Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Re: Co zmieni się w 9 edycji?
Teraz, przy zmienionym trybie wydawania nowości i jednoczesnym utrzymaniu dość ścisłej tajemnicy - trudno przewidzieć, co ukaże się w maju.
Wcześniejsze plotki mówiły o krasnoludach w lutym, imperial knightach w marcu i gwardii w kwietniu. W okolicach stycznia 2014 nie było jeszcze mowy o chaos space marines - a tu nagle są. Okazuje się że Imperial guard wyjdzie jako osobny kodeks do stormtrooperów.
Wiele może się wydarzyć w temacie battla do czerwca i coraz trudniej o wiarygodne plotki.
Wcześniejsze plotki mówiły o krasnoludach w lutym, imperial knightach w marcu i gwardii w kwietniu. W okolicach stycznia 2014 nie było jeszcze mowy o chaos space marines - a tu nagle są. Okazuje się że Imperial guard wyjdzie jako osobny kodeks do stormtrooperów.
Wiele może się wydarzyć w temacie battla do czerwca i coraz trudniej o wiarygodne plotki.
+1Jacobs pisze:Dali by już spokój z tą 40, i wydali booki do jedynego słusznego Warhammera
Wg mnie zasada cannonow ze zadaja D6 powinna zostać. Ale wg mnie takie cannony powinny miec tylko imperium i krasie. Co za idiotyczny pomysl zeby np demony coś takiego miały, żenada. (No offense )
Jeśli chodzi np o katapulty, one powinni z kolei głównie kroić piechotę ew kawę, wg mnie S4 AP i byloby przyjemnie. I dla np katapult czy innym templatkowych maszyn powinny zadawać D3 ran.
Wówczas dostęp do maszyn zadających D6 ran miałyby dwie armie, a nie jak teraz ponad połowa...
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
... i w dalszym ciągu nie rozwiązałoby to problemu laserowych dział.
Największy problem jest z celnością dział. Nie pamiętam żeby kiedykolwiek przeciwnikowi weszło mniej niż 90% strzałów z armat
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Pamiętam gry gdy mając 3 działa nie byłem w stanie oddać celnego strzału przez 2-3 tury strzelania.
Pamiętam gry gdy oddając celne strzały rzucałem '1' na trafienie.
Pamiętam gry gdy oddając celne strzały udawało mi się zranić cel, po czym rzucałem 1 lub 2 na ilość ran.
O wardach już nie wspominam.
Z tego co widzę większość graczy nauczyła się już że mając w rozpisce rzeczy typu Feniks lub Chimera albo siedzi się konsekwentnie za górką, albo wylatuje nimi w taki sposób, żeby przeciwnik musiał je ściągnąć w turę bo inaczej wlatują do walki.
Pamiętam gry gdy oddając celne strzały rzucałem '1' na trafienie.
Pamiętam gry gdy oddając celne strzały udawało mi się zranić cel, po czym rzucałem 1 lub 2 na ilość ran.
O wardach już nie wspominam.
Z tego co widzę większość graczy nauczyła się już że mając w rozpisce rzeczy typu Feniks lub Chimera albo siedzi się konsekwentnie za górką, albo wylatuje nimi w taki sposób, żeby przeciwnik musiał je ściągnąć w turę bo inaczej wlatują do walki.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
I jedno i drugie to rzeczy kontrowersyjne, i dla dobra ogółu oraz balansu gry dobrze byłoby, gdyby zostały "naprawione".
Gdybym to ja tworzył zasady gry, działa strzelałyby na BSie, tak jak bolce, bo logika tego strzału jest dosc podobna, kula armatnia jest po prostu duzo potężniejsza, powinna zadawać obrażenia tak jak teraz, i ignorować cover, z wyjątkiem murków, które po skutecznym osłonieciu przed strzałem powinny być niszczone.
Obecna mechanika strzelania z armaty jest zupełnie nieintuicyjna i mało logiczna, jeśli patrzymy na nią z perspektywy innych broni srzeleckich.
Gdybym to ja tworzył zasady gry, działa strzelałyby na BSie, tak jak bolce, bo logika tego strzału jest dosc podobna, kula armatnia jest po prostu duzo potężniejsza, powinna zadawać obrażenia tak jak teraz, i ignorować cover, z wyjątkiem murków, które po skutecznym osłonieciu przed strzałem powinny być niszczone.
