Pytania krótkobrodego - zasady

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytania krótkobrodego - zasady

Post autor: Arbiter Elegancji »

Irek_Dwarf pisze:Czy jak na kowadło dam dwa razy Rune of Iron to mam 4+ warda w kombacie. Bo standardowo mam na 6+ to jak dam dwie te runy to mam 5+ czy 4+ ?? :)
jak dasz dwie to masz 5+
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Remo
Falubaz
Posty: 1247

Post autor: Remo »

Witam.

Jako, że chciałem się wybrać poza miasto na turniej to jestem zmuszony zrobić rozpiskę niezgodnie z zasadami WFB a mianowicie w formacie EURO, no ale trudno.
I tu mam pytanie: piszą tam, że mozna wziąć do 5 maszyn i do 5 template weapons i że maszyny używające templatek liczą się jako pojedynczy wybór. Co to znaczy? Czyli mogę wziąć 5 maszyn używającyh templatki i koniec? Lub poprostu pięć maszyn i koniec?

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Możesz wziąć 5 maszyn. Do tego limitu wlicza się również wszystko co jest "template weapon" (czyli np. niektóre magiczne przedmioty skavenów)
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Morsereg
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3079

Post autor: Morsereg »

to znaczy, ze w rozpisce moze sie pojawic tylko 5 maszyn albo 5 jednostek uzywajacych templatki.
czyli nie mozesz wziac kowadla, 2 klop, 2 cannonow i do tego zyrka - w tym momencie wychodzi 6 ;) sam zyrek nie jest war maszyna ale wlicza sie do tego limitu 5 z powodu "template weapon".
DragoMir pisze:
Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie :evil:
Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!

Remo
Falubaz
Posty: 1247

Post autor: Remo »

Dzięki za odpowiedzi. :) Pierwszy raz robię rozpę w formacie EURO i stąd moje wątpliwości.

Rozumiem, że np. żyrokopter, dwa flame cannony (ze średnim zasięgiem strzału 13-15 cali) i dwa bolce stanowią poprostu baterię śmierci i stąd te ograniczenia, no ale jak już napisałem - trudno.

Jeszcze pytanie o DD. Napisali, że Dwarfy nie mogą generować więcej niż 4DD w fazie magii a wszystko wygenerowane ponadto jest odrzucane a Rune of Spellbreaking liczy się jakby "generowała" DD. Czyli, że jak Runelord na Kowadle wygeneruje 3 DD a dwie runy "wygenerują" 2 DD to co? Jakie to ma znaczenie? To odrzucę jedną DD wygenerowaną przez runę żeby było 4 tylko po co, jak przecież tak naprawdę niczego nie wygenerowałem ponad 3? Mogę nawet dwie odrzucić bo i tak ich nie miałem - ja mam trzy kości z Kowadła i tyle, o co tu chodzi?

Z góry dzięki za nastepne odpowiedzi.

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Powiem prościej. Każda Rune of Spellbreaking powoduje zmniejszenie limitu o 1. Tak więc jeżeli masz dwie, Twój limit wynosi 2. Załapałeś? :)
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Remo
Falubaz
Posty: 1247

Post autor: Remo »

Andrzej pisze:Powiem prościej. Każda Rune of Spellbreaking powoduje zmniejszenie limitu o 1. Tak więc jeżeli masz dwie, Twój limit wynosi 2. Załapałeś? :)
Załapałem. :) Widzę, że Rune of Spellbreaking "generuje" DD nawet jak już ją zużyję... Czyli to nie przedmioty generują PD/DD a rozpiska... :D No ktoś posiedział nad tym widać (pewnie już późno było...).

Reasumując: każdy będzie miał wszystkiego po tyle samo (czy to kości magii czy maszyny), na urozmaicone rozpiski też bym nie liczył, kości będą wypadać tak jak zawsze czyli tak jak się im podoba, a więc może rzeczywiście talent strategiczny będzie decydował o wygranej.
W kajdankach ale sprawiedliwie, czy to jest rozwiązanie i czy to jest jeszcze Warhammer? Pojadę na turniej to się przekonam. :wink:

Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi!

