ETC 2018
Moderator: swieta_barbara
Re: ETC 2018
Da ktoś link gdzie Amerykanie wylewają na nas pomyje?
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
Basia, weź się ogarnij. Nie można dodać komuś karniaków PO zakończeniu turnieju, gdzie sala jest już pusta. Na tym etapie jesteśmy już cywilami, istniejemy poza relacją gracz - sędzia.
A nawet jeśli - to gdyby sędziowie wykazali się odrobiną logiki, to Konrad by nie pękł.
A nawet jeśli - to gdyby sędziowie wykazali się odrobiną logiki, to Konrad by nie pękł.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Odebraliście sobie możliwość apelacji awanturami, teraz macie 4 karne.
... po zakończeniu turnieju kręciłem się w okolicach stolika sędziowskiego, śmieci zbierałem, porządkowałem salę, zauważyłem że jeden z sędziów ma bokobrody, właściwie pejsy, drugi sędzia miał nakrycie głowy, to chyba była jarmułka, nie znam się, jestem prostym robotnikiem na emigracji, skupiłem się na sprzątaniu, w pewnym momencie dotarły do mnie strzępki rozmowy, mówili po polsku! "... co robić? ... jebać polaków! najgorszy naród! ... wpisz im karniaka... nie wystarczy, nadal są top1... posortuj po innej kolumnie... ken! ken! są na drugim huehuehue... szalom, szalom..."
od naszego kapitana albo 3 kołczów zanim zamknęli temat na forum.1. Od kogo ma być jasny komunikat? I w ogóle to czemu? Niech tam Amerykanie srają po forach, zapewne też wbrew zapewnieniom naszych kadrowiczów nie całkiem bezpodstawnie.
Sorry ale zanim poszliście odpocząć/pić trzeba było zareagować.
Teraz zostały tylko opinie innych o nas + flejm naszych rodaków w zamkniętym temacie.
Ostatnio zmieniony 6 sie 2018, o 11:07 przez Robson, łącznie zmieniany 1 raz.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Szkoda ze to info nie pojawiło się na bieżąco, wczoraj nikt tu w PL nie wiedział co jest grane.
Podobno był 1 sędzia z PL, może on nas oświeci dlaczego zapadły takie decyzje ?
Mam nadzieje, żę ktoś opanowany (C) założy odpowiedni temat na głównym zagranicznym forum i opisze wszystko na spokojnie.
Podobno był 1 sędzia z PL, może on nas oświeci dlaczego zapadły takie decyzje ?
Mam nadzieje, żę ktoś opanowany (C) założy odpowiedni temat na głównym zagranicznym forum i opisze wszystko na spokojnie.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Dalej za poprzednie karne odpowiadaja nie sędziowie, tylko ci co je dostali (chyba, że poszły jakieś grube akcje).Laik pisze:Po turnieju dostaliśmy drugi karny, w momencie jego zakończenia mieliśmy tyle samo punktów.
No i tak jak napisał Barbara, jeśli macie racje i byście chcieli się odwołać, karny po turnieju przekreśla szanse nawet na to.
Ok wróciłem do domu odespałem a emocje minionego weekendu już trochę opadły
Po pierwsze chciałbym podziękować kadrze za cały wyjazd. Jesteście niesamowici świetnie się bawiłem i naprawdę czułem się częścią drużyny. To była naprawdę przyjemność móc walczyć o złoto razem z wami.
Po drugie również uważam ze te karniaki po tym jak było wiadome że wygraliśmy to czyste skurwysyństwo ale z drugiej strony mocno mnie to nie zdziwiło bo tak mniej więcej wyglądał cały turniej
Po trzecie przemyślenia na temat naszego występu. zacząć należy od tego że skillowo zostawiamy wszystkich innych daleko. Jednakże odniosłem wrażenie że oprócz skilla ważna jest kultura gry a tu niestety leżymy. Prosty przykład który bardzo rzucił mi się w oczy. wszyscy oprócz nas przed rozpoczęciem fazy ruchu maja zaznaczone gdzie dany oddział stał żeby nie było żadnych wątpliwości a gra była clear. Niby banał a jednak [przez to wynikła pierwsza spina Konrada z amerykańcem który był chujem i postanowił to wykorzystać (niestety zgodnie z zasadami gry ). Inny przykład to pływanie oddziałami u Szaitisa i ruszanie ich po kilka razy. Mimo że ja wiem że jest w stosunku do mnie w porządku i tam nie ma żadnych wałów to chłop z obcego kraju może sobie różnie pomyśleć. Paradoksalnie największa kulturę gry ma Furion. Tyle że jego ściga negatywny PR
Inna sprawa to mam wrażenie że jakoś tak nam w tym roku brakowało pierdolnięcia. U Hiszpanów jeden napór był bardziej naporowy od drugiego W bitwie z nami na 6/8 stołów u nich zaczynało ( Pozostałe dwa przegrały rzut). I kiedy oni walili capa za capem to my tak jakoś nie umieliśmy sie rozpędzić. Trochę mi było smutno patrzeć kiedy naporowa rozpiska Crusa nie potrafi przekroczyć swojej części stołu a hiszpańskie bestie robią wynik za wynikiem ( a przecież wszyscy wiemy że Crus jest znacznie lepszym graczem).
