[Łomianki] 27-28.08.2016 DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI 5x2500

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szaitis
Falubaz
Posty: 1048

Re: [Łomianki] 27-28.08.2016 DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI 5x

Post autor: Szaitis »

Dawanie karniaków Niemcom, którzy będąc skupionym na graniu, będąc w obcym dla siebie środowisku, jest po prostu słabe. Wygląda to słabo z tym Ordinem, że przez to stracili 3 miejsce, ale w zasadzie to ich problem :wink:

Boli mnie, że ukarałeś też gości, a powinno nam zależeć na tym, żeby przyjeżdżali tu jeszcze chętniej i jeszcze liczniej. Więc przekonaj ich, żeby wiedzieli za co dostali karniaki i że im się należało.
Grając w listopadzie na TGH, pewnie tak jak oni też chciałbym dokładnie wiedzieć za co mnie ukarano.
kangur pisze:Kalesoner jeśli chodzi o JH2 rok temu w Krakowie to w składzie byli: Kołata, Barbara , Fisch ,Zielony ,Blesu :wink:
Dzięki Kangur! Marcin po prostu nie pamięta czy w zeszłym wygrał puchar za dmp, zdarza się ;*

Awatar użytkownika
Janus
Masakrator
Posty: 2064
Lokalizacja: Nordin Warszawa

Post autor: Janus »

Dzięki za turniej! Lody i w ogóle lód w kostkach to świetny pomysł i myślę, że każdy organizator mógłby to 2 wprowadzić do swoich turniejów niezależnie od pory roku ;) Podziękowania dla Kalesonera za ogarniecie tak dużej imprezy + after, Warszawie za wspólne blatowanie, Śliwkowi i Pandzie za sędziowanie. Dobra robota! :D Dziękuję też przeciwnikom - w tym 2 zza granicy, bitwy odbywały się w przyjemnej atmosferze, mam nadzieję że też tak odczuwacie :) Całokształt na bardzo wysokim poziomie, szkoda troszeczkę, że mało osób zdecydowało się przyjść na imprezę po, ale przynajmniej się wyspałem;p

Moim celem nie jest sianie flejmu, tylko wyjaśnienie paru szczegółów/ przedstawienie osobistych przemyśleń:
No i teraz to co psuje te fajne wrażenie. Dziwna akcja na koniec, która bardzo namieszała w wynikach. Przyznanie 5 pkt karnych kilku drużynom za za późne oddanie wyników. Z tego powodu moja drużyna spada z podium :( Wielkie rozczarowanie. Uważam że nie było to postępowanie w porządku (Tak wiem o której bitwa powinna się skończyć i jakie były przewidziane konsekwencje w regulaminie)

1) Nie spotkałem się jeszcze z tak restrykcyjnym pilnowaniem regulaminu czasowego jeśli chodzi o ostatnią bitwę i to jeszcze na stołach, które toczą grę o podium - tym bardziej, że kwestie karniaków i czasowe przed i w czasie turnieju były traktowane wcześniej z przymrużeniem oka
Spokojnie. Będę podchodził do tematu przedpłat po ludzku.
Ale do tematu rozpisek już nie. :P
2) Było wiele drużyn, które przekroczyły czas przewidziany przez organizatora, nasza gra z Niemcami nie była ostatnia, która te wyniki dostarczyła. Pamiętam też, że kiedy rozgrywałem ostatnią turę, podszedł do mnie Kalesoner i zapytał się którą gramy turę. dowiedziawszy się że ostatnia i liczymy powiedział "ok" - co przynajmniej dla mnie znaczyło że czas jest i nie ma żadnego zagrożenia z pkt karnymi - ogłoszenia przez megafon, nie umiem powiedzieć, mogę napisać że ze spraw technicznych o ile wszystko gites, to nagłośnienie w tak wielkiej hali już nie(może mikrofon i głośniki by coś zmieniły, lub pisanie wiadomości na kompie-krótkiej notki wyświetlanie na rzutniku) :P

