a kto sie z kim bił ?b_sk pisze:Ja tam Kacpra i Ciebie raczej średnio znam, ale nie spodziewam się, że macie w zwyczaju wywoływać bójki po pijaku na każdym dwudniowym turnieju.Jasiuuu pisze:co by nie zrobił nie powinno mieć związku z karnymi punktami bo jak tak to ja powinienem zgarniać sporo karnych na wszystkich dwudniówkach , heh a co dopiero święta barbara
WIELKI DRACON
Marian vs. Buszmen gdzie prowokatorem był marian.. informacja z trzeciej ręki wiec nie sugerujcie się mną .. co do Barba jest agresywny ... ale umie się opanować... a co do Ciebie Yasiuuu nigdy bym Ci nei dał karniaka prócz popijawy u zulusa gdzie wszystkich biles po twarzy twierdzac ze zubr z Żubrówki CI kazał
ja z trzeciej ręki słyszałem że busz podpuszczał mariana -na żarty- a marian nie zczajił się że to żarty do końca i w koncu przywalił bushowi i sie pobili chlopaki. ale najlepiej niech ktoś z naocznych świadków opisze jak już mamy o tym mówić
ogólnia akcja typu żal.pl i przykro że dochodzi do takich spięć ,ale imo nie można mieszać tego z karnymi pkt za spóźnienie
ogólnia akcja typu żal.pl i przykro że dochodzi do takich spięć ,ale imo nie można mieszać tego z karnymi pkt za spóźnienie
Było tak jak Kielon mówi. Problem tylko w tym, że całemu zdarzeniu przyglądała się ta kobieta z ośrodka i niestety miała pełne prawo zadzwonić na policję, co skończyłoby się wybitnym kwasem.
A licky boom boom down!!!
Oto link do moich fotek: http://s008.wyslijto.pl/?file_id=005081 ... 4840316612 .
Oczywiscie spodziewajcie sie ze wiekszosc z nich to jednak fotki naszej ekipy.
Oczywiscie spodziewajcie sie ze wiekszosc z nich to jednak fotki naszej ekipy.
No ja się rano dowiedziałem, że jakaś bójka była, właśnie od pani z Bazy. Potem Buszmen mi opowiedział o zajściu już chyba po 4ej bitwie czy później, bo wcześniej nie wiedziałem kto konkretnie się lał. Dobrze, że nie skończyło się przyjazdem policji, bo to byłby koniec masterowania w Wejherowie.b_sk pisze:Było tak jak Kielon mówi. Problem tylko w tym, że całemu zdarzeniu przyglądała się ta kobieta z ośrodka i niestety miała pełne prawo zadzwonić na policję, co skończyłoby się wybitnym kwasem.
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
- Bladeweaver
- Mudżahedin
- Posty: 340
- Lokalizacja: Wrzeszcz
Pozdrowienia przyjęte...
1. Jeśli poczułeś się urażony tekstem: "poskarż się kolegom na forum i dzielnicy a także mamie" bo tak brzmiało to w całośći to cóż wychowaliśmy się w różnych środowiskach...
A jesli naprawde powiedziales o tym mamie to wlansie uczyniles moj tekst tekstem miesiaca
2. Co do oceny malowania... zdarzyło mi się być na masterze w warszawie i kiedy grałem z 1 przeciwnikiem podszedł do niego sędzia i wywalił go za to że jego treeman miał odklejone ręce i trochę figurek było poobijanych... gdybym zastosował się do takiej zasady to więcej niż jedna osoba by nie zagrała... Acha nie ktorzy kłocili sie o 1 pkt... tego nie rozumiem i chyba nie zrozumiem... I te argumentacje starłem sie... bardzo długo malowałem... no prosze was ile lat macie nie ocenia sie ile kto sie starał tylko jaki jest efekt...
Następnym razem osobiscie posatram sie o znanego profesjonaliste ktory oceni malowanie i ciekawe ilu z tych co tak nazekali dostanie wiecej a ilu mniej... czas pokarze...
To chyba tyle...
Mam nadzieje że nie będę musiał więcej rozgrzebywać tego tematu... bo zwyczajnie mi się nie chce... pisać...
EDIT..