Na koniec muszę powiedzieć że Furion i Szaitis to przeraźliwa maszyna parująca
Po pierwsze chciałbym podziękować kadrze za cały wyjazd. Jesteście niesamowici świetnie się bawiłem i naprawdę czułem się częścią drużyny. To była naprawdę przyjemność móc walczyć o złoto razem z wami.
Po drugie również uważam ze te karniaki po tym jak było wiadome że wygraliśmy to czyste skurwysyństwo ale z drugiej strony mocno mnie to nie zdziwiło bo tak mniej więcej wyglądał cały turniej
Po trzecie przemyślenia na temat naszego występu. zacząć należy od tego że skillowo zostawiamy wszystkich innych daleko. Jednakże odniosłem wrażenie że oprócz skilla ważna jest kultura gry a tu niestety leżymy. Prosty przykład który bardzo rzucił mi się w oczy. wszyscy oprócz nas przed rozpoczęciem fazy ruchu maja zaznaczone gdzie dany oddział stał żeby nie było żadnych wątpliwości a gra była clear. Niby banał a jednak [przez to wynikła pierwsza spina Konrada z amerykańcem który był chujem i postanowił to wykorzystać (niestety zgodnie z zasadami gry ). Inny przykład to pływanie oddziałami u Szaitisa i ruszanie ich po kilka razy. Mimo że ja wiem że jest w stosunku do mnie w porządku i tam nie ma żadnych wałów to chłop z obcego kraju może sobie różnie pomyśleć. Paradoksalnie największa kulturę gry ma Furion. Tyle że jego ściga negatywny PR
Inna sprawa to mam wrażenie że jakoś tak nam w tym roku brakowało pierdolnięcia. U Hiszpanów jeden napór był bardziej naporowy od drugiego W bitwie z nami na 6/8 stołów u nich zaczynało ( Pozostałe dwa przegrały rzut). I kiedy oni walili capa za capem to my tak jakoś nie umieliśmy sie rozpędzić. Trochę mi było smutno patrzeć kiedy naporowa rozpiska Crusa nie potrafi przekroczyć swojej części stołu a hiszpańskie bestie robią wynik za wynikiem ( a przecież wszyscy wiemy że Crus jest znacznie lepszym graczem).
Na koniec muszę powiedzieć że Furion i Szaitis to przeraźliwa maszyna parująca
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
- Loremaster
- Oszukista
- Posty: 826
Sorki, ale to jest żałosne jak się nasza kadra broni, narobili smrodu i teraz to inni są źli. Co za różnica kiedy dostali karniaki, jak złapią na oszustwie niesportowym zachowaniu po jakichkolwiek zawodach to też są odbierane medale, zmieniane miejsca itd, więc to co pisze Furion jest piramidalną bzdurą.
Druga kwestia to taka, że czemu w reprezentacji są takie osoby jak Furion, który nie pierwszy raz robi dym ? Chyba jednak powinny nas reprezentować osoby krystalicznie czyste, które nie tylko poziomem gry, ale też postawą, kulturą i uczciwością są przykładem do naśladowania. A nie wysyła się osoby które tych kryteriów nie spełniają.
A tak przekaz poszedł w świat, że jesteśmy oszustami, krętaczami a potem wyzywamy sędziów WTF?
Śledziłem zarówno wyniki 9th Age jak i Wh40k w wykonaniu naszych reprezentacji i przepaść między reprezentacjami jest ogromna, gracze Wh40k mimo gorszego wyniku godnie nas reprezentowali, ekipa 9th Age przez pojedyncze osoby narobiła smrodu po raz kolejny. Przykre i barbara m tutaj 100% racji.