3) Kolejna kwestia to stosunek do obcokrajowców- gościmy teamy z zagranicy są różnice językowe [ani dla PL ani dla nich angielski nie jest językiem urzędowym] i wiadome jest ze mogły wyniknąć z tego powodu pewne nieporozumienia. gracz niemiecki mówił że podszedł do sędziówki zgłosić wynik, ale dowiedział się, że czegoś brakowało na karcie z wynikami, dlatego wrócił do stołów uzupełnić te luki (nie potrafi powiedzieć jak było to umiejscowione w czasie). Po oddaniu wyników, nie uzyskał żadnej informacji o tym ze te karne zostały w ogóle przyznane. Tutaj nie wiem kto wtedy wklepywał wyniki do komputera możliwe że właśnie doszło do nieporozumienia językowego.
4) PR, z rozmowy z teamem Germany dowiedziałem się, że sytuacja ta była wcześniej dla nich niespotykana i byli naprawdę tym mocno oburzeni, a szkoda bo cały turniej z tego co wiem im się podobał

To tyle. Więcej już nie zamierzam drążyć tego tematu. Czuję niedosyt, ale za rok jeśli będzie DMP w Warszawie i w dodatku organizowane przez Kalesonera [tu +] to wszystkim którzy nie przyjechali w tym, mogę z czystym sumieniem polecić :)
Piona !
Obrazek
Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"

Awatar użytkownika
Gasior
Postownik Niepospolity
Posty: 5113
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Gasior »

Szaitis pisze:Dawanie karniaków Niemcom, którzy będąc skupionym na graniu, będąc w obcym dla siebie środowisku, jest po prostu słabe.
Ale jak to? To znaczy że jak pojadę do Niemiec na turniej i napluje komuś w twarz to mam nie zostać ukarany?
Absolutnie każdy kto w jakiś sposób na to zasłużył powinien zostać ukarany. Marcin wyjaśnił Niemcom po turnieju za co są karne. O ile wiem zrozumieli i przyznali rację, a że to ubodło akurat ich to wiadomo że nie byli pocieszeni.

Zwrócę uwagę tylko na jeszcze jedną rzecz. Powtarzam się z tym już wiele razy od kilku lat. Zróbmy coś z permanentnym stalowaniem. Bo bardziej niż karniaki, to grę wypacza właśnie to. Mamy sytuację na DMP gdzie na najwyższym stole zostaje rozegrana bitwa która trwała uwaga - 2 tury. Podejrzewam że Laik chętnie dokończył by bitwę z Crusem, zamiast 13 może zrobiłby machę (lub odwrotnie, może by przegrał) i tym samym dalsze losy podium mogłyby być zupełnie inne, nawet bez karniaków.

poza tym dziękuje bardzo moim przeciwnikom (Paulinka, JarekK, kolega z Niemiec, Dreef, Szaitis) za fajne i wymagające bitewki.
Uważam że turniej był naprawdę w pytę, nawet blatowanie wyszło bardzo dobrze.
:twisted: always Vampire :twisted:

Awatar użytkownika
pazdzioch
Chuck Norris
Posty: 479

Post autor: pazdzioch »

Mało pisze na forum. Ale w sumie na turnieju wfb o wyniku rzeczywiście powinien decydować skill nic innego.

tak pozatym turniej kozacki :)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2332
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Turniej świetny, organizacja mega, Panda, Ślivek i Kalesoner ekstra mili i pomocni ludzie, należy wam się szacunek za to co robiliście.
Dziękuję także wszystkim swoim przeciwnikom: Gargowi, Kisielowi, Świętej Barbarze a w szczególności Mythowi za najsympatyczniejszą bitwę tego roku oraz Ninjasce za dzban piwa!
Mam nadzieję, że 9th age utrzyma się i będzie coraz lepszym systemem dzięki czemu Sweet Reform będzie miał okazję pojawić się za rok na kolejnej edycji DMP!
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Podejrzewam że Laik chętnie dokończył by bitwę z Crusem, zamiast 13 może zrobiłby machę (lub odwrotnie, może by przegrał) i tym samym dalsze losy podium mogłyby być zupełnie inne, nawet bez karniaków.
a kto w tej bitwie gral dluzej?

I tez uwazam, ze powinna byc wpisywana oprocz wyniku ilosc zagranych tur i wyciagane z tego wnioski pozniej, niemniej z tego co wiem Crus wcale nie gral w tej grze dluzej od przeciwnika.

wielkie dzieki jeszcze dla organizatorow, sedziow i przeciwnikow. Turniej byl na prawde udany i mimo flai goraca sie dobrze bawilem.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Shino pisze:
Podejrzewam że Laik chętnie dokończył by bitwę z Crusem, zamiast 13 może zrobiłby machę (lub odwrotnie, może by przegrał) i tym samym dalsze losy podium mogłyby być zupełnie inne, nawet bez karniaków.
a kto w tej bitwie gral dluzej?

