z chęcią sprawdzę oba podręczniki......
Nowe WE w 7 Edycji - czyli koncert życzeń i o minusach AB
Moderator: Gremlin
-
Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
eternale bdą wyjechani.
zapewne jakiś ward na 4+, każdy dwa ataki z bazy, oczywiście z tym ich stylem walki, czyli taki oddzial 7x2 będzie wypalal 35 ataków, stuborn na bank, możliwość ASF i jakiś KB, wszystko w granicach 12-13 pkt.
zapewne jakiś ward na 4+, każdy dwa ataki z bazy, oczywiście z tym ich stylem walki, czyli taki oddzial 7x2 będzie wypalal 35 ataków, stuborn na bank, możliwość ASF i jakiś KB, wszystko w granicach 12-13 pkt.
-
Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
Nie wiem czy z tymi tancerzami nie przeginamy,...... albo musieliby oni trzymać "klasę" (nic nie zmieniać) w stosunku do innych jednostek, które zmieniałyby się (na lepsze), albo driady musieliby odpakować w kosmos (co oczywiście przy obecnej tendencji jest możliwe).
No ale trzeba brać pod uwagę to że w innych krajach na pewno gra się troszkę inaczej niż w Polsce, może bardziej klimatycznie ( tak sądzę).
Pzdr
No ale trzeba brać pod uwagę to że w innych krajach na pewno gra się troszkę inaczej niż w Polsce, może bardziej klimatycznie ( tak sądzę).
Pzdr
Taki już oddział istnieje i nazywa się Black GuardsKosa pisze:eternale bdą wyjechani.
zapewne jakiś ward na 4+, każdy dwa ataki z bazy, oczywiście z tym ich stylem walki, czyli taki oddzial 7x2 będzie wypalal 35 ataków, stuborn na bank, możliwość ASF i jakiś KB, wszystko w granicach 12-13 pkt.
Ale w jednym Kosa się napewno nie mylisz - Eternale będą odjechani
Aczkolwiek wystarczy stały stubborn - wtedy z możliwością wcięcia ich w corach byłoby to miażdzące.
Napewno gorsi od WL czy BG nie będą, a moga być tylko lepsi
Skoro lizardmeni dostali oddział latający po lesie to nie widzę żadnego problemu żeby WE miały chariot z taką możliwością.
Ostatnio z kumplem rozkminialiśmy że skoro ostatnie armie dostają różne maszyny/ artefakty wspierające armię typu kocioł, altar, engine, corpse cart to WE też coś może dostaną. Moje propozycje to krąg druidów albo jakieś magiczne źródło w stylu Galadrieli. Pierwsze mogło by wspierać magię albo jakoś fajnie ulepszać tree singing a drugie dawało by jakieś boosty w stylu kotła.
Ostatnio z kumplem rozkminialiśmy że skoro ostatnie armie dostają różne maszyny/ artefakty wspierające armię typu kocioł, altar, engine, corpse cart to WE też coś może dostaną. Moje propozycje to krąg druidów albo jakieś magiczne źródło w stylu Galadrieli. Pierwsze mogło by wspierać magię albo jakoś fajnie ulepszać tree singing a drugie dawało by jakieś boosty w stylu kotła.
Skończcie z tym fantazjowaniem 
Krąg druidów, wiewiórki ... litości
Niejako rok temu przedstawiałem co bym widział i co wg. mnie do zmiany jest i tu się nic w tej gestii nie zmienia.
1. Bronie
Tu trzeba zmiany zrobić spore, bo jak jedną z najlepszych broi jest Sword of Might, to jest to ŻAL.
Spear dający +2 w szarży, jakieś bronie konkretnie pod kindredy, parę tylko uniwersalnych dla wszystkich. Powrót Hunter's Speara mile widziany
2. Pancerze
Niech będzie coś godnego uwagi i niech np. Helm of the Hunt da się sensownie łączyć z czymś innym. Shield of Ptolos koniecznie !!!!!!!!!!!
3. Arcane
Właściwie to nie ma tu nic ciekawego poza Calaignorem, tudzież przerzutami do dispela. Może jakiś sensowny bound ??
