Wiesz, zajmowałem się trochę modelarstwem, tam za pewniejsze i precyzyjniejsze od skalpela [zwłąszcza jeśli chodzi o równe cięcie skomplikowanych krzywizn kruchego tworzywa, np. przezroczystego oszklenia kabiny samolotu lub jakichś żywicznych drobiażdżków] uważa się takie oto cudoSkavenblight pisze: Wydaje mi się, że skalpel jest bardziej precyzyjnym narzędziem, ale jak widać wiele mnie jeszcze może zdziwić
Mam podobną piłkę - żyletkę i świetnie się sprawdza, ale przy figurkach plastikowych jeszcze mi się nie przydała. co innego żywiczne 54 mm, tam owszem.