Awatar użytkownika
Booxi
Falubaz
Posty: 1063
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Booxi »

A ja mam takie głupie pytanie, bo niestety moje doświadczenie w walce jest zerowe :( czy są jakieś zasady określające to ile modeli w szeregu się wystawia ? bo właśnie majstruje traye pod warriorów longów i slayerów i się zastanawiam, czy są jakieś korzyści płynące z 6,5,4 modeli w rzędzie

Awatar użytkownika
Quaki
Falubaz
Posty: 1006
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Quaki »

Normalny szereg ma szerokość 5 piechociarzy - jeśli jest węższy, nie liczą się bonusy za szeregi do wyniku walki.
Przy takim ustawieniu atakujesz z dwóch szeregów. Jeśli ustawisz oddział po 10 ludków w szeregu, jest to formacja hordy i ataki wypłacają już 3 szeregi. (goście z tylnych szeregów mają tylko jeden atak, nawet jeśli w profilu mają więcej)
Musisz wziąć pod uwagę też to, przeciw komu walczysz - pamiętaj, że jeśli masz szerszy front, zbierasz też więcej ataków (np. wroga horda wali nie tylko po stykających się z nią 5 ale więcej modelach) oraz masz mniej szeregów (i przez to na przykład nie masz steadfasta).
Ja mam traye na 5 gości szerokości i w razie potrzeby stawiam je obok siebie.

Polecam przestudiowanie rulebooka ;)

Kraggo
Chuck Norris
Posty: 585

Post autor: Kraggo »

Krótka piłka (bo na górnikach to nie grywałem nawet od święta):

Począwszy od drugiej mojej rundy chłopaki mogą wejść na stół. Jak to wygląda? Wchodzą na 3+, dobrze rozumiem? Gdy rzucę 1, to ugrzęźli, chyba że mam wiertło na prospectorze i wtedy przerzucam. A co będzie, jak rzucę 2? Jak to wygląda w kolejnych turach? Czy jeśli rzucę, że wchodzą w danej rundzie, to muszą wejść, czy mogę jakoś przeczekać do kolejnej rundy?

Nie umiem tego rozgryźć na bazie angielskiej księgi :)

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2203
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

Kraggo pisze:Krótka piłka (bo na górnikach to nie grywałem nawet od święta):

Począwszy od drugiej mojej rundy chłopaki mogą wejść na stół. Jak to wygląda? Wchodzą na 3+, dobrze rozumiem? Gdy rzucę 1, to ugrzęźli, chyba że mam wiertło na prospectorze i wtedy przerzucam. A co będzie, jak rzucę 2? Jak to wygląda w kolejnych turach? Czy jeśli rzucę, że wchodzą w danej rundzie, to muszą wejść, czy mogę jakoś przeczekać do kolejnej rundy?

Nie umiem tego rozgryźć na bazie angielskiej księgi :)
rzucasz w 2 turze i jeśli rzuciłeś, że wychodzą to wychodzą, jeśli nie wychodzą to w następnej swojej rzucasz itd... W każdej kolejnej wychodzą o 1 mniej na kości (pierwsze wyjście chyba na 4+)

edit: przeczekanie:

jeśli wychodzą to wychodzą chyba, że przerzucisz ze SteamDrilla (o ile w jego zasadach nie jest napsiane, że możesz przerzucić tylko nieudane wyjście)
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Kraggo
Chuck Norris
Posty: 585

Post autor: Kraggo »

W księdze jest, że zaczynamy od 4+, ale po każdej turze dodajemy +1 i wtedy w kolejne wchodzą na 3+... ale wtedy jest łatwiej a nie trudniej ;)

Wydaje mi się, że z pomocą drilla można przeczekać, ale może jeszcze ktoś zdąży udzielić mi informacji nim zacznę bitwę ;)

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2203
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

Kraggo pisze:W księdze jest, że zaczynamy od 4+, ale po każdej turze dodajemy +1 i wtedy w kolejne wchodzą na 3+... ale wtedy jest łatwiej a nie trudniej ;)

Wydaje mi się, że z pomocą drilla można przeczekać, ale może jeszcze ktoś zdąży udzielić mi informacji nim zacznę bitwę ;)
drill daje przerzut
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

