Chłopaki pojechali na Strategikona, a jako, że nie mogłem pograć postanowiłem poprawić nieco moje Szkielety.
Były to pierwsze figurki jakie malowałem w ogóle w życiu jakieś 2 lata temu więc wymagały poważniejszej opieki
.
Na 30 figurek poszedł Wash Badab Black
A później rozjaśnienia fioletowych elementów oraz zbroji i trzonków broni. Rękojeści mieczy poprawione Glorious Gold'em.
Podstawkami też można się jeszcze zająć
Podobaja mi się takie brudne kości bez śnieżnej bieli więc póki co nie planuję ich rozjaśniać.
Dodatkowo fotki skończonego Vlada. Praca ukończona we Wrześniu 2010, ale fotki dopiero teraz wrzucam.
Mam wrażenie, że za mało jasne jest zdjęcie przez co nie widać czerwieni z płaszcza. Tak samo nie udało mi się wydobyć odpowiedniej ostrości na kryształach wiszących na piersi Vlada. Są fioletowy, zielony i pomarańczowy.
Z armii VC została mi panienka do pomalowania, Wight King BSB, Zacharias od smoka i jakieś badziewne Bat Swarmy
chyba, że coś znowu kupię ale to inna bajka.