Border Princes

Według mnie naprawdę fajna konwersja. Nie mogę się doczekać, aż ja pomalujesz. ;D

Eh. Kiedy ja skończę tą armię? Myśle, że co najmniej jeszcze pół roku ustawicznego malowania.... Na razie skończyłem Minotaura, którego, muszę przyznać, malowało mi się bardzo przyjemnie... Efekty oceńcie sami...

Wow, ta skóra tutaj to już w ogóle mi się nie podoba
Za ostre przejście, za wielkie plamy kremowego.

Jak na stół to OK, choć ja bym bardziej wycieniował skórę bo jest płaska.

Cóż kwestia gustu, ale spośród kilku wersji skóry, ta wydała mi się jeszcze najbardziej znośna. A z zasady nie chcę skór brązowych albo ciemnych. Takie moje małe postanowienie:) może dla ghorgony zrobię wyjątek, bo to w końcu kawał bydlaka

Chodzi o to że w szparach skóry są takie masakryczne czarne krechy a obok od razu są bardzo jasne kolory co nie zbyt ładnie ze sobą współgra. Zrób coś z tym Za to Metaliki masz bardzo ładne moim zdaniem, tak jak rogi czy futerka albo te czerwone naramnienniki. Popraw skóre i będziesz miał naprawde ładnie pomalowane figsy

Niestety skóra słabo się prezentuje, może wróć do schematu z poprzednich modeli.Powodzenia.

Hej,

Schemat poprzedni ciągle będzie stosowany do Gorów Bestigorów i może Ungorów (te może bardziej różowiutkie zrobie) Co do tych wielkich czarnych krech, to tak chciałem właśnie je zostawić. żeby model cały się nie zlewał, bo 90 procent Minotaura to skóra... Może coś pokombinuje jeszcze... zobaczymy.

Tak jak przedmówcy muszę powiedzieć ,że czarne krechy są brzydkie i robią krzywdę figurce. Już nawet wash byłby o wiele ładniejszy.

No to zbiorczo, to co pomalowane. Brak Beastlorda bo go płucze i będe malował na nowo. Oceniajcie.

Nieźle Podobają mi się, choć zdjęcia nie są najlepsze
A co z podstawką szamana, bo odstaje od reszty, warto by ją poprawić.

Zmienię zmienię tą podstawkę. Co do zdjęć, to robię co moge:) ale może kolejne uda mi się zrobić lepiej

Jak dla mnie jest zbyt wielki kontrast między jasnymi a ciemnymi kolorami, jasny powinien wpadać w cien a nie urwyać się. Choć jak na początek na prawdę spoko.

A ja się wyłamię i powiem, że podoba mi się ten przerysowany styl z ostrymi "dramatycznymi" rozjaśnieniami, więc nie słuchaj malkontentów i maluj tak dalej

Tutaj macie pierwszego Bestigora:

Co by nie mówić, charakterystyczny i rozpoznawalny styl.

Tiger Brown pisze:Co by nie mówić, charakterystyczny i rozpoznawalny styl.

Nie wiem jak wyglądałby na innych modelach, ale na zwierzoludziach mi się podoba.
Tylko zdjęcia kiepskie, spróbuj robić foty na jednolitym tle: szarym lub niebieskim. I oświetl model od przodu.

nice i git majonez. ale nie podobają mi sie przejścia

mnie tam takie przejscia sie podobaja.
tbh podsunales mi pomysl na malowanie moich przyszlych bestii

Ostre przejścia na mniejszych rogaczach prezentują się bardzo dobrze, zastrzeżenia tylko przy minosach .Bestigor bardzo udany.