rok minął a ja nic nie pomalowałem, trochę brak mi motywacji i czasu, tym nie mniej coś tam sobie dłubię w zielonym. Oto efekty:
drugi hex, w zasadzie skończony

trzeci już w połowie, konia tym razem nie zmieniałem, bo ten wygląda dosyć dynamicznie.

Moje przyszłe spirit hosty,
najpierw nieudany prototyp:

a tak wyglądają kolejne 2 po przemyśleniu błędów pierwszego

( ten pierwszy jeszcze będzie miał dodaną bron ale jeszcze nie zdecydowałem jaką.)
Teraz IMO moje najlepsze dzieło, mój przyszły generał, Raphael von Carstein:

oraz jego silnoręki ze sztandarem (nie mam jeszcze pomysłu na resztę sztandaru, ale sam wight king skończony już).

Na dokładkę trochę elfów:
tak wyglądały niegdyś moje dragon princeski:

niezbyt wymyślne konwersje, stąd też postanowiłem trochę nad nimi popracować i oto efekt Wip jednej z panien:

i jeszcze jedna, tym razem na piechotę, jeszcze nie wiem w jakiej roli będzie występowała w mojej armii ale na pewno się w niej pojawi:

oczywiście kiedyś dostanie głowę i ręce

, jako, że głowy za ch...iny nie wyrzeźbię, pewnie dostanie baniak od tych nowych łuczniczek od HE.
a to już starszy projekt, ale jeszcze nie pokazywałem go tutaj, shadow mage, kupiłem kiedyś, albo nawet dostałem gratis od kogoś tutaj z forum (pozdrawiam i dziękuję choć nie pamiętam kto to był

) Miał nie swoją główkę i szczyt lagi, nie bardzo pasował do mojej wizji więc go trochę przerobiłem, głowa od SH przycięta żeby wygladała na taką jak mieli starsi shadow warriorzy + chusta by dodać mroku, laska ma przypominać feniksa, tylko takiego mrocznego bardziej:
trochę już zacząłem malowanie ale farby mam schowane i nie zdąrzyłem dokończyć.
Na koniec trochę randomowego stuffu:
taki sobie krasnoludek, w fazie wip

miotaur do pary, można tu zaobserwować mały postęp jeśli chodzi o klatę i brzuch w porównaniu do poprzedniego, jak myślicie powinienem przerobić poprzedniego do tego standardu?

i trochę pomalowanych acz nie wrzucanych wcześniej modeli:
malowane na szybko ludki do mordheima
grupowe foto zombiaków i jeden bat co go wcześniej nie było

i smoczek, który w końcu doczekał się skrzydeł... (kiedys tam) ale wciąż czeka na jeźdzca:

i na sam koniec bonus, dowód na to, że GW zżyna pomysły od innych xD ,

szkoda, że nie opatentowałem z 10 lat temu

POzdro i zapraszam do komentowania.