Empire Armylist by Ismael

[argoth]

"Dlaczego wy macie mieć AP na halabardzie a my nie?"

A dlaczego SM i WL walą dwurakiem pierwsi a GSy nie? Spytaj sie kumpli "a dlaczego my mamy żałosną piechotę a wy nie?" nie chcemy AP dla halabardników bo tak jest fajnie tylko dlatego że ta jednostka jest żenująca lekko mówiąc i to ma na celu jej poprawę a nie nasze widzimisię.

Ja to rozumiem. Problem w tym, że nie wszyscy mają podejście podobne do Naszego. A tu podejdzie do ciebie taki gościu i zacznie pieprzyć za przeproszeniem, że "to tylko ludzie", albo "jak ci sie nie podoba to se zmień armie". I jak tu się nie wk...

Niestety cały problem tych naszych wysiłków polega na tym, że to nie ma się podobać tylko Nam, ale też powinno być akceptowane (to chyba najlepsze wyrażenie ) przez przeciwników. No bo co nam z tego AL jak nikt nie będzie chciał z nami grać

[Grand Admiral Thrawn]

Dlatego trzeba pamiętać o wyważonych zasadach...polepszających naszą armię i dającą wiele mozliwości wyboru jednostek a nie utartych schematów ale nie przeginających i tworzących super maszyny do zabijania. Na Space Marines to jeszcze jest za wsześnie

[Cord]

Ja na to patrze z trochę innej strony. AL ma być na miarę 7 edycji bo jak bym wypuścił 2 lata temu VCty takie jak są w AB teraz to ludzie uznali by że zgłupiałem i nie zaakceptowali by tego, to samo demony i DE. Ja chce żeby ten AL zwrócił uwagę na problem i pokazać że do armii imperialnej można podejść inny sposób co może kiedyś przyniesie jakiś efekt.

[Kokesz]

Fluffowe wyjaśnienie Ap na halabardzie:
W Imperium w ramach oszczędności i cięć w budżecie ostrza halabard zaczęto wyrabiać z tańszego ołowiu. Fakt są one bardziej kruche, lecz ich zwiększony ciężar powoduje, że są one bardziej skuteczne w starciu z ciężkozbrojnym przeciwnikiem.

Wymyślone na poczekaniu

[Toni]

Raczej na odwrót

Ostrze lepszej jakości lepiej przebija pancerz, zresztą ołowiane ostrza niszczą się niesamowicie szybko.

[pelcu]

A może tak tylko przeciwko Kawalerii daje dodatkowo AP?
Halabardy były wykorzystywane właśnie do ściągania z konia i ranienia wierzchowca. To ranienie konia oddawało by właśnie te dodatkowe -1AS.
Czyli proponuję S4 i AP przeciwko mounted models...

[Cord]

Ja daje im na wszystko, i tak nie będą lepsi od mieczników wiec po co im zabierać to. Halabarda to bron uniwersalna. Długi stalowy szpikulec pisał myślę dobre właściwości penetracyjne.

[ismael]

Powitajcie nowego Jurora. Od następnych głosowań w miejsce Wilqu wskakuje Toni. Witamy w drużynie

Jeżeli chodzi o halabardzistów - ja bym im nie dawał walki z drugiego szeregu. To powinna być domena włóczni/piki lub jakiś specjalnych stylów walki oddziałów elitarnych moim zdaniem. Jak dla mnie Halabardnik z ciężką zbroją, a więc AS=5+, walący z siłą 4 -1 arm.piercing to za 6 pts bardzo przyzwoity żołnierz, a za 5 pts to już istny wypasik

[pelcu]

6 pts bardzo przyzwoity żołnierz, a za 5 pts to już istny wypasik

I tu się z Tobą zgodzę... Ciężka zbroja, to jest to...

[Toni]

Ale widzisz, wciąż to będzie piechota ze słabą przeżywalnością a jednocześnie bez porządnego pieprznięcia, co wciąż go będzie wykluczało na tle innych jednostek pieszych Nawet się zastanawiam, żeby dać uderzenie z drugiego szeregu nawet z siłą 4, tego AP i HA, i wszystko za 7 pts. Naprawdę wtedy ta jednostka byłaby wystawialna, a do tego nie przegięta jakoś specjalnie. I tak będzie mała szansa, aby zabili nawet 1 głupiego bretońca, który na nich szarżuje

Poza tym, ciężka zbroja to naprawdę nie jest spora różnica między lekką zbroją. Może niby fluffowo i owszem, ale i tak każda kawaleria (oprócz WW ) będzie po nich przejeżdżała jak będzie chciała

[ismael]

Nie zgodzę się. 5-6 kawalerii słabszych będą w pierszej turze rozkładać swoim static CR, a w drugiej będą już najczęściej sejwować na 5+. Do tego hit na 4+, ranienie najczęściej na 3+ i redukcja sejwa o 2 daje szanse na zabicie jakiegoś modelu. A nikt chyba nie liczy tutaj na zrobienie piechoty core, która będzie powstrzymywać chosenów, blood knightów i innych oddziałów za 400 pts ? Przecież od tego będziemy mieli Naszych Reiksguardów na piechotkę z AS na 2+

[Toni]

... Których modeli nie ma i raczej nie wydadzą dlatego, że my daliśmy go do Naszego armylista Myślę, że trzeba patrzeć trochę realniej, też chciałbym kiedyś sobie pograć Reikami, ale niestety to chyba będzie możliwe tylko w towarzyskich rozgrywkach za pozwoleniem przeciwnika

[pelcu]

No właśnie w 1 turze walki, to i tak spadnie tylu ilu ich kawaleria trafi. Tą pierwszą turę można ustać tylko dzięki Static CR bohaterom lub magicznym zdolnościom. Gdybym miał wybierać Halabardnik z 7pts. super wypas, a słabszy za 5, to brałbym słabszego, bo tańszy... (prawo Kopernika )

[ismael]

... Których modeli nie ma i raczej nie wydadzą dlatego, że my daliśmy go do Naszego armylista

Oczywiście, że są ich archiwalne modele. Wydane przez samo GW. Czasem pojawiają się na allegro, całkiem często na ebay uk.

