VIII edycja
Moderator: Gremlin
Re: VIII edycja
Łoo ludzie sprzedarz mojej armii to jest nie na jeden post Ani nie 15 minut roboty... Jedyne co moge powiedzieć to to, że wszystko pomalowane i to całkiem nieźle, np. mam 55 łuczników czy 40 driad.
pozdro
pozdro
Czyli faktycznie dajesz sobie spokój z WE, czy tylko sobie jaja robiszPiotras pisze:oo ludzie sprzedarz mojej armii to jest nie na jeden post Ani nie 15 minut roboty... Jedyne co moge powiedzieć to to, że wszystko pomalowane i to całkiem nieźle, np. mam 55 łuczników czy 40 driad.
pozdro
Ja moje WE zbieram od 10 lat, więc Cię rozumiem..., ale chciałbym dać 8 edycji szanse (mimo że informacje nie wyglądają zbyt różowo), bo być może pojawią się inne warianty gier (m.in. w oparciu o sojuszników).
- Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
No przecież zawsze można zrobić bunt i puścić z dymem cały zarząd GW. Potem przywrócić 7 ed. Przemyśleć sprawę, wydać nowego booka do nowej lepszej 8 ed. I problem z głowy. Jak co, to ja mam zapałki
P.S.
A na razie poczekajmy, może jak book wyjdzie, errata wyjdzie, uściślenia wyjdą, chłopaki z polski pojada w świat, świat zobaczy, zrozumie swój błąd i może nie będzie już mierzenia... Pożyjem, zobaczym...
P.S.S.
Choć nie mogę się opędzić od przekonania, że ta edycja będzie dla "dzieci wojny", pokolenia POKEMONÓW i Małysza.
P.S.
A na razie poczekajmy, może jak book wyjdzie, errata wyjdzie, uściślenia wyjdą, chłopaki z polski pojada w świat, świat zobaczy, zrozumie swój błąd i może nie będzie już mierzenia... Pożyjem, zobaczym...
P.S.S.
Choć nie mogę się opędzić od przekonania, że ta edycja będzie dla "dzieci wojny", pokolenia POKEMONÓW i Małysza.
małysz mówisz..
Jak widać po istnieniu BP, LS nasze środowisko jest na tyle dojrzałe że w razie czego możemy wrócić do 7 edycji albo w ogóle zrobić nasze własne zasady.
Niemniej jednak czekam najpierw aż book wpadnie mi w ręce.
Niemniej jednak czekam najpierw aż book wpadnie mi w ręce.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
kto czym, czy kto jak?
Gdyby ta edycja miała być tak miętka, że pała mała i WE armią pokroju ogrów to choćby skały srały zostanę ostatnim graczem leśniaków w Polsce.
W zdrowiu i chorobie Panowie.
Do końca
W zdrowiu i chorobie Panowie.
Do końca
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
+1 takze tak uwazam
i nie ma co przesadzac na swoj sposob dla kazdego sa jakies pozytywne zasady wiec jest zachowany jakis balans mnie w sumie interesuje jak zmodernizuja magie loren
i nie ma co przesadzac na swoj sposob dla kazdego sa jakies pozytywne zasady wiec jest zachowany jakis balans mnie w sumie interesuje jak zmodernizuja magie loren
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...
Hm, ciekawe porównanie. Nie można stawiać na równi, armii (WE) która miała prawie zawsze z górki, z armią którą Panowie z GW stworzyli dla sadomasochistów battlowych (takich jak ja), ale to jest tylko moje subiektywne zdanie. Zawsze się jakie możliwości znajdą, a że nie będziemy zbierać żniw we wrogach, tak jak kiedyś, no to cóż trudno-życie.bigpasiak pisze:że pała mała i WE armią pokroju ogrów to choćby skały srały zostanę ostatnim graczem leśniaków w Polsce.
W zdrowiu i chorobie Panowie.
Do końca