4. Enchanted
j/w, z naciskiem na NIC
5. Sztandary
Najlepszy to War Banner
6. Talismans + Wardy ogólnie na pancerzach również
Sorry, ale Ward 4+ w 6'' od lasu w cenie Warda 4+, który posiadają inne armie i nie zależy on czy jest się przy lesie to porażka. Ceny Wardów ostatnio się poobniżały, ale taki stały ward 4+ dalej moim zdaniem jest wart około 40 pkt. Taki w pobliżu lasu działający to fajny klimatem dla naszej armii, ale ...... za 25 pkt. co najwyżej (w porównaniu do Pendanta to chyba nie jest dużo )
7. Jednostki
Driady są ok, heroska powinna z automatu dostać + 1 A i +1 S, może za koszt wyższy o 10 pkt. Champion obecnie kosztuje łącznie 24 pkt. a różni się tym, że ma WS 4 wobec 6 i 1 W Standardowy żołnierz ma zwykle 1A, champion 2, heros 3 - tu mamy wszędzie +1 więc nie wiem z jakiej paki driada ma tylko 3. S5 wobec S4 zwykłych elfickich herosów.
* Łucznicy tak jak są - ok, można potanić o 1 pkt. jak w innych Elfickich armiach.
* GR - są ok, ale tak też bym potanił ich i łuk niech mają opcjonalnie:
18 pkt. ze spear, 22 z łukiem i spearem;
Zasada dająca S4 na krótkim TYLKO dla pieszych łuczników. Uzasadniac fluffowo i logicznie chyba nie muszę
* Eternale - za te 12 pkt. to zdecydowanie powinni kopa dostać, wbudowany na stałe stubborn wcale by z nich nie czynił jednostki nawet zbliżonej do BG, a znacznie by ją ugrywalnił
* Tree-kiny - fajne grubasy, twarde, wytrzymałe dobrze biją, ale ... za ten koszt to niestety mają zbyt mocną konkurencję i do tego się odbijają z wielką łatwością od klocków piechoty. Myślę, że potanić je potrzeba.
* WR - są ok, koszt wyważony na obecne standardy, jedynie możnaby ich na jeleniach z S4 posadzić przy zachowaniu kosztu i zasad (z tym, że dodatkowy atak jak nie szarżują wyraźnie dać TYLKO jeźdźcom)
* Warhawki - porażka, na obecne zasady nie są warci nawet 30 pkt. Dać im koniecznie LA, opcję wymiany łuku na tarczę oraz command; koszt 35 pkt. Ew. 40 ale wtedy z możliwością latania po lesie jak mają terki
* Scouts - słabo grywalni w związku z ceną - bardziej opłaca się kolejnych łuczników wziąć, powinni być tańsi
* Tancerze - są ok, możnaby spróbować ewentualnie o 1 pkt. ich potanić
* Waywatchers - są ok, ale koszt 20 pkt. byłby adekwatny do zasad
* Treeman - no comments, jak jest dobry to wie każde dziecko
* Orzeł - ok, ale 1 na slot to porażka; 2 na slot i będzie ciekawa alternatywa dla innych rarów
8. Herosi
O driadce napisałem. Magowie spoko. W pozostałych przypadkach wszystko rozbija się o kindredy. Przede wszystkim sam wybór Kindredu powinien dawać akces do konkretnych broni tylko dla niego
- Eternal: dno obecnie, trzeba coś poprawić, może bohater z takim Kindredem przesuwałby 1 oddział Eternali do corów ?? No i wspomniany dostęp do itemów specjalnie dla niego.
- Waywatcher: mistrz łuku strzela tyle razy co łucznik ?? automatycznie wbudowany Bow of Loren !!!!! strzela tyle ile ma ataków, zasady WW oczywiście też powinien posiadać - obecny koszt ok w tym przypadku
- Scout: obecnie nieprzydatny
- Wardancer: bez zmian
- Alter: był ok, ale zniesienie proximity go nieco udupiło; proponowałbym w ramach jego zasad dać, że ma proximity i od razu będzie lepiej
Oczywiście bohater z Kindredem dalej może być BSB !!! Do tego magiczne strzały TYLKO dla Wayów i Scoutów - przynajmniej jakoś by to wyróżniało te klasy. Magiczne łuki mogą być ogólnodostępne.