Myślę, że trzeba patrzeć trochę realniej, też chciałbym kiedyś sobie pograć Reikami, ale niestety to chyba będzie możliwe tylko w towarzyskich rozgrywkach za pozwoleniem przeciwnika

Jak i całym Naszym Armylistem...

[Grand Admiral Thrawn]

5 pkt za gościa z walącego z S4 w pierwszym szeregu i S3 w drugim (w obu przypadkach z AP)

6 pkt jeśli dodam tarczę lub heavy armour (nie można ich łączyć)

To nie jest ani za dużo, ani za mało. Imperium posiada trzy rodzaje piechoty w core: halabardnicy - atak, szermierze - uniwersalny, włócznicy - obrona. Wystarczy lekko poprawić atak i obronę ale nie za bardzo, żebyśmy nie zostali obrzuceni błotem.

Te zmiany będą miały sojuszników w innych krajach. Nie niszczą game balance i o tym trzeba pamiętać. Z fluffowego i historycznego punktu widzenia one mają sens.

Toni --> modele RoF były i są nadal do kupienia. Brakuje im tylko zasad.

[ismael]

No dobra, to tak chyba powinna być sformułowana mniej więcej zasada dla halabardzistów i włóczników, którą chcecie wprowadzić. Nie do końca ją popieram, ale w poniższej formie, jakoś się trzyma kupy. W takiej sytuacji bronie by pozostały bez zmian. Moim zdaniem halabardziści nie powinni mieć armour piercing z drugiego rzędu, bo rozumiem, że tylny szereg kłuje halabardą jak włócznią (na zamachy raczej miejsca by nie mieli) Co o tym sądzicie?

Regulars – it takes a lot of training to become a professional soldier in Empire. Practicing in Empire Martial Academy, soldiers learn to use their weapons in the most efficient way. Due to that, they are able to take a better advantage of bonuses and benefits the common weapons give. Therefore:
- Spearmen – Empire soldiers are learned to make a wall of spears in front of their enemies. They may fight with one extra rank to the front. This means they normally fight in three ranks or two in a turn that they charge.
- Halberdiers – Empire soldiers are learned how to hit harder from the first rank and how to strike from the rear. This means that in addition to normal +1 Strength bonus the halberd gives, their blows are armour piercing. What is more, they may fight with one extra rank to the front, although they do not receive a Strength (and armour piercing) bonus to the attacks made from the second row.

[Sa!nt]

Naszedł mnie głupi pomysł.
Co powiecie na danie swordmenom do zasady Regulars zasadę Parry jak w Mordhemie?

[Kokesz]

Pozwólcie, że się wtrącę.

Wydaje mi się, że ten dodatkowy szereg walczących u włóczników za bardzo upodabnia ich do HE. Proponowałbym zrezygnować z dodatkowego szeregu walczących w przypadku szarży. W ten sposób nadal byłaby to jednostka przystosowana głównie do przyjmowania szarż. Poza tym dużo łatwiej jest się stłoczyć w czasie obrony niż ataku.

[Wilqu]

Wymyście coś do ochrony maszyn ....jak maszyna jest jedzona przez orła hajow to mnie szlag trafia....jakieś okopy czy coś ...w dobie 2x 5 harpi na DE (nowy dex harpie cory ld generała!!i nie sa juz 0-1)wogole gra imperium przestanie miec sens kazdy coś ma ...
Vc wilki baty
HE orła fasty
DE p4one harpie
itd
nawet dwarfy maja żyro a my co mamy strzelac ? a jak ktoś nuie gra na hundgunach i kuszach? to nie ma sensu wystawiac maszyn Generlanie to bagno

[Grand Admiral Thrawn]

Regulars – it takes a lot of training to become a professional soldier in Empire. Practicing in Empire Martial Academy, soldiers learn to use their weapons in the most efficient way. Due to that, they are able to take a better advantage of bonuses and benefits the common weapons give. Therefore:
- Spearmen – Empire soldiers are learned to make a wall of spears in front of their enemies. They may fight with one extra rank to the front. This means they normally fight in three ranks or two in a turn that they charge.
- Halberdiers – Empire soldiers are learned how to hit harder from the first rank and how to strike from the rear. This means that in addition to normal +1 Strength bonus the halberd gives, their blows are armour piercing. What is more, they may fight with one extra rank to the front, although they do not receive a Strength (and armour piercing) bonus to the attacks made from the second row.

Jestem na TAK.

Co do HA na halabardnikach. To powinien być upgrade i tyle. Ktoś może chcieć wydać tylko 5 pkt na nich a tak to byłoby 6 pkt. Czasami po prostu nie ma możliwości na wydanie tych kilku dodatkowych.

Kokesz --> Z mniejszą inicjatywą, WS, Ld i brakiem ASF nie są podobni do HE.

Wilqu --> taki już nasz los. Trzeba z tym żyć niestety. Jak będziemy wszystko totalnie ulepszali to sami ze sobą będziemy tylko grali. Trzeba zacisnąć zęby i robić swoje.