Właśnie mi się przypomniało nie oceniałem wszystkich armii tylko te w których były jakieś kontrowersje... wtedy byłem wołany gdyż Basia zwyczajnie ma za miękkie serce... ja natomiast mówię co myślę i nie żałuje tego co zrobiłem/powiedziałem
1. Jeśli poczułeś się urażony tekstem: "poskarż się kolegom na forum i dzielnicy a także mamie" bo tak brzmiało to w całośći to cóż wychowaliśmy się w różnych środowiskach...
A jesli naprawde powiedziales o tym mamie to wlansie uczyniles moj tekst tekstem miesiaca
2. Co do oceny malowania... zdarzyło mi się być na masterze w warszawie i kiedy grałem z 1 przeciwnikiem podszedł do niego sędzia i wywalił go za to że jego treeman miał odklejone ręce i trochę figurek było poobijanych... gdybym zastosował się do takiej zasady to więcej niż jedna osoba by nie zagrała... Acha nie ktorzy kłocili sie o 1 pkt... tego nie rozumiem i chyba nie zrozumiem... I te argumentacje starłem sie... bardzo długo malowałem... no prosze was ile lat macie nie ocenia sie ile kto sie starał tylko jaki jest efekt...
Następnym razem osobiscie posatram sie o znanego profesjonaliste ktory oceni malowanie i ciekawe ilu z tych co tak nazekali dostanie wiecej a ilu mniej... czas pokarze...
To chyba tyle...
Mam nadzieje że nie będę musiał więcej rozgrzebywać tego tematu... bo zwyczajnie mi się nie chce... pisać...
EDIT..
Właśnie mi się przypomniało nie oceniałem wszystkich armii tylko te w których były jakieś kontrowersje... wtedy byłem wołany gdyż Basia zwyczajnie ma za miękkie serce... ja natomiast mówię co myślę i nie żałuje tego co zrobiłem/powiedziałem
Ja tam się nie będę kłócić, ale jeśli Thurion miał 28 z malowania a Bless 27, Kielon 22, Malin 21 pomimo niepomalowanych 15 bestigorów, a ja 16 to mimo wszystko coś było w tej ocenie nie tak.....
ocena malowania jest jednym z najbardziej niewdzięcznych zajęć, ale akurat w tym wypadku zgadzam się z resztą, że sędziowie albo byli po prostu stronniczy, albo się nie znali, albo byli ślepi... względnie wszystko naraz lub w dowolnej kombinacji...
ocena malowania jest jednym z najbardziej niewdzięcznych zajęć, ale akurat w tym wypadku zgadzam się z resztą, że sędziowie albo byli po prostu stronniczy, albo się nie znali, albo byli ślepi... względnie wszystko naraz lub w dowolnej kombinacji...
- Bladeweaver
- Mudżahedin
- Posty: 340
- Lokalizacja: Wrzeszcz
Blessowi zabrakło pkt za rozpiski i tylko tego... za samo malowanie miał więcej...
Nie rzucam nickami, bo nie chodzi o weryfikacje wynikow, ale kolega z klubu dostal za malowanie 20 punktow, a ja 6. Moja armia jest pomalowana na *co najmniej* takim samym poziomie - werdykt wyssany z palca i do tego wypaczajacy wyniki koncowe.
Turniej od strony organizacyjnej wypadl super, wiec ocena malowania to IMO jedyna rzecz do poprawki w przyszlym roku. Dzieki Draconis za swietna zabawe, ognisko, nagrody dla wszystkich i ogolnie pozytywny klimat.
Turniej od strony organizacyjnej wypadl super, wiec ocena malowania to IMO jedyna rzecz do poprawki w przyszlym roku. Dzieki Draconis za swietna zabawe, ognisko, nagrody dla wszystkich i ogolnie pozytywny klimat.
Ja przynajmniej nie miałem "eterycznych oddziałów" (przypominam sobie Jezzaile, przy których trzeba było użyć potęgi wyobraźni, żeby zobaczyć drugiego załoganta). No i najważniejsze, miałem rozpiskę obryzganą krwią dziewicy (przystoi każdemu graczowi chaosu ) , co dało mi 2 punkty.Stachu pisze:Ja tam się nie będę kłócić, ale jeśli Thurion miał 28 z malowania a Bless 27, Kielon 22, Malin 21 pomimo niepomalowanych 15 bestigorów, a ja 16 to mimo wszystko coś było w tej ocenie nie tak.....
ocena malowania jest jednym z najbardziej niewdzięcznych zajęć, ale akurat w tym wypadku zgadzam się z resztą, że sędziowie albo byli po prostu stronniczy, albo się nie znali, albo byli ślepi... względnie wszystko naraz lub w dowolnej kombinacji...
