Border Princes

o takie robaczki

I właśnie dlatego nie jadam jabłek! I innych owoców, za wyjątkiem owoców morza !
A scenka świetna! To przeróbka jakichś rackhamowskich figurasów?

Tak konfrontacyjne krasnale, ale które to nie wiem.

Mid-Nor Incubes of the Despot

Świetne najlepszy jest zielony jęzorek .

Biedne jabłko
pestka jest chyba z naturalnej pestki?

Widać przejścia, więc chyb nie
heh, ja jem jabłka prawie codziennie...

to z racji, że masz wyższą szansę na trafienie takiego misia, to jak już go znajdziesz, to mi przyślij

Nie no k...wa ja odpadam .

No niezłe, gość zarąbał tarascusa. Model musi być w dużej skali, co najmniej 54 mm.

LoudLord pisze:I właśnie dlatego nie jadam jabłek! I innych owoców, za wyjątkiem owoców morza !
A scenka świetna! To przeróbka jakichś rackhamowskich figurasów?

Nie, to nie przeróbka, to oryginalne figurki incubi Despoty, ten z dwoma kitkami to bohater Kahnizar the cannibal, reszta to jego obstawa.

Vanswirr, załatw mi takiego puszka okruszka

U mnie dwa takie stoją przed wejściem do domu...

Chcę takiego w pokoju *_*

Rasti pisze:Chcę takiego w pokoju *_*

A co, skaveny pod łóżkiem się bestyje zalęgły ?

No taki guardian to nie w kij dmuchał.

to kto chętny do pomalowania
Jak ktoś ma coś takiego na zbyciu to chętnę przygarnę.

dziik pisze:Vanswirr, załatw mi takiego puszka okruszka

Hahaha. Sam bym chciał. Poza tym ,teraz to już nie ma nawet z kim gadać, Jean Bey odszedł, rackham się zwinął. Pozamiatane Panie kochany. Na pocieszenie mam tylko art z osobistą dedykacją dla mnie od Jeana i pół tony figurek których do końca życia nie pomaluję.

A nie masz cthoniańskiej larwy na zbyciu??