Magiczne przedmioty
Moderator: Kołata
Pipesy są świetne. To jeden z tych itemów który kosztuje grosze, a ma gigantyczny potencjał. Tak jak np HoDA. Armie na magach i kawalerii nie mają wcale dużo ld. Zwłaszcza poniżej 2k, generałowie mają na ogół 8 ld. A jak wejdzie horn... To jest miazga. Super np na chaos -> hordy piesków robią szybki odwrót pociągając za sobą herdy i inne badziewie. A jak smoczek ojebie panikę
No i z nie wspomnianych rzeczy, to jeszcze waagh banner jest wart uwagi. Na black orkach to wyczesana sprawa.
No i z nie wspomnianych rzeczy, to jeszcze waagh banner jest wart uwagi. Na black orkach to wyczesana sprawa.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Powiedzialbym ze waagh banner jest tez wyczesany przy savyge dzikowych debesciakach nie?
Przesadzasz.. takich armii jest pare. Bretonia, HE, beasty, empire od biedy.
Armii na ktorych nic nie zrobisz - mnogo wiecej.
A na 2+ jeszcze bardziej sie plewia piszczalki. Chociaz nie mowie - faktycznie sa takie chwile, ze sciaga 2-3 unity po 300pkt i przeciwnik smuci mordke.
Ale tak naprawde wazniejszy jest efekt psychologiczny jaki wywiera na graczu niz realna sprawnosc
Armii na ktorych nic nie zrobisz - mnogo wiecej.
A na 2+ jeszcze bardziej sie plewia piszczalki. Chociaz nie mowie - faktycznie sa takie chwile, ze sciaga 2-3 unity po 300pkt i przeciwnik smuci mordke.
Ale tak naprawde wazniejszy jest efekt psychologiczny jaki wywiera na graczu niz realna sprawnosc
Ostatnio zmieniony 18 gru 2006, o 22:53 przez TruePunk, łącznie zmieniany 1 raz.
pipes= rog?
czy horn to rog?
pipes moge wziasc...ale na 3k
na male pkty po prostu nie mam miejsca na nie-a to szaman wezmie jakis bound a to DS
potencjal maja...
inna sprawa-jak sie z TruePunkiem wybierzemy na lokala to najczesciej albo sie trafia na walczacego generala(w miare wysoki Ld) albo na armie gdzie nie ma czego panikowac
czy horn to rog?
pipes moge wziasc...ale na 3k
na male pkty po prostu nie mam miejsca na nie-a to szaman wezmie jakis bound a to DS
potencjal maja...
inna sprawa-jak sie z TruePunkiem wybierzemy na lokala to najczesciej albo sie trafia na walczacego generala(w miare wysoki Ld) albo na armie gdzie nie ma czego panikowac
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
horn to róg
pipes to piszczałki
pipes to piszczałki
Moj blad, oczywiscie o pipeski mi chodzilo.quas pisze:pipes= rog?
czy horn to rog?
pipes moge wziasc...ale na 3k
na male pkty po prostu nie mam miejsca na nie-a to szaman wezmie jakis bound a to DS
potencjal maja...
inna sprawa-jak sie z TruePunkiem wybierzemy na lokala to najczesciej albo sie trafia na walczacego generala(w miare wysoki Ld) albo na armie gdzie nie ma czego panikowac
A prawda to, ze u nas ludzie maja tendencje do armii hiperbolicznych.. Albo jakis lord na smoku wsparty tona malych oddzialow kawalerii z LD 10; albo praktyczniej tej kawalerii brak.
Jakby ludzie nie mogli uczciwie zainwestowac wszystkich punktow w konnice roznorakie, nie wychodzac ppoza LD 7.. Nie czuja ducha fair play ; p
Na 2+ badzmy szczerzy:
Jeden bound moze miec BSB. Drugi - szaman. Trzeci ma piszczalki.
A nie ma scrolli? To smutno.
Alternatywnie rog na generala, itty ring i scroll na szamana nr1, piszczalki na szamana nr2, i BSB z totemem. Czy cos.
Ale to zaburza ogolna wizje magic itemow dosc mocno - i oslabia naszych herosow, kosztem nie tak duzej szansy spanikowania czegos.. Wiec narazie piszczalka dziekujemy. (chodz ponizej 2000pkt chyba je przetestuje.. bo wtedy z hornem faktycznie moga byc niezle scombowane bez ld generalskiego zbyt duzego)
To zależy od tego na czym gramy.
Statystycznie na ofensie na 2K mamy:
BO Warboss
Jakieś bzdety
Orc Big Boss
SoM
Night Goblin Shaman
Scroll, Itty Ring
Goblin Shaman
2 Scroll
Ale już na magii mi się to inaczej widzi:
NG Great Shaman
Baduum, 4 Grzybki
Orc Big Boss
Gienio, +1 T
NG Shamana
Piszczalki, Grzybki
NG Shaman
Scroll, Itty Ring
Wtedy piszczałki się mieszczą na bank
Statystycznie na ofensie na 2K mamy:
BO Warboss
Jakieś bzdety
Orc Big Boss
SoM
Night Goblin Shaman
Scroll, Itty Ring
Goblin Shaman
2 Scroll
Ale już na magii mi się to inaczej widzi:
NG Great Shaman
Baduum, 4 Grzybki
Orc Big Boss
Gienio, +1 T
NG Shamana
Piszczalki, Grzybki
NG Shaman
Scroll, Itty Ring
Wtedy piszczałki się mieszczą na bank
Bum...!