Malin
To napisze mój raport. A co tam wyżalę wam się .
I bitwa z Kowalem
Grając na 16 kosci power hajow od 1 tury bez elektryka z 2 scrollami (oczywiscie pierwszy jego czar i 2x1 na hity, scrolle wyparowały razem z nim),wynik z przewidywanego sie nieco zmienił, chociaz Kowal w 4 turze miał 2 bolce, 2 silverow i spearmenow z magami,a na koniec gry zostalo juz tylko gay party, a mi do konca bitwy została wiekszosc piechoty i strzelania, to mimo 3 cwiartek moich wyszło 12-8 :/ , sam Kowal powiedział ze to nie wyglądało na tyle, no i dosc powiedziec ze z tych 24 czarow kowala 2 miscasty to byly rana na arcy magu i ifka w ostatniej turze .
II bitwa z Ziemkiem
Ta bitwa wogle jakas dziwna była. Jedne skinki mi zabiły wiecej niz reszta armii ziemka ^^. No bo przebiegły sie po dziale, odbiły sie od nich jezzaile, zagoniły drugie jezzaile i drugie działo, elektrykow miałem całych do 4 tury, ale w 6 juz nie miałem zadnego bo sie wysadzili probojąc zabic ten własnie oddział ^^. Ziemko ma spoko rozpe, 11 kroksow, szkoda tylko ze nie wypłacają one ataku przez cała bitwe i trzymają razem ze slannem punkty . 10-10
III bitwa z Xetem
Haje podobne do Kowalowych, tylko ze tym razem nie na terenie z 5 lasami a na patelni z jednym małym laskiem . Tym razem udało sie przezyc elektrykami własną turę i skończyło sie tak jak miało się z kowalem skończyć . 18-2
IV bitwa z Djukiem
Niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć . Bitwa mogła się skończyc w sumie juz przed rozstawieniem, bo mogłem wylosowac tak pojebaną stronę ze djuk by nawet nie ruszył oddziałow zza obeliskow w swojej strefie. Na 'szczescie' on wybrał strone i zagralismy bitwe.
Chyba musze przestać myśleć bo jak myśle grając z bretką to sie wszystko spierdala. Powiem tyle ze lance djuka mają darmowe unbrejkable. Bo jeżeli ustawiam sobie bitwę tak, ze moje klocki szarzują jego lance, i się odbijam po 3 turach walki jak juz pegazy zdazyły mi wleciec na dupe to co moge poradzic, no i fajnie ze mam 12 kostek powera, wchodzi jeden pocisk na ture, ktory djuk dispelował z 2 kostek, no i bounda z 2. Plage nie wiem po co rzucałem, i tak było zawsze 12 na 4 kostkach. Grey seer jedyne co zrobił w tej bitwie to przeżył, bo jego pierwszy czar był dosc spektakularny, 2x1 na hit, przezucona 1 na kolejna jedynke. Dobrze ze 8 punktow ugrałem w tej bitwie ;/ 8-12
V bitwa z Rzymkiem
Z imperium lubię grac, bo jeszcze z nowym nie przegrałem, a teraz udało mi się wszystko pozabijac poza połówkami tankow . No i dzielne slejwy uratowały 26 punktow w ostatniej turze zdając insane courage od tanka :p Niezłą akcję przeprowadził tez pan na pegazie szarżując w jezzaile, zeby nic nie trafic i przegrac combat o 3 20-0
Ogólnie 68pkt z bitew to nie jest zły wynik, odbiły mi się rzuty za poprzedni sezon podobno . Test troche olałem dlatego 11pkt, moglem chociaz 2 raz te pytania przeczytac . Z malowania 20 pkt, nie kłociłem sie z nikim, uznałem ze na 20/29 pkt moja armia zasługuje, ale jednak nie miałem odniesienia do innych , spojrzałem na liste z malowaniem nieco za pozno.
