Jak pozbyć się wielkiego bydlęcia?
Moderator: Kołata
Re: Jak pozbyć się wielkiego bydlęcia?
A może coś z psów ma ogniste ataki, może działko było by dobrym wyborem.
Jak go zabije w pierwszej rundzie to chyba może i tak popędzić do przodu.quas pisze:ninjaska pisze: lepiej jak go zabija,przeciwnik sie nie rozpedzi.
bo jak on nic nie zrobi(a nie wszlo skoro potworek zje),tamten tez mu psinco zrobi to sie okazuje ze jest remis w ranach...outnumbered,fear i break.
overrun przyszluguje tylko jezeli samemu sie szarzowalo.Lazur pisze:Jak go zabije w pierwszej rundzie to chyba może i tak popędzić do przodu.quas pisze:ninjaska pisze: lepiej jak go zabija,przeciwnik sie nie rozpedzi.
bo jak on nic nie zrobi(a nie wszlo skoro potworek zje),tamten tez mu psinco zrobi to sie okazuje ze jest remis w ranach...outnumbered,fear i break.
w DoW nie ma takich jednostek.A może coś z psów ma ogniste ataki, może działko było by dobrym wyborem.
dzialko-to juz chyba wole DD, tyz dobre i do tego bardziej trzmie klimat niz cannon ze smiesznmi ludzikami.
jedynie koboldy z goblin ecology ma plonace ataki...ale sa slabawi i raczej nie beda miec okazji postrzelania.
A kto Ci każe dawac do obsługi ludzi? Ja mam bolca, którego zrobiłem z armaty (wsadziłęm łócznie do sroka, stelarzyk itp.) do tego 3 commony i bully z instrukcja obsługi (książka). 2x grałem tym jako działem. Orki mogą ukraść wszystko.quas pisze:w DoW nie ma takich jednostek.
dzialko-to juz chyba wole DD, tyz dobre i do tego bardziej trzmie klimat niz cannon ze smiesznmi ludzikami.
Pomysł jest kiepski nie sam w sobie (jak grałem z kumplami na 900 pkt. wciągał każdego biegacza), ale przez to, że zabiera slota i to boli.Lazur pisze:Wróce do mojej propozycji Goblin Bossa na wilku z wollopą i bąbelkami. Również orkowy klimat trzyma, kosztuje mniej punktów i nawet jeśli nie zabije to poważnie coś osłabi. Można też stosować Goblina i szamana na raz