9. Duszki
Jak ktoś pisał - większa różnorodność w kosztach punktowych, aby można było je ciekawie komponować. Poza tym niech dają rzeczywiście coś co warto brać, bo z tych co są, to warte uwagi jest:
- +1 DD
- magiczne ataki
- terror
- snajperka
- lamentacja, choć to takie względne
10. Zasady specjalne armii myślę, że są dobre i tu zmiany nie są konieczne. O specialach się nie wypowiadam, tam liczyłbym na poprawienie Oriona, bo jest lekko żałosny.
Krąg druidów, wiewiórki ... litościNiejako rok temu przedstawiałem co bym widział i co wg. mnie do zmiany jest i tu się nic w tej gestii nie zmienia.
1. Bronie
Tu trzeba zmiany zrobić spore, bo jak jedną z najlepszych broi jest Sword of Might, to jest to ŻAL.
Spear dający +2 w szarży, jakieś bronie konkretnie pod kindredy, parę tylko uniwersalnych dla wszystkich. Powrót Hunter's Speara mile widziany
2. Pancerze
Niech będzie coś godnego uwagi i niech np. Helm of the Hunt da się sensownie łączyć z czymś innym. Shield of Ptolos koniecznie !!!!!!!!!!!
3. Arcane
Właściwie to nie ma tu nic ciekawego poza Calaignorem, tudzież przerzutami do dispela. Może jakiś sensowny bound ??
4. Enchanted
j/w, z naciskiem na NIC
5. Sztandary
Najlepszy to War Banner
6. Talismans + Wardy ogólnie na pancerzach również
Sorry, ale Ward 4+ w 6'' od lasu w cenie Warda 4+, który posiadają inne armie i nie zależy on czy jest się przy lesie to porażka. Ceny Wardów ostatnio się poobniżały, ale taki stały ward 4+ dalej moim zdaniem jest wart około 40 pkt. Taki w pobliżu lasu działający to fajny klimatem dla naszej armii, ale ...... za 25 pkt. co najwyżej (w porównaniu do Pendanta to chyba nie jest dużo
)7. Jednostki
Driady są ok, heroska powinna z automatu dostać + 1 A i +1 S, może za koszt wyższy o 10 pkt. Champion obecnie kosztuje łącznie 24 pkt. a różni się tym, że ma WS 4 wobec 6 i 1 W
Standardowy żołnierz ma zwykle 1A, champion 2, heros 3 - tu mamy wszędzie +1 więc nie wiem z jakiej paki driada ma tylko 3. S5 wobec S4 zwykłych elfickich herosów.* Łucznicy tak jak są - ok, można potanić o 1 pkt. jak w innych Elfickich armiach.
* GR - są ok, ale tak też bym potanił ich i łuk niech mają opcjonalnie:
18 pkt. ze spear, 22 z łukiem i spearem;
Zasada dająca S4 na krótkim TYLKO dla pieszych łuczników. Uzasadniac fluffowo i logicznie chyba nie muszę
* Eternale - za te 12 pkt. to zdecydowanie powinni kopa dostać, wbudowany na stałe stubborn wcale by z nich nie czynił jednostki nawet zbliżonej do BG, a znacznie by ją ugrywalnił
* Tree-kiny - fajne grubasy, twarde, wytrzymałe dobrze biją, ale ... za ten koszt to niestety mają zbyt mocną konkurencję i do tego się odbijają z wielką łatwością od klocków piechoty. Myślę, że potanić je potrzeba.
