temat anty-euro comp

[Never]

Grichalk powiedział wszystko, co było do powiedzenia i wielki +.

A argument, że Ojro i koniec jest naprawdę słaby

[Murmandamus]

gra się też na euro bo tak się przyzwyczajono a przyzwyczajeń się pozbyć trudno. Tak samo będzie sięłykać wymysły AR bo sami tę władzę zalegitymalizowaliśmy i trudno będzie się wyłamać. Był piękny czas w początku nowej edycji gdy pełno było turniejów 2800 bez euro z pewnym cięciem magii co najwyżej. Potem znów euro zdominowało wszystko i bardziej dotkliwie niż w swoim rozkwicie w 7ed gdy ta dominacja była do przełknięcia.

[Grichalk]

No cóż na tak duże pkt nie gram, bo nie mam po prostu możliwości,

Ale tu wcale nie trzeba dużych punktów. Nawet takie 2400 wystarczy. Tylko open z magicznymi terenami, scenariuszami i tajnymi rozpiskami.
No i przede wszystkim zlikwidować połowę punktów za oddziały uciekające i zredukowane do 1/4, czy też limity punktowe na oddziały lub ich wielkość. Albo wybijasz oddział do nogi, albo nie masz punktów. Wyobrażasz sobie, żeby na stole pojawiały się oddziały po cztery murfangi czy demigryfy? To są za łatwe punkty wtedy dla przeciwnika w porównaniu do hordy 60 modeli pieszych. Żeby taki oddzial był przeżywalny , musi mieć więcej modeli, a wiec być droższy. A wtedy nie wystawisz innych zabawek. coś za coś, samo się balansuje.

[Assur]

Grichalk powiedział wszystko, co było do powiedzenia i wielki +.

A argument, że Ojro i koniec jest naprawdę słaby

... i chyba w ogóle tu nie padł. Ja też nie twierdzę że ten obecny etc rulespack to najlepszy możliwy format, to raczej taki kompromis między różnymi grupami graczy (tj. z różnych państw). A że kompromisowe rozwiązania w światku wfb cieszą sę największym uznaniem, to i euro jest najpopularniejsze u nas.

Wydaje mi się tylko, że jeśli chce się coś zmienić w światku turniejowym, to należy świecić przykładem i pokazać ogółowi że "inne jest lepsze" zamiast zrzędzić na forum.

[Grichalk]

Assur, tylko że już ktoś organizował nawet na Narbutta taki turniej i musiał do niego dołożyć. Bo chętnych było za mało (wtedy to chyba były za duże punkty, bodajże 5k).

Problem jest w dużej mierze też z nastawieniem środowiska. Po co iść na taki turniej i płacić (w końcu trzeba miejscówkę opłacić), jak za tydzień będzie format Euro to sobie tam odbije. W Warszawie jedyne rozsądne miejsce, gdzie można by było taki turniej przeprowadzić to Narbutta. W PX jest za mało miejsca, innych miejscówek nie ma. Narbutta trzeba opłacić, a jakoś wątpię, żeby ktoś nie dość, że się natyra przy organizacji, to miałby chęć jeszcze dokładać do interesu, bo w Wawie jest zbyt duże lobby na Euro. No i ludzie przyzwyczajeni do proxów nawet na cięcia Euro, a przy tajnych rozpiskach niestety tych nie może być. Nie wspominając o wyposażeniu przynajmniej pierwszego szeregu oddziału w odpowiedni ekwipunek. Bo po co, lepiej grać na euro, bo wygodniej i taniej (bo na jednym schemacie z minimalnymi odstępstwami)

[misha]

swego czasu przecież nawet był w miare regularny master pod marką Wielkiej Inwizycji 2x2K lub klimatyczne 4K zatwierdzanymi przez organizatora z 4 bitwami jak dobrze pamiętam

dla 16 osób to w paradoxie lekko przecież da się 8 stołów postawić i zagrać 2 bitwy po 4K open / stronę na jeden dzień
narbutta nie trzebaby angażować, tylko czy tych min 16 ludzi by było, żeby policzyć ptk do ligi odpowiednio

[Never]

po raz kolejny zgadzam się z Grichalkiem. Ale coś trzeba zacząć robić, bo inaczej będziemy się taplali w Euro do końca tej edycji i jeszcze następnej...

W warszawie akurat na open jest najmniejsze ciśnienie, natomiast wiem że w łodzi za to praktycznie na Euro się nie gra.

