Wały na turniejach

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Re: THEGAMBLERS.PL - Twoje źródło informacji

Post autor: Jankiel »

Pomysł ciekawy, ale z Solem znamy się chyba z 8 lat, jest zajebistym i radosnym człowiekiem i na pewno nikt nie będzie zrywał z nim kontaktów towarzyskich, bo oszukuje w grze w ludziki.

Bądźmy poważni. Obiektywnie rzecz biorąc gracze dopuszczają się dużo gorszych rzeczy, a jakoś handlarze prochami czy prowadzący po pijaku nie spotykają się z ostracyzmem (o przestępstwach skarbowych nie wspomnę, bo połowa nie wie co to, a druga uważa, że podatki są dla frajerów). Więc ostracyzm wobec graczy blefujących, że w tym oddziale jest champion, to dziecinada.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Jankiel pisze:
Wygląda jednak na to, że problem zaczyna byc poważniejszy, skoro wałowanie zaczyna być kojarzone nie tylko z pojedynczymi osobami, ale całymi środowiskami/klubami.
Nie próbuj uogólniać. Chyba sam nie chciałbyś być kojarzony z ćpaniem i pijackimi ekscesami ;)
Jankielu, to nie jest moje uogólnienie. Kilka dni temu, w innym temacie ( http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=966424#p966424 ) Qc napisał:
Np bardzo imo - to że za klub wałkarzy uchodzi SS ma swoje główne źródło w dość agresywnej kampanii prowadzonej przez lokalne kontrśrodowisko battlowe (pozdro Tomku^^). I wkurza mnie łatkowanie, bo ile to razy ktoś mnie wyjeżdża od wałkarzy a człowiek w życiu ze mną nie zagrał "bo to ten klub".
To to już jest "relacja z pierwszej ręki". Tak się widocznie o SS mówi i to się zaczyna przenosic też na BP. Poznałem parę osób z SS i ludzie Ci zrobili na mnie dobre wrażenie. Sam nie lubie uogolnien. Nie bronie też spraw, które budzą też mój sprzeciw. Słyszałeś, zebym gdzies chwalił lub bronił ćpania i pijackich ekscesów?
Obrazek

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Słyszałeś, zebym gdzies chwalił lub bronił ćpania i pijackich ekscesów?
Nie.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Siweusz
Kretozord
Posty: 1884

Post autor: Siweusz »

Jankiel pisze:
Słyszałeś, zebym gdzies chwalił lub bronił ćpania i pijackich ekscesów?
Nie.
A ja tak. :mrgreen:
Rok temu Bless namawiał na picie przy okazji tytułu na ETC. :wink:
GrimgorIronhide pisze:
Ziemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony :(
Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupności :mrgreen:

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Siweusz pisze:
Jankiel pisze:
Słyszałeś, zebym gdzies chwalił lub bronił ćpania i pijackich ekscesów?
Nie.
A ja tak. :mrgreen:
Rok temu Bless namawiał na picie przy okazji tytułu na ETC. :wink:
... i moja wiarygodność legła w gruzach. :)
Obrazek

wenanty
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198

Post autor: wenanty »

Sevi pisze:
wenanty pisze:rewelacyjnie sprawdza się stary dobry ostracyzm.
Zgadza się. Tylko biorąc pod uwagę pewne rzeczy nie ma co na to liczyć.
Jeśli tak jest (nie wiem, nie gram w WFB i nie znam środowiska) to nic się nie zmieni. Zasady (moralne, nie formalne) tworzy grupa. Nie sędziowie, nie prawo. Tylko ludzie - czytaj: sprawiedliwość. Prawo i Sprawiedliwość dobrze się zestawiają ze sobą jedynie w nazwie pewnej partii. W normalnym życiu to wartości ortogonalne (prostopadłe) do siebie - obie ok, ale nie działają razem same z siebie. Od sędziów zależy prawo. Od egzekwowania sprawiedliwości jesteście wy. Albo coś z tym zrobicie, albo nie jęczcie, że ktoś was wałuje.

