Border Princes

To, że szkielety mają różne odcienie liczę na plus Ciekawiej wygląda taka zróżnicowana ekipa.

Jakiś czas temu troszkę malowałem, oto efekty.

Pierwszy kolo z ekipy Tichi Huichi Raiders.






I goblinek na wilczku. Będzie udawał hobgoblina z ekipy Oglah Khana.

Pierwszy jeździec dość mocno się zlewa z wierzchowcem i tarczą , skórze jeźdźców może przydałyby się jakieś większe rozjaśnienia. Generalnie jest git...

smiejagreg pisze:Pierwszy jeździec dość mocno się zlewa z wierzchowcem i tarczą , skórze jeźdźców może przydałyby się jakieś większe rozjaśnienia. Generalnie jest git...

Tichi-Huichi zarządził że ma takiego wierzchowca dostać, to dostał. Ot taki zwiadowca żeby sie dobrze kamuflował

A tak na serio to właśnie o taki efekt mi chodziło, żeby się zlewało. Dla odmiany drugi będzie miał jasnozieloną skórę i ciemno zielone łuski. Pozostałe będą różnokolorowe (zarówno jeździec jak i Horned One). Do pomalowania mam na bank jeszcze 6 takich raidersów i zastanawiam się jeszcze nad 3. Na pewno będzie kolorowo

Co do malowania / rozjaśnienia to używałem 3 różnych kolorków, ale może jeszcze coś pokombinuję.

Goblin zacny
A co do jaszczurek to zgadzam się z Gregiem.

Po ponad roku "skończyłem" jaszczureczki i dinozaury
Mocno oczojebne, ale chciałem się pobawić kolorami i wyszło jak wyszło - do grania w sam raz
Więcej fotek na blogu http://shinryuminis.blogspot.com/

Bardzo fajna ekipa Tylko niektóre zlewają się za bardzo ze sobą W sensie jeździec z wierzchowcem.

POmalowałeś nawet fajnie, ale te figsy są obleśne.

Żółty jak dla mnie najfajniejszy