Pozdro dla wszystkich przeciwnikow, nawet dla Djuka z którym do tej pory sie nie kłociłem
In plus:
+Nocleg w Wejherowie jak zwykle
+Scenariusze
In minus:
-Tereny !!!, no sory ale co drugi stół będący patelnią , a co 4 dzunglą z 5 lasami to nie jest najlepszy pomysł, często oprócz trafienia przeciwnika pomagało również trafienie stołu.
-Ocena malowania (np, na Blasterze nikt nie narzekał, czyli da się jednak zrobic to rzetelnie )
I bitwa z Kowalem
Grając na 16 kosci power hajow od 1 tury bez elektryka z 2 scrollami (oczywiscie pierwszy jego czar i 2x1 na hity, scrolle wyparowały razem z nim),wynik z przewidywanego sie nieco zmienił, chociaz Kowal w 4 turze miał 2 bolce, 2 silverow i spearmenow z magami,a na koniec gry zostalo juz tylko gay party, a mi do konca bitwy została wiekszosc piechoty i strzelania, to mimo 3 cwiartek moich wyszło 12-8 :/ , sam Kowal powiedział ze to nie wyglądało na tyle, no i dosc powiedziec ze z tych 24 czarow kowala 2 miscasty to byly rana na arcy magu i ifka w ostatniej turze .
II bitwa z Ziemkiem
Ta bitwa wogle jakas dziwna była. Jedne skinki mi zabiły wiecej niz reszta armii ziemka ^^. No bo przebiegły sie po dziale, odbiły sie od nich jezzaile, zagoniły drugie jezzaile i drugie działo, elektrykow miałem całych do 4 tury, ale w 6 juz nie miałem zadnego bo sie wysadzili probojąc zabic ten własnie oddział ^^. Ziemko ma spoko rozpe, 11 kroksow, szkoda tylko ze nie wypłacają one ataku przez cała bitwe i trzymają razem ze slannem punkty . 10-10
III bitwa z Xetem
Haje podobne do Kowalowych, tylko ze tym razem nie na terenie z 5 lasami a na patelni z jednym małym laskiem . Tym razem udało sie przezyc elektrykami własną turę i skończyło sie tak jak miało się z kowalem skończyć . 18-2
IV bitwa z Djukiem
Niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć . Bitwa mogła się skończyc w sumie juz przed rozstawieniem, bo mogłem wylosowac tak pojebaną stronę ze djuk by nawet nie ruszył oddziałow zza obeliskow w swojej strefie. Na 'szczescie' on wybrał strone i zagralismy bitwe.
Chyba musze przestać myśleć bo jak myśle grając z bretką to sie wszystko spierdala. Powiem tyle ze lance djuka mają darmowe unbrejkable. Bo jeżeli ustawiam sobie bitwę tak, ze moje klocki szarzują jego lance, i się odbijam po 3 turach walki jak juz pegazy zdazyły mi wleciec na dupe to co moge poradzic, no i fajnie ze mam 12 kostek powera, wchodzi jeden pocisk na ture, ktory djuk dispelował z 2 kostek, no i bounda z 2. Plage nie wiem po co rzucałem, i tak było zawsze 12 na 4 kostkach. Grey seer jedyne co zrobił w tej bitwie to przeżył, bo jego pierwszy czar był dosc spektakularny, 2x1 na hit, przezucona 1 na kolejna jedynke. Dobrze ze 8 punktow ugrałem w tej bitwie ;/ 8-12
V bitwa z Rzymkiem
Z imperium lubię grac, bo jeszcze z nowym nie przegrałem, a teraz udało mi się wszystko pozabijac poza połówkami tankow . No i dzielne slejwy uratowały 26 punktow w ostatniej turze zdając insane courage od tanka :p Niezłą akcję przeprowadził tez pan na pegazie szarżując w jezzaile, zeby nic nie trafic i przegrac combat o 3 20-0
Ogólnie 68pkt z bitew to nie jest zły wynik, odbiły mi się rzuty za poprzedni sezon podobno . Test troche olałem dlatego 11pkt, moglem chociaz 2 raz te pytania przeczytac . Z malowania 20 pkt, nie kłociłem sie z nikim, uznałem ze na 20/29 pkt moja armia zasługuje, ale jednak nie miałem odniesienia do innych , spojrzałem na liste z malowaniem nieco za pozno.
