Rozpakuj pudełko...
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Re: Rozpakuj pudełko...
Lead Adventures - Mad Griet
Zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelem od Lead Adventure kupionym w esklepie BattleBear.
Dziś Mad Griet czyli kolejna, po modelu Walter, The Little Herald, imienna figurka od Lead Adventure. Szalona Małgorzata to także tytuł obrazu Pietera Bruegla, który posłużył rzeźbiarzowi jako inspiracja podczas tworzenia figurki. W trakcie gry w Warheim FS model Szalonej Małgorzaty, podobnie jak prezentowane wcześniej modele, służyć będzie najpewniej w szeregach Motłochu, choć nie wykluczone, że pojawi się też w innej roli.
Figurka, podobnie jak inne modele z Lead Adventure, zapakowana została w przeźroczysty blister, który zawierał także okrągłą podstawkę oraz chroniącą zawartość gąbkę i ulotkę z logo firmy oraz innymi niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera jedną imienną figurkę Szalonej Małgorzaty (BRU-09 Mad Griet (1)). Figurka została odlana w białym metalu, a nieliczne nadlewki które zauważyłem były łatwe do usunięcia. Podobnie nie było problemu z liniami podziału, które są niemal niewidoczne, a ich usunięcie nie sprawia trudności.
Firma Lead Adventure wciąż trzyma poziom, i podobnie jak recenzowane wcześniej modele, także Szalona Małgorzata to świetna, dość wierna oryginałowi rzeźba z masą szczegółów i detali, takich ściskane pod pachą kosztowności, zdobienie jelca czy skórzane pasy oraz klamry spinające kirys.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelem od Lead Adventure kupionym w esklepie BattleBear.
Dziś Mad Griet czyli kolejna, po modelu Walter, The Little Herald, imienna figurka od Lead Adventure. Szalona Małgorzata to także tytuł obrazu Pietera Bruegla, który posłużył rzeźbiarzowi jako inspiracja podczas tworzenia figurki. W trakcie gry w Warheim FS model Szalonej Małgorzaty, podobnie jak prezentowane wcześniej modele, służyć będzie najpewniej w szeregach Motłochu, choć nie wykluczone, że pojawi się też w innej roli.
Figurka, podobnie jak inne modele z Lead Adventure, zapakowana została w przeźroczysty blister, który zawierał także okrągłą podstawkę oraz chroniącą zawartość gąbkę i ulotkę z logo firmy oraz innymi niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera jedną imienną figurkę Szalonej Małgorzaty (BRU-09 Mad Griet (1)). Figurka została odlana w białym metalu, a nieliczne nadlewki które zauważyłem były łatwe do usunięcia. Podobnie nie było problemu z liniami podziału, które są niemal niewidoczne, a ich usunięcie nie sprawia trudności.
Firma Lead Adventure wciąż trzyma poziom, i podobnie jak recenzowane wcześniej modele, także Szalona Małgorzata to świetna, dość wierna oryginałowi rzeźba z masą szczegółów i detali, takich ściskane pod pachą kosztowności, zdobienie jelca czy skórzane pasy oraz klamry spinające kirys.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Lead Adventures - In the Tavern
W pierwszy piątek lutego zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Dzisiaj zaprezentuję figurki - Karczmarza oraz Karczmarki, które pojawią się na jednej z dioram lub w ostateczności karmić będą modele Motłochu.
Karczmarze, podobnie jak prezentowane wcześniej figurki od Lead Adventure zostały zapakowane w przezroczyste blistry, wewnątrz znajdziemy także okrągłe podstawki 25 mm, oraz grubą gąbkę, która ma chronić zawartość. Wewnątrz znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki przedstawiające Karczmarza oraz Karczmarkę (BRU-04 In the Tavern (2)). Modele w skali 28 mm zostały odlane w białym metalu, a modele które zakupiłem praktycznie nie posiadały nadlewek, zaś linie podziału były niewielkie i łatwe do usunięcia.