I tez uwazam, ze powinna byc wpisywana oprocz wyniku ilosc zagranych tur i wyciagane z tego wnioski pozniej, niemniej z tego co wiem Crus wcale nie gral w tej grze dluzej od przeciwnika.
Tak sie sklada ze mialem strone z widokiem na zegar i widzialem ile czasu kto gral. Realnie mialem nadzieje na trzecia ture (gdyby bylo inaczej to bym nie mial uciekajacych hawkow na koncu co kosztowalo mnie 1 punkt).
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Nie było czajnika i nic nie wylosowałem... turniej 2/10
Nie no żartuje było super :)
Dzięki organizatorom i sędziom za świetne przygotowanie turnieju, przeciwnikom za bitwy, chłopakom z Teamu za wspólną walke i wszystkim mordeczką za spędzony czas, picie i rozmowy (niektórych z Was już nie widziałem kawał czasu).
Dozo
Obrazek

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5090
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Turniej bardzo fajny!

+ Lód i lody
+ dużo miejsca, duża sala
+ darmowe picie
+ team sędziowski i organizatorski
+ nagrody, szczególnie te dla najmłodszego gracza i losowane. W ten sposób top dostaje mniej, ale całe środowisko jest nagradzane w jakiś sposób.

- tereny (grałem bitwe, gdzie nie miałem wszystkich terenów, które były na mapce), ogólne rzecz biorąc nie wyglądają najlepiej, ale co warto podkreślić lepiej niż 2 lata temu, więc widać, że coś się zmienia
- nagłośnienie, tu akurat kaleson wiedział o problemie, więc powtarzał po kilka razy, ale i tak najbezpieczniej było złapać Pande/ślivka/samego kalesona
- temperatura

Minusy są dokładnie takie same jak 2 lata temu. Przydałoby się pomyśleć o innej miejscówce może albo o terminie na początku wakacji, nie końcu?
Na afterparty nie byłem, kateringu nie brałem, wiec się nie wypowiadam na temat jakości owych.

Dziękuję graczom z którymi miałem przyjemność zagrać, w szczególności gąsiorowi za wklepanie mnie do 1. Daje dużo do myślenia :D

Wielkie podziękowania dla mojego teamu SILESIA UNITED! Mam nadzieję, że parowanie wam się podobało i wynik jest satysfakcjonujący. Mam nadzieję, że za rok zagramy w podobnym teamie :D

Dodatkowe podziękowania dla kierowcy, dzięki któremu w baaaardzo komfortowych warunkach w ciągu niecałych 4 godzin wróciłem do domu!!!

Co do gówno burzy, to Kaleson miał prawo przywalić karniakami i to jest jego dobra wola, że wcześniej tego nie robił. Dokładnie ta sama sytuacja z rozpiskami i "niedorobionymi" modelami. Posądzanie go o robienie tego, żeby ustawić wyniki jest co najmniej chamskie. Wbijanie sobie szpilek apropo kto komu przekazuje puchar (mistrzowie, czy obrońcy tytułu) jest małostkowe. Underdogi wygrały puchar uczciwie i należą im się gratulacje.

Co do stalowania to opiszę historie z ostatniej bitwy. Otóż dostałem informację, że Niemiecki Imperialista z którym miałem przyjemność zagrać ma to w zwyczaju, więc poszedłem przed bitwą do ślivka. Nie zgodził się na podzielenie czasu na pół i użycie stopera, ale poprosił pandę i we dwóch co jakiś czas podchodzili do stolika, sprawdzając czy nie ma problemów. Okazało się, że tylko te 2 kroki pozwoliły nam jakieś 10-15 minut przed czasem skończyć 6 tur obu graczy z wynikiem mocno dla mnie. Skoro wiadomo, kto może stalować, bo są to ciągle te same osoby, wystarczy przejść się do sędziego przed bitwą i on podejmie decyzję o stoperze/ przyglądaniu się bitwie i nie będzie problemów.

Mam nadzieję, że widzimy się za rok i temperatura będzie niższa!
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
RIPlay
Falubaz
Posty: 1391
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: RIPlay »

Było gorąco - to fakt, ale dzięki temu Młody Kocoń zagrał tylko 1 bitwę bez feniora (wash zdążył wyschnąć przed czasem) xD

Dzięki wszystkim za przybycie - 170 osób na turnieju opartym o de facto home rulesy to naprawdę sukces środowiska!

