Te zielone ludki, ma się rozumieć eteryczne(?) średnio mi przypadają do gustu. Wyglądają na takie zrobione na szybko. Za dużo zielonego. Mogłeś dorzucić turkus, błękit, więcej białego itp. No ale to już Twoja wola. Reszta prezentuje isę świetnie, na poziomie
PS: Tak z ciekawości pytam, drogi jest początek z W&H? Ceny na mgle trochę odstraszają od zaczęcia gry w ten system, da się coś wyłowić na rynku wtórnym? Może to nie miejsce na takie pytania, ale tak akurat mi się nasunęło.
Tak, eteryczni, chociaż nieco pomyliło mi się z Thrallami, ich więksi bracia są eteryczni, oni nie. Ale to detal, ważne, że do Tartarusa pasują. No i na żywo nie są aż tak tragicznie jednolici, niestety na fotkach nie idzie tego uchwycić.
Start to na mniejsze punkty wydatek rzędu 300 - 400 złotych, zależy od armii. Na ten moment najlepszy start to wzięcie z kimś startowej paczki dla dwóch graczy do WMki - za dwa startery + dwa oddziały (wypada po 1 starter i 1 oddział na łebka) płacimy porównywalnie albo nieco taniej od pojedynczego startera (czyli na ten moment to koło 150 złotych o ile mnie pamięć nie myli) a dostajemy gratis jeszcze uproszczoną wersję głównego podręcznika (nie ma w niej statów do podstawowych jednostek wszystkich armii, ale sekcja zasad jest pełna a staty są na kartach jednostek dołączonych do zestawu więc nic straconego). Taki zestaw to coś koło 25 punktów, turnieje w przeważającym stopniu są na 35 więc coś jeszcze trzeba dołożyć - kolejny oddział, warjacka albo jakiegoś solosa. Niestety minusem jest to, że na turniej można do tej pory było mieć 2 rozpiski a aktualnie można 3 więc zazwyczaj chcemy mieć więcej modeli co się wiąże z większymi kosztami.
Ale to jest o nowych rzeczach a rynek wtórny... Działa - polecam sprawdzenie forum Mgły albo Cytadeli, tam jest tego sporo. Nawet w tutejszym dziale WM&H jest targowisko gdzie można wyhaczyć coś tańszego.
Założenia - ograniczona paleta (żeby nie powiedzieć monochromatyczna, ale akurat Megalith się z tego wybija nieci), mało kontrastów i maksymalnie szybko. Co sądzicie?
Zieleń na płaszczach pierwszej dwójki wydaje się niecieniowana. Najlepiej wychodzi Ci skóra i monochromatyczne, brązowe odcienie. Za to Kromac the Ravenous jest boski. Znakomite malowanie i znakomity dobór kolorów!
Co racja to racja, figurki PP są naprawdę świetne pod względem technicznym i wizualnym. Co prawda same pomysły nie każdemu muszą pasować, ale większość zdecydowanie bije na łeb produkty GW.
Bardzo sympatyczne malowanie! Pierwszy model najlepszy, pewnie z racji wszystkich detali, które umiejętnie podkreśliłeś. Podoba mi się dobór kolorów i ich rozmieszczenie
Drugi model ma brzydko poplamiony płaszcz, a że jest to widoczny element, to rzutuje na ocenę mocno
Reszta OK, dobre metaliki i wyraźne twarze!
Fotki czyste i ostre. Trochę jednak za mocno światło bije. No i mógłbyś je przyciąć po bokach znacznie
Dzięki. Co do drugiego modelu zgadzam się w stu procentach, coś mi z nim nie poszło tak jakbym mógł sobie tego życzyć. A pierwszy wygląda najładniej bo ma sporo zbroi, która mi po prostu nieźle wychodzi i którą uważam za najładniejszy element tych modeli.
One akurat były malowane głównie drybrushem. Nakładałem podstawowe kolory, potem drybrush na cały model jednolitym kolorem i na to wash. Dlatego zdają się takie monochromatyczne i mają limitowaną paletę kolorów.
Okej, po dłuuugiej chwili przerwy od samego malowania (ogółem jak i modeli do innego systemu niż WFB) wracam do malowania różności. Pojawiać się będą tutaj pewnie foty mojego nowego nabytku czyli armi Drunów do Konfrontacji oraz (o ile następnym razem nie zapomnę zrobić im fotek) kilku modeli do 40tki.