Modele z zestawu In the Tavern to ciekawie wyrzeźbione modele, dźwigające dzbany, kufle i tace z jedzeniem. Podobnie jak w przypadku pozostałych modeli z Lead Adventure duża liczba szczegółów i pomysłowe rzeźby zapowiadają przyjemne malowanie.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
W pierwszy piątek lutego zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Dzisiaj zaprezentuję figurki - Karczmarza oraz Karczmarki, które pojawią się na jednej z dioram lub w ostateczności karmić będą modele Motłochu.
Karczmarze, podobnie jak prezentowane wcześniej figurki od Lead Adventure zostały zapakowane w przezroczyste blistry, wewnątrz znajdziemy także okrągłe podstawki 25 mm, oraz grubą gąbkę, która ma chronić zawartość. Wewnątrz znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki przedstawiające Karczmarza oraz Karczmarkę (BRU-04 In the Tavern (2)). Modele w skali 28 mm zostały odlane w białym metalu, a modele które zakupiłem praktycznie nie posiadały nadlewek, zaś linie podziału były niewielkie i łatwe do usunięcia.
Modele z zestawu In the Tavern to ciekawie wyrzeźbione modele, dźwigające dzbany, kufle i tace z jedzeniem. Podobnie jak w przypadku pozostałych modeli z Lead Adventure duża liczba szczegółów i pomysłowe rzeźby zapowiadają przyjemne malowanie.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Najnowsza figurka do gry NORSGARD (www.norsgard.com), która weszla do sprzedazy w ten weekend.
Jak sądze pierwsza malutka recenzja i unboxing w internecie
INBOX009 - Varkof (Norsgard Miniatures)
http://goo.gl/ZM2Ur
Jak sądze pierwsza malutka recenzja i unboxing w internecie
INBOX009 - Varkof (Norsgard Miniatures)
http://goo.gl/ZM2Ur
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Lead Adventures - Diggers
Dziś piątek, więc zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Prezentowane poniżej modele w Warheim FS służyć będą jako Najemne Ostrza - Porywacze Zwłok, choć nie wykluczone, że pojawią się w szeregach Motłochu.
Modele zostały zapakowane firmowo w przezroczyste blistry, które oprócz figurek i okrągłych podstawek zawierają także gąbkę, która ma chronić zawartość. Wewnątrz znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki robotników z łopatami (BRU-01 Diggers (2)). Modele zostały odlane w białym metalu, a linie podziału które zauważyłem znajdowały się głównie na kapturze pierwszego z robotników oraz na twarzy drugiego modelu. Do usunięcia linii podziału użyłem skalpela i choć tych na kapturze pozbyłem się dość łatwo, to usunięcie nadlewek z twarzy wymagało trochę więcej pracy.
Podobnie jak wszystkie recenzowane wcześniej modele z LA, także robotnicy z łopatami to ciekawe rzeźby z dużą ilością szczegółów i detali. Jeśli ktoś grał w 1ed WFRP, to jeden z robotników posiada torbę na rzemieniu, a w środku pewnie flaszkę na herbatę.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Dziś piątek, więc zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Prezentowane poniżej modele w Warheim FS służyć będą jako Najemne Ostrza - Porywacze Zwłok, choć nie wykluczone, że pojawią się w szeregach Motłochu.
Modele zostały zapakowane firmowo w przezroczyste blistry, które oprócz figurek i okrągłych podstawek zawierają także gąbkę, która ma chronić zawartość. Wewnątrz znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki robotników z łopatami (BRU-01 Diggers (2)). Modele zostały odlane w białym metalu, a linie podziału które zauważyłem znajdowały się głównie na kapturze pierwszego z robotników oraz na twarzy drugiego modelu. Do usunięcia linii podziału użyłem skalpela i choć tych na kapturze pozbyłem się dość łatwo, to usunięcie nadlewek z twarzy wymagało trochę więcej pracy.
Podobnie jak wszystkie recenzowane wcześniej modele z LA, także robotnicy z łopatami to ciekawe rzeźby z dużą ilością szczegółów i detali. Jeśli ktoś grał w 1ed WFRP, to jeden z robotników posiada torbę na rzemieniu, a w środku pewnie flaszkę na herbatę.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Lead Adventures - Peasants
15 lutego, w dniu gdy na najtwardsze miasto na Ziemi zamiast gradu spadł deszcz meteorytów, zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Dzisiaj wypadło na Chłopów, którzy pojawiać się będą w szeregach Motłochu, choć możliwe że nie tylko.