Obecna mechanika strzelania z armaty jest zupełnie nieintuicyjna i mało logiczna, jeśli patrzymy na nią z perspektywy innych broni srzeleckich.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Machiny typu armata/katapulta zostały "popsute" przez brak deklaracji zasięgu strzału bez uprzedniego mierzenia odległości. Wtedy bardziej liczył się skill i dobrze strzelali ci, którzy potrafili.
Ale twórcom zasad WFB nie zależy ani na logice, ani na skillu graczy, ani na balansie więc nie ma się co emocjonować. To jest gra do piwka i nie ma się co doszukiwać tu żadnej z wymienionych rzeczy.
Ale twórcom zasad WFB nie zależy ani na logice, ani na skillu graczy, ani na balansie więc nie ma się co emocjonować. To jest gra do piwka i nie ma się co doszukiwać tu żadnej z wymienionych rzeczy.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Zgadzam się, że machiny wojenne mają fatalne zasady. I fakt, działo powinno być bronią BSową, skoro są nią muszkiety czy balisty.
Co do plotek na temat nowej edycji to już któryś raz czytam lub słyszę info o kombinowaniu z zasięgiem szarż (ma być M+D6, przy czym rzuca się kilkoma kostkami w zależności od klasy oddziału i wybiera najwyższy wynik), ruchem (mają zniknąć wheele, sidestepy i reformy wszelkie, więc zostaje... środek do środka?) oraz z armour save'ami (bardziej jak w 40tce?).
Co do plotek na temat nowej edycji to już któryś raz czytam lub słyszę info o kombinowaniu z zasięgiem szarż (ma być M+D6, przy czym rzuca się kilkoma kostkami w zależności od klasy oddziału i wybiera najwyższy wynik), ruchem (mają zniknąć wheele, sidestepy i reformy wszelkie, więc zostaje... środek do środka?) oraz z armour save'ami (bardziej jak w 40tce?).
- Bearded Unclean 'Un
- Kretozord
- Posty: 1506
To jest akurat jedna z głupszych zasad, jaka pojawiła się w obu Warhammerach, i ma niewiele wspólnego ze skillem, za to generowała masę kuriozalnych sytuacji.Machiny typu armata/katapulta zostały "popsute" przez brak deklaracji zasięgu strzału bez uprzedniego mierzenia odległości.
"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się. Wiec dlatego z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, zeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda punktów, które stworzymy."
Już samo zlikwidowanie tzw odbicia się kuli armatniej trochę by uspokoiło tą rzeźniczkę.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Tak brawo, sapiecie się o działa czyli tak na prawdę jedyny mocny punkt dwarfów obecnie. Oni nie mają wygiętych w kosmos potworów, ani magii. Każda inna armia ma tego na pęczki, więc serio, płacz o to ze są przegięte, jest naprawdę nie na miejscu.
Poza tym, właściwie służą jedynie to ściągania właśnie monsterków, chyba że ktoś jest wybitnym generałem i wystawia swoja kawalerie bokiem do działa
To, że demony mają mają cannony to już w ogóle jest żart tej edycji
Poza tym, właściwie służą jedynie to ściągania właśnie monsterków, chyba że ktoś jest wybitnym generałem i wystawia swoja kawalerie bokiem do działa
To, że demony mają mają cannony to już w ogóle jest żart tej edycji
Turniejowo nowe WEwenanty pisze: Anioł zagłady przerzuca się na budżetową kawę? Koniec świata (sic!).
12/4/5
Ale kule armatnie naprawdę tak działały (w sensie odbijały się od podłoża). Ja nie twierdzę że celność dział jest adekwatna do kosztu w porównaniu do innych machin, ale akurat ten machanizm dobrze oddaje zachowanie pocisku.Karlito pisze:Już samo zlikwidowanie tzw odbicia się kuli armatniej trochę by uspokoiło tą rzeźniczkę.
Szczerze mówiąc... taka perspektywa mnie ani nie odrzuca ani nie przeraża na razie. Byłoby to pewnym uproszczeniem rozgrywki, ale może wyszłoby to grze na dobre?Co do plotek na temat nowej edycji to już któryś raz czytam lub słyszę info o kombinowaniu z zasięgiem szarż (ma być M+D6, przy czym rzuca się kilkoma kostkami w zależności od klasy oddziału i wybiera najwyższy wynik), ruchem (mają zniknąć wheele, sidestepy i reformy wszelkie, więc zostaje... środek do środka?) oraz z armour save'ami (bardziej jak w 40tce?).