2 lata temu oprócz malarki robiłem też za bocznego. W tym roku zabrakło mi niestety czasu na poznanie zasad. Do przyszłego DMP obiecuję - nadrobię :)

Na turze wprowadziliście tak zajebistą atmosferę, że już szykuję jakieś elfy na smoczydle. To się nazywa moc inspiracji =D>

Na turze zrobiłem 17 dużych pktów + scenariusz, oddałem zero + w międzyczasie skoczyłem do Wrocka na zajebisty koncert - uważam weekend za naprawdę udany :)

Piona i do następnego!
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak. :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Generalnie zgadzam się z Organizatorem.
O czasie zakończenia bitwy wszyscy wiedzieliśmy. Było to jasno i klarownie ogłoszone.
Można wymyślać różne dodatkowe formy informacji, ale prawda jest taka, że te które były, zupełnie wystarczały.
Moja drużyna nie miała z tym żadnego problemu - wystarczyło się zebrać w sobie i być wobec siebie i przeciwników restrykcyjnym.
Ja też w 2 bitwach nie zdołałem ich dokończyć. Nie mam do nikogo żalu, choć też byłem stratny. Po prostu wiem, że gram w określonych ramach i poddaję się im od samego początku.
Ba...miałem nawet sytuację, gdy przeciwnik zaproponował zagranie kolejnej tury, zaznaczając że może to oznaczać karniaki. Było to bardzo uczciwe postawienie sprawy. Wspólnie dogadaliśmy się na zakończenie parę minut przed czasem, tracąc kolejną turę, bo na pewno byśmy jej nie zdążyli w czasie założonym zagrać. Uczciwie, wobec siebie i innych uczestników.
Przeciąganie bitwy to ryzyko graczy. Tylko tyle i aż tyle.


Przedłużanie bitew jest w WFB nagminne i nie ma żadnych dobrych sposobów na to. Organizator ma tylko 2 wyjścia - traktować wybiórczo, czyli być nieuczciwym wobec reszty, która nie miała możliwości grania dłużej, albo traktować wszystkich tak samo i niestety karać tych, którzy z tych ram się wyłamują, świadomie zresztą.
Jeżeli, jak czytam, niektórzy w ponad 3h nie są w stanie zagrać nawet 3 tur, to niestety jest to samo w sobie sporym przewinieniem i nie należy takich sytuacji w żaden sposób promować.

Na koniec - nie widzę żadnego powodu w dodawaniu któremukolwiek stołowi dodatkowych minut na grę. Nie jest to w żaden sposób uczciwe wobec kilkudziesięciu innych drużyn. Bez względu na stół, ilość zdobytych punktów czy inne czynniki. Nie widzę też żadnego powodu, żeby inaczej traktować graczy innej nacji. Absolutnie wystarczające jest to, że grając z obcokrajowcami musimy rozmawiać w innym języku. Zapewne dla niektórych Polaków też jest to bariera, ale z nią sobie radzą.

Wszyscy mamy te same prawa i obowiązki - określony czas gry na bitwę, te same dla wszystkich zasady gry itd.
Traktujmy więc innych równie poważnie i uczciwie, jak siebie.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Bitwa międzynarodowa zajmuje więcej czasu niż z rodakiem, o ok 10 min. Tak se to empirycznie oceniam.

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5208

Post autor: Stan »

- tereny (grałem bitwe, gdzie nie miałem wszystkich terenów, które były na mapce), ogólne rzecz biorąc nie wyglądają najlepiej, ale co warto podkreślić lepiej niż 2 lata temu, więc widać, że coś się zmienia
Ja miałem w jednej bitwie o jeden las za dużo na stole.
Podejrzewam, że ktoś mógł przenosić na nim figsy/odsunąć go na boczny stół pod koniec bitwy i stąd na jednym stole było za dużo terenów a na innym za mało.
Z tego co widziałem nawet na ostatnich stołach było sporo makiet, więc raczej ich nie brakowało.

Bardzo fajnie, że pierwsze dwa stoły były ustawione z pewnym odstępem między sobą.
Można było podpatrzyć bitwę bez przeszkadzania proplayerom :)

Nagrody dla topu wyglądały słabo, ale chyba każdy kto został dostał coś fajnego.
W sumie to nawet bardziej mi się podoba takie rozwiązanie, graty, zawsze to miło mieć jakąś pamiątkę po turnieju, nawet gdy skończyło się na końcu stawki.

