TK niestety R.I.P. dawno nie miałem zupełnie nic do powiedzenia w bitwach. Najłatwiejszy paring miałem z Emp z 2 dużymi banishmentmi i 6 demiśków- to chyba o czymś świadczy, jak meta się zmieniła na niekorzyść TK


SoCiu pisze:Dzięki za ciekawe bitewki mimo oklepu, fajnie też zobaczyć znajome mordki.
TK niestety R.I.P. dawno nie miałem zupełnie nic do powiedzenia w bitwach. Najłatwiejszy paring miałem z Emp z 2 dużymi banishmentmi i 6 demiśków- to chyba o czymś świadczy, jak meta się zmieniła na niekorzyść TK. ZUoooo. Assasello zrobił mi takie mega czoko w 3 tury że udało mi się zabić bodaj tylko 4 modele kawalerzystów przez całą grę
Gadać to sobie można, nie widziałem od kilku lat żebyś coś tym ugrał. A trzaskanie trampoliny z warzywniaka nie jest wyznacznikiem że armia nie jest biedna.DE na 6 edycji miały lepiej, serio been thereSmiechu pisze: TK nigdy nie bylo w czolowce, ale nigdy tez nie byly biedne.
Jak to co bylo - walka do ostatniego modelu.Hoax pisze:Jak TK nie były biedne to co było?Smiechu pisze:TK nigdy nie bylo w czolowce, ale nigdy tez nie byly biedne.
Nie wiem w jaka wy gre gracie, ale w WFB zarowno ja, jak i Shino oraz Domin (obecny chempion TK) jakos nigdy nie marudzili ze ta armia jest slaba.SoCiu pisze:Gadać to sobie można, nie widziałem od kilku lat żebyś coś tym ugrał. A trzaskanie trampoliny z warzywniaka nie jest wyznacznikiem że armia nie jest biedna.DE na 6 edycji miały lepiej, serio been thereSmiechu pisze: TK nigdy nie bylo w czolowce, ale nigdy tez nie byly biedne.
Domin ma swojej kolekcji najlepsze warszawskie i wrocławskie skalpy, true story.SoCiu pisze:Gadać to sobie można, nie widziałem od kilku lat żebyś coś tym ugrał. A trzaskanie trampoliny z warzywniaka nie jest wyznacznikiem że armia nie jest biedna.DE na 6 edycji miały lepiej, serio been thereSmiechu pisze: TK nigdy nie bylo w czolowce, ale nigdy tez nie byly biedne.