No, zdecydowanie na magii warto dać Róg i piszczałki.
Pierwszy z nich wydaje się być w wielu momentach przydatny i ten power level 5 jest bardzo sympayczny.
Odnośnie piszczałek to tak rzeczywiście nie są maksymalnie uniwersalne, bo niektórych armiom nic nie robią, ale przy innych jednak są w stanie coś zdziałać - nie wiem czy nie lepsze od Rune of Challenge.
Pierścionek to też chyba mus:)
Tylko wtedy już zaczynają się problemy z rozłożeniem tego tałatajstwa na bohaterach:)
Pierwszy z nich wydaje się być w wielu momentach przydatny i ten power level 5 jest bardzo sympayczny.
Odnośnie piszczałek to tak rzeczywiście nie są maksymalnie uniwersalne, bo niektórych armiom nic nie robią, ale przy innych jednak są w stanie coś zdziałać - nie wiem czy nie lepsze od Rune of Challenge.
Pierścionek to też chyba mus:)
Tylko wtedy już zaczynają się problemy z rozłożeniem tego tałatajstwa na bohaterach:)
Jeśli gramy na 4 magach, to wszystko bez problemu się mieści. I jeszcze 3-4 scrolle można dać. Ewentualnie 1-2 scrolle i sneaky stealin.
Jeśli gramy na 3 magach, to już się robi nędzniej, ale spoko da się jeszcze coś wymyślić, bo heros walczący bierze bounda.
Natomiast grając na 2 magach, to już jest lipa. Osobiście skłaniałbym się z bólem do zrezygnowania z obu boundów. A szamanom dałbym 2 scrolle i piszczały lub 4 scrolle.
Grając na 1 szamanie to już tylko caddy z 2 scrollami (i ewentualnie nocnik big boss z pipesami (może jechać sobie na great squigu)).
Pozostaje jeszcze opcja bez magów. Tylko że ciężko gra się bez scrolli, nawet mając totem. Pipesy w wariancie jak z 1 magiem.
Jeśli gramy na 3 magach, to już się robi nędzniej, ale spoko da się jeszcze coś wymyślić, bo heros walczący bierze bounda.
Natomiast grając na 2 magach, to już jest lipa. Osobiście skłaniałbym się z bólem do zrezygnowania z obu boundów. A szamanom dałbym 2 scrolle i piszczały lub 4 scrolle.
Grając na 1 szamanie to już tylko caddy z 2 scrollami (i ewentualnie nocnik big boss z pipesami (może jechać sobie na great squigu)).
Pozostaje jeszcze opcja bez magów. Tylko że ciężko gra się bez scrolli, nawet mając totem. Pipesy w wariancie jak z 1 magiem.
No, dokładnie - przy czterach szamanach to pewno nie ma problemu z ich roztsawieiem
Ja mam rozpiskie na 2 i 3 szamanah - jakoś się to udało - choć przyznaję że potencjał bojowy bohaterów jest bardzo ograniczony.
I tutaj się rodzi pytanie czy warto się tak męczyć wrzucaniem tego do armii.
Czasu mało i testować nie ma kiedy.
No i zdarzyło mi się że BSB zszedł od grania na rogu co nie było najprzyjemniejsze:)
Ja mam rozpiskie na 2 i 3 szamanah - jakoś się to udało - choć przyznaję że potencjał bojowy bohaterów jest bardzo ograniczony.
I tutaj się rodzi pytanie czy warto się tak męczyć wrzucaniem tego do armii.
Czasu mało i testować nie ma kiedy.
No i zdarzyło mi się że BSB zszedł od grania na rogu co nie było najprzyjemniejsze:)
Hehe, mi się na DMP zdarzyły 3 miscasty na trzech rzucanych czarach (popychaczki w smoka) w jednej rundzie. Była to kluczowa runda, a mój przeciwnik nie miał już scrolli i całe 3DD. Maska w plecy...
Pech to pech Taki bsb powinien statystycznie dostać 0,5 rany na bitwę.
Pech to pech Taki bsb powinien statystycznie dostać 0,5 rany na bitwę.
ja gram na 2 szamanach
i wole dawac boundy(ktorych uzywam zawsze) niz pipes ktory wykorzystuje od czasu do czasu
ale to tez zalezy od przegladu przeciwnikow na turnieju- w swojej okolicy wiem ze najczesciej trafiena krasnale i WE-a tam sie nie sprawdzaja ni w zab
i wole dawac boundy(ktorych uzywam zawsze) niz pipes ktory wykorzystuje od czasu do czasu
ale to tez zalezy od przegladu przeciwnikow na turnieju- w swojej okolicy wiem ze najczesciej trafiena krasnale i WE-a tam sie nie sprawdzaja ni w zab
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
A kiedy odpalić piszcząłki najlepiej. W 1 turze gdy kawaleria jest blisko krawędzi czy później jakoś?
wazne zebys jak najwiecej objal oddzialow.
im szybciej tym lepiej - bo do krawedzi blizej i nie ryzykujemy ze sie cos zbierze..choc niekiedy np warto zaczekac do 3 tury, zeby miec fasty za przeciwnikiem i wtedy odpalac dopiero
im szybciej tym lepiej - bo do krawedzi blizej i nie ryzykujemy ze sie cos zbierze..choc niekiedy np warto zaczekac do 3 tury, zeby miec fasty za przeciwnikiem i wtedy odpalac dopiero