Figurki Chłopów, podobnie jak inne modele od Lead Adventure zapakowane zostały w przezroczysty blister. Wewnątrz opakowania zamknięte zostały modele, dwie okrągłe podstawki o średnicy 25 mm oraz gruba gąbka, która ma chronić zawartość. W środku znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwa modele przedstawiające Chłopów (BRU-16 Durer Peasants (2)). Modele w skali 28 mm zostały odlane w białym metalu. Na zakupionych modelach nie zauważyłem śladów nadlewek, a linie podziału były łatwe do usunięcia.
W odróżnieniu od większości prezentowanych wcześniej figurek od Lead Adventure modele Chłopów są znacznie ubożej wyposażeni, zresztą stosownie do swojego stanu. Pomimo tego, nie można powiedzieć by były to nudne wzory. A Chłop uzbrojony w miecz z powodzeniem może pełnić rolę Adiutanta czy Młodzika w jednej z ludzkich drużyn Mordheim lub Warhem FS. Rycinę, która posłużyła jako inspiracja do wyrzeźbienia figurek można obejrzeć na stronie producenta.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
15 lutego, w dniu gdy na najtwardsze miasto na Ziemi zamiast gradu spadł deszcz meteorytów, zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Dzisiaj wypadło na Chłopów, którzy pojawiać się będą w szeregach Motłochu, choć możliwe że nie tylko.
Figurki Chłopów, podobnie jak inne modele od Lead Adventure zapakowane zostały w przezroczysty blister. Wewnątrz opakowania zamknięte zostały modele, dwie okrągłe podstawki o średnicy 25 mm oraz gruba gąbka, która ma chronić zawartość. W środku znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwa modele przedstawiające Chłopów (BRU-16 Durer Peasants (2)). Modele w skali 28 mm zostały odlane w białym metalu. Na zakupionych modelach nie zauważyłem śladów nadlewek, a linie podziału były łatwe do usunięcia.
W odróżnieniu od większości prezentowanych wcześniej figurek od Lead Adventure modele Chłopów są znacznie ubożej wyposażeni, zresztą stosownie do swojego stanu. Pomimo tego, nie można powiedzieć by były to nudne wzory. A Chłop uzbrojony w miecz z powodzeniem może pełnić rolę Adiutanta czy Młodzika w jednej z ludzkich drużyn Mordheim lub Warhem FS. Rycinę, która posłużyła jako inspiracja do wyrzeźbienia figurek można obejrzeć na stronie producenta.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
- The WariaX
- Falubaz
- Posty: 1005
- Lokalizacja: Rybnik i okolice
Review- Throgg "the Troll King"
Moja pierwsza w życiu recenzja figurki za wszelkie błędy z góry przepraszam.
Zapraszam na bloga: http://www.black-brush-studio.eu/2013/0 ... -king.html
Zdjęcia zachęcające:
Zapraszam !
Moja pierwsza w życiu recenzja figurki za wszelkie błędy z góry przepraszam.
Zapraszam na bloga: http://www.black-brush-studio.eu/2013/0 ... -king.html
Zdjęcia zachęcające:
Zapraszam !
Zapraszam do mojej galerii :
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35475
Maluję na zamówienie:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 13#p990613
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Lead Adventures - Peasant Woman and Musician.
W ostatni piątek miesiąca zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Prezentowane poniżej modele Minstrela i Wieśniaczki docelowo służyć będą w szeregach Motłochu. Choć model Mistrela równie dobrze można wystawić jako Najemne Ostrze - co prawda figurka nie przypomina Leśnego Elfa, ale to drobny szczegół, który w szeregach ludzkich kompanii nie będzie miał znaczenia.
Modele zostały zapakowane w przezroczyste blistry, które zgodnie ze standardem Lead Adventure zawierają prócz modeli także dwie okrągłe podstawki, chroniącą zawartość grubą gąbkę oraz ulotkę z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki Minstrela oraz Wieśniaczki (BRU-07 Peasant Woman and Musician (2)). Figurki zostały odlane w białym metalu, nie zauważyłem żadnych nadlewek, a linie podziału formy są niemal niewidoczne i usunięci ich nie sprawia problemów.