Prawdę mówiąc we wszystkich zamkniętych kręgach fanowskich, jakie w życiu obejrzałem, ostracyzm i egzekwowanie niepisanych praw działało rewelacyjnie. Nie mam pojęcia, dlaczego to nie działa u was. Może jesteście zbyt miękcy? A może ostateczne rozwiązanie problemu odpowiada mniejszości, a większość dobrze się czuje z tym co jest? Zauważam tylko, że wasz problem jest do rozwiązania w waszym gronie. Z jakiegoś powodu go nie rozwiązujecie miękkimi technikami. Dlaczego? Nie wiem. Pewnie macie powody.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Prawdę mówiąc we wszystkich zamkniętych kręgach fanowskich, jakie w życiu obejrzałem, ostracyzm i egzekwowanie niepisanych praw działało rewelacyjnie
Może dlatego, że tu są w większości dorośli, normalni ludzie, a nie "zamknięty krąg fanowski" gdzie niepisane reguły są ważniejsze od normalnego życia. Imo ostracyzm to jakaś opcja dla nolifów/wariatów. Maska w plecy i do domu to chyba lepsza opcja.
Zasady (moralne, nie formalne) tworzy grupa. Nie sędziowie, nie prawo. Tylko ludzie - czytaj: sprawiedliwość. Prawo i Sprawiedliwość dobrze się zestawiają ze sobą jedynie w nazwie pewnej partii. W normalnym życiu to wartości ortogonalne (prostopadłe) do siebie - obie ok, ale nie działają razem same z siebie
Mamy chyba inny system wartości. Dla mnie prowadzenie po pijaku jest dużo bardziej niemoralne, niż wmówienie przeciwnikowi, że plaga działa na wszystkie oddziały w 18 calach od dzwonka. To drugie bywa śmieszne, pierwsze niespecjalnie.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Siweusz
Kretozord
Posty: 1884

Post autor: Siweusz »

bless pisze:
... i moja wiarygodność legła w gruzach. :)
Przepraszam. :oops: :wink: :mrgreen:
GrimgorIronhide pisze:
Ziemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony :(
Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupności :mrgreen:

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Shino pisze: W wypadku singli od razu bym banowal na reszte turnieju. Ew. wrzucil gdzies na czarna listei banowal na przyszle turnieje.
I z tym się zgadzam.
Nie zgadzam się z Jankielem który mówi "przecież Solo nie sprzedaje prochów"...może i nie - ale zadajmy sobie pytanie - jak ważną częścią naszego życia jest ta gra? Czy chcemy tu tolerować oszustów? Uważam ,że takie zachowania powinny być piętnowane!
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Też widzę małą sprzeczność w tych stwierdzeniach - nie lubimy wałkarzy i nie chcemy ich na turniejach, ale z drugiej strony jesteśmy dorosłymi ludźmi którzy "podchodzą" do tego jak do hobby i nie na miejscu byłby fochy. No to chwila - albo jesteśmy dorośli i wiemy, jak się w to gra, albo jesteśmy niepoważni i ciężko tutaj mówić o byciu dojrzałym, kiedy dorosły człowiek oszukuje w grze polegającej na przesuwaniu pacynek...

wenanty
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198

Post autor: wenanty »

Jankiel pisze:
Prawdę mówiąc we wszystkich zamkniętych kręgach fanowskich, jakie w życiu obejrzałem, ostracyzm i egzekwowanie niepisanych praw działało rewelacyjnie
Może dlatego, że tu są w większości dorośli, normalni ludzie, a nie "zamknięty krąg fanowski" gdzie niepisane reguły są ważniejsze od normalnego życia. Imo ostracyzm to jakaś opcja dla nolifów/wariatów. Maska w plecy i do domu to chyba lepsza opcja.
OK, czuję się skarcony. Moje starsze dziecko właśnie poszło do liceum, ale to - jak rozumiem - oznacza, że nie jestem dorosłym, normalnym człowiekiem. Skoro "zamknięty krąg fanowski" oznacza tu dziwaczne (i zapewne dziecinne) podejście, to przestaję się mieszać w wasze poważne, otwarte, dorosłe tematy. Dalej z jednej strony tłuczcie w postach wałkarzy, a z drugiej nic nie zmieniajcie w swoim hobby. Ponieważ to nie moje hobby, to w sumie wcale nie zależy mi, żeby wam się w WFB grało dobrze. Peace i powodzenia na (dokładnie tej samej co dotychczas) drodze życia.