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5090
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Stan pisze:Ja miałem w jednej bitwie o jeden las za dużo na stole.
Podejrzewam, że ktoś mógł przenosić na nim figsy/odsunąć go na boczny stół pod koniec bitwy i stąd na jednym stole było za dużo terenów a na innym za mało.
Z tego co widziałem nawet na ostatnich stołach było sporo makiet, więc raczej ich nie brakowało.
Ja w 1 bitwie zamiast domku miałem duże niebieskie bloki na okrągłej podstawce, raz zamiast pola miałem las i w którejś bitwie brakowało chyba murka czy czegoś podobnego (ale przez rodzaj deploya nie miał znaczenia), ale jak mówię widać progres co do tego co było 2 lata temu.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
RIPlay
Falubaz
Posty: 1391
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: RIPlay »

Nagrody dla topu wyglądały słabo, ale chyba każdy kto został dostał coś fajnego.
W sumie to nawet bardziej mi się podoba takie rozwiązanie, graty, zawsze to miło mieć jakąś pamiątkę po turnieju, nawet gdy skończyło się na końcu stawki.
Ad1) W przyszłym roku będzie lepiej - obiecuję. W tym niestety korpo życie mnie docisnęło i nie wyrobiłem się z wszystkim, z czym chciałem.

Ad2) Odkąd organizujemy DMP takie jest założenie (aby było jak najwięcej małych nagród, by jak największa część graczy z czymś wróciła). Cieszę się, że takie podejście Ci odpowiada :)
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak. :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
Crusader
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3109

Post autor: Crusader »

Różnica była taka tylko mała, że my skończyliśmy bitwy w czasie. Po prostu z jakiegoś dziwnego powodu nie oddaliśmy ich (myśleliśmy ze przeciwnicy zrobili). Karniaki są słuszne za karanie graczy grających po czasie. Nadal według RAW nam się należały. Zresztą tak na prawdę wszystko jedno.

@Laik - ciężko to zasądzić, bo Ty zaczynałeś, więc byś zebrał Hawki, ja bym porobił jakieś flee na szarże, a sam bym mógł zabić łuki, driady. Nie do rozstrzygnięcia. Sam zresztą zaproponowałeś zakończenie bitwy 20-15 minut przed czasem. I imho słusznie. Na zegarek nie patrzyłem kto się ile ruszał, pewnie ja więcej, ale Twoje ustawianie też nie było błyskawiczne ;) moje lizaki długo grają i na nie też się długo gra często. Szczególnie w takim szachowym match upie.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

@Crus
Jak dla mnie nic się nie stało.
Ja też grałem bardzo dokładnie właśnie ze względu na wymagającą bitwę.
W trzeciej mogło się sporo wydarzyć ale to nieważne - z hawkami chodziło mi o to ze gdybym wiedział że to ostatnia tura to nie wyganialbym nimi kameleonow.

Bardzo fajna bitwa była - jak zawsze.

@Ripley
Nagrody nie są istotne dla topu - ważne żeby turniej był tak dobrze zrobiony jak był a najważniejsza jest atmosfera battlowego święta którą wszyscy stworzyliśmy.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
Glonojad
Kretozord
Posty: 1721
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Glonojad »

Czy graczy notorycznie i z premedytacją stallujłcych nie można po prostu zbanowac?
Uprawa warzyw od 1997 roku
ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5090
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Glonojad pisze:Czy graczy notorycznie i z premedytacją stallujłcych nie można po prostu zbanowac?
Zbanowałbyś połowę jak nie więcej szczurów i kilku graczy z topu, więc nie. :lol2:
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
kangur
Masakrator
Posty: 2974
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: kangur »

RIPlay pisze:
Nagrody dla topu wyglądały słabo, ale chyba każdy kto został dostał coś fajnego.
W sumie to nawet bardziej mi się podoba takie rozwiązanie, graty, zawsze to miło mieć jakąś pamiątkę po turnieju, nawet gdy skończyło się na końcu stawki.
Lepiej odebrac słabą nagrode wsród duzego grona graczy niz dużą spośród słabego :wink:

Dla mnie nagrodą jest widok ponad 150 chłopa ,którzy nadal nie opuścili systemu i wyjeżdzają zadowoleni z imprezy :D
Obrazek

''If you show your teeth, bite''

ODPOWIEDZ