Podobnie jak recenzowane wcześniej modele z LA, także Minstrel oraz Wieśniaczka to świetne, przemyślane rzeźby z masą szczegółów i detali. Minstrel to doświadczony obieżyświat, który amputowaną nogę zastąpił protezę, a opatrunek na twarzy może świadczyć iż komuś nie spodobało się wtykanie nosa w nie swój interes. Z kolei jednooka Wieśniaczka obwieszona jest różnego rodzaju akcesoriami, w dłoni ściska bochen chleba, a na plecach dźwiga kosz z którego wystaje ryba i serdelki - co może tłumaczyć wiernego towarzysza, którym jest wijący się pod nogami szczur.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
W ostatni piątek miesiąca zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia kolejnego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Prezentowane poniżej modele Minstrela i Wieśniaczki docelowo służyć będą w szeregach Motłochu. Choć model Mistrela równie dobrze można wystawić jako Najemne Ostrze - co prawda figurka nie przypomina Leśnego Elfa, ale to drobny szczegół, który w szeregach ludzkich kompanii nie będzie miał znaczenia.
Modele zostały zapakowane w przezroczyste blistry, które zgodnie ze standardem Lead Adventure zawierają prócz modeli także dwie okrągłe podstawki, chroniącą zawartość grubą gąbkę oraz ulotkę z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki Minstrela oraz Wieśniaczki (BRU-07 Peasant Woman and Musician (2)). Figurki zostały odlane w białym metalu, nie zauważyłem żadnych nadlewek, a linie podziału formy są niemal niewidoczne i usunięci ich nie sprawia problemów.
Podobnie jak recenzowane wcześniej modele z LA, także Minstrel oraz Wieśniaczka to świetne, przemyślane rzeźby z masą szczegółów i detali. Minstrel to doświadczony obieżyświat, który amputowaną nogę zastąpił protezę, a opatrunek na twarzy może świadczyć iż komuś nie spodobało się wtykanie nosa w nie swój interes. Z kolei jednooka Wieśniaczka obwieszona jest różnego rodzaju akcesoriami, w dłoni ściska bochen chleba, a na plecach dźwiga kosz z którego wystaje ryba i serdelki - co może tłumaczyć wiernego towarzysza, którym jest wijący się pod nogami szczur.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Podłączę się pod temat, skoro prezentowane są w nim niemal wyłącznie modele nie-GW.
Zrecenzowałem mój niedawny zakup od CP Models - czwórkę postaci z czasów wiktoriańskich oraz medyka z czasów dżumy: http://www.thenode.pl/artykuly/modelars ... victoriana
Zrecenzowałem mój niedawny zakup od CP Models - czwórkę postaci z czasów wiktoriańskich oraz medyka z czasów dżumy: http://www.thenode.pl/artykuly/modelars ... victoriana
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Raging Heroes - the Konigsmark Sisters
Zainteresowany ofertą firmy Raging Heroes ponownie odwiedziłem strony polskiego esklepu BattleBear, gdzie zamówiłem limitowaną edycję figurek z zestawu the Konigsmark Sisters. Figurki kupiłem głównie w celach kolekcjonerskich choć jest niemal pewne, że pojawią się na stole w trakcie rozgrywek w Warheim FS, prawdopodobnie jako Postacie Dramatu.
Modele the Konigsmark Sisters zostały zapakowane firmowo w woreczek strunowy, który po owinięciu folią z bąbelkami został z kolei zapakowany w kartonowe pudełko. Pudełko z jednej strony zostało ozdobione czarno-białą naklejką ze zdjęciami figurek oraz internetowym adresem firmy i imionami sióstr oraz psa, z drugiej strony pudełka znajduje się nadruk przedstawiający stylizowaną pieczęć z psią głową oraz informacją, iż zestaw jest limitowany.