over&out

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Co to w ogóle jest za perwersyjna przyjemność oszukać kogoś w grze dla przyjemności? Jakim to trzeba być człowiekiem? Jeszcze bym zrozumiał jak by to była gra o kasę ...
wenanty ty w ogóle wiesz o czym my rozmawiamy?
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Bless, minąłeś się z ideą moich postów. Nie bronie Sola - na jego przykładzie próbuje zachęcić kogoś do wprowadzenia ostrych restrykcji za wałki. Ja się poczuje dużo lepiej jak Solo i Andrew dostana po banie (pozdro chłopaki ^^) - ale skoro przyjdę na turniej to nie będę oceniany po koszulce. A to że przy okazji uważam że wymienieni robią sobie z wałów respect pointy (copywright Jankiel) nie zmienia dla mnie faktu że grałem z wieloma innymi ludźmi którzy walowali i to oni, a nie Andrew i Solo sa dla mnie problemem

Szhino, w skrócie - byłem wałowany wołałem sędziów, i efekt był marny bo przeważnie łykali tekst z cyklu "nie wiedziałem ze to tak działa, nie znałem tej zasady" wieć ta droga do póki nie zmieni się generalne nastawienie sedziów jest ślepa uliczką - No chyba że mam pod ręka Furiona albo Liddera ^^

przykłąd z ocena malowania jest dobry - to teraz trzeba zrobic to przy wałkach. Zresztą to samo jest z karniakami za spóniony czas - powolwi powoli zaczynają one wchodzić w stan normalny i czas bitwy jest coraz bardziej równy dla wszystkich (ergo oddawanie wyników po czasie maleje) - tak jak twarza kampanii "graj w battle tyle ile organizator przykazał" była specjalna jednostka czasu, tak twarza kampanii antywałkowej moze zostac Solo - biały rycerz na koniu gry fair play odmieniający wszystkich bładzących ^^

Jankiel - a ja to już dawno mówiłem ^^
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

OK, czuję się skarcony. Moje starsze dziecko właśnie poszło do liceum,
Niewykluczone, że to ja się skądś urwałem. Ale wały w grze w chłopki to pierdoła nieporównywalna do choćby popełniania przestępstw. Klimaty, w których złodzieja samochodów ukryje się przed policją, ale sprzeda mu się kosę za oszukiwanie w karty to jakoś nie dla mnie.

Surowe karania wałkarzy w ramach gry jest wskazane i obowiązkowe. Przenoszenie tego na normalne życie jest imo chore.
Shino, w skrócie - byłem wałowany wołałem sędziów,
Nie rozumiem... Jesteś w stanie napisać kilkadziesiąt postów o tym, że unlimited ssie, a ani jednego, w którym z imienia i nazwiska wymieniłbyś jednego Warszawiaka, który Cię oszukał. I to mimo faktu, że cały klub tylko czeka, by sobie wreszcie poużywać :mrgreen:
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Jankiel pisze: Nie rozumiem... Jesteś w stanie napisać kilkadziesiąt postów o tym, że unlimited ssie, a ani jednego, w którym z imienia i nazwiska wymieniłbyś jednego Warszawiaka, który Cię oszukał. I to mimo faktu, że cały klub tylko czeka, by sobie wreszcie poużywać :mrgreen:
A ja mówię - nie piętnować na forum tylko karać, wtedy sam bym sobie przeczył ; ) i btw unlimited ssie ^^
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

"Wygrywanie to nie wszystko, to jedyne co się liczy” #-o
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Way to go Solo =D>
Dobry wywiad
Obrazek

Awatar użytkownika
Morsereg
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3079

Post autor: Morsereg »

Jankiel pisze: Niewykluczone, że to ja się skądś urwałem. Ale wały w grze w chłopki to pierdoła nieporównywalna do choćby popełniania przestępstw. Klimaty, w których złodzieja samochodów ukryje się przed policją, ale sprzeda mu się kosę za oszukiwanie w karty to jakoś nie dla mnie.
walow w WFB nie powinienes porownywac do 'lamania prawa' (morderstwa, sprzedaz prochow czy inna gangsterka ;) ) a do oszukiwania na zawodach.
co sie dzieje jak sedziowie zlapia sportowca na uzywaniu jakiegokolwiek srodka dopingujacego? dyskwalifikacja plus bany na kolejne turnieje.
DragoMir pisze:
Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie :evil:
Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

-Qc- pisze:ale skoro przyjdę na turniej to nie będę oceniany po koszulce
problem w tym że to nie osoby nr 7,13 i 20 w klubie tworzą tą opinię a 1, 2 i 3...
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2012, o 09:17 przez Laik, łącznie zmieniany 2 razy.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

Rozrozniajmy "nieswiadome walki" od celowego wciskania kitu. Subtelna roznica, ktora mam wrazenie, ze nie wszyscy dostrzegaja.
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

ODPOWIEDZ