Święta racja i tera wiemy dlaczego w II i III ed. WFRP zniknął Solkan i inni bogowie praworządni. Wszyscy bali się oczyszczającego ognia Pana ZemstyKordelas pisze:Tak ,Jasif! Tak!![]()
No bo jak inaczej wytłumaczyć ,że przez wiele lat w Warhammerze nie było Witch Hunterów? Games Workshop bał się ich! Analizy rynkowe i ich mroczne orgie podczas których przemawia do nich szatan dały im to zrozumienia ,że trzeba oślepiać niewinnych klientów dewiacją! Zostawili ich tylko w Mordheimie! I co? I ta gra przestała działać tak jak WFB ,czy W40k. Upadła pod wpływem świętego oczyszczenia!
Gracze dostrzegli ,że oprócz fetyszy i innych dewiacji dostępne są też modele inkwizytorów! Zlękli się widząc ich modele! Zlękli się czując ich kapelusze! Zlękli się czytając ich fluff!
I padli na kolana w pokucie! Oczy im się otworzyły ,a sumienie zagrzmiało!
Byli jednak gracze ,którzy mimo znajomości bandy inkwizycji ,dalej brnęli w herezję ,tańcząc w swym karnawale Chaosu! Lecz to była złudna rozpusta! Bowiem pobożni gracze doznali słusznego gniewu! Z modlitwą na ustach i miarką w dłoniach ,znając zapiski Malleus Maleficarum ,gdzie spisane były taktyki ,słuszne wałki oraz psychologia pola bitwy! Wpadali na turniej NIESPODZIEWANIE! Grzmiąc słowem prawdy! Warzywniak pierwszy padł na kolana! Nawrócili się ,gdyż ci gracze nie byli spaczeni! Jeno fluff wskazał im drogę! Potem były ci wałujący! Ledwo uciekając od dołu rankingu swymi podstępnymi sztuczkami! I oni padli pierwsi! Posłużyli za przykład! W agonii płakali i krzyczeli o swojej uczciwości ,gdy gracze Witch Hunterów ujawnili ich podstępy. Potem przyszła kolej na "prawie w TOP 5". Łotry ,watażki ,kultyści ,czarownice i cała reszta tej zgrai. Podstępnych heretyków ,którzy służyli swym mrocznym panom ,spoglądając w dół ,aby szerzyć wpływy w warzywniaku i wśród wałów ,by kiedyś wejść do TOP 5. Jednak tym razem zobaczyli tam krew i zniszczenie. Czelendże od inkwizytorów posypały się. Ci próbowali odmówić ,za wszelką cenę chcąc grać z warzywniakiem ,ale nie było ucieczki. Nim doszło do 3 tury ,leżeli z pogruchotanymi kośćmi piszcząc o nowych erratach z płaczem w oczach ,lecz GW już wtedy uciekało w stracho ,nie wydając swych zapisków pisanych przez szatana. I wtedy naszedł czas na górę rankingu. Bezdusznych bluźnierców ,którzy już dawno podpisali cyrografy za full modelarkę. Tu walka była zacięta ,ale ci również padli pod każącą boską ręką.
Tak było! Tak było!
I teraz Games Workshop boi się! Nie było od tylu lat Witch Hunterów ,bo ujrzeli co stało się z Mordheimem. Zadrżeli ze strachu. Boją się ,że GW padnie jesli nie będą wydawali tylko fetyszy i dewiacji.Teraz dopiero wydano jeden model inkwizytora. Chcą zataić ich siłę. Chcą wyprzeć ich jakimiś kurczakami. Ale kiedyś wszyscy przejrzycie na oczy jaka jest jedyna słuszna ścieżka! Dostrzeżecie strach waszych przyjaciół. Poczujecie własny strach!
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)