Pudełko zawiera trzy figurki sióstr Konigsmark oraz model psa o imieniu Walter. Modele zostały odlane w łatwym w obróbce białym metalu. Linie podziału formy są nieliczne, a nadlewki łatwo usunąć. Zgodnie z informacją zamieszczoną na froncie pudełka, każda z sióstr została wyposażona w alternatywne warianty uzbrojenie, które przy odrobinie wysiłku można wymienić pomiędzy modelami.
I tak Hildegarda, stylizowana na imperialnego inżyniera, na zdjęciu przedstawiona jest z muszkietem i właśnie w takiej wersji ją skleiłem. Jednak alternatywie można ją uzbroić w garłacz.
Z kolei Gretchen od pierwszego rzutu oka kojarzy się z łowcami czarownic, a na zdjęciu uzbrojona została w dwa pistolety. I gdyby właśnie nie atrybuty wiedźmołapa, to model byłby świetnym rozbójnikiem, a tak uzbroiłem drugą z sióstr w pistolet strzałkowy oraz pałasz, dopełniając wizerunku łowcy czarownic.
Trzecia z sióstr to Brunhilda, która z powodzeniem mogłaby stanąć na czele oddziału rycerzy zakonnych. Na zdjęciu model wspiera się na mieczu dwuręcznym, ja wyposażyłem figurkę w zdobioną tarczę. Alternatywnie Brunhilda może zostać uzbrojona w młot dwuręczny.
Ostatni model to Walter, pies siedzący na stosie kości. A po wyrazie sympatycznego pyska widać, że nie odda ich bez walki.
Oglądając modele Raging Hereoes bez trudu można dostrzec nawiązana do uniwersum Warhammera, zresztą sam producent nie ukrywa, iż modele są alternatywą dla figurek GW.
Jestem zadowolony z zakupu, modele po sklejeniu prezentują się zacnie, choć nieco obawiam się o trwałość połączeń pomiędzy klejonymi elementami, które są naprawdę drobne. Różnice w proporcjach pomiędzy modelami RH a GW są łatwo zauważalne co można zobaczyć na poniższych zdjęciach.
Gdyby szanowne państwo-draństwo chciało obejrzeć pomalowane modele the Konigsmark Sisters to polecam odwiedzić blog Jamesa Wappela.
Gdy zamawiałem modele, the Konigsmark Sisters nie było jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Zainteresowany ofertą firmy Raging Heroes ponownie odwiedziłem strony polskiego esklepu BattleBear, gdzie zamówiłem limitowaną edycję figurek z zestawu the Konigsmark Sisters. Figurki kupiłem głównie w celach kolekcjonerskich choć jest niemal pewne, że pojawią się na stole w trakcie rozgrywek w Warheim FS, prawdopodobnie jako Postacie Dramatu.
Modele the Konigsmark Sisters zostały zapakowane firmowo w woreczek strunowy, który po owinięciu folią z bąbelkami został z kolei zapakowany w kartonowe pudełko. Pudełko z jednej strony zostało ozdobione czarno-białą naklejką ze zdjęciami figurek oraz internetowym adresem firmy i imionami sióstr oraz psa, z drugiej strony pudełka znajduje się nadruk przedstawiający stylizowaną pieczęć z psią głową oraz informacją, iż zestaw jest limitowany.
Pudełko zawiera trzy figurki sióstr Konigsmark oraz model psa o imieniu Walter. Modele zostały odlane w łatwym w obróbce białym metalu. Linie podziału formy są nieliczne, a nadlewki łatwo usunąć. Zgodnie z informacją zamieszczoną na froncie pudełka, każda z sióstr została wyposażona w alternatywne warianty uzbrojenie, które przy odrobinie wysiłku można wymienić pomiędzy modelami.
I tak Hildegarda, stylizowana na imperialnego inżyniera, na zdjęciu przedstawiona jest z muszkietem i właśnie w takiej wersji ją skleiłem. Jednak alternatywie można ją uzbroić w garłacz.
Z kolei Gretchen od pierwszego rzutu oka kojarzy się z łowcami czarownic, a na zdjęciu uzbrojona została w dwa pistolety. I gdyby właśnie nie atrybuty wiedźmołapa, to model byłby świetnym rozbójnikiem, a tak uzbroiłem drugą z sióstr w pistolet strzałkowy oraz pałasz, dopełniając wizerunku łowcy czarownic.
