Strona 20 z 45

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 22:15
autor: Brushlicker
wciąż mówimy o pracach dla siebie samego #-o poziomu pilnujemy zawsze głównie przy pracach dla obcych!

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 22:24
autor: Ania
Niestety jak zwykle figurki upaćkane washem... Aż brudne - niezależnie czy to elfy, czy VC czy raty, wszystko jednakowo umazane, sa plamy, nadlewki, niedorobki, zapackane podstawki.

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 22:54
autor: InkubPendragon
Rany, dajcie mu swiety spokoj. Czlowiek prowadzi biznes. Zasada biznesu jest prosta - maksymalizacja zyskow kosztem nakladow. I to wychodzi mu, chyba, niezle.
A figurki. No coz.

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:06
autor: Brushlicker
InkubPendragon pisze:Rany, dajcie mu swiety spokoj. Czlowiek prowadzi biznes. Zasada biznesu jest prosta - maksymalizacja zyskow kosztem nakladow. I to wychodzi mu, chyba, niezle.
A figurki. No coz.

To forum dla pasjonatów figurek, cięzko liczyć że bez bólu dupy podejdziemy do figurek "No cóż..."

Zresztą, skłonny jestem wierzyć że dobrze malujący malarz zarabia jednak wiecej :wink:

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:10
autor: Kuros
ania tak jak pisałem na pw jesteś zbyt obcasowa bo komentujesz tylko słabe ale już coś na lepiej nie [-X


mówisz że wiecej zarabiają , obalę Ci twoją teorię na pw

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:12
autor: Ania
Lubię obcasy, to prawda. Ale nie mają związku z tym że topisz figurki w washu:D

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:13
autor: Brushlicker
Kuros pisze:ania tak jak pisałem na pw jesteś zbyt obcasowa bo komentujesz tylko słabe ale już coś na lepiej nie [-X


mówisz że wiecej zarabiają , obalę Ci twoją teorię na pw

Obcesowa , jak już, drogi kolego ;)

A na pw zapraszam gorąco. A nuż ja też zmienie "front" :mrgreen: =P~

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:13
autor: Majones
JochnyWalker pisze:akurat szmatki to sam wash. Gunwo prawda :mrgreen:

Tak samo pacia jak paciał, mając wszystkich i wszystko w dupie, nie szlifując warsztatu i jeszcze się tego wypierając, podobnie z użyciem washy. Wali hektolitr, a potem twierdzi że włożył pracę w cieniowanie.


Jego wykaz kolorów , ile to blendów nie użył... skóry trolli był podsumowaniem humorystycznego charakteru galerii.
Kaj pan żeś wepchnął te osiem przejść? Bo widać dwa #-o

To mój pierwszy, i mam nadzieję ostatni komentarz w tej "galerii"
Po prostu ucieleśnienie tego co myślę za każdym razem jak otwieram tą galerię. +2.
Kuros pisze:a freehand się podoba u wampira albo u guarda jasiu?
widzicie ?
oczernić to potrafi
ale ocenić spoko freehanda już nie [-X
bo może nie uważa, że jest spoko ;) ? jak dla mnie jest taki hm... na Twoim poziomie*

*czyt. do zmycia <lol>
Poza tym tu nikt nikogo nie oczernia tylko wyraża zdanie na temat "pomalowanych" prac
p0zdr0


p.s. nie bierz tych komentów do siebie

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:14
autor: Kuros
i widać straszną wredote ,ponieważ napiszesz o washu ale jak prosiłem żebyś skomentowała następną moją prace bo będzie lepsza to już zapomniałaś

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:14
autor: Cookie Monster
Nie jest lepsza.

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:16
autor: Ania
Nie byla lepsza. Wygladala jak cala reszta, nie bylo co komentowac...