[Karlito]

Oj Panowie coś mi się wydaje że na tą chwilę tylko w Kampanii możemy sobie pograć na open. Chociaż propozycja Mishy jest całkiem fajna. Chętnie bym zagrał w turnieju na 4k, tylko weź tu i zbierz kilkanaście osób na takie bitwy

[okurdemol]

Gdy wchodziła 8 ed. w Krakowie w nieistniejącym już "Imperium" na ul. Idzikowskiego grano turnieje open ze scenariuszami, a wręcz pure RB i AB. Co więcej wyniki były wysyłane do ligi, i mimo iz zawsze był komplet, to z przyczyn mi nie znanych nie były do niej zaliczane. Może w tamtych zamierzchłych już czasach, ktoś z wysokich ligowców obraził się na 8ed? Cholera wie.

[Sevi]

Okurdemol - jeżeli 8 osób uważasz za komplet to były komplety
Poszperałem na forum, były grane i duże i małe punkty - sam byłem na kilku tam organizowanych i niestety nie mogę się z Tobą zgodzić
A jeżeli chodzi o wyniki z tamtych turniejów to organizator ich nie zgłaszał do ligi - wyników i turniejów - chyba tylko jeden był zgłoszony (co też można wygrzebać w tych starych tematach).
Aaa, i graliśmy na Euro tam też

[Dargor]

Gdy wchodziła 8 ed. w Krakowie w nieistniejącym już "Imperium" na ul. Idzikowskiego grano turnieje open ze scenariuszami, a wręcz pure RB i AB. Co więcej wyniki były wysyłane do ligi, i mimo iz zawsze był komplet, to z przyczyn mi nie znanych nie były do niej zaliczane. Może w tamtych zamierzchłych już czasach, ktoś z wysokich ligowców obraził się na 8ed? Cholera wie.

Lubiłem tam grać jeszcze jak Kraku mieszkałem:) Co prawda w WH40k gdyż w WFB dopiero zbierałem armie, jednak turnieje tam pamiętam raczej pod sztandarem "1600 bez lordów, i bez czarów nr "6" w czterdziechę też dawali "zakaz dublowania innych sekcji oprócz Troops" i grając Tyranidami miałem 1 oddział PPanc, vs 3 Land Ridery na 1400 ptk :) czy nawet na 1200, szkoda chłopaków, jednak chyba odległość od cywilizacji im zaszkodziła;/
@Sevi komplet tam to było 12 osób:)

[Andrzej]

Byłem tam raz. Słabe zasady, daleko i mało graczy. Nie dziwię się, że padli.

[Sevi]

Sprawdziłem frekwencję i było po 8 osób na WFB, zresztą nie przypominam sobie żeby na pozostałych turniejach WFB bywało więcej, raczej mniej.

[PAWLAK]

Gdy wchodziła 8 ed. w Krakowie w nieistniejącym już "Imperium" na ul. Idzikowskiego grano turnieje open ze scenariuszami, a wręcz pure RB i AB. Co więcej wyniki były wysyłane do ligi, i mimo iz zawsze był komplet, to z przyczyn mi nie znanych nie były do niej zaliczane. Może w tamtych zamierzchłych już czasach, ktoś z wysokich ligowców obraził się na 8ed? Cholera wie.

Dobrze prawi

[Smh]

Taka sytuacja: turniej, zasady, scenariusz, magiczne laski... kolesie podchodzą do stołu:

"to co? gramy na te magiczne laski?"
"nie chce mi się, zagrajmy normalnie*"

że w sensie ojro i wystawka 24" od siebie.

[Przemcio]

Never rozwalasz mnie... od dawna na Euro nie widziałem rozpy z Ghulami za to 2 - 3 oddziały zombie ze sztandarem to w prawie każdej są... pograj sobie geniuszu WOCH na 2400 bez ograniczeń B&G ciekawe jaką rozpę stworzysz...

[okurdemol]

@Sevi
Wrzuć na luz, bo ci żyłka w oku pęknie i będziesz straszył czerwonym okiem. Ja pamiętam, że sklep miał fajne stoły (w sensie ładnie zrobione), laski z wyjmowanymi drzewkami i że grano tam na turach scenariusze. Jeśli chodzi o resztę, to możliwe, że było tak jak piszesz.

[Sevi]

A spinałem się?

[okurdemol]

A nie wiem, a czujesz się spięty?

[Grichalk]

Never rozwalasz mnie... od dawna na Euro nie widziałem rozpy z Ghulami za to 2 - 3 oddziały zombie ze sztandarem to w prawie każdej są... pograj sobie geniuszu WOCH na 2400 bez ograniczeń B&G ciekawe jaką rozpę stworzysz...

Pewnie taką , która nie gniecie jaj. A więc cel scenariusza osiągnięty. Przyciął przegięty WOCH