* WR - są ok, koszt wyważony na obecne standardy, jedynie możnaby ich na jeleniach z S4 posadzić przy zachowaniu kosztu i zasad (z tym, że dodatkowy atak jak nie szarżują wyraźnie dać TYLKO jeźdźcom)
* Warhawki - porażka, na obecne zasady nie są warci nawet 30 pkt. Dać im koniecznie LA, opcję wymiany łuku na tarczę oraz command; koszt 35 pkt. Ew. 40 ale wtedy z możliwością latania po lesie jak mają terki
* Scouts - słabo grywalni w związku z ceną - bardziej opłaca się kolejnych łuczników wziąć, powinni być tańsi
* Tancerze - są ok, możnaby spróbować ewentualnie o 1 pkt. ich potanić
* Waywatchers - są ok, ale koszt 20 pkt. byłby adekwatny do zasad
* Treeman - no comments, jak jest dobry to wie każde dziecko
* Orzeł - ok, ale 1 na slot to porażka; 2 na slot i będzie ciekawa alternatywa dla innych rarów
8. Herosi
O driadce napisałem. Magowie spoko. W pozostałych przypadkach wszystko rozbija się o kindredy. Przede wszystkim sam wybór Kindredu powinien dawać akces do konkretnych broni tylko dla niego
- Eternal: dno obecnie, trzeba coś poprawić, może bohater z takim Kindredem przesuwałby 1 oddział Eternali do corów ?? No i wspomniany dostęp do itemów specjalnie dla niego.
- Waywatcher: mistrz łuku strzela tyle razy co łucznik ?? automatycznie wbudowany Bow of Loren !!!!! strzela tyle ile ma ataków, zasady WW oczywiście też powinien posiadać - obecny koszt ok w tym przypadku
- Scout: obecnie nieprzydatny
- Wardancer: bez zmian
- Alter: był ok, ale zniesienie proximity go nieco udupiło; proponowałbym w ramach jego zasad dać, że ma proximity i od razu będzie lepiej
Oczywiście bohater z Kindredem dalej może być BSB !!! Do tego magiczne strzały TYLKO dla Wayów i Scoutów - przynajmniej jakoś by to wyróżniało te klasy. Magiczne łuki mogą być ogólnodostępne.
9. Duszki
Jak ktoś pisał - większa różnorodność w kosztach punktowych, aby można było je ciekawie komponować. Poza tym niech dają rzeczywiście coś co warto brać, bo z tych co są, to warte uwagi jest:
- +1 DD
- magiczne ataki
- terror
- snajperka
- lamentacja, choć to takie względne
10. Zasady specjalne armii myślę, że są dobre i tu zmiany nie są konieczne. O specialach się nie wypowiadam, tam liczyłbym na poprawienie Oriona, bo jest lekko żałosny.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2009, o 11:44 przez Scimitar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
cóż powiedzieć,........ popatrzmy na tytuł tematu : ".... - czyli koncert życzeń ....."
fantazja, fantazja....... swoją drogą była taka piosenka Fasolek
fantazja, fantazja....... swoją drogą była taka piosenka Fasolek
Co do orzełka to rzeczywiście mogłyby być 2 na slot ewentualnie 5S, 3W i 3A, w koncu jak sama nazwa wskazuje to WIELKI orzeł poza tym fajnie by było jakby orzełek miał zasadę forest spirit, jednak trudno to fluffowo wytłumaczyć, wielkie orły są w końcu z gór a nie z lasu 
i ten sam orzeł jest też u HE...ale mogliby dać np. specjalnie dla WE wielkie orły zamieszkujące na koronach ogromnych drzew Athel Loren, w koncu troche ten las stary i drzewa powinien miec gigantyczne w sam raz na gniazda dla wielkich orłów, a i do pól bretońskich niedaleko gdzie mogłyby sobie zapolować lub na polanach coś złapać i wtedy zasada forest spirit juz by pasowała 