Trzecia z sióstr to Brunhilda, która z powodzeniem mogłaby stanąć na czele oddziału rycerzy zakonnych. Na zdjęciu model wspiera się na mieczu dwuręcznym, ja wyposażyłem figurkę w zdobioną tarczę. Alternatywnie Brunhilda może zostać uzbrojona w młot dwuręczny.
Ostatni model to Walter, pies siedzący na stosie kości. A po wyrazie sympatycznego pyska widać, że nie odda ich bez walki.
Oglądając modele Raging Hereoes bez trudu można dostrzec nawiązana do uniwersum Warhammera, zresztą sam producent nie ukrywa, iż modele są alternatywą dla figurek GW.
Jestem zadowolony z zakupu, modele po sklejeniu prezentują się zacnie, choć nieco obawiam się o trwałość połączeń pomiędzy klejonymi elementami, które są naprawdę drobne. Różnice w proporcjach pomiędzy modelami RH a GW są łatwo zauważalne co można zobaczyć na poniższych zdjęciach.
Gdyby szanowne państwo-draństwo chciało obejrzeć pomalowane modele the Konigsmark Sisters to polecam odwiedzić blog Jamesa Wappela.
Gdy zamawiałem modele, the Konigsmark Sisters nie było jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Lead Adventures - Citizens
Zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia przedostatniego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Prezentowane poniżej modele Mieszczan docelowo służyć będą w szeregach Motłochu, choć nie wykluczone, że pojawią się też w innej roli.
Modele zostały zapakowane firmowo w przezroczysty blister, który oprócz figurek i okrągłych podstawek zawiera także gąbkę, która ma chronić zawartość. Wewnątrz znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki Mieszczan (BRU-05 Citizens (2)). Modele zostały odlane w białym metalu, a nadlewki i linie podziału które zauważyłem były łatwe do usunięcia.
Podobnie jak wszystkie recenzowane wcześniej modele z LA, także Mieszczanie to ciekawe rzeźby z masą szczegółów i detali. Mieszczanin obwieszony jest licznymi sakwami, do pasa przytroczony na pęk kluczy i latarnię, a w rękach dzierży dzban z napojem. Głowę modelu zdobi szpiczasty kaptur, który w połączenie ze zdrową nalaną twarzą i obszerną sylwetką sprawia, że model mógłby sprawdzić się jako Magister Nurgla. Zresztą, kto wie czym zajmuje się w wolnym czasie Mieszczanin. Z kolei Mieszczanka odziana jest w suknię i czepek(?), które choć z pozoru niewyszukane, to umożliwiają ciekawe malowanie.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia przedostatniego pudełka z modelami od Lead Adventure kupionymi w esklepie BattleBear.
Prezentowane poniżej modele Mieszczan docelowo służyć będą w szeregach Motłochu, choć nie wykluczone, że pojawią się też w innej roli.
Modele zostały zapakowane firmowo w przezroczysty blister, który oprócz figurek i okrągłych podstawek zawiera także gąbkę, która ma chronić zawartość. Wewnątrz znajduje się także ulotka z logo firmy i niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera dwie figurki Mieszczan (BRU-05 Citizens (2)). Modele zostały odlane w białym metalu, a nadlewki i linie podziału które zauważyłem były łatwe do usunięcia.
Podobnie jak wszystkie recenzowane wcześniej modele z LA, także Mieszczanie to ciekawe rzeźby z masą szczegółów i detali. Mieszczanin obwieszony jest licznymi sakwami, do pasa przytroczony na pęk kluczy i latarnię, a w rękach dzierży dzban z napojem. Głowę modelu zdobi szpiczasty kaptur, który w połączenie ze zdrową nalaną twarzą i obszerną sylwetką sprawia, że model mógłby sprawdzić się jako Magister Nurgla. Zresztą, kto wie czym zajmuje się w wolnym czasie Mieszczanin. Z kolei Mieszczanka odziana jest w suknię i czepek(?), które choć z pozoru niewyszukane, to umożliwiają ciekawe malowanie.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Mój raczkujący blog:
http://orczekoszary.blogspot.com
http://orczekoszary.blogspot.com
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4479
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Avatars of War - Dwarf Berserker
W ostatnią sobotę zimy zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z modelem od Avatars of War kupionym w esklepie BattleBear.