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:18
autor: Azgaroth
Kuros przede wszystkim zrób coś z opisami w Twoich aukcjach bo już Ciebie namierzyli http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 7#p1191707 :)

Co do interesu wierzę, że jeśli są zainteresowani tak jak Kuros twierdzi (bo raczej nie widzę powodu, dla którego miałby kłamać) to tak musi być :)

A co do tego co napisał Johny, to jestem skłonny się zgodzić, że dobry malarz który maluje figurki na wysokim poziomie, może zarabiać bardzo dużo...:) Sam znam kilku takich znajomych i uwierz mi, że czasem są to naprawdę niemałe sumy, kikakrotnie większe niż wartość samej figurki.

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:34
autor: Kuros
napisał bym na tym forum jak można nieźle zarobić na figurkach ok 20-30zł na godzine ale zaraz greg napisze
kuros cały ty chwalisz sie ....ble...ble...ble
i na koniec anegdotka ......a i jeszcze zakończymy żartem .....



PS:(coś tam coś tam[sarkazm]..... coś tam coś tam :roll:


więc zainteresowanych na pw :D

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:40
autor: Grabz
Sztandar z łapy mazany to się chwali. Trochę proporcje zachwiane, oczodoły przy nosie malutkie. Maziasz te pacynki wiadrami i jak rozumiem robisz na tym kasę ale warto jednocześnie podkręcać warsztat i słuchać porad. Washa walisz istotnie sporo, podobny efekt daje chyba tylko bejca.
JochnyWalker pisze:figurki od pasa w dół odziane są w łachmany. Światło może przekłamywać ich właściwy kolor , ale z tego co widzę jest to coś a'la screamer pink zalany brunatnym washem
Odniosłem wrażenie że jeszcze jedną warstwę uda się odszukać na tym elemencie.

Re: warsztat mnicha:D

: 5 lut 2014, o 23:58
autor: Brushlicker
extreme highlight, na tych których fotografował osobno. Bo w regonie na 100% nie.

Re: warsztat mnicha:D

: 6 lut 2014, o 00:08
autor: Grabz
Możliwe, piszę o ty co widzę 8) .

Re: warsztat mnicha:D

: 6 lut 2014, o 02:37
autor: Duke of Mousillon
Kuros pisze:a freehand się podoba u wampira albo u guarda jasiu?
widzicie ?
oczernić to potrafi
ale ocenić spoko freehanda już nie [-X
Freehand nie jest spoko. Jest kanciasty, krzywy i niedbaly. Pomalowany za grubym pedzlem.

Re: warsztat mnicha:D

: 6 lut 2014, o 08:31
autor: Kuros
Duke of Mousillon pisze:Pomalowany za grubym pedzlem.
kolejny znawca:D
malowałem go 03 kozlowskiego

Re: warsztat mnicha:D

: 6 lut 2014, o 09:12
autor: Duke of Mousillon
Kuros pisze:
Duke of Mousillon pisze:Pomalowany za grubym pedzlem.
kolejny znawca:D
malowałem go 03 kozlowskiego
O 3 rozmiary za duzy.

Troche pokory Kuros bo internet ma to do siebie ze nie wiesz kim jest Twoj rozmowca.

Re: warsztat mnicha:D

: 6 lut 2014, o 09:23
autor: Wojteq
Kuros - przejrzałem ten temat i do 5 strony tematu jest ok. Potem zaczyna się masowa produkcja niedbale pomalowanych figurek zalanych washem. Rozumiem, że takie rzeczy mogą schodzić na eBayu i że się to opłaca, ale wrzucasz zdjęcia tych prac w dziale malowania figurek i przeglądających interesuje jak jest to pomalowane, a nie, czy schodzi. No a pomalowane jest kiepsko. Wszędzie kolor bazowy (często niedbale lub za grubo nałożony) i wash.

Co do freehanda, to nie widzę tam washa (no trudno, żebyś go użył na płaskiej powierzchni ;) ), ale czaszka nie bardzo przypomina co ma przypominać. Proporcje i kształt są mocno zachwiane. I nic do rzeczy nie ma tu rozmiar pędzla, ale cierpliwość i umiejętności. Kojarzysz Wampira na smoku autorstwa Karola Rudyka? Malował sztandar pędzlem rozmiaru 4. I nazwij go amatorem ;)