poza tym fajnie by było jakby orzełek miał zasadę forest spirit, jednak trudno to fluffowo wytłumaczyć, wielkie orły są w końcu z gór a nie z lasu i ten sam orzeł jest też u HE...ale mogliby dać np. specjalnie dla WE wielkie orły zamieszkujące na koronach ogromnych drzew Athel Loren, w koncu troche ten las stary i drzewa powinien miec gigantyczne w sam raz na gniazda dla wielkich orłów, a i do pól bretońskich niedaleko gdzie mogłyby sobie zapolować lub na polanach coś złapać i wtedy zasada forest spirit juz by pasowała Że jak? Kto niby fantazjuje? Spójrz na najnowsze armie, tam dopiero GW fantazjuje. Nic nie jest wstanie tego pobić a krąg druidów czy wiewiórki to nic przy tym co obecnie potrafi wyrabiać GW. Poprostu gracze dostosowują się do "fantazji" GW. DLatego propozycje wyważone i rozsądne to właśnie te nierealne. Teraz każda nowa armia ma albo ołtarz na dinozaurze, albo ołtarz na rydwanie, albo kociołek krwi, albo przerośniete kowadło-ołtarz, albo trupie ołtarze - to czmeu niby ma nie być stonehage w WE !!!Scimitar pisze:Skończcie z tym fantazjowaniem
. Już teraz szczury oblewają powrót doomwheela który jest niczym innym jak kołem napędzanym przez bandę krwiożerczych chomików, które o zgrozo ładują akumulator strzelający piorunami . O dzwonku już nie wspomną. A jeśli chodzi o zwierzoludzi to na dzień dobry zgadnij jaką mają mieć nową jednostkę w rarach? Najnowsza fantazja GW pt. herdstone - wielki kamień spaczenia, który spaczeniuje okolice. Fajnie, nie . Dlatego ja naprawdę nie wiem co masz do kręgu druidów. Akurat krąg druidów jast najbardziej wyważoną propozycją ze wszystkich obecnych typów "ołtarzy". Ja tam nawet nie zdziwiłbym się gdyby to był krąg wiewiórek - w końcu liczy się że to krąg... Oczywiście to co piszesz jest z sensem i wyważone - i pewnie w ty tkwi szkopuł, bo są tylko dwie skrajności - albo dana jednostka będzie wykoksana w kosmoc, albo beznadziejnie niegrywalna na tle wykoksanych w kosmos jednostek, nawet jeśli te niegrywalne bylyby jednostkami wykoksanymi w starszych AB
W każdej nowej armii występuje chociaż jedna nowa jednostka - zwykle jednak są to 2 do 3 nowych. GW świetnie się sprzedają pojedyncze duże modele. Dlatego nic dziwnego, że każda armia dostaje jakiś typ ołtarza etc. Po pierwsze to pójście na łatwiznę. Dlatego pomysły typu krąg druidów, magiczny gaj, magiczne drzewo, świety kamień to bardzo prawdopodobna nowa jednostka. Osobiście nie lubie w battlu jednostek typu ołatarze - poprostu nie pasują mi do klimatu gry bitewnej, nawet jeśli to fantasy. Ale moj odczucia nie mają tu nic do rzeczy. Natomiast na temat spekulacji co taki krąg druidów miałby dawać wogóle bym tego tematu nie poruszał, bo to czarna dziura fantazji made in GW - taki leśny ołtarzyk może robić dosłownie wszystko i tu nawet sobie nie zadaję pytania jak może takie coś w armii WE działać - odgadnięcie tego chociażby w przybliżeniu to jak szóstka w lotka
Oczywiście pod większością propozycji Scimitara podpisuje się - zresztą o wielu wcześniej pisałem.
Nie zgodzę się jednak z tym, że siła 4 tylko dla glade guardsów. Na obecnym poziomie rozwoju AB sila 4 na krótkim należy się wszystkim jednostką strzeleckim WE jak psu kość. I jest to bardzo prawdopodobne. Zresztą wystarczy, że sile 4 będą mieć glade ridersi - wtedy powiedzmy, że by mogli konkurować z dark ridersami. Zresztą nie zdziwiłbym się gdyby siła 4 byłaby rownież na dalekim.
Oddziały WE koniecznie potrzebują możliwości ekwipowania w pzredmity magiczne do 25 pkt. swoich chempionów. Dzięki temu masa przedmiotów dotąd nieużywanych znalazłaby swoje zastosowanie. Wiele bym dał aby championów oddziałów łuczników móc wyposażać w strzały z głupotą czy wzbudzaniem panik czy snajperskim łukiem. Chempion wardancerów dający im magiczne ataki czy z netlingiem. Poprostu opcji byłaby cała masa. Nagle wszystkie spity za 25 punktów na chempionach miałyby racje bytu. Mówiąc szczerze opcji jest tak wiele, że nie wiedziałbym którą najpirw zacząć testować
. Tego mi właśnie najbardziej brakuje. Ethernale oprócz stałego stubborna będą mieli jeszcze jakąś zasadę specjalną. Nie zdziwłbym się gdyby tych nowych zasad było 2 a nawet 3. Spekulacji jest za dużo.