Prezentowany poniżej model Krasnoludzkiego Berserkera uzupełni szeregi bohaterów Kultu Pogromców z Karak Kadrin do Warheim FS.
Model został zapakowany firmowo w przeźroczysty blister, który prócz figurki i kwadratowej podstawki 20 x 20 mm zawiera także grubą gąbkę, która chroni zawartość przed uszkodzeniem. Wewnątrz opakowania znajduje się także ulotka z logo firmy, zdjęciem pomalowanego modelu oraz innymi niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera jedną figurkę Krasnoludzkiego Berserkera (Dwarf Berserker). Model, podzielony na cztery części, został odlany w białym metalu. Nie zauważyłem większych nadlewek, a linie podziału były łatwe do usunięcia. Po odcięciu i wyczyszczeniu poszczególnych części połączyłem elementy ze sobą, dla pewności mocując je na sztyftach wykonanych ze spinacza biurowego. Części spasowane są dość dobrze, choć szczelina pomiędzy głową i irokezem będzie wymagała wypełnienia masą modelarską.
Krasnoludzki Berserker to bogaty w detale, wyrzeźbiony z pomysłem model, który swoją stylistyką nawiązuje do krasnoludzkich Pogromców od GW. Krasnolud dzierży w zdobionych pierścieniami dłoniach dwa runiczne topory, wysadzane klejnotami bransolety chronią nadgarstki, w pasie przepasany jest misternie zdobionym pasem z klamrą stylizowaną na krasnoludzką głowę, a stopę opiera z kolei na odciętej głowie Zielonoskórego.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
W ostatnią sobotę zimy zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z modelem od Avatars of War kupionym w esklepie BattleBear.
Prezentowany poniżej model Krasnoludzkiego Berserkera uzupełni szeregi bohaterów Kultu Pogromców z Karak Kadrin do Warheim FS.
Model został zapakowany firmowo w przeźroczysty blister, który prócz figurki i kwadratowej podstawki 20 x 20 mm zawiera także grubą gąbkę, która chroni zawartość przed uszkodzeniem. Wewnątrz opakowania znajduje się także ulotka z logo firmy, zdjęciem pomalowanego modelu oraz innymi niezbędnymi informacjami.
Blister zawiera jedną figurkę Krasnoludzkiego Berserkera (Dwarf Berserker). Model, podzielony na cztery części, został odlany w białym metalu. Nie zauważyłem większych nadlewek, a linie podziału były łatwe do usunięcia. Po odcięciu i wyczyszczeniu poszczególnych części połączyłem elementy ze sobą, dla pewności mocując je na sztyftach wykonanych ze spinacza biurowego. Części spasowane są dość dobrze, choć szczelina pomiędzy głową i irokezem będzie wymagała wypełnienia masą modelarską.
Krasnoludzki Berserker to bogaty w detale, wyrzeźbiony z pomysłem model, który swoją stylistyką nawiązuje do krasnoludzkich Pogromców od GW. Krasnolud dzierży w zdobionych pierścieniami dłoniach dwa runiczne topory, wysadzane klejnotami bransolety chronią nadgarstki, w pasie przepasany jest misternie zdobionym pasem z klamrą stylizowaną na krasnoludzką głowę, a stopę opiera z kolei na odciętej głowie Zielonoskórego.
Gdy zamawiałem część modeli, nie było ich jeszcze w ofercie sklepu jednak ekipa z BattleBear bez problemu sprowadziła je dla mnie. Tak więc, jeśli macie jakieś upatrzone modele, a nie chcecie lub nie możecie sprowadzić ich ze strony producenta, zawsze można spróbować i napisać BattleBear.
Na blogu zamieściłem zdjęcia porównawcze skali.
link do wpisu.
Pozdrawiam
I zapraszam do śledzenia bloga.
Mati
Mój raczkujący blog:
http://orczekoszary.blogspot.com
http://orczekoszary.blogspot.com