Pozdro dla wszystkich przeciwnikow, nawet dla Djuka z którym do tej pory sie nie kłociłem
In plus:
+Nocleg w Wejherowie jak zwykle
+Scenariusze
In minus:
-Tereny !!!, no sory ale co drugi stół będący patelnią , a co 4 dzunglą z 5 lasami to nie jest najlepszy pomysł, często oprócz trafienia przeciwnika pomagało również trafienie stołu.
-Ocena malowania (np, na Blasterze nikt nie narzekał, czyli da się jednak zrobic to rzetelnie )
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
eeeee....? Wyjaśnisz mi to?Inferno pisze:co do Barba jest agresywny ... ale umie się opanować...
Czarny , ja(4 bitwa z HE) gralem z Toba i widzialem Twoje krasie . Dostales zapewne 6 pts bo miales jendego hammersa sproxowane z inna podstawka za co pewnie dalo > Wysiwig 0 , podstawki 0 , jednolitosc armi 0 itp. ehh .
Reszta w mojej opinii prezentowała sie fajnie . Glowa do gory Czarny, ja dostalem 8 i spadlem z 15 na 33 miejsce.
Reszta w mojej opinii prezentowała sie fajnie . Glowa do gory Czarny, ja dostalem 8 i spadlem z 15 na 33 miejsce.
- Christos
- Kretozord
- Posty: 1590
- Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)
Ha.
Teraz już wiem czemu nie lubię zostawać na noc pomiędzy dniami turniejowymi i czemu nie lubię oceny malowania
Scimi pomyśl następnym razem o zakazie picia w bazie. Skoro niektórzy nie potrafią uszanować fajnego klimatu przy ognisku (że o kulturze picia już nie wspomnę) to nie ma co się starać tworząc im taki klimat.
I jak często to bywa przez nielicznych cierpią wszyscy.
Teraz już wiem czemu nie lubię zostawać na noc pomiędzy dniami turniejowymi i czemu nie lubię oceny malowania
Scimi pomyśl następnym razem o zakazie picia w bazie. Skoro niektórzy nie potrafią uszanować fajnego klimatu przy ognisku (że o kulturze picia już nie wspomnę) to nie ma co się starać tworząc im taki klimat.
I jak często to bywa przez nielicznych cierpią wszyscy.
Z mojej gry na turnieju nie jestem zadowolony, ogólny wynik nie jest tragiczny 21 na pierwszym singlowym masterze ale niedosyt i złość na siebie że zbyt często popełniałem błędy. Bardzo podobała mi się organizacja a jedynie tereny uważam za słabo rozstawione.
Co do oceny malowani, przeprowadzał mi ją Bladeweaver i nie czuje się skrzywdzony, prawda oceniał surowo ale IMO sprawiedliwie. Ocen polegała na rozmowie i omawianiu wszystkich kwestii znajdujących się w regulaminie. Na koniec miałem omówione jeszcze wszystkie kwestie jako całość i Bladeweaver zgodził się poprawić jakoś malowania z 2 na 3, moim zdaniem była to surowa ale rzetelna ocena.
Co do oceny malowani, przeprowadzał mi ją Bladeweaver i nie czuje się skrzywdzony, prawda oceniał surowo ale IMO sprawiedliwie. Ocen polegała na rozmowie i omawianiu wszystkich kwestii znajdujących się w regulaminie. Na koniec miałem omówione jeszcze wszystkie kwestie jako całość i Bladeweaver zgodził się poprawić jakoś malowania z 2 na 3, moim zdaniem była to surowa ale rzetelna ocena.
Z tego co widać Bladeweavera czepiają się głównie jacyś gówniarze, którzy pomylili turniej ze zlotem pseudokibiców.
Jeśli sie ktoś sie uchlewa i robi awantury - nie zasługuje w ogóle na udział w turnieju, a jedyną osobą której może się wyżalić pozostaje właśnie matka.
Scimitar, popełnił błąd anulując punkty karne za spóźnienie, tym bardziej że było one spowodowane bydlęcym zachowaniem.
Jeśli sie ktoś sie uchlewa i robi awantury - nie zasługuje w ogóle na udział w turnieju, a jedyną osobą której może się wyżalić pozostaje właśnie matka.
Scimitar, popełnił błąd anulując punkty karne za spóźnienie, tym bardziej że było one spowodowane bydlęcym zachowaniem.