A i alterowi żadna specjalna zasada proximity nie pasuje. Po pierwsze to raczej nierealne. Nie sądze aby proximity wróciło jako zasada specjalna dla bohatera. Być może jako magiczny item coś takiego może się zdarzyć, ale nie jako zasada dla oddziału lub bohatera. Rozwiązanie jest sto razy prostrze - wystarczy, że pozwolą aby alter mógł dolączać do oddziałów. To ułatwia sprawę i jest dodatkowo bardzo prawdopodobne. Obecnie niemożnaść dołączania do oddziałów dyktowane są raczej wyłacznie zasadami eteryczności czy unbreakable etc. Chodzi o specyfikę jednostki. Nie sądze zakaz dołączania do oddziałów WE się utrzymał. Utrzyma się natomiast jeśli alter stanie się beastmasterem typu ten ogrowy bohater z tygrysami szablozębnymi i jako posiadacz wilków, kotków czy wiewiórek nie będzie mógł dołączyć do oddziału.
Scimitar ma w większości rację, ale zgadzam się że każda jednostka z łukiem powinna mieć s4 na bliskim.
Jak dla mnie lepszy niż krąg druidów jest oddział alterów. Goście mieliby po 2A, M9, skirmish i dodatkowe -1 do trafienia. Opcjonalnie do dokupienia LA no i dodatkowa bron lub GW. OFC większość brała by GW, model z M9 i 2A z s5 to jest coś. No i alter mógłby do nich dołączać.
Eternale stubborn, a pierwszy szereg może albo bić z GW albo z dwóch broni. Drugi szereg miałby ASF, a koszt 13 pkts.? To by było spoko. Zawsze te 6A zs5 na kawalerie.
Pozdro
Jak dla mnie lepszy niż krąg druidów jest oddział alterów. Goście mieliby po 2A, M9, skirmish i dodatkowe -1 do trafienia. Opcjonalnie do dokupienia LA no i dodatkowa bron lub GW. OFC większość brała by GW, model z M9 i 2A z s5 to jest coś. No i alter mógłby do nich dołączać.
Eternale stubborn, a pierwszy szereg może albo bić z GW albo z dwóch broni. Drugi szereg miałby ASF, a koszt 13 pkts.? To by było spoko. Zawsze te 6A zs5 na kawalerie.
Pozdro
Ja bym jeszcze trochę ulepszył magię, a w zasadzie dodałbym jeden Lore a mianowicie Summon Lore. Jak ktoś grał w Herosa V to wie o co mi chodzi. Przyzywanie oddziałów do walki, tak jak to mają VC, bardzo by nam pomogło. No i chciałbym też żeby elfy po śmierci nie były od razu ściągane, ale powiedzmy na 5+ elfi duch wchodziłby w konary padłych drzew i walczyłby jako driada lub driadek 
Arantir to już chyba za daleko posunięta "fantazja" nawet jak na standardy GW
Ale oczywiście nie mówię, że "wskrzeszanie" w armii WE nie jest niemożliwe. To bardzo proste - FOREST SPIRITS. Ta nazwa mówi sama za siebie - fluff również. Przyzywanie duchów natury to już inna bajka. Osobiście uważam, że jeśli nie w tej edycji to w następnej zacznie się powoli rozwijać summoning forest spiritów. To jest naturalna kolej rzeczy. Będzie jeszcze bardziej prawdopoodbna, kiedy GW zdecyduje się na rozbicie WE na dwie armie - forest spiritów i wood elves. Zresztą obecnie podręcznik WE powinien nosić tytuł "Wood Elves&Forest Spirits" na wzór Orks&Goblins
A i całkowicie popieram wizje wild riderów na jelonkach. Oj byłem strasznie zły, że ploty się nie sprawdziły i nowa kawaleria leśniakach szumnie zapowiadana jako jazda na jeleniach się nie sprawdziła. Mam szczerą nadzieję, że to teraz naprawią. Jeśli ktoś zapyta dlaczego. To odpowiem, że wild ridersi jako modele powinni bardziej się odróżniać od glade ridersów. No i byłoby klimatycznie i bardziej urozmaicona armia. W końcu kto jak kto ale leśne elfy powinny mieć pełną listą zwierzątek do "wykorzystania" na polu bitewnym. Jak narazie głupi chaos ma więcej rodzajów demonic steedów niż leśne elfy, które jakoś bardzo skromnie korzystają z potencjału swojej leśnej ojczyzny. O ile GW rozwinęło temat Forest spirits i zrobiło z nich nowy człon to zupełnie olali dział pt. Beasts&Animals. Tylko smutny orzeł (1 na rare!!!) w towarzystwie koników i sokołów przewija się w temacie.
