania - rewelacja

Po dość długiej przerwie wreszcie udało się pstryknąć kilka zdjęć. A więc kolejne demony, tak więc trochę monotonnie. Z tym, że już niedługo przyjdzie czas na trochę nurgla i herosów.

Póki co juggery i troche masy.. wsyztsko na TT+








i kolejna 40 pinków...

Świetny, równy poziom, aż prawie mi się demony podobają

Juggery bardzo kozackie, fajna mroczna czerwień, to co "robi robotę" to kosy bardzo dobre.

Te niebieskie miecze są doskonałym akcentem

Super jeden i drugi oddział. Miecze faktycznie wyglądają jakby były wykute z dusz, czy z czego oni tam kują je...

Mam dziś cholernie zły dzień, postanowiłem więc wylać swoje żale na tego oto pana Póki co brakuje jeszcze detali, ale sie nadgoni. Będzie miał jeszcze swoją obstawę, prawdopodobnie do końca tygodnia, następnie stado 9 much.

Na tę chwilę prezentuje się o tak. Sporo pracy dzisiejszego wieczoru jeszcze przede mną, póki co przerwa

Podoba mi się, zwłaszcza ta ranka na rąsi Tylko łepek-trofeum nieco za bardzo zlewa się z całością...

łepek jeszcze nie pomalowany, tak samo jak rogi i jeszcze kilka detali

roc3s pisze:łepek jeszcze nie pomalowany, tak samo jak rogi i jeszcze kilka detali

No to ołrajt Tylko błagam, nie rób już tych "bulgoczących" podstawek, tylko cuś nowego

Bardzo fajnie to wygląda:D

LoudLord pisze:

roc3s pisze:łepek jeszcze nie pomalowany, tak samo jak rogi i jeszcze kilka detali

No to ołrajt Tylko błagam, nie rób już tych "bulgoczących" podstawek, tylko cuś nowego

Będą bylgoczące, ale inaczej ;P

Fajnie, zwłaszcza uśmiechnięty i pogodny stwór z lewej. Niezłe mokradła!

Super podstawki. Plagus też mocny, zawsze mi się podobały takie skorodowane miecze.