autocasco , w zależności od auta, warto zgłaszać dopiero, jeśli usunięcie szkody przekroczy wartość utraty zniżek.
przewidując ewentualne problemy, swój wózek zostawiłem na tylnym parkingu szkoły

Absolutnie bez problemu z mojej strony, po prostu byliśmy przekonani że ta klopa stała w takim dziwnym miejscu. Swoją drogą musieliście mieć ładny ubaw z nas że myśleliśmy że klopa stoi w rogu planszy do taktycznego ostrzału hordy warriorów na końcu zasięgu.Inferno pisze: Kudłaty - W twojej wypowiedzi wyczuwam odrobinę ironii <co do sytuacji z katapą>
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Na tym polegał cały dowcip sytuacji, przecież my mierzyliśmy zasięg po przekątnej stołu od tej klopy i nam wyszło że schowaliśmy drzewca po za zasięgiem (jak prawie całą armię), jeszcze sobie ubzduraliśmy że te duchu stoją tam z tyłu by bronić klopy przed rangerami. Laika nie było na wystawieniu więc jak go poinformowałem że ta klopa tam stoi to łyknął to lekko. Takie szczegóły jak to że wy się wystawiliście pod nas, czy to że przed waszą klopą stoi górka, w ogóle nie wzbudziły podejrzeń.Inferno pisze:Nie właśnie o to chodzi, że my się kolejni wystawialiśmy więc tak głupi być nie mogliśmy![]()
Hehehe, dobrekudłaty pisze: Takie szczegóły jak to że wy się wystawiliście pod nas, czy to że przed waszą klopą stoi górka, w ogóle nie wzbudziły podejrzeń.