Gdzie alterzy/beastmasterzy z zagonami zwinnych i potężnych drapieżników? Gdzie zmiennokształtni z prawdziwego zdarzenia? Gdzie swarmy wrednych leśnych stworzeń (głupie lizaki mają swoje jaszczurki, khemrii pająki i skorpiony, a vąpierze martwe nietopyrki) - czemu WE są od nich gorsze? Gdzie jazda na jeleniach i jednorożcach? Gdzie inne leśne bestie poza smokami - niech nikt mi nie wmówi że smoki pozostałe zeżarły. W tle przewinął się król jeleń wielki great stag, ale gdzie reszta?
Stąd mam nadzieję, że GW w nowym AB rozwinie temat bestii i zwierząt w nowym AB - jako trzecia licząca się i potężna siła lasu.
Ale oczywiście nie mówię, że "wskrzeszanie" w armii WE nie jest niemożliwe. To bardzo proste - FOREST SPIRITS. Ta nazwa mówi sama za siebie - fluff również. Przyzywanie duchów natury to już inna bajka
. Osobiście uważam, że jeśli nie w tej edycji to w następnej zacznie się powoli rozwijać summoning forest spiritów. To jest naturalna kolej rzeczy. Będzie jeszcze bardziej prawdopoodbna, kiedy GW zdecyduje się na rozbicie WE na dwie armie - forest spiritów i wood elves. Zresztą obecnie podręcznik WE powinien nosić tytuł "Wood Elves&Forest Spirits" na wzór Orks&Goblins A i całkowicie popieram wizje wild riderów na jelonkach. Oj byłem strasznie zły, że ploty się nie sprawdziły i nowa kawaleria leśniakach szumnie zapowiadana jako jazda na jeleniach się nie sprawdziła. Mam szczerą nadzieję, że to teraz naprawią. Jeśli ktoś zapyta dlaczego. To odpowiem, że wild ridersi jako modele powinni bardziej się odróżniać od glade ridersów. No i byłoby klimatycznie i bardziej urozmaicona armia. W końcu kto jak kto ale leśne elfy powinny mieć pełną listą zwierzątek do "wykorzystania" na polu bitewnym. Jak narazie głupi chaos ma więcej rodzajów demonic steedów niż leśne elfy, które jakoś bardzo skromnie korzystają z potencjału swojej leśnej ojczyzny. O ile GW rozwinęło temat Forest spirits i zrobiło z nich nowy człon to zupełnie olali dział pt. Beasts&Animals. Tylko smutny orzeł (1 na rare!!!) w towarzystwie koników i sokołów przewija się w temacie.
Gdzie alterzy/beastmasterzy z zagonami zwinnych i potężnych drapieżników? Gdzie zmiennokształtni z prawdziwego zdarzenia? Gdzie swarmy wrednych leśnych stworzeń (głupie lizaki mają swoje jaszczurki, khemrii pająki i skorpiony, a vąpierze martwe nietopyrki) - czemu WE są od nich gorsze? Gdzie jazda na jeleniach i jednorożcach? Gdzie inne leśne bestie poza smokami - niech nikt mi nie wmówi że smoki pozostałe zeżarły. W tle przewinął się król jeleń wielki great stag, ale gdzie reszta?
Stąd mam nadzieję, że GW w nowym AB rozwinie temat bestii i zwierząt w nowym AB - jako trzecia licząca się i potężna siła lasu.
Fajne fantazje mamy ale może ktoś słyszał jakieś najnowsze ploty na temat daty wydania nowego rulebooka wiemy że jeszcze parę innych przed naszym zostało do wydania no a nasz pewnie będzie ostatnim, bo z chęcią bym się ponapalał na nowe figsy choć te obecne w większości są kozackie.