Normalnie chłopaki wychodzą na 4+ w 2. turze, ale mając drilla już od drugiej tury mamy wychodzenie na 3+, a jeśli nie wyjdą to w każdej następnej turze mamy +1 do wyjścia licząc od trójeczki. No i przerzut. Jeśli czegoś nie popieprzyłem, albo dobrze nie zrozumiałem... oj cienko coś ze mną ostatnio ;]
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

cahir pisze:ale mając drilla już od drugiej tury mamy wychodzenie na 3+
nie, drill daje tylko re-roll. Więc z drillem w drugiej turze dalej wychodzą na 4+
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Kraggo
Chuck Norris
Posty: 585

Post autor: Kraggo »

Czyli reasumując rozpoczynamy od 4+ i co rundę schodzimy niżej (3+,2+...), tak? Dzisiaj górnicy nie spełnili swojej misji i zostali pokrojeni przez mistrzów miecza, którym wpadłem na tyły. Szkoda mówić, ostał się jeno muzyk, który dał nogę między ruiny, gdzie palił fajkowe ziele do końca gry. Uff #-o Nie chcę wspominać o eksplozji kowadła w ostatniej turze i takich tam... już gotuję się na rewanż na wysokich elfach :twisted:

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Kraggo pisze:Czyli reasumując rozpoczynamy od 4+ i co rundę schodzimy niżej (3+,2+...), tak?
Rozpoczynamy od drugiej tury na 4+ i co rundę schodzimy niżej. a jeśli mamy drill to mamy re-roll na ten rzut (i +3S na czempionie zamiast +2 ofc.)
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
pingu
Falubaz
Posty: 1046
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pingu »

Jak dla mnie to górnicy są niezastąpionym odziałem począwszy od 5 chłopa :) najwięcej miałem 40
Obrazek
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku...

Remo
Falubaz
Posty: 1247

Post autor: Remo »

pingu pisze:Jak dla mnie to górnicy są niezastąpionym odziałem począwszy od 5 chłopa :) najwięcej miałem 40
40 to trochę przesada. Ja używam 19 z thanem i klepią równo.
Nie mogę się nadziwić tylko tym "piątkom". Tzn. czasem mogą się przydać, ale jak widzę rozpiskę z dwoma piątkami górników to przy grze z mądrym przeciwnikiem wygląda to tak: wychodzi piątka - dostaje z bolca (HE lub DE np.), wychodzi druga piątka i dostaje z drugiego bolca... Jeśli na turę mają zebrać ostrzał z dwóch bolców to rozumiem ale raczej powinno być ich tylu żeby przeżyć ostrzał i przeżezać tyły/baterie machin IMHO. Oczywiście pomocne jak się uda tą piątkę kowadłem popchnąć od razu to luz ale inaczej to nie ma sensu.

Kraggo
Chuck Norris
Posty: 585

Post autor: Kraggo »

Remo pisze:40 to trochę przesada. Ja używam 19 z thanem i klepią równo.
Nie mogę się nadziwić tylko tym "piątkom". Tzn. czasem mogą się przydać, ale jak widzę rozpiskę z dwoma piątkami górników to przy grze z mądrym przeciwnikiem wygląda to tak: wychodzi piątka - dostaje z bolca (HE lub DE np.), wychodzi druga piątka i dostaje z drugiego bolca... Jeśli na turę mają zebrać ostrzał z dwóch bolców to rozumiem ale raczej powinno być ich tylu żeby przeżyć ostrzał i przeżezać tyły/baterie machin IMHO. Oczywiście pomocne jak się uda tą piątkę kowadłem popchnąć od razu to luz ale inaczej to nie ma sensu.
Generalnie górnik to kategoria "persona non grata", gdziekolwiek nie wylezie, tam przeciwnik może spodziewać się problemów, no chyba że jego główne siły są już daleko od krawędzi, ale i wtedy z pomocą może przyjść kowal run i popchnąć z kowadełka :) U mnie dziś się nie sprawdzili, ale na pewno będę ich jeszcze testował przy innych okazjach. Tyle w kwestii odbiegnięcia od głównego wątku - pytań o zasady ;)

A, to jeszcze o coś spytam (choć nie mam lorda na tarczy) - jak to jest, że BSB może walczyć w drugim szeregu? :)

ODPOWIEDZ