Jak widać nie tylko USA miało "problem" z zachowaniem "naszych"
"It saddens to me to write this given the end of what was an absolutely amazing ETC. To see the disgraceful behaviour from Poland which amounted to disrespect for the event, arguing with the refs and not accepting the result not even coming up on stage followed by Konrads behaviours towards a refs wife was completely unacceptable.
Having flown thousands of miles to an event that behaviour leaves a sour taste. There is winning and then there is winning the right way.
I would like to call for a Captains vote to ban Konrad from nexts years event.
James - Captain Team New Zealand"
Druga kwestia to taka, że czemu w reprezentacji są takie osoby jak Furion, który nie pierwszy raz robi dym ? Chyba jednak powinny nas reprezentować osoby krystalicznie czyste, które nie tylko poziomem gry, ale też postawą, kulturą i uczciwością są przykładem do naśladowania. A nie wysyła się osoby które tych kryteriów nie spełniają.
A tak przekaz poszedł w świat, że jesteśmy oszustami, krętaczami a potem wyzywamy sędziów WTF?
Śledziłem zarówno wyniki 9th Age jak i Wh40k w wykonaniu naszych reprezentacji i przepaść między reprezentacjami jest ogromna, gracze Wh40k mimo gorszego wyniku godnie nas reprezentowali, ekipa 9th Age przez pojedyncze osoby narobiła smrodu po raz kolejny. Przykre i barbara m tutaj 100% racji.
Jak widać nie tylko USA miało "problem" z zachowaniem "naszych"
"It saddens to me to write this given the end of what was an absolutely amazing ETC. To see the disgraceful behaviour from Poland which amounted to disrespect for the event, arguing with the refs and not accepting the result not even coming up on stage followed by Konrads behaviours towards a refs wife was completely unacceptable.
Having flown thousands of miles to an event that behaviour leaves a sour taste. There is winning and then there is winning the right way.
I would like to call for a Captains vote to ban Konrad from nexts years event.
James - Captain Team New Zealand"
Ostatnio zmieniony 6 sie 2018, o 11:58 przez Loremaster, łącznie zmieniany 1 raz.
Żadne oświadczenie już niczego nie zmieni, nie będzie ponownego wręczenia nagród, ceremonii, turnieju ani powtórki karnego Błaszczykowskiego. Ponownie gratuluję wyniku, ale też proszę żebyście to przeboleli i zacisnęli zęby i zrobili jeszcze jedną rzecz. Dla dobra kolejnych reprezentacji zróbcie wszystko dla ocieplenia PRu bo za rok ponownie będziemy na świeczniku. Teraz jest czas od którego będzie zależało czy przyszłe ETC będą dla Team Poland pod górę.
Ostatnio zmieniony 6 sie 2018, o 15:04 przez Dziedzic, łącznie zmieniany 2 razy.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.
Poziom dyskusji jak na Onecie...
Ja tylko przypomne, że zajęli drugie miejsce, nie piąte...
Ja tylko przypomne, że zajęli drugie miejsce, nie piąte...
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Ale tutaj nie chodzi o to które miejsce udało się zająć naszej reprezentacji tylko w jaki sposób to się stałoDurin pisze:Poziom dyskusji jak na Onecie...
Ja tylko przypomne, że zajęli drugie miejsce, nie piąte...
czy ktoś wyjaśni dlaczego hiszpania miała najmniej małych pkt. ? :>
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Tylko zwycięzców się nie sądzi.Durin pisze:Poziom dyskusji jak na Onecie...
Ja tylko przypomne, że zajęli drugie miejsce, nie piąte...
Można sądzić i sądzić...
wzywanie ich do raportowania błędów jak w przypadku posta Dziedzica czy deprecjonowanie wszystkiego co zrobili i jak sie zachowali bez czekania na ich oficjalne stanowisko i pełne wyjaśnienia jest zwyczajnie słabe, przynajmniej na tym etapie.
wzywanie ich do raportowania błędów jak w przypadku posta Dziedzica czy deprecjonowanie wszystkiego co zrobili i jak sie zachowali bez czekania na ich oficjalne stanowisko i pełne wyjaśnienia jest zwyczajnie słabe